Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
witam.jestem posiadaczem bmw e46 przy szybkiej jezdzie 100-130,przy szybkim rozpedzaniu sie,przy przejezdzaniu przez nierownosci auto strasznie plywa jest niestabilne.niekiedy mozna sie przestraszyc.mechanik stwierdzil maglownica do wymiany.Wymienilem,bez zmian.DZis bylem na szrpakch wszystko o.k.Nie mam pojecia co Ja boli .POMOCY.
Opublikowano
witam.jestem posiadaczem bmw e46 przy szybkiej jezdzie 100-130,przy szybkim rozpedzaniu sie,przy przejezdzaniu przez nierownosci auto strasznie plywa jest niestabilne.niekiedy mozna sie przestraszyc.mechanik stwierdzil maglownica do wymiany.Wymienilem,bez zmian.DZis bylem na szrpakch wszystko o.k.Nie mam pojecia co Ja boli .POMOCY.

 

A amortyzatory sprawne?? prosty test:

stajesz koło auta, mocno i eneegicznie naciskasz (okolice kielicha i tył na wysokości amorów) auto ma wrócić do pozycji wyjsciwej bez zadnego bujania czy dziwnych skoków jeżeli nie to ... amory szrot :)

ps. test amorów na stacji diagnostycznej to pic na wode

Opublikowano

Podobno BMW jest odporne na szarpaki....rzadko cokolwiek wykryją.

U mnie też nic nie wykryli.Dopiero lepiej obeznany w temacie wskazał gdzie i jak sprawdzać.

U mnie amortyzatory przód na teście wykazało- 76%....74%

A okazały się być w fatalnym stanie...

 

Też mam taki objaw.

 

Co do bujania przy wyprzedzaniu itp. to odpowiedzialne są i czas wymienić:

-amortyzatory przód komplety

-tuleje wahaczy

-łączniki stabilizatora + gumy

To zamierzam skompletować i będzie chłopie git.

Opublikowano

kolego powiem ci jak u mnie bylo

robilem caly zawias ale po troche ... plywanie ustalo dopiero jak juz na sam koniec wrzucilem nowe wahacze plus tuleje

przed tym najczesciej w moim przypadku obserwowany objaw to np. wyprzedzam tira tak powyzej 130 i podmuch powietrza bardzo spychal auto

po wymianie wahaczy i tulei idzie jak po szynach

Opublikowano

W sobotę zmieniłam opony na zimowe i dziś przy szybkiej jeździe - koszmar. Pamiętam, że gdy zmieniałam na zimówki to zawsze miałam "dziwne" wrażenie, ale nigdy tak jak dziś nie było. Miałam wrażenie że auto jedzie gdzie chce. Próbowałam puszczać kierownicę na prostej bo zawsze trzymało "tor", ale odbijała trochę w prawo, to w lewo.

Nie wiem czy coś się popsuło, czy przy ściąganiu coś mi spieprzono.

Opublikowano
Witam.Dziekuje za cenne uwagi, dzis wszystko posprawdzam.Jesli chodzi o amortyzatory to przod jak i tyl sa z rocznym przebiegiem.Kupowalem nowe.Juz by sie skonczyly.Znajomy polecil mi wymiane tuleji plywajacych tylnich wachaczy tych przy progach????? Mam pytanie jak dodac zdjecie swojej bumy?
Opublikowano
harmonogram » 22 Lis 2011 10:22

Witam.Dziekuje za cenne uwagi, dzis wszystko posprawdzam.Jesli chodzi o amortyzatory to przod jak i tyl sa z rocznym przebiegiem.Kupowalem nowe.Juz by sie skonczyly.Znajomy polecil mi wymiane tuleji plywajacych tylnich wachaczy tych przy progach????? Mam pytanie jak dodac zdjecie swojej bumy?

 

 

spróbuj na http://imageshack.us/ z tymi fotkami miniatura forum i wklejasz link

BMW E46 320i
Opublikowano

U mnie pomogła dopiero wymiana łożysk amortyzatorów. Jak pobujasz autem przy otwartej masce, to złap za śrubę mocującą amortyzator w kielichu. Jak wyczujesz stukanie/luz, to warto spróbować z wymianą tych łożysk. Koszt nie jest powalający.

Pozdrawiam

Opublikowano

podepnę się

 

ja miałem też taki problem pisałem o tym w jednym ze swoich tematów, wymieniałem wszystko po kolei, a okazało się że to wina OPON, i tu też na to stawiam.

Proponuję zmianę opon, bez sugerowania się ich wizualnym dobrym stanem.

 

viewtopic.php?f=69&t=164913

tu jest mój post

Opublikowano

Popieram przedmówce.

U mnie też w przedniej oponie zrobiło się lekkie wybrzuszenie od wewnętrznej stronie, zmiana i porządne wyważenie =j azda jak w "koleinie" nawet bez trzymania kierownicy (oczywiście żart).

Opublikowano
podepnę się pod temat. jak miesiac temu kupiłem auto to robilem cała zawieche w diabły nowe wachacze kompletne wszystkie tuleje łączniki stabilizatorów gumy na stabilizatorze drążki koncówki zbieznosc. na letnich oponach było wszystko oki. nic sie nei działo. po zmianie na zimówki jest masakra. auto tak sie zachowuje jakby miało wywalone całezawieszenie. na idealnie rownej drodze wszystko jest ok nic sie nei dzieje ale jak zaczynają sie dziury to rzeźnia. auta nie da się opanowac na drodze.
Opublikowano
podepnę się pod temat. jak miesiac temu kupiłem auto to robilem cała zawieche w diabły nowe wachacze kompletne wszystkie tuleje łączniki stabilizatorów gumy na stabilizatorze drążki koncówki zbieznosc. na letnich oponach było wszystko oki. nic sie nei działo. po zmianie na zimówki jest masakra. auto tak sie zachowuje jakby miało wywalone całezawieszenie. na idealnie rownej drodze wszystko jest ok nic sie nei dzieje ale jak zaczynają sie dziury to rzeźnia. auta nie da się opanowac na drodze.

 

jak wszystko wymieniłeś to auto zrobiło się za sztywne na polskie piękne dziurawe dróżki :)

Opublikowano

witam

powiem szczerze ze u mnie jest ten sam efekt ,auto mam od 3 miesiecy i od początku tak sie dzieje i próbowano mi wmówic ze E46 tak ma :shock: .

Zauwazyłem ze wszyscy którzy tu piszą o tym problemie robili cos w zawieszniu ,ja rowniez te auto kupiłem po remoncie zawiesznia i cholera wie co tam pozakladali,więc wnioskuję ze może któraś z częsci w zamienniku jest niewlłasciwa tzn. nie zgodna z wymogami producenta.

 

pozdrawiam

Opublikowano
niestety przyczyn może być wiele każdy z przedmówców wskazywał na inne i każdy ma pewnie rację. z mojego doświadczenia wynika (bo sam mam e46 od roku i odczuwałem pewna niestabilność w jeździe po dziurach, nierównościach itp.), że była to w moim przypadku powolne wyeksploatowanie wahaczy przednich. po roku okazało się (w sumie tydzień temu) jeż jeden sworzeń jest już mocno wyrobiony i jest pęknięta tuleja. zaznaczam, iż mimo tych usterek samochód dalej prowadził się dobrze bez jakiej drastycznej zmiany w zachowaniu. postanowiłem wymienić oba wahacze i dobie tuleje, co do razu poprawiło komfort jazdy i stabilność samochodu (znikł również efekt pływania samochodu na nierównościach, teraz leci jak po torach :). w moim mniemaniu problem tkwił w powolnym zużyciu wahaczy i to prowadziło do zaburzenia stabilności jazdy wskazanych powyżej. ale to tylko mój przypadek i może wskazywać jedynie na jedno z możliwych rozwiązań. warto jednak sprawdzić czy wszystko z wahaczami jest ok
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Winę za niestabilne prowadzenie ponoszą OPONY w pierwszej kolejności!!! Jest dużo postów w tym temacie. Sam przerabiałem ten temat. Jak kupiłem swoje e46, to był ten sam problem, na równym ok na nierównościach (w szczególności koleinach) była masakra. Auto praktycznie samo zmieniało pas. W zawiasie zero luzów i stuków, myślałem o tym gumowym krzyżaku, ale na szczęście zacząłem od opon (chociaż z przodu miały jeszcze 3-4mm), kupiłem NOWE!! Nie żadne używki, dwie opony Pirelli P2500 i wrzuciłem na przód. I problem jak ręką odjął do dziś (15tys km) auto prowadzi się jak bajka!! Poza tym o takiej sytuacji słyszałem też w innych autach, znajomy w jeepie GC jeździł na geometrię, zmieniał końcówki itd.... a dopiero po zakupie NOWYCH opon auto ustabilizowało swój tor jazdy!!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.