koszty utrzymania e90 320d

[olo2]

Miałem dwie E90 obydwie w dieslu. Koszt utrzymania tych samochodów porównywalny z cinquecento. Warunek zadbany egzemplarz z małym przebiegiem. Oczywiscie nie mam na myśli kosztów serwisu i ubezpieczenia. Do zadnego z moich aut nie dołożyłem praktycznie złotówki a przy sprzedaży było we wzorowym sytanie.

 

Miałem już kilka samochodów, ale bmw to wzór bezawaryjności. Kupując auto trzeba pamiętać o zasadzie, że nawet w nowym zdarzają się usterki, więc w używanem, również trzeba sie z tym liczyć, a pamiętaj, że wszelkie naprawy do najtańszych nie należą.

[dizel1982]

Miałem dwie E90 obydwie w dieslu. Koszt utrzymania tych samochodów porównywalny z cinquecento. Warunek zadbany egzemplarz z małym przebiegiem. Oczywiscie nie mam na myśli kosztów serwisu i ubezpieczenia. Do zadnego z moich aut nie dołożyłem praktycznie złotówki a przy sprzedaży było we wzorowym sytanie.

 

 

Oczywiście!! Jestem tego samego zdania. Są o wiele droższe w utrzymani samochody i nie mam tu na myśli wcale nie wiadomo jakich marek lecz zwykłe samochody dla ludu. Ogólnie często potwierdza się teza że im tańszy samochód w kupnie tym droższe jego serwisowanie i części. A opinie że BMW jest drogie w utrzymaniu wystawiają użytkownicy którzy właśnie kupili takie perełki jakich na allegro pełno gdzie samochód z 2008r kosztuje 40tys albo i tego nie.

[clip]

moje koszty:

 

viewtopic.php?f=70&t=171379

[dizel1982]

Nie koniecznie koszt myjni jest mały. Ja np o samochód dbam i lubię jeździć czystym autem. Samochód myję sobie sam a na kosmetyki rocznie przeznaczam ok 1000zł. Samochód zawsze 3 razy w roku glinkuję, nakładam sealent który do najtańszych nie należy bo za małą buteleczką Wolfs Chemicals płacą nieco ponad 200zł. Do tego dochodzą środku do pielęgnacji wnętrza, środki do kół, felg. Wszystko profesjonalnych firm, nie jakieś marketowe dziadostwo. Ale dzięki temu mój obecny samochód pomimo iż ma 100k na liczniku i 5 lat na karku, wygląda jak nowy. W zeszłym roku zrobiłem mu polerkę lakieru i teraz nawet ryski nie ma.

[AndiT]

Ja wezme w obrone tego elektryka. Koszty duze czy nie duze to kwestia wzgledna ale w porownaniu z autami z poprzedniej dekady sa jednak duze.

Mialem japonce stare i nic sie nie dzialo a znajomi maja stare niemieckie auta i dobijaja one do pol miliona km i dalej jezdza i zupelnie nic sie nie dzieje poza szalejaca rdza. Mysle ze ten elektryk nawiazywal do takiego porownania. W staruszkach nie ma ABSow, ESP, DTC, klim czy nawet elektrycznych szyb, wiec taki samochod jezdzi jezdzi i bedzie jezdzil. Wezcie na przyklad taka TOYOTE STARLET, te pierwsze to aby stanely to trzeba byloby je chyba siekierka porabac :mrgreen:

Kiedys byl nacisk na bezawaryjnosc. Taki DATSUN, sypal sie na potege. Rdza go zjadala juz podczas transportu, wiec japonce zrobily auto bezawaryjne i nazwaly je Nissan.

Pamietacie Nissana Sunny, czy nawet Almere? Jezdzic jezdzic i jeszcze raz jezdzic, nawet silniki byly na lancuszku. Ale wtedy w polowie lat 90tych okazalo sie ze koncerny przestaly zarabiac i ksiegowi przejeli stery. Tak tez od lat 2000 zaczela sie oszczednosc, ktora staje sie z latami coraz wieksza. Juz nie ma nadwymiarowania materialow, ma wytrzymac 100tys km i rozpasc sie. A myslicie ze pomysl wymiany oleju co 30kkm, kto wymyslil? Ekonomisci wymyslili.

[dizel1982]

W dzisiejszych czasach w samochodach jest mnóstwo elektroniki. W prawdzie za te wszystkie systemu odpowiadają bardzo dobrze dopracowane algorytmy ale żeby one działały prawidłowo potrzeba jest wiele czujników itp. To jest tylko elektronika. Wszystko ma prawo się zepsuć tak jak komputer. W starszych samochodach nie ma nawet ABSu. Sama mechanika. Silniki dwu litrowe które osiągały moc nieco ponad 100 koni. To wszystko było nie wyżyłowane. Co tam się miało zepsuć? W obecnych samochodach mamy kilkanaście kilometrów kabla, mnóstwo czujników, sterowników, modułów, komputerów. To wszystko jest zawodne i ma prawo się zepsuć.

[dziqsek]

Ja jestem ciekawy, czy przepisywanie tekstu ktore ktos napisal wczesniej i modyfikowanie ich odrobine, zeby cos madrego z tego wyszlo to jakas pozostalosc po czasach licealnych badz studenckich? Bo widze ze nowi uzytkownicy robia to nagminnie :mad2:

[clip]

Ja jestem ciekawy, czy przepisywanie tekstu ktore ktos napisal wczesniej i modyfikowanie ich odrobine, zeby cos madrego z tego wyszlo to jakas pozostalosc po czasach licealnych badz studenckich? Bo widze ze nowi uzytkownicy robia to nagminnie :mad2:

 

:cool2: :cool2: :cool2:

[mokipera]

A myslicie ze pomysl wymiany oleju co 30kkm, kto wymyslil? Ekonomisci wymyslili.

A to niby dlaczego? Przecież na wymianach serwisy (i fabryka pośrednio) zarabiają. Mniej wymian - mniej kasy.

[arcisz]

Ale silnik padnie wcześniej, może wtedy da się więcej zarobić?

Remont silnika albo kupno nowszego modelu?

[genesis]

Znasz przykład silnika, który padł wcześniej, bo olej wymieniano po 30k km czy tylko sobie gdybasz?

 

Od lat większość koncernów używa trybu longlife i dobrze, bo co 15kkm czy mniej to się wymieniało dekadę wcześniej, a producenci olejów poszli chyba do przodu, nie sądzę by oliwa była taka sama jaką wlewano do fiata 125p :D

[szymonb]

Witam

Co do kosztów utrzymania mam 330i i nie wypowiem się na temat silnika 320d itp.

W moim aucie nie mam zastrzeżeń do podzespołów typu silnik, skrzynia, zawieszenie.

 

Problem polega na zastosowaniu osprzętu koszmarnie niskiej jakości.

Od razu uprzedzam odpowiedzi typu "auto musi być zadbane bla bla bla".

Moje jest zadbane serwisowane w ASO z prawdziwym przebiegiem 108 tyś.

Ponadto wady które wymieniam nie powinny występować w nawet nie zadbanych autach.

 

Wpisz na forum

 

- cieknące dysze spryskiwaczy

- parujące lampy

- błąd modułu świateł skrętnych

- blokada kierownicy nie działa

- centralny zamek problem

- piszczący wiatrak nawiewu

- czujnik zajętości pasażera w fotelu

- złe poziomowanie ksenonów

- lejąca się woda przez okleinę w drzwiach

 

Z niektórymi usterkami maiłem do czynienia z niektórymi nie.

 

Jest bardzo dużo takich wpisów co świadczy o kiepskim osprzęcie w samochodzie.

Kiepskim jak na auto za 260 tyś.

Osprzęt absolutnie nie odbiega jakością od Fiata czy Kia.

Jest tak samo słaby.

Do tego dochodzi koszmarne kodowanie. Czegokolwiek byś nie zmienił w tym aucie trzeba to zakodować.

Jeśli chcesz to zrobić w ASO 460 PLN. Nie da się oczywiście kodować poszczególnych modułów bo to mogło by za bardzo ułatwić obsługę.

Dodatkowo jest opcja pouwalania modułów nie koniecznie tych nowych które chcesz kodować.

Po 330i to moje ostatnie BMW.

Auto jest według mnie złożone w skrajnie złośliwy sposób. Maksymalnie utrudniono procedury błahe typu wymiana akumulatora czy żarówki.

Wydaje mi się że twój elektryk miał na myśli właśnie to a nie koniecznie rozpadające się silniki czy skrzynie.

 

Pozdrawiam

Szymon

[szymonb]

Znasz przykład silnika, który padł wcześniej, bo olej wymieniano po 30k km czy tylko sobie gdybasz?

 

Od lat większość koncernów używa trybu longlife i dobrze, bo co 15kkm czy mniej to się wymieniało dekadę wcześniej, a producenci olejów poszli chyba do przodu, nie sądzę by oliwa była taka sama jaką wlewano do fiata 125p :D

 

Ja jestem w obozie tych co wymieniają jak komputer stwierdzi że trzeba wymienić.

Według mnie wymiana co 10-15 tyś to to odległa przeszłość.

Nie dość że poprawiło się znacznie spasowanie silników a co za tym idzie ilość opiłków itp. , dodatkowo znacznie podniosła się jakość oleju.

Komputer nie oblicza wymiany wyłącznie na podstawie przejechanych kilometrów.Analizuje też zużycie oleju.

 

Pozdrawiam

Szymon

[arcisz]

Czy znam silnik który padł wcześniej? Osobiście nie.

Zawsze staram się utrzymać swoje auto w dobrym stanie.

Więc wychodzi że gdybam bo mój osobisty silniki ducha nie wyzionął i będę wymieniał częściej abym mógł dalej gdybać.

 

Natomiast znajomy mechanik polecał wymianę częściej. A on mi tylko pieczątkę bije, olej sam zmieniam, kupuję w innym sklepie-mechanik nie zarabia na moich częstszych wymianach. Zarabia wystarczająco na innych.

 

Tylko jedna uwaga- BMW montuje skrzynkie ZF, bezobsługowe, bez planowanych wymian, ew. tylko w przypadku naprawy olej jest do wymiany. To stanowisko BMW.

 

ZF podobnie, olej nie ma czasowych wymian, jednak po 100kkm zaleca zmienić bo wydłużania to żywotność i poprawia prace.

BMW jako biorca skrzyni twierdzi, że nie ma takiej potrzeby.

 

To nie wiem komu wierzyć?

 

Wymieniać czy nie wymieniać -Oto jest pytanie! :grin:

[AndiT]

Znasz przykład silnika, który padł wcześniej, bo olej wymieniano po 30k km czy tylko sobie gdybasz?

 

Od lat większość koncernów używa trybu longlife i dobrze, bo co 15kkm czy mniej to się wymieniało dekadę wcześniej, a producenci olejów poszli chyba do przodu, nie sądzę by oliwa była taka sama jaką wlewano do fiata 125p :D

 

Ja jestem w obozie tych co wymieniają jak komputer stwierdzi że trzeba wymienić.

Według mnie wymiana co 10-15 tyś to to odległa przeszłość.

Nie dość że poprawiło się znacznie spasowanie silników a co za tym idzie ilość opiłków itp. , dodatkowo znacznie podniosła się jakość oleju.

Komputer nie oblicza wymiany wyłącznie na podstawie przejechanych kilometrów.Analizuje też zużycie oleju.

 

Pozdrawiam

Szymon

 

Jezeli mowimy o silnikach diesla to tak znam osobiscie. Ukrecona panewne i padniete turba :mrgreen:

Sa na forum osoby, ktorym polecialy tez turbiny i ukrecily sie panewki, wiec prosze bardzo moze niech ktoras z nich napisze jak czesto wymieniala olej.

Ja tam nie wnikam co ile oliwe wymieniacie. Kazdy swoj portfel ma i jak o niego dba, tak ma :mrgreen:

Owszem producenci poszli do przodu i aby nie pisac tu esejow o rozwoju silnikow i oleju zadam wam tylko pytanie. Czy widzieliscie olej w dieslu zlany po 30kkm?

A jak jeszcze ten diesel jest po czipie to wtedy juz wogole ladnie ten olej wyglada. Podoba sie Wam taki widok? Jak tak to OK, nic mi do tego.

Jednakze pomijajac tu wlasnosci oleju itd, napisze tylko jedno, "czasteczki sadzy" i dla wtejemniczonych wszystko jasne :mrgreen:

 

 

Z ciekawostek jeszcze dodam (oczywiscie nie tyczy sie to oleju), opadnieta tuleje cylindrowa w N47, i miejmy nadzieje ze byl to odosobniony przypadek bo jak zaczna czesciej opadac to bedzie sie dzialo :mrgreen:

[genesis]

Jezeli mowimy o silnikach diesla to tak znam osobiscie. Ukrecona panewne i padniete turba

Turbinę to idzie zajechać nawet w aucie, którym 2k km wcześniej wyjechałeś z salonu, więc dla mnie nie ma to nic wspólnego, prócz faktu iż do normalnej pracy turbiny potrzebny jest środek smarny.

[szymonb]

Jezeli mowimy o silnikach diesla to tak znam osobiscie. Ukrecona panewne i padniete turba :mrgreen:

 

I oczywiście te osoby dostały ekspertyzę że to od oleju ???

Czyli w tych wypadkach które znasz na bank zawinił olej. Czy możesz podać argumenty przemawiające za tym.

Olej został zbadany ??? Części zostały zbadane pod kątem uszkodzenia przez rzadsze zmiany oleju ???

Czy po prostu pan w warsztacie powiedział "uu olej czarny to na bank przez olej"

Ja znam przypadek przekręcenia panewek w aucie z przebiegiem 12 tyś. Czy w takim układzie wymiana co 6 tyś. uchroniła by silnik przed awarią ???

 

A jak jeszcze ten diesel jest po czipie to wtedy juz wogole ladnie ten olej wyglada. Podoba sie Wam taki widok? Jak tak to OK, nic mi do tego.

 

Jak auto zostało zczipowane to zmieniono charakterystykę pracy założoną przez fabrykę.

Czyli tutaj wymianę oleju obliczmy z fusów bo algorytm bmw ma się już nijak.

[AndiT]

Czlowieku nie bij piany. Wydziales to co napisalem

"Ja tam nie wnikam co ile oliwe wymieniacie. Kazdy swoj portfel ma i jak o niego dba, tak ma"

Nic mi do tego co ile wymieniasz olej, wymieniaj nawet co 100kkm. Ja wyrazilem swoja opinie i od tego jest forum. :mrgreen:

Ja bede wymienial czesciej, i tobie nic do tego :cool2: , ale oczywiscie szanuje twoj poglad ze powinno sie wymieniac co 30kkm. :mrgreen:

 

Poza tym koncze ten OT, bo od tematu odeszlismy.

[szymonb]

Jakoś strasznie się spiołeś z tym tematem.

Nikt tu nie bije piany po prostu zapytałem.

Nie bierz tak wszystkiego do siebie.

Nikt cie tu nie atakuje to tylko dyskusja.

Jedni mają inną opinie niż drudzy i na ten temat dyskutują.

Do tego służy forum.

 

Twoja odpowiedz oznacza brak dowodów na uszkodzenia wynikające z rzadszych zmian oleju ???

Pytam bo skoro jest to czymś poparte to może ja też zacznę zmieniać częściej.

 

Poza tym koncze ten OT, bo od tematu odeszlismy.

Ale tym to mnie typowo rozśmieszyłeś :-).

[AndiT]

Polecam lekture:

http://www.bobistheoilguy.com/

Temat jest o kosztach utrzymania a nie o olejach, wiec jest to OT.

[mariusz1954]

Czy znam silnik który padł wcześniej? Osobiście nie.

Zawsze staram się utrzymać swoje auto w dobrym stanie.

Więc wychodzi że gdybam bo mój osobisty silniki ducha nie wyzionął i będę wymieniał częściej abym mógł dalej gdybać.

 

Natomiast znajomy mechanik polecał wymianę częściej. A on mi tylko pieczątkę bije, olej sam zmieniam, kupuję w innym sklepie-mechanik nie zarabia na moich częstszych wymianach. Zarabia wystarczająco na innych.

 

Tylko jedna uwaga- BMW montuje skrzynkie ZF, bezobsługowe, bez planowanych wymian, ew. tylko w przypadku naprawy olej jest do wymiany. To stanowisko BMW.

 

ZF podobnie, olej nie ma czasowych wymian, jednak po 100kkm zaleca zmienić bo wydłużania to żywotność i poprawia prace.

BMW jako biorca skrzyni twierdzi, że nie ma takiej potrzeby.

 

To nie wiem komu wierzyć?

 

Wymieniać czy nie wymieniać -Oto jest pytanie! :grin:

 

Na tym forum aż roi się od tematu wymiany oleju w skrzyni ZF. Wszystko na ten temat zostało już napisane. Wystarczy poszukać i poczytać. :nienie:

[genesis]

W ducato już zwiększyli interwał wymiany oleju na 45k km. Nie zdziwie się jak jest to testowanie tego co fiat wprowadzi do samochodów osobowych. Dokładnie tak samo wydłużał się przebieg po którym należy wymienić pasek rozrządu.

[arcisz]

Wszystko na ten temat zostało już napisane. Wystarczy poszukać i poczytać. :nienie:

 

mariusz1954 - Czy Ty umiesz czytać ze zrozumieniem? Pytanie retoryczne z mojej strony a ja ironizowałem pytając komu wierzyć producentowi czy sprzedawcy. :mrgreen:

Każdy dba o auto swoje jak chce i nic mi do tego ale również nikomu do tego, jak ja często/rzadko zmieniam płyny czy części w swoim własnym aucie.....

 

Proszę powiedz mi, co Twój post miał wnieść do tego wątku? W dodatku to Twoje :nienie: :?: A jak głupio czyta się uwagi skierowane do siebie w dodatku boldem co?

 

Zmieniam jak mnie najdzie ochota - auto jest po 4-rtej wymianie silnikowego, ma wymienione wszystkie filtry i odma. Pewnie i w skrzyni się wymieni olej z filtrem ale to za jakiś czas bo mam nakręcone jedynie 73kkm.

Jakby nie patrzył, to jest jakiś tam koszt utrzymania auta. Szczególnie jak ktoś serwisuje w ASO.

 

Niemniej pozdrawiam i życzę szerokości!

 

PS

Chłopaki, zluzujcie i nie napinać się bo to niezdrowo :norty: Mamy wymieniać się opiniami/doświadczeniem a tu tylko jakieś niezdrowe podjazdy dzisiaj jak tutaj czy 335 po spaleniu

[mariusz1954]

A co wniosło do sprawy twoje pytanie "retoryczne". Dokładnie nic.

A olej w silnikowy wymieniaj nawet co 5tys. Nic nikomu do tego. Możesz nawet na wymianę jechać do Niemiec, bo tam na pewno zrobią lepiej.

[arcisz]

A co wniosło do sprawy twoje pytanie "retoryczne". Dokładnie nic.

 

Dalej nie czytasz ze zrozumieniem :mrgreen:

Spójrz w gorę - pytanie retoryczne napisane jest boldem.

 

Dzięki za rady jednak pozostanę przy moich 15kkm i wymianie oleju przeze mnie - niemieckie serwisy zostawię dla Ciebie - mam nadzieję ze ja sam sobie poradzę z olejem :norty:

 

To tyle z mojej strony, nic więcej gdybać i pytać w tym temacie nie będę. :duh: