318d wymiana wahaczy

[jacekmury1]

Na walke w koleinach duzy wplyw maja kola ,tzn odp rozmiar.Poszukaj temat juz wielokrotnie walkowany.

[kobe4321]

Wlasnie znalazlem i czytalem. Na lato mam 225/40/R18 a teraz na zime 205/55/R16. I na 16' lepiej, ale jeszcze troszke sie meczy przy bardzo nierownej drodze.

A co do sciagania w lewo, to moze miec wplyw wyrobienie sie tulei lewego wahacza z tylu?

[tabox]

W Lemforfer rowniez kolesie wymieniaja sworznie.

 

jasne że można wymienić tylko jest to na dużym ryzyku. ponadto osobne sworznie produkuje tylko meyle, więc i tak skorzystać trzeba będzie z produktu meyle.

 

co do wahaczy mooga to cena jest podejrzanie niska (jak za wahacze z niskiej pułki np. slr, rts) ale nie zawsze cena jest wyznacznikiem jakości. jednak zbyt niska cena markowego produktu może wskazywać albo na super okazję albo na bubel w markowym opakowaniu.

[chaos]

No właśnie-cena jest niska!? i to z tulejami....w komplecie. Ale cena właściwa bo dzwoniłem do znajomego z branży części-to tyle kosztują po rabacie.

Kusząca propozycja ale czy warto???

Większość i tak zakłada Febi, Lemforder lub Meyle.

[krzysiek318d]

koledzy pytanko lemforder za 395zl stosunkowo tanio mowa o allegro czy to normalna cena czy jakas podroba

[Olliver]

ja mogę polecić takie wahacze lemfordera, choc cena jest niemal zaporowa. moja becia to jednak oczko w głowie więc zdecydowałem się właśnie na nie, i jestem zadowolony z jakości tego produktu, mogę polecić. meyle nie zakładałem, ale słyszałem raczej pozytywnie opinie o tej firmie, i to nie tylko a propos wahaczy...

[henryfor]

Podłączając się do dyskusji. Trzy lata temu przy przebiegu 135 tyś. wymieniłem obydwa wahacze przednie na Meyle HD obecnie mam 183 tyś. i wszystko jest ok. Oczywiście przy wyborze kierowałem się ceną i opiniami o jakości. Prawdą jest, że tylko jeden (środkowy) z dwóch sworzni szybko ulega uszkodzeniu dlatego o wyborze przesądziły wymienne sworznie, fatalny stan dróg oraz to,że chciałem tym autem dłużej pojeździć a jeśli coś by działo się z wahaczami to mogę wymienić same sworznie za ok. 80zł za sztukę a może taniej.

[krzysiek318d]

Podłączając się do dyskusji. Trzy lata temu przy przebiegu 135 tyś. wymieniłem obydwa wahacze przednie na Meyle HD obecnie mam 183 tyś. i wszystko jest ok. Oczywiście przy wyborze kierowałem się ceną i opiniami o jakości. Prawdą jest, że tylko jeden (środkowy) z dwóch sworzni szybko ulega uszkodzeniu dlatego o wyborze przesądziły wymienne sworznie, fatalny stan dróg oraz to,że chciałem tym autem dłużej pojeździć a jeśli coś by działo się z wahaczami to mogę wymienić same sworznie za ok. 80zł za sztukę a może taniej.

kolego a nie jest tak ze zawieszenie jest twardsze od orginalnego :?: :?: :?:bo kurcze mam dylemata mam ochote na lemfordera ale niestety kryzys finasowy wiec szukam jak najlepszej opcji wiec sorki koledzy ze kotluje ten temat bo to jednak troszke kasy kosztuje :cool2: :cool2: :cool2:

Edytowane 29 Listopada 2011 przez krzysiek318d

[krakow320d]

trwałosć wahaczy a dokladniej tulei gumowo metalowych tkwi bardziej w montarzu niz w materiale .posiadam wykształcenie mechaniczne przez co przypadkiem dowiedziałem się iż nikt w tym kraju nie potrafi wymienić wahacza , gdyż należy go dokręcić gdy samochód stoi na kołach dlatego że w chwili dowalenia śrób na maxa mamy niby całość ok , ale wyobrażcie sobie skecenie tej tulejki po postawieniu auta na kołach. wahacz wymienia się w powietrzu , a dokręca juz gdy koła stoją na podłożu. co do geometri zawieszenia , to nie widzialem w chwili obecnej Twojego wyniku , plik skasowano .aczkolwiek w przypadku bmw , samochodu tylno napędowego należy koła ustawić minimalnie do zewnątrz gdyż podczas jazdy są rozpychane na boki . w samochodzie przednionapędowym koła natomiast są wciągane do środka .odnośnie konta pochylenia/wyprzedzenia swożnia zwrotnicy to również ustawia się wszystko nie na "prosto" z kątem pochylenia koł np jest tak że koła specjalnie są lekko "wygięte" abyt kasowac luzy na łożyskach.

 

Nie wiem osobiscie kto z jakiego warsztatu kożysta , kazdy ma prawo się mylic , ja również mogłem coś pokręcić odnośnie zależnosci FWD a RWD .

zbierzności nie da się ustawić idealnie bo czasem są luzy i np jedno koło będzie +0,05 a drugie + 0,02 i również jest to ustawiona prawidłowo zbierzność

 

profesionalisci potrzebuja dużo informacji do ustawienia zbierzności , czyli w ile osob podruzujemy , z jakim obciazeniem itd , zatankowac full bak , montują odważniki itd

 

cięzko o takich w tym kraju gdyż nie są świetnie opłacani wiec aby nadgonić nie mogą sobie pozwolić na ustawienie 4-5 samochodów na dzien wiec robią to w 7-8 lub więcej.

 

 

odnośnie częsci , ja robie rocznie +- 70tyś kilometrów od pewnego czasu :) i zakupiłem swego czasu wahacze meyle HD z gwarancją na 4 lata i problemów puki co nie mam , ale nie wiadomo czym to do końca idzie... ja np mam 320d i dla mnie to powolny samochód , zaś drugi ma 320d i mówi że lata więc generalnie polecanie czegoś bywa nieraz trudne

 

 

jak się myle to proszę o poprawke , bo sam chętnie jestem tu po to aby duskutować i bardzo chętnie się czegoś naucze , niestety pisze długie posty z błędami więc za "sam fakt" można mnie skreślić

 

pozdrawiam

 

 

 

 

~ wybaczcie pomylilem tematy , ale wlasciwie i tutaj odpowiedz wmiare się nadaje

[asc]

mysle kolego, ze twoja teoria jest przesadzona

wahacz siedzi w miare luzno w gumie tulei, po postawieniu auta wszystko sie ulozy

z tego co pamietam TIS rowniez nie przewiduje takiej procedury

[tabox]

Podłączając się do dyskusji. Trzy lata temu przy przebiegu 135 tyś. wymieniłem obydwa wahacze przednie na Meyle HD obecnie mam 183 tyś. i wszystko jest ok. Oczywiście przy wyborze kierowałem się ceną i opiniami o jakości. Prawdą jest, że tylko jeden (środkowy) z dwóch sworzni szybko ulega uszkodzeniu dlatego o wyborze przesądziły wymienne sworznie, fatalny stan dróg oraz to,że chciałem tym autem dłużej pojeździć a jeśli coś by działo się z wahaczami to mogę wymienić same sworznie za ok. 80zł za sztukę a może taniej.

kolego a nie jest tak ze zawieszenie jest twardsze od orginalnego :?: :?: :?:bo kurcze mam dylemata mam ochote na lemfordera ale niestety kryzys finasowy wiec szukam jak najlepszej opcji wiec sorki koledzy ze kotluje ten temat bo to jednak troszke kasy kosztuje :cool2: :cool2: :cool2:

 

ja wymieniałem niedawno na meyle i początkowo przez pierwsze dwa dni wydawało się sztywniejsze (pewnie dlatego że nowe). po tygodniu jazdy nie zauważam różnicy w stosunku do tego co było przed wymianą, jeżeli chodzi o sztywność. natomiast komfort jazdy zdecydowanie lepszy samochód poprostu jest dużo stabilniejszy

[krakow320d]

mysle kolego, ze twoja teoria jest przesadzona

wahacz siedzi w miare luzno w gumie tulei, po postawieniu auta wszystko sie ulozy

z tego co pamietam TIS rowniez nie przewiduje takiej procedury

 

 

ja osobiscie uczyłem się za czasów poloneza w PL wiec kłucic się nie moge , aczkolwiek sama tuleja gumowo metalowa nie powinna byc sztywna ? i odporna na skrecanie ?

[asc]

tuleja gumowo metalowa nie powinna byc sztywna ? i odporna na skrecanie ?

o polonezie sie nie wypowiadam, bo na oczy nie widzialem ; ) ale w e46 guma tulei lekko wchodzi na wahacz - reka to zalozysz, wiec nie ma problemu zeby cos sie skrecalo po postawieniu auta na kola - nie siedzi to na sztywno, by wykrecic gume

[henryfor]

[*]kolego a nie jest tak ze zawieszenie jest twardsze od orginalnego :bo kurcze mam dylemata mam ochote na lemfordera ale niestety kryzys finasowy wiec szukam jak najlepszej opcji wiec sorki koledzy ze kotluje ten temat bo to jednak troszke kasy kosztuje :cool2:

 

ja wymieniałem niedawno na meyle i początkowo przez pierwsze dwa dni wydawało się sztywniejsze (pewnie dlatego że nowe). po tygodniu jazdy nie zauważam różnicy w stosunku do tego co było przed wymianą, jeżeli chodzi o sztywność. natomiast komfort jazdy zdecydowanie lepszy samochód poprostu jest dużo stabilniejszy[*]

 

 

 

 

Moje 318 D to wersja z pakietem sport więc ma fabrycznie dodatkowo obniżane i utwardzone zawieszenie i może dlatego ja nie odczułem różnicy. Myślę, że wahacze Meyle HD to był dobry wybór i jeśli wytrzymają z 80 tyś. to będzie ok.(oryginał wymieniłem po 135 tyś z czego 120 tyś po niemieckich autostradach). Tym bardziej, że następna naprawa będzie dużo tańsza z powodu wymiennych sworzni.

Generalnie to auto jest cały czas twarde ale za to super się prowadzi,ale chyba o tym wie każdy posiadacz BMW .

Odnośnie teorii wymiany wahaczy (posty wyżej) to zgodzę się z tym, że wahacze z tulejami gumowo metalowymi po wymianie powinny być dociskane w pozycji normalnego użytkowania auta tzn. na kołach, aby nie narażać gumy w tulejach na dodatkowe zerwanie. Ale wahacze przednie w BMW E46 nie mają takich tulei. Jest jedna tuleja ale jej nie zaciska się na wahaczu tylko przykręca do nadwozia i wciska do środka wahacz. Pozostałe dwa podparcia wahacza to są sworznie kulowe, więc cała wymiana o bywa się przy uniesionym przodzie auta. Zrobiłem to sam na kanale no i oczywiście geometria na stacji diagnostycznej.

[kwiatus19]

Panowie piszecie o tulejach i wahaczach na raz przez co rozmowa nie ma wielkiego sensu. Napisze coś co zaręczam jest 100% pewne.

Wahacze MEYLE HD nie wpływają na komfort jazdy, są trwałe. Tuleje Meyle HD, są także dość wytrzymałe ale TWARDE.

Utrata komfortu jest wyraźnie odczuwalna w porównaniu z olejowymi oryginałami czy też Lemforderami. Niezależnie czy ma sie zawieszenie standardowe czy ze sportowymi nastawami. Wahacz w e46 powinien siedzieć ciasno w tulei.

Kolega krakow320d ma trochę racji jeżeli chodzi o montaż i dokręcanie tulei gumowych, ale ta zasada nie dotyczy e46. W tym modelu tuleja ma sześciokątny otwór i wahacz montuje się w niej w ściśle określonej pozycji. Z kolei samo ułożenie tulei względem podwozia/mocowania jest stałe, nie reguluje się go, przykręca się je w jednym położeniu. Wahacz w e46 ma dość długie ramie przez co skok koła rzędu 10cm powoduje jego niewielki ruch w tulei.

 

Problem skręcania wahaczy/tulei na podnośniku z opuszczonymi maksymalnie kołami jest dosyć częsty i lekceważony (chodzi o inne auta). Tuleja powinna być blokowana poprzez skręcenie śrub, w jej neutralnym położeniu, czyli gdy auto stoi nie obciążone. Wtedy praca wahacza góra/dół nie powoduje zbytnich obciążeń. W momencie kiedy tuleja jest blokowana na "wiszących" skrajnie do dołu kołach, samo postawienie auta na podłożu powoduje, że jest stale poddawana sile skrętnej, a wszelkie dociążenie i dobijanie kół powodowane jazdą powoduje działanie nadmiernych obciążeń i często kilkukrotnie szybsze zużycie.

[krzysiek318d]

chcialbym wszystkim kolegom podziekowac za opinie ws wahaczy zakupilem meyle hd za roczek wystawie opinie jak sie sprawawdzily bedzie to przebiek ok 50tys i mam nadzieje ze beda ok :cool2: :cool2: :cool2: :cool2: :cool2: :cool2:

[danciokappa]

Witam

 

Co sadzicie o wahaczach firmy monroe i master sport.Ktore z tych dwoch bede lepsze ? Szukam kompletu do 600 .Dodam ,ze kupilem 2 amortyzatory MEYLE ,ale mechanik mowil ze tuleje i sworznie wahacza juz sa do wymiany .Wiem ze powinienem kupic FEBI lub MEYLE ale dysponuje ograniczonym budzetem .Musze je zamowic do poniedzialku .Prosze o rade .

 

Na allegro http://allegro.pl/wahacz-wahacze-bmw-seria-3-e46-nowy-le-pr-ms-sport-i2332767536.html , http://allegro.pl/wahacze-wahacz-kompletne-bmw-3-e46-master-sport-i2327829075.html

[krzysiek318d]

36tys przejechane i zawieszenie nadal cichutkie polecam meyle

:cool2: :cool2: :cool2: :dance: :dance: :dance: