525d czujnik ciśnienia na listwie CR

[uriel81]

Czy ktoś z forumowiczów wymieniał może czujnik ciśnienia paliwa na listwie CR (nr 8 lub 27 na schemacie http://realoem.com/bmw/showparts.do?model=DP91&mospid=47555&btnr=13_0802&hg=13&fg=15)?

Chodzi mi o to, czy po wymianie czujnika na nowy wymaga on jakiejś "aktywacji" lub korekty jakichś parametrów (czyli uogólniając, podłączenia do komputera), czy można go wymienić, podpiąć nowy i jeździć dalej?

 

Dodatkowo drugie pytanie: czy spotkaliście się z awarią tego czujnika? Sprawa wygląda tak, że po przejechaniu kilku kilometrów silnik zaczyna przerywać. Odłączenie tego czujnika i ponowne podłączenie eliminuje problem do momentu kolejnego wciśnięcia gazu. Problem pogłębia się wraz z eksploatacją samochodu - coraz mniej intensywne przyspieszanie potrzebne jest do spowodowania ponownej przerywanej pracy silnika.

Dodatkowo (choć mogę się mylić) problem zdaje się częściej występować przy kiepskiej pogodzie (wilgotność), a rzadziej, gdy jest sucho. Czy możliwe, żeby przy uszkodzeniu czujnika wilgotność powietrza miała wpływ na pracę silnika, czy raczej dopatrywać się takich objawów w uszkodzeniu przewodów itp?

[darti123]

Wymieniałem w 530 bez zadnego podpinania kompa ,poprostu odkręciłem stary i przykręciłem nowy

[reemo]

co do wymiany to jak wyżej. Trzeba tylko uważać, żeby nie pogubić uszczelek i złożyć wszystko w miarę równo bo uszczelki się układają na docisku. Ale ogólnie to bardzo standardowa rzecz.

 

co do problemów - skoro przy wilgotności jest gorzej to sprawdź samą wtyczkę czy nie ma gdzieś przebić, oceń też stan samych wtyków/pinów. Było już kilka przypadków, że czujnik sam w sobie ok a wszystko się psuło na linii styku czujnika i wtyczki. Sprawdź też same kabelki czy nie są gdzieś poprzecierane i ewentualnie zlutuj co trzeba. Także radziłbym sprawdzić proste rzeczy zanim wkopiesz się w w sumie nie taki mały wydatek.

 

Przerywana praca silnika w sensie, że nierówno chodzi na wolnych obrotach czy że podczas przyśpieszania szarpie ?

[uriel81]

Przerywana praca oznacza, że (w mało powtarzalny sposób) delikatnie szarpie podczas jazdy ze stałą prędkością. Podczas nagłego przyspieszania szarpie mocniej, np kilkukrotne szarpnięcie w okolicach 1500-2000 obrotów, czasami słychać charakterystyczne stuki (jak przy kończących się wtryskach), a po wejściu na około 2500-3500 i więcej (aż do końca skali) zaczyna się oczekiwane nagłe przyspieszanie bez lub z prawie nie wyczuwalnymi szarpnięciami.

Na biegu jałowym jak już zacznie przerywać, jest to nieregularna praca - delikatne przyduszanie się. Przy dłuższym postoju na wolnych obrotach przyduszenia są coraz silniejsze (do coraz niższych obrotów), do całkowitego zgaśnięcia silnika włącznie. Czasem zdarza się, że po takim zgaśnięciu w ogóle nie zapala. Pomaga wtedy odłączenie czujnika (przy wyłączonym zapłonie to sprawdzałem) i ponowne podłączenie (od razu, bez specjalnego oczekiwania). Po takim odłączeniu problem ustępuje całkowicie, do momentu kolejnego przyspieszania.

Kiedyś konieczne było silniejsze przyspieszenie, ale ostatnio wystarcza nawet zwykłe wciśnięcie gazu podczas wyprzedzania, aby ponownie wystąpiło przerywanie pracy.

[reemo]

aha no to widzę, że prawie identycznie jak u mnie tylko, że mi samochód równo przyśpieszał i pojawiało się bujanie obrotów albo przy ostrzejszej jeździe albo podczas dłuższej jazdy w korkach.

 

Przerabialiśmy tu jakiś czas temu podobny problem (http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=72&t=159989) i były różne hipotezy a ostatecznie w jednym przypadku pomogła zmiana kostki a w moim nadal czekam na rozwój sytuacji choć jest dużo lepiej (dawno usterka nie występowała a uszczelniłem kolektor i wymieniłem pękający wężyk przy filtrze paliwa). Z tym, że w żadnym przypadku nie szarpało przy przyśpieszaniu. Pomijając wtryski jest parę rzeczy do sprawdzenia jeszcze oprócz okolic tego czujnika CR. Z tego co wiem, takie przerywanie może powodować zła praca regulatora ciśnienia na pompie. Regulator jest albo sam w sobie trafiony (bo na przykład jest zapchany przez kawałek filtra paliwa albo po prostu zdycha) albo coś źle wpływa na jego pracę, na przykład jest w układzie powietrze, którego być nie powinno (czyli chyba mój przypadek). Ogólnie, jest to niestety to bardzo niewdzięczny temat :(

[uriel81]

Dla mnie pewną wskazówką jest tutaj, że odłączenie czujnika na listwie CR i ponowne jego podłączenie całkowicie eliminuje problem (na jakiś czas oczywiście).

Nie jestem pewien, więc chciałbym poprosić o opinię osoby, które już się z tym zetknęły. Czy raczej jednoznacznie świadczy to o uszkodzeniach związanych z tym czujnikiem (począwszy od czujnika, przez gniazdo, przewody, aż do komputera), czy mimo wszystko może to być zupełnie inny problem (np. mechaniczne uszkodzenie wtrysków), a odłączenie czujnika tylko "przez przypadek" chwilowo poprawia tę sytuację?

 

W podanym przez Ciebie @reemo wątku jednemu z kolegów samochód gasł, ale po ponownym uruchomieniu działał poprawnie (no przynajmniej się tak zdarzało). U mnie jak zgaśnie, to jeśli w ogóle zapali, to na pewno nie działa normalnie. Dopiero rozłączenie wspomnianego czujnika całkowicie likwiduje problem.

Przy okazji, dzięki za ten link do drugiego wątku - sporo tam pomysłów dla mnie i rzeczy do sprawdzenia.

 

Po odłączeniu czujnika na listwie CR silnik pracuje normalnie. Czy po odłączeniu tego czujnika zawór regulacji wysokiego ciśnienia nadal działa? Albo wprost, czy jeśli bez czujnika ciśnienia na listwie nie przerywa, to mogę z dużym prawdopodobieństwem założyć, że zawór jest ok, czy nie będzie przerywać, bo zawór jest na stałe otwarty w jednym położeniu?

 

Mam jeszcze jedno pytanie dotyczące odłączania czujnika. W moim przypadku możliwe jest uruchomienie silnika po odłączeniu czujnika na listwie. Czy z takim odłączonym czujnikiem można jeździć? Oczywiście nie mówię tu o jeżdżeniu tak na stałe, ale o zjechaniu choćby do domu. Przykładowo jeśli będę 300 km od domu i czujnik (czy zawór, czy cokolwiek jest tam zepsute) zdechnie na dobre, to czy mogę te 300 km zjechać bez czujnika, czy to czymś grozi?

[reemo]

Z tym odłączeniem czujnika - gadałem o tym z użytkownikiem Roger-Nysa, który się dość dobrze orientuje w tych sprawach. W większości silników nie da się odpalić bez wpiętego tego czujnika. U nas jest to możliwe ale komputer podobno wprowadza jakiś tryb awaryjny. Jeździć się da ale od razu uprzedzam, że jest prawie zero mocy (bo nie ma regulacji ciśnienia) a prędkość max to ok. 80km/h. Nie mam pojęcia czym to grozi, ja tak przejechałem jakieś 10km i żyję.

Tym, że odpięcie czujnika pomaga bym się nie pocieszał bo właśnie nie do końca wiadomo (tzn ja nie wiem) na czym to polega w sensie sterowania silnikiem, więc nie odpowiem Ci, co jest pomijane przy odpięciu czujnika i jak się regulator wtedy zachowuje. W sumie można to łatwo sprawdzić w DISie, więc jeśli sam tego nie zrobisz to ja się postaram to ogarnąć w weekend i będzie wiadomo na czym to polega.

[uriel81]

Jak już pisałem podejrzewam czujnik ciśnienia na listwie CR lub regulator ciśnienia na pompie.

Wolał bym to ustalić w jakiś sposób. W związku z tym mam mam jeszcze jedno pytanie do kolegów. Czy jak wyciągnę ten regulator ciśnienia, to będę w stanie zauważyć gołym okiem jakieś uszkodzenia, lub będę w stanie coś sprawdzić "ręcznie", czy coś się nie zacina itd?

[reemo]

Wydaje mi się, że tylko podmienić na sprawny można, żeby sprawdzić.

 

Co prawda czytałem na innym forum, że ktoś wyjął ten regulator, zrobił mu sekcję zwłok i znalazł kawałek metalowego ciała obcego. Nie mam pojęcia czy po tym zabiegu regulator można było złożyć do kupy.

[uriel81]

Też nie sądzę, żeby po rozpruciu dał się złożyć. Myślałem raczej o czymś na kształt tłoczka, którym można by poruszać i sprawdzić ręcznie, czy się nie zacina.

Chyba jednak czeka mnie wymiana "na chybił trafił" ;).

[ar_w]

A co sie dzieje z cisnieniem rail jak zaczyna szarpać? Co pokazuje INPA?

 

Mi to wyglada na problem z polaczeniem do czujnika cisnienia. Moze wymień wtyczke najpierw, zaczynajac od najmniejszych kosztów.

Regulator raczej nie, on sie potrafi przycinac i wtedy gasnie podczas przyspieszenia, bo ECU dostaje inne (najcześciej za duze) cisnienie niz zakładał.

Na wolnych regulator tez potrafi przyczynić się do falowania obrotow, a z szarpaniem.. Raczej polaczenie do czujnika, albo sam czujnik coś nawala.

[uriel81]

Nie pamiętam, czy gość używał INPA, czy czegoś innego, ale komputer wskazywał skoki ciśnienia na listwie.

Też stawiam na ten czujnik, bo wtyczki wyglądają całkiem dobrze - raczej powinno być ok, a też nie chcę na próżno poobcinać wtyczek i lutować innych, żeby nie niszczyć instalacji.

[reemo]

Źle działający regulator też może szarpać przy przyśpieszaniu. Skoki ciśnienia na listwie ? Jeżeli chodzi o cykliczną zmianę ciśnienia na listwie między dwoma stałymi wartościami to jest to raczej normalne

Jak masz jak to możesz sobie porównać dane z http://www.youtube.com/watch?v=ViRGNCf6Bdk.

Film autorstwa użytkownika wisniag.

[uriel81]

Wygląda na to, że przyczyną całego zamieszania było słabe połączenie we wtyczce czujnika na listwie CR. Przemyłem wtyczkę środkiem do czyszczenia płytek elektronicznych i później alkoholem. Na razie jest wszystko ok, więc chyba problem (przynajmniej tymczasowo) rozwiązany.

Przy okazji to wskazówka dla innych, bo ja wydałem 1,5 k zł za wymianę rzekomo uszkodzonego wtrysku i teraz jeszcze chciałem kupować czujnik :(.

Dzięki wszystkim za pomoc.

[ar_w]

na jakiej podstawie ktos stwierdzil, ze masz wtrysk do wymiany?

 

Tylko nie mow, proszę, ze po korekcjach...

[uriel81]

To było zaraz po zakupie samochodu. Trochę to moja wina, bo jak go zaprowadziłem do mechanika, ten po podłączeniu do kompa stwierdził, że są wahania ciśnienia na listwie CR i pewnie czujnik padł. Ja jednak miałem informację od poprzedniego właściciela, że może być jakiś problem z wtryskiem (pierwszym licząc od przodu samochodu), bo sprawdzał to na przelewach i wyszło mu, że jeden jest zużyty (co chyba też było nie do końca prawdą).

Po przekazaniu tej informacji, mechanik wykręcał po kolei każdy wtrysk i montował swój sprawny. Jeśli nie pomogło, zakładał ponownie stary i tak po kolei. Powiedział, że doszedł w ten sposób do ostatniego wtrysku (licząc od przodu samochodu) i pomogło, więc ostatni wtrysk był zwalony (przynajmniej tak powiedział).

Niestety wkrótce problem powrócił, a ja już nie miałem ochoty wracać do tego mechanika. Wpadłem jednak na pomysł, że może to być problem ze sterowaniem - podejrzewałem czujnik. Jednak kombinując z wtyczką (zauważyłem, że jak jest wilgotno lub pada, to problem jest bardziej odczuwalny), wpadłem na pomysł jej oczyszczenia (chemicznego) i pomogło. Oto cała historia.

[Manolito77]

Temat już stary ale mam pytanie odnośnie tego - czy do odkręcenia tego czujnika trzeba zrzucić kolektor? Dostęp tam jest kijowy. Z tego co wymacałem to można by to odkręcić nasadką długą ale większość nasadek zapiera się o plastik, w który wpina się wtyczkę. Czy jest jakiś specjalny klucz, którym da radę ten czujnik wykręcić bez zdejmowania kolektora? I przy okazji - jaki rozmiar tego klucza? 24-25-26mm (bo w takim zakresie to oscyluje).

Pozdrawiam.

[Stelmacher]

podepne sie do tematu bo mam 525d i mam teraz problem z odpalemniem gdyz dlugo kreci az odpali okolo 5 sek pozniej chodzi ok ale wczesniej zdarzylo sie mu ze na jalowym nierowno pracowal i przy plynnym przyspieszaniu szarpal, bo przy gazie do dechy nie bylo tego problemu, czy moze to byc ten ogranicznik cisnienia ? czy o jakims innym jest mowa?

[arturo e39]

Temat już stary ale mam pytanie odnośnie tego - czy do odkręcenia tego czujnika trzeba zrzucić kolektor? Dostęp tam jest kijowy. Z tego co wymacałem to można by to odkręcić nasadką długą ale większość nasadek zapiera się o plastik, w który wpina się wtyczkę. Czy jest jakiś specjalny klucz, którym da radę ten czujnik wykręcić bez zdejmowania kolektora? I przy okazji - jaki rozmiar tego klucza? 24-25-26mm (bo w takim zakresie to oscyluje).

Pozdrawiam.

Niewiem czy Ci pomogę ,ale zaraz po zakupie zmieniałem ten czujnik w aso i wiem na pewno ,że ściągali kolektor.

[Manolito77]

arturo e39, no właśnie wydaje mi się, że kolektor trzeba zdjąć. Można by to odkręcić bez zrzucania kolektora mając klucz nasadkę taką jak do świec tyle, że nie może ona się wewnątrz zwężać bo zapiera się wtedy o plastik od wtyczki. Jedyna rada do dorobić klucz - można odciąć kawałek z normalnej nasadki i dospawać do tego tulejkę na zewnątrz - podejrzewam, że takim patentem można wtedy odkręcić czujnik bez ściągania kolektora.

No nic to - pewnie szybciej zrzucę kolektor niż będę się bawił w rzeźbienie z kluczem.

Pzdr.

[Liwóś]

Wystarczy kupić rurkową nasadkę zamiast zwykłej krótkiej.

[Manolito77]

Liwóś, no właśnie nie jest to takie proste jakby się wydawało. Większość nasadek długich zwęża się wewnątrz przez co nie nasadzisz tego tak daleko aby klucz sięgnął nakrętki - klucz blokuje się o plastik, w który wpina się wtyczkę. U mnie akurat ten plastik jest niewiele mniejszy niż sama nakrętka. Widzę jednak, że był też drugi rodzaj wtyczki - dużo węższy - przez co jest szansa, że taka nasadka to złapie. Póki co nie znalazłem jeszcze nasadki, która wewnętrzny przekrój miałaby taki sam na całej długości.

Pzdr.

[Stelmacher]

a jak odpala na plaka bez roznicy czy zimny /cieply to tez moze byc wina tego czujnika na podzszybiu?

[koli83]

Witam podepne się pod temat mam coś walnięte pokazuje mi EINSPRITZANLAGE po nagłym przyśpieszeniu na inpie pokazuje RAIL Pressure Plausibility silnik wchodzi w tryb serwisowy jak zgasze auto i odpale je to wszystko jest ok

[bart e60]

Panowie to samo...mialem wtryski w regeneracji teraz sa ok korekcje tez ale wyskakuje mi blad 4600 i 4610 zbyt male cisnienie ecu oczekuje np. 1500 bar a dostaje max 1200... I reszta jak koledzy pisali, filtr paliwa nowy bosch stary podmieniony ale bez roznicy...w poniedzialek mechanik będzie mi szukal czujnikow na podmiane i sprawdzenie...dodam ze listwa była tez w czyszczeniu gdzie mi wtryski robili...powiedzieli ze zmontowali czujniki przed myciem.