520d czy 525d czy 530d

[chudy131080]

bierz 520 miałem dwa lata taką i zero problemów,niskie spalanie,a nie był znowu jakiś mułowaty i nieszczęśliwa VP44 mi nie nawaliła jak będziesz lał dobrą ropę to nic się nie stanie.

[oli222]

hahaah golf 90 konny nie ma szans w kazdych okolicznościach z moim bmw :_)

 

co ty za bajki opowiadasz chyba nie jeździłeś 2.0 a jak jeżdziłeś to musiała mieć coś nie tak jeszcze zaden samochód który sie scigał sobie z tym bmw nie poradził trzeba wiedzieć jak wokorzystać moc takiego cuda a nie siadać i gazować jak debil

 

Przypominam że Do poszalania jest wersja M// - Power Pozdrawiam.

 

a nie diesel .

 

3.0d 193 można poszalać, zwlaszcza manual i po chipie :) nie wyobrażam sobie jazdy e39 z 136 km na pokladzie, do tego w touringu - LUDZIE Z JAZDY TRZEBA CZASEM CZERPAĆ CHOĆ CIUT PRZYJEMNOŚCI !!!

 

Własciciel M3 czy M5 (nawet starego trupa za 15 tys zł) powie to samo... nie wyobrazam sobie jazdy jakims 3.0d - z jazdy trzeba czerpac przyejmnosc.

 

"Fakty sa takie: 520 d ma do setki 10,2 sekundy. Jest szybszy od 90% aut poruszajacych sie po polskich drogach. Jest wygodniejszy od 98% aut poruszajacych sie po polskich drogach. Prowadzi sie lepiej od 98% aut poruszajacych sie po polskich drogach.

 

Czy 520d jest zle, slabe? Tak, ale tylko dla własciciela 530d lub mocniejszego auta.

 

Tak samo: czy 530d jest sląbe, kiepskie? Oczywiscie, dla kazdego wlascicela M5 czy porownywalnych aut...

 

toyuring 2.0d ma cos okolo 11sek do 100km - i to są dane aut nowych a nie z przebiegami 250-300tysi... Powtarzam 2.0d nie nadaje się do e39 - muł muł muł...

 

"Fakty sa takie: 520 d ma do setki 10,2 sekundy. Jest szybszy od 90% aut poruszajacych sie po polskich drogach " - chłopie ty to z byka spadłeś ????

[BMW14]

bierz 520 miałem dwa lata taką i zero problemów,niskie spalanie,a nie był znowu jakiś mułowaty i nieszczęśliwa VP44 mi nie nawaliła jak będziesz lał dobrą ropę to nic się nie stanie.

 

2.0 d do e39 faktycznie trochę za mały silniczek. Ale muszę powiedzieć, że w mojej wcześniejszej e46 dobrze sobie dawał rade. Co do spalania to autentycznie na trasie udawało się zejść poniżej 5 (granice 4,7) Średnio koło 6 może. Pod tym względem duuuzy plus dla 2.0 i e46.

A co tej vp44 - ja lałem tylko dobre paliwa (głównie z shella), nigdy z żadnych baniaków w garażu czy na stacji bolek i lolek, a po 2 latach użytkowania poleciał sterownik tej pompy. Auto w trasie po prostu zgasło i na holu do mechanika. Szczęśliwie, że tylko sterownik a nie cała pompa. Wiec może to też raczej część eksplantacja i każdy powinien kiedyś liczyć się z tego wymianą.

 

Właśnie biorąc pod uwagę ceny paliw to nie wiem czy nie rozsądniej było by kupić coś o mniejszym silniku...

[CICHY525]

Jakby ktoś czytał co jest wyżej to by wiedział ile 2,0d ma do setki.

Przyspieszenie do 100 dla 2,0d wynosi 10,6 i 10,9,

[leonlionheart]

hahaah golf 90 konny nie ma szans w kazdych okolicznościach z moim bmw :_)

 

co ty za bajki opowiadasz chyba nie jeździłeś 2.0 a jak jeżdziłeś to musiała mieć coś nie tak jeszcze zaden samochód który sie scigał sobie z tym bmw nie poradził trzeba wiedzieć jak wokorzystać moc takiego cuda a nie siadać i gazować jak debil

 

Przypominam że Do poszalania jest wersja M// - Power Pozdrawiam.

 

a nie diesel .

 

3.0d 193 można poszalać, zwlaszcza manual i po chipie :) nie wyobrażam sobie jazdy e39 z 136 km na pokladzie, do tego w touringu - LUDZIE Z JAZDY TRZEBA CZASEM CZERPAĆ CHOĆ CIUT PRZYJEMNOŚCI !!!

 

Własciciel M3 czy M5 (nawet starego trupa za 15 tys zł) powie to samo... nie wyobrazam sobie jazdy jakims 3.0d - z jazdy trzeba czerpac przyejmnosc.

 

Fakty sa takie: 520 d ma do setki 10,2 sekundy. Jest szybszy od 90% aut poruszajacych sie po polskich drogach. Jest wygodniejszy od 98% aut poruszajacych sie po polskich drogach. Prowadzi sie lepiej od 98% aut poruszajacych sie po polskich drogach.

 

Czy 520d jest zle, slabe? Tak, ale tylko dla własciciela 530d lub mocniejszego auta.

 

Tak samo: czy 530d jest sląbe, kiepskie? Oczywiscie, dla kazdego wlascicela M5 czy porownywalnych aut...

popieram,radosc z jazdy jest przy 5s do setki miałem e46 330d po chipie i fajnie było ale realia sa inne drogie paliwo a siana nigdy za wiele :mrgreen: radosc z jazdy mam na motocyklu 2.9 do setki a w miescie tak samo sie jedzie 3.0 jak 2.0 a zimą 520d tez mozna podriftowac :cool2: wszystko jest dobre byle by własciciel był zadowolony i nie musiał naprawiac

[Maciek323]

 

"Fakty sa takie: 520 d ma do setki 10,2 sekundy. Jest szybszy od 90% aut poruszajacych sie po polskich drogach " - chłopie ty to z byka spadłeś ????

 

W którym miejscu napisalem nieprawdę?

 

Ze 520d jest szybki na polskie warunki? Bo jest.

 

Nawet auta klasowych konkurentów z podstawowymi silnikami diesla są wolniejsze: chocby A6 1.9Tdi, czy Mercedes E Klasa 200/220Cdi.

[oli222]

 

"Fakty sa takie: 520 d ma do setki 10,2 sekundy. Jest szybszy od 90% aut poruszajacych sie po polskich drogach " - chłopie ty to z byka spadłeś ????

 

W którym miejscu napisalem nieprawdę?

 

Ze 520d jest szybki na polskie warunki? Bo jest.

 

Nawet auta klasowych konkurentów z podstawowymi silnikami diesla są wolniejsze: chocby A6 1.9Tdi, czy Mercedes E Klasa 200/220Cdi.

 

Prawda jest taka ze te wszystkie nowe hyundaie, kiie, wszystkie auta male,srednie grupy wag z jakze popularnymi silnikami 1.9 tdi 131KM, wszystkie benzynowe bmw, nawet nowe vw polo z silnikiem 1.2tsi zostawiaja 520d w tyle MÓGŁBYM TAK WYMIENIAĆ DLUGO - a ty piszesz o 90% aut wolniejszych??? bredzisz, i żyjesz peerelem... :(

[bedok]

mowa o 10 letnim BMW i porownywac je moim zdaniem trzeba z autami w tej grupie wiekowej, wtedy 520d az tak zle nie wygląda...

[oli222]

mowa o 10 letnim BMW i porownywac je moim zdaniem trzeba z autami w tej grupie wiekowej, wtedy 520d az tak zle nie wygląda...

 

i tu sie zgadza, ale ktos tu wspomina ze tak jest w tej chwili ...

[ar_w]

Prawda jest taka ze te wszystkie nowe hyundaie, kiie, wszystkie auta male,srednie grupy wag z jakze popularnymi silnikami 1.9 tdi 131KM, wszystkie benzynowe bmw, nawet nowe vw polo z silnikiem 1.2tsi zostawiaja 520d w tyle MÓGŁBYM TAK WYMIENIAĆ DLUGO - a ty piszesz o 90% aut wolniejszych??? bredzisz, i żyjesz peerelem... :(

 

Zgadzam się.

Obecne konstrukcje małych autek są dynamiczne i szczerze mowiac jakoś specjalnie moja 530d nie odbiegała od reszty chołoty. (moc miałem, zaznaczam), a co dopiero 520d...

Nie przesadzajmy - 525d to minimum do e39.

Jak ktos chce te 2.0d, to niech sie rozejrzy za jakąś fajną 3-er, najlepiej w wersji 150PS.

[Maciek323]

No tak sie sklada ze znam troche statystki sprzedazy aut.

 

Nowe Kie i Hyundaie? C'eed i i30 z silnikiem benzyna 1.6 ledwo dorównują dynamika 520d, tak samo diesle. Ponad 70% sprzedazy C'eeda i i30 to jest silnik benzyna 1.4 - on jest duuużo wolniejszy od 520d.

 

Polo - owszem, 1.2 TSI jest dynamiczny. Jednak w Polsce ponad 80% sprzedazy to wersje 1.2 i 1.4 16v (zwykłe wolnossące). Poczytajcie jaką one mają dynamikę (szczególnie 1,2).

 

 

Ja nie przecze ze istnieje mnóstwo konstrukcji małych autek które są bardzo dynamiczne. Tylko co z tego wynika? Skoro w Polsce w olbrzymiej wiekszosci sie sprzedaja podstawowe wersje wolnossące.

 

 

W Polsce jest pełno aut nowych za 100 tys zł, które są wolniejsze od 520d. Chocby Mazda 6 1.8 i 2.0 benzyna (dosc popularne auto w swojej klasie).

 

Nowy Peugeot 508 jest sprzedawany z benzyniakami 1.6 (bez turbiny) a takze z dieslem HDI 1.6. Taki 508 wazy tyle co 520d. Jakie moze miec osiagi wersja 1.6 120 koni? Nie znam danych tego auta, ale moge sobie wyobrazic jak rozpedza sie ponad półtorej tony z wolnossącym benzynowym 1.6. A pamietajcie ze mowimy o aucie za prawie 100 tys zł.

Wiadomo ze ten sam Peugeot ma tez wersje 3.0 HDi 240 koni, ale w Polsce 95% sprzedazy to podstawowe najslabsze silniki.

[Maciek323]

Prawda jest taka ze te wszystkie nowe hyundaie, kiie, wszystkie auta male,srednie grupy wag z jakze popularnymi silnikami 1.9 tdi 131KM, wszystkie benzynowe bmw, nawet nowe vw polo z silnikiem 1.2tsi zostawiaja 520d w tyle MÓGŁBYM TAK WYMIENIAĆ DLUGO - a ty piszesz o 90% aut wolniejszych??? bredzisz, i żyjesz peerelem... :(

 

Nie, nie zyje peerelem. Znam po prostu statystyki. Troche tez jezdze po kraju i widze jakie auta jezdza w Polsce.

 

W Polsce sredni samochod ma 12-13 lat. Więc nawet zakładając ze wszystkie nowe auta są super szybkie (a wiadomo ze nie są, co udowodniłem poprzednim postem), to procent aut młodszych niz 3 lata jest w Polsce jest bardzo nikły. Dokładnie jest to ok. 800-900 tys. samochodów na 19 milionów aut.

 

Jesli chcemy już bys dokladni, to szacuje ze w Polsce moze byc 2 najwyzej 2,5 miliona aut szybszych od 520d. Na 19 mln aut to nie jest tak dużo.

 

 

Ze kazde benzynowe BMW jest szybsze od 520d? Raczysz zartowac - wszystkie 316/318i są wolniejsze od 520d. A jakby nie patrzec są to najpopularniejsze silniki, tak w e36, jak i e46.

[oli222]

Prawda jest taka ze te wszystkie nowe hyundaie, kiie, wszystkie auta male,srednie grupy wag z jakze popularnymi silnikami 1.9 tdi 131KM, wszystkie benzynowe bmw, nawet nowe vw polo z silnikiem 1.2tsi zostawiaja 520d w tyle MÓGŁBYM TAK WYMIENIAĆ DLUGO - a ty piszesz o 90% aut wolniejszych??? bredzisz, i żyjesz peerelem... :(

 

Nie, nie zyje peerelem. Znam po prostu statystyki. Troche tez jezdze po kraju i widze jakie auta jezdza w Polsce.

 

W Polsce sredni samochod ma 12-13 lat. Więc nawet zakładając ze wszystkie nowe auta są super szybkie (a wiadomo ze nie są, co udowodniłem poprzednim postem), to procent aut młodszych niz 3 lata jest w Polsce jest bardzo nikły. Dokładnie jest to ok. 800-900 tys. samochodów na 19 milionów aut.

 

Jesli chcemy już bys dokladni, to szacuje ze w Polsce moze byc 2 najwyzej 2,5 miliona aut szybszych od 520d. Na 19 mln aut to nie jest tak dużo.

 

 

Ze kazde benzynowe BMW jest szybsze od 520d? Raczysz zartowac - wszystkie 316/318i są wolniejsze od 520d. A jakby nie patrzec są to najpopularniejsze silniki, tak w e36, jak i e46.

 

 

Pisząc benzynowe bmw mam na myśli tylko R6 - takich jest najwięcej począwszy od tych 25 letnich po najnowsze i wszystkie takie robią wiatrak z 520d

[arczi84]

Smutne ale prawdziwe :cry2: zgadzam się z Maciek323. Sam aktualnie mam 3.0d i trochę mi już brakuje mocy. Myślałem o zmianie na E91 330i, a żeby było taniej to i o LPG. Jednak przy szczegółowej kalkulacji 330i pre-LCI z LPG wychodzi praktycznie taki sam koszt utrzymania jak 325i,330i LCI, jednak jest on na tyle duży że chyba będę zmuszony do 320i LCI mimo że R6 w Bmw jest nieporównywalny do R4. Jednakże jeśli ktoś cierpi na nadmiar funduszy i straszliwie meczy go to, że bede zmuszony zrezygnować z R6 na rzecz R4 to chętnie przyjmę w geście dobrej woli 335i (dokładna konfiguracje prześle zainteresowanemu na PW) i kartę do tankowania :norty:

[arczi84]

Pisząc benzynowe bmw mam na myśli tylko R6 - takich jest najwięcej począwszy od tych 25 letnich po najnowsze i wszystkie takie robią wiatrak z 520d

Od kiedy 520d jest R6 czy tak tylko porównujesz co by lepiej wyglądało. W ogóle żenada te 3.0d co za lambadziarstwo jeździ takim taczkowozem M5 to jest dynamiczne auto. Nie ma co się oszukiwać 520d jest szybsze od większości aut na polskich drogach i na pewno bardziej komfortowe, a że ktoś nie chce albo nie stać go na 3.0d to go już na piętnować?? Ogarnijcie się ludzie.

Swoją drogą Bmw aktualnie wycofuje silniki R6 poza topowymi modelami

[Arekko]

Prawda jest taka ze te wszystkie nowe hyundaie, kiie, wszystkie auta male,srednie grupy wag z jakze popularnymi silnikami 1.9 tdi 131KM, wszystkie benzynowe bmw, nawet nowe vw polo z silnikiem 1.2tsi zostawiaja 520d w tyle MÓGŁBYM TAK WYMIENIAĆ DLUGO - a ty piszesz o 90% aut wolniejszych??? bredzisz, i żyjesz peerelem... :(

 

Nie, nie zyje peerelem. Znam po prostu statystyki. Troche tez jezdze po kraju i widze jakie auta jezdza w Polsce.

 

W Polsce sredni samochod ma 12-13 lat. Więc nawet zakładając ze wszystkie nowe auta są super szybkie (a wiadomo ze nie są, co udowodniłem poprzednim postem), to procent aut młodszych niz 3 lata jest w Polsce jest bardzo nikły. Dokładnie jest to ok. 800-900 tys. samochodów na 19 milionów aut.

 

Jesli chcemy już bys dokladni, to szacuje ze w Polsce moze byc 2 najwyzej 2,5 miliona aut szybszych od 520d. Na 19 mln aut to nie jest tak dużo.

 

 

Ze kazde benzynowe BMW jest szybsze od 520d? Raczysz zartowac - wszystkie 316/318i są wolniejsze od 520d. A jakby nie patrzec są to najpopularniejsze silniki, tak w e36, jak i e46.

 

 

Pisząc benzynowe bmw mam na myśli tylko R6 - takich jest najwięcej począwszy od tych 25 letnich po najnowsze i wszystkie takie robią wiatrak z 520d

 

Czyli twoim zdaniem posiadacze BMW z silnikiem R4 nie są posiadaczami prawdziwych BMW ?

Wybacz ale twoja opinia jest podyktowana typowym napawaniem się potęgą silnika , sam jestem użytkownikiem 520d (zdziwiłbyś się jak wiele 520i i 520d jeździ po Polsce ) i przyznam się , że po przesiadce z VW 1.9 TDI 110 byłem mało usatysfakcjonowany , ale obecnie w kwestii wygody i rozwiązań nie zamieniłbym się z powrotem. Mimo wszystko są ludzie którzy chcą nabyć BMW 5 i przy okazji chcą nimi w miarę oszczędnie jeździć. Kiedyś już wspominałem w którymś poście o różnicach w kosztach utrzymania 2.0d i 3.0d a są one znaczne , jasne że chciałbym mieć 3.0d ale jeśli nie stać mnie było na jej utrzymanie to czy jest sens ją kupić ? Kupując 520d mogę przeznaczyć różnice kosztów na utrzymania autka w perfekcyjnym stanie aby mnie nie zawiodło i dobrze mi służyło a to jest chyba najważniejsze bo wiemy ile jeździ po Polsce skatowanych piątek , a jak już wspominali inni w tym temacie niektórzy nie jeżdżą na tyle dynamicznie aby większy silnik był im potrzebny do życia. BMW to nie tylko moc pod maską to cały samochód.

[oli222]

520d a 530d różnica jest az taka w kosztach utrzymania ??? nie sądzę - spalanie porównywalne, być może 3.0d spali 0,5 litra więcej, a to jest tyle co nic, świece wymieniamy raczej niezbyt często, oleju wchodzi ile mniej - litr??? dwa litry ??? co to wogóle za różnica... Za to różnica w jeździe, dynamice, brzmieniu silnika - nieporównywalna... Edytowane 27 Grudnia 2011 przez oli222

[oli222]

xxx

[Maciek323]

520d a 530d różnica jest az taka w kosztach utrzymania ??? nie sądzę - spalanie porównywalne, być może 3.0d spali 0,5 litra więcej, a to jest tyle co nic, świece wymieniamy raczej niezbyt często, oleju wchodzi ile mniej - litr??? dwa litry ??? co to wogóle za różnica... Za to różnica w jeździe, dynamice, brzmieniu silnika - nieporównywalna...

 

Spalanie chyba nie jest porownywalne. 520d po miescie pali 7,5 do 8 litrów, to juz przy ciezkiej nodze.

530d w miescie nie spali mniej jak 10 l ON. A jeszcze w automacie, przy ciezkiej nodze? Bedzie jeszcze wiecej.

 

Nikt nie mówi ze 530d to zle auto, to bardzo dobre auto. Na trasy super. Są jednak tacy, którym wystarczy 520d. Sa tez tacy którzy wolą idealne 520d od zaniedbanego 530d - i jak takich ludzi popieram....

[adadus]

Sa tez tacy którzy wolą idealne 520d od zaniedbanego 530d - i jak takich ludzi popieram....

 

popieram wypowiedz Maciek323

[Manolito77]

Autor postu chce znać ogólną opinię na temat tych 3 silników. Zamiast wymyślać różne teorie nad wyższością jednego silnika nad drugim, porównywać do osiągów innych aut czy sklecać litanię od ilu cylindrów zaczyna się BMW, wystarczy napisać krótko:

520d - jeśli priorytetem jest spalanie a osiągi schodzą na drugi plan.

525d - kompromis między osiągami a spalaniem

530d - jeśli osiągi są priorytetem a spalanie jest mniej istotne

525d/530d to praktycznie jeden i ten sam silnik różniący się kilkoma detalami więc koszty utrzymania są praktycznie identyczne. W 520d koszty utrzymania może są odrobinę niższe ale nie jest to także jakiś szał, rzucający na kolana.

I tyle chyba wystarczy, żeby autor miał już jakiś obraz o tych silnikach.

Pzdr.

[leonlionheart]

520d a 530d różnica jest az taka w kosztach utrzymania ??? nie sądzę - spalanie porównywalne, być może 3.0d spali 0,5 litra więcej, a to jest tyle co nic, świece wymieniamy raczej niezbyt często, oleju wchodzi ile mniej - litr??? dwa litry ??? co to wogóle za różnica... Za to różnica w jeździe, dynamice, brzmieniu silnika - nieporównywalna...

3.0d pali ok 8 litrów srednio w e39 2.0 d ok 6 pocisniesz 3.0 to masz 10-12 litrów oc masz drozsze za 3.0 .oleju wchodzi 2 l wiecej to daje ok 60zł przy wymianie wiecej. w niektórych krajach wyzszy podatego drogowy od masy pojazdu .długo by tak wymieniac oszczednie to kupijesz 2.0d nie liczysz sie z kosztami kupujesz 3.0 d proste

[terenowiec]

Na wstępie chciałbym Was powitać. Od razu przyznam się, że nie jestem znawcą marki, a sprowadza mnie do Was konieczność kupienia samochodu o nietypowych (rzadkich) parametrach.

Te parametry to maksymalna masa auta (tzw DMC), która musi wynosić 1995 - 2000 kg. Nie może być ani kilograma lżejsze lub cięższe. Związane to jest z tym, że mam dużą przyczepę kempingową, którą mogę holować tylko samochodami, które mają taką jak napisałem maksymalną wagę. Przyczepa waży 1500 kg, ma 7,2 metra długości z dyszlem i 250 cm szerokości. Razem daje to 3495 - 3500 kg wagi, i na tym bardzo mi zależy.

Wśród wszystkich marek i modeli jakie są dostępne na Polskim rynku, wymagane założenia spełniają tylko 4 diesle i 2 benzyniaki. Przyznam szczerze, że najbardziej z tej skromnej palety odpowiada mi BMW. Jest to model E39 520 - 136 koni. Nie znalazłem bowiem innego dużego modelu tego producenta, który mógłby bezpiecznie taką krowę ciągnąć.

Aby prosząc Was o radę rozwiać pewne wątpliwości, powiem, że dotychczas ciągałem ją Toyotą Land Cruiserem 3.0 TD o mocy 125 koni z momentem obrotowym bodajże 310 Nm. Auto daje radę, choć na wzniesieniach nieco się męczy - zwalnia.

Założenia są takie, że nowe auto jeździć będzie po Polskich drogach - głównie płatnych autostradach i trasach szybkiego ruchu objętych systemem via-toll. Przepisy nakazują, by jechać 80 km/h i w praktycy jeżdżę nie dużo szybciej.

Czy Waszym zdaniem piątka z tym silnikiem poradzi sobie z postawionym zadaniem? Ewentualnie z czym może mieć problemy? Czy na podjazdach grozi jej spalenie sprzęgła? Pytam, bo Toyota ma na haku 2800 kg i tam z holowaniem nie ma absolutnie żadnych problemów - ale to zupełnie inny typ samochodu.

Aby być z Wami całkiem szczery, to powiem, że inne modele, które teoretycznie spełniają wymagane założenia to: Mercedes C-klasa 220 CDi - coś koło 146 koni, Opel Vectra 2,2 - coś koło 140 koni i Skoda Octavia, też coś koło 140 koni. Jednak BMW, to samochód największy z tej grupy, z tylnym napędem i fajnie wyposażony. Przy tym 520 jest wyraźnie tańsza od C-klasy, co też ma dla mnie znaczenie.

Wracając jednak do 520 i holowania przez nią półtoratonowej przyczepy. Proszę o Wasze zdanie.

[arturo e39]

Kolego poczytaj opinie o awaryjności 2.0d 136km ,a myślę że odechce Ci się tego silnika na zawsze .

Druga sprawa to to ,że ten motor będzie za słaby by ciągnąć taką przyczepę . Wymęczysz go strasznie . Twoje poprzednie auto to 3.0 td ,może mocą nie powala ale moment obr. ma spory i to jest typowy wół roboczy .

[terenowiec]

Może jeszcze dodam, bo to ważne, że auto z przyczepą rocznie robiłoby 1000 - maksymalnie 1500 km. Reszta to solowa jazda żony ze średnią przejazdową 70 km/h. Jak wspomniałem wybór aut mam bardzo skromny: BMW 520d, Mercedes C 220CDi, Opel Vectra i Skoda Oktavia 2.0 TDi. Więcej aut nie ma i z tej palety muszę wybrać. BMW jest największe i ma napęd na tył, dlatego jestem mocno nim zainteresowany. Ale jeżeli ma się cały czas psuć - jak mówicie, to może rzeczywiście lepiej brać któreś z pozostałej trójki...