Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam. Na wstępie napiszę, że jestem świadom tego, że takich tematów było tysiące, wiele z nich zresztą przeczytałem, ale nie dowiedziałem niczego konstruktywnego, ponieważ takie dyskusje kończą się zazwyczaj jednym wielkim bajzlem i kłótnią, wiadomo każdy ma inne opinie na ten temat.

 

Otóż: nadszedł czas zmiany oleju w silniczku. Auto kupiłem pół roku temu, przez te pół roku chciałem go poznać i przetestować, czy nie wpakowałem się na minę. Zrobiłem 6000 km i jestem zadowolony. Chcę żeby samochód służył mi jak najdłużej i jak najlepiej. Najlepiej na całe życie xd. Kiedyś będzie z niego zajefajny oldtimer xd.

 

Wracając do tematu. W najbliższym czasie chcę wymienić olej, dowiedziałem się z innych tematów na tym i innych forach, że to bardzo indywidualna sprawa, dlatego proszę o poradę. Auto ma przejechane obecnie 206 tys. Ile powinienem do tego dodać - nie wiem, ale auto jest raczej w dobrym stanie i być może ten przebieg jest prawdziwy. Sprawdzałem kompresję : wszystkie garki ciut ponad 12, ostatni 14... podobno niezły wynik, moc ma odpowiednią, spalanie odpowiednie więc wszystko raczej jest ok. Oleju chyba jakoś dużo nie przepalił przez te 6k km. gdy kupiłem, miał 3/4 wskaźnika na bagnecie, dziś ma 1/4. Ciężko określić ile to, może ktoś z was będzie wiedział ;p.

 

Idąc dalej... karteczka przypięta gdzieś tam pod maską mówi, że był zalany olej 5w40, czyli prawdopodobnie syntetyk, przy 150k przebiegu. Potem, podobno poprzedni właściciel sam wymieniał olej na rzekomo Valvoline VR Racing 10W60 czyli bardzo dobry olej ale chyba półsyntetyk... No ale tak czy siak nie wiem czy powinienem się tym sugerować, bo mówić to on sobie mógł dużo ot tak dla szpanu...

Chciałbym oczywiście zalać teraz pełen syntetyk bo to oczywista oczywistość, że syntetyki to najlepsze z najlepszych oleje no ale rodzi się też oczywiście pytanie czy to nie zabije tego silnika... Naczytałem się różnych opinii, jedni twierdzą, że można, a nawet trzeba zalewać syntetykiem po wcześniejszym przepłukaniu silnika, inni twierdzą że to morderstwo dla silnika... kto ma rację? Niewiem, dlatego chciałbym, żeby wypowiedzieli ludzie którzy naprawdę się na tym znają, nie chciałbym tworzyć kolejnej bezsensownej dyskusji...

 

Podam też link do fajnego ,,artykułu`` do którego dotarłem szukając rozwiązania tej upierdliwej zagadki.

http://p12.neostrada.pl/oleje.pdf

Jakiś niby szpec rozprawia w dość ,,naukowy`` ale też przystępny sposób o olejach, zawarte jest tu wiele ciekawych informacji, ale generalnie podsumowując ten artykuł, gość radzi zawsze ale to zawsze lać wysokiej klasy syntetyki po przepłukaniu wcześniej silnika. Jest on dość obiektywny i nie wydaje mi się żeby była to jakaś prowokacja czy chwyt marketingowo - reklamowy.

 

Zainteresowany sprawą, szukałem dalej i dotarłem do: http://www.liqui-moly.pl/jct - na tej stronce na samym dole jest ciekawy filmik, obejrzałem go i nie mogłem oczom uwierzyć... Co o tym sądzicie? I jak myślicie co powinienem wlać do silnika...? I czy taka płukanka na prawdę jest bezpieczna.....?

Opublikowano

Według mnie to nie wydaje mi sie żeby po dolaniu paru środków do silnika od tak przybywało mocy, Ja do swojego auta leje Castrola Magnateca 10w40 i jest git, przebieg 252tyś.

Słyszałem też takie historie że jak zmienisz olej z np. 10w40 na 5w40 to może zacząć brać olej, ale nie wiem ile jest w tym prawdy.

 

P.S. Może lej 10w60 tak jak poprzedni właściciel.

>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>><<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
podobno poprzedni właściciel sam wymieniał olej na rzekomo Valvoline VR Racing 10W60 czyli bardzo dobry olej ale chyba półsyntetyk...

 

To jest full syntetyk przeznaczony do silników o dużej mocy i ma bardzo dobre właściwości smarne tak że radze zostać przy nim.

Opublikowano
No dobrze, ale nie mam 100% pewności, że tam jest zalany syntetyk 10w60. A co jeśli nie? Czy po zalaniu syntetyka silnik się rozszczelni czy to tylko mit wytworzony przez mechaników polonezów i fiatów?
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Cytat z artykułu:

 

5 błędnych mitów na temat syntetyków

 

Oleje syntetyczne powinny być stosowane jedynie w nowych autach.

Jeżeli raz użyję oleju syntetycznego, nie mogę już powrócić do korzystania ze zwykłego oleju.

Syntetyczne oleje nie są dobre dla pojazdów o dużym przebiegu.

Olej syntetyczny może spowodować rozszczelnienie silnika.

Syntetyki są dobre tylko dla turbo doładowanych silników lub samochodów z górnej półki.

 

To wszytko nieprawda. „Z roku na rok kierowcy są coraz bardziej świadomi korzyści jakie daje jazda na syntetyku" – mówi Kevin Chinn i szybko dodaje: „Jednak wciąż funkcjonuje wiele błędnych przekonań na temat syntetycznych środków smarnych".

 

„Oleje syntetyczne są idealne praktycznie dla każdego typu samochodu – nowego, starego, o małym i dużym przebiegu" – dodaje ekspert ds. środków smarnych . „Co więcej, oleje syntetyczne nie uszkadzają uszczelnień silnika. Testujemy to na wielu specyfikacjach przemysłowych" – wyjaśnia Chinn.

 

Pozostając przy błędnych przekonaniach na temat olejów syntetycznych, najczęstszym pytaniem jest: czy nowe silniki potrzebują okresu przejściowego pomiędzy używaniem oleju mineralnego i syntetyka? Takie przekonanie istnieje już od dłuższego czasu, ale jest ono nieprawdziwe. „Dzisiejsza technologia wykonania silników nie wymaga tych przerw" – odpowiada Chinn.

Opublikowano
Ok, zdecydowałem się. W czwartek zalewam Synthoil High Tech 5W-40 od Liqui Moly po wcześniejszej płukance. Zobaczymy co z tego wyjdzie :)
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Synthoil High Tech 5W-40 od Liqui Moly

 

Bardzo dobry wybór :cool2:

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano
podobno poprzedni właściciel sam wymieniał olej na rzekomo Valvoline VR Racing 10W60 czyli bardzo dobry olej ale chyba półsyntetyk...

 

To jest full syntetyk przeznaczony do silników o dużej mocy i ma bardzo dobre właściwości smarne tak że radze zostać przy nim.

 

Nie jest to full syntetyk tylko poł-syntetyk. Full syntetykiem jest Vr1 5w-50.

W ogole gama VR-1 przedstawia sie tak:

VR1 Racing 5W-50 Full Synthetic, 10W-60 Synthetic Blend, 20W-50 Mineral

Opublikowano

Moja 328i ma najechane ponad 300tys oleju nie bierze. Roznica na miarce to 1l wiec przelicz sobie ile twoj go spalil. Obecnie jezdzi na castrolu 5w40. Co do twojego brania oleju zainteresuj sie tzw odma czyli odpowietrzeniem skrzyni korbowej wraz z jej przewodami bo najczesciej to przez nia bierze olej... lej full syntetyk

 

Sent from my GT540 using Tapatalk

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.