Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Jest to delikatny silnik to fakt swiadcza o tym moje wydatki.....

1-Dwumas+sprzeglo 2500zl

2-Regeneracja Turbo 1000zl

3-Poduszki komplet 300zl

4-Amortyzatory 1000zl

Padl mi sterownik 1000zl,przeplywka 500zl to tyle z awari a nie licze opon kompletu,olejow filtrow czyszczenia EGR,Kata i oczywiscie robocizny mechanikow nie wiem czy sie zamkne w 10 tys przez 8 miesiecy od kupna auta i jak tu nie kochac swojej kochanej skarbonki...

ja bym się nie zgodził, to co wymieniłeś to rzeczy eksploatacyjne, które wiadomo, że kiedyś trzeba wymienić, akurat padło na Ciebie. Nie świadczy to w żaden sposób o delikatności silnika. W każdym dieslu tak jest, że kiedyś sprzęgło czy dwumas trzeba wymienić, a to że padnie turbina również w zależności kto jak się obchodzi wytrzyma 100-300tyś. i paść musi.

 

 

kolega Musti579, zrobiłeś w 2 lata w Pl 100tyś, a wierzysz, że w DE ktoś przez 7lat zrobił 180, złudna wiara w książkę serwisową. A w uszkodzeniach które wystąpiły 150PS+ znacznie w tym pomogło. Zależy jak był zrobiony program, może przez idiote. Chcieć kupić zadbanego diesla to tylko od dobrego wujka.

 

Ja jestem w stanie zrozumieć wszelkie usterki, typu padnie turbo, wtrsyki, sprzęgło, dwumas, koło pasowe, nawet pompa wtryskowa wszystkie z tych drogich rzeczy ma prawo się kiedyś popsuć. I uważam że orginalne części bmw tu akurat wytrzymują stosunkowo długo. porównajcie jak padają dwumasy bodajże w mitsubishi, czy wtryski delphi w innym markach. Ale pęknięcia wału nie jestem w stanie zaakceptować w normalnej eksploatacji, nawet jakby nie wiem jak wielki auto miało przebieg. Wiadomo, że kasy na naprawe wtedy sie straci kupe, ale i tak ją trzeba wydać i tak. Ja bym wtedy poświecił dodatkowe pareset złotych na rzeczoznawcę i sprawę oddał do sądu z powództwem przeciwko bmw. Niech się wytłumaczą, czy przyczyną nie jest wada materiałowa, konstrukcyjna, technologiczna czy inna. w takiej kwestii producent powinien wziąć odpowiedzialność. Wiadomo, że będzie się uchylał jak tylko sie da bo koszta ogromne. Ale może by się udało wywalczyć jakieś odszkodowanie. Wiadomo, że naprawić trzeba za swoje bo nikt nie będzie czekał miesiącami na rozstrzygnięcie, ale mając opinię rzeczoznawcy przy pomocy dobrego prawnika może by się udało coś odzyskać. bo w grę wchodzą koszta paru tysięcy.

sprzedam kierunkowskaz nr oem 63138370720 , przewód gumowy nr oem 11532247725 - dział giełda
Opublikowano
Jest to delikatny silnik to fakt swiadcza o tym moje wydatki.....

1-Dwumas+sprzeglo 2500zl

2-Regeneracja Turbo 1000zl

3-Poduszki komplet 300zl

4-Amortyzatory 1000zl

Padl mi sterownik 1000zl,przeplywka 500zl to tyle z awari a nie licze opon kompletu,olejow filtrow czyszczenia EGR,Kata i oczywiscie robocizny mechanikow nie wiem czy sie zamkne w 10 tys przez 8 miesiecy od kupna auta i jak tu nie kochac swojej kochanej skarbonki...

ja bym się nie zgodził, to co wymieniłeś to rzeczy eksploatacyjne, które wiadomo, że kiedyś trzeba wymienić, akurat padło na Ciebie. Nie świadczy to w żaden sposób o delikatności silnika. W każdym dieslu tak jest, że kiedyś sprzęgło czy dwumas trzeba wymienić, a to że padnie turbina również w zależności kto jak się obchodzi wytrzyma 100-300tyś. i paść musi.

 

 

kolega Musti579, zrobiłeś w 2 lata w Pl 100tyś, a wierzysz, że w DE ktoś przez 7lat zrobił 180, złudna wiara w książkę serwisową. A w uszkodzeniach które wystąpiły 150PS+ znacznie w tym pomogło. Zależy jak był zrobiony program, może przez idiote. Chcieć kupić zadbanego diesla to tylko od dobrego wujka.

 

Ja jestem w stanie zrozumieć wszelkie usterki, typu padnie turbo, wtrsyki, sprzęgło, dwumas, koło pasowe, nawet pompa wtryskowa wszystkie z tych drogich rzeczy ma prawo się kiedyś popsuć. I uważam że orginalne części bmw tu akurat wytrzymują stosunkowo długo. porównajcie jak padają dwumasy bodajże w mitsubishi, czy wtryski delphi w innym markach. Ale pęknięcia wału nie jestem w stanie zaakceptować w normalnej eksploatacji, nawet jakby nie wiem jak wielki auto miało przebieg. Wiadomo, że kasy na naprawe wtedy sie straci kupe, ale i tak ją trzeba wydać i tak. Ja bym wtedy poświecił dodatkowe pareset złotych na rzeczoznawcę i sprawę oddał do sądu z powództwem przeciwko bmw. Niech się wytłumaczą, czy przyczyną nie jest wada materiałowa, konstrukcyjna, technologiczna czy inna. w takiej kwestii producent powinien wziąć odpowiedzialność. Wiadomo, że będzie się uchylał jak tylko sie da bo koszta ogromne. Ale może by się udało wywalczyć jakieś odszkodowanie. Wiadomo, że naprawić trzeba za swoje bo nikt nie będzie czekał miesiącami na rozstrzygnięcie, ale mając opinię rzeczoznawcy przy pomocy dobrego prawnika może by się udało coś odzyskać. bo w grę wchodzą koszta paru tysięcy.

Wedlug ciebie to czesci eksploatacyjne ok ale jak na ta marke i ten silnik jest tego sporo o wiele zaduzo,niby synonim niezawodnosci jednak nie rozumiem jak inzynierowie mogli wypuscic takiego bubla z tasmy a problem ktory ma kolega Musti579 to nic innego jak wina chipa.Mam tylko nadzieje ze po wymianie polowy auta nie wejde juz z postem o peknietym wale bo to juz naprawde jest przesada,wkurwiajace jest tez to ze znajomi jezdza passatami golfami fordami w dieslu o podobnym przebiegu i zwale maja ze robie na mechanikow.

Marcin
Opublikowano
Musti579 zaskoczyles i zasmuciles mnie Kolego :| Przyczyna jak zwykle jest przeciazenie termiczne [lejace wtryskiwacze, chiptuning, brak optymalnego chlodzenia].
Opublikowano
No nieciekawie...a czy masz silnik po chipie?

No niestety to wszystko zaczęło się dziać 5tys po tym jak zrobiłem chipa. Robiłem go w firmie ADT tuning we Wrocławiu, teoretycznie mają dobrą opinię.

Ale postanowiłem, że po tym jak zrobię wał, pojade do gości wgrać oryginalny program.

kolega Musti579, zrobiłeś w 2 lata w Pl 100tyś, a wierzysz, że w DE ktoś przez 7lat zrobił 180, złudna wiara w książkę serwisową. A w uszkodzeniach które wystąpiły 150PS+ znacznie w tym pomogło. Zależy jak był zrobiony program, może przez idiote. Chcieć kupić zadbanego diesla to tylko od dobrego wujka.

Co do przebiegu, to wiadomo nie ma co patrzeć bo wszyscy kręcą i ciężko dojść ile naprawde ma nalatane samochód. Książka serwisowa była oryginalna prowadzona dosyć rzetelnie, lakier na całości samochodu oryginalny, sprawdzałem przebieg na module świateł i jest taki sam. Ale jak piszesz kolego, ciężko uwierzyć w ten przebieg, 280tys km w dieslu i tyle rzeczy się nagle dzieje. Napewno chip tuning miał tutaj istotne znaczenie - był tzw gwoździem do trumny...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.