Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
witam mam BMW e90 320d z 2005 roku przebieg po zakupie to 90tyś sprawdzałem w serwisie i z książką serwisową więc mam nadzieje ze taki jest dzisiaj miałem mały problem bo nie chciała mi zgasnąć kontrolka pasów więc zajechałem do elektryka i się zaczeło odrazu powiedział że w takie samochody to ciągle trzeba ładować pieniadze ze w tych modelach ciągle cos sie psuje jak jest naprawdę czy tyle trzeba ładować kasy wiem ze nie jest to maluch ale nie mam ochoty ciągle wkładać niech mi ktoś mi odpowie jak to jest naprawdę
  • Odpowiedzi 54
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Generalnie każde auto to niezła skarbonka. Koszty będziesz miał zawsze a że w aucie jest sporo elektronicznych bajerów to czasem może się coś uszkodzić. Masz rację - maluch to nie jest, a i inwestować za bardzo pewnie też nie będziesz. Przynajmniej nie powinieneś.

 

Więc nie przejmuj się na zapas i ciesz się z jazdy dobrym autem :)

 

Pozdro

Opublikowano

Moje auto z '05, przebieg ponad 200 000 km i auto lux :) żadnych niespodzianek, wydatków, właściwie kosztem są same obsługi, wymieniałem w zasadzie czystko eksploatacyjne elementy. Także czy ja wiem czy utrzymanie tego modelu jest aż tak straszliwie drogie. W zasadzie najdroższe to jest ubezpieczenie ;).

 

Ale wiadomo reguły nie ma. Zależy jakie auto kupisz, jaki był poprzedni właściciel, jaka była historia auta. Także właściwie loteria.

 

Pzdr.

 

PS. nawiązując do Twojego przebiegu... 90 tysi? Ciekawa sprawa :mrgreen:

Opublikowano
E91 z 2005 roku, kupiłem z 54kkm, teraz mam lekko powyżej 70kkm i nakręcam dalej :D I wiem na 100%, że to ten przebieg. Da się znaleźć czasami.. Z tym, że moja to odmieniec, niestety z kierą po prawej stronie.

pozdrawiam

http://www.hostpic.org/images/75oie_1992258bREE92Wx_2_.png

Pomogę w mojej okolicy przy diagnozie,kodowaniu itp. Free of charge.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

To jest mentalność Polaków mały przebieg musi być kręcony ...

 

Ja mam niecałe 70 tyś i zdaje sobie sprawę z tego, że pewnie nikt nie uwierzy w ten przebieg ;o

Opublikowano
To jest mentalność Polaków mały przebieg musi być kręcony ...

 

Ja mam niecałe 70 tyś i zdaje sobie sprawę z tego, że pewnie nikt nie uwierzy w ten przebieg ;o

 

 

Tu kolego nie chodzi o mentalność. Tylko zdrowy rozsądek. W takich czasach żyjemy.

  • Zarejestrowani
Opublikowano

Sam mam taki problem niestety, ostatnio dla jaj wystawiłem swoje autko na allegro ( z ceną minimalną na poziomie 150tys zł :norty: żeby nikt nie kupił bo jeszcze 7 miesięcy leasingu zostało) dzwoniło dużo ludzi , kilka przyjechało objerzeć - 90% z miernikami przyleciało i czepiając sie o każdy element który był zamalowany/poprawiony itp i moje tłumaczenia że auto już takie kupiłem ( wiedziałem że nie jest bezwypadkowe) i że skoro nim jeżdzę prawie 3 lata to chyba o czyms świadczy nic nikogo nie obchodziło ważne że auto nie jest 100% bezwypadkowe i już 80% się wykruszyło. pozostałe 20% miało obiekcje co do przebiegu ( na dzień dzisiejszy około 84tys km, przy zakupie auto miało rok i 34tys km ) wszyscy mi mówili że nie dość że był bity to jeszcze kręcony :shock: Leasing i wpisy w książce z ASO ( fakt że sprzed roku ale jest) też nikogo nie przekonały. Na jakieś 40 osób nikt nie był zaintersowany kupnem :duh:

 

jakas zbiorowa krajowa paranoja chyba w narodzie gości.

 

 

EDIT:

 

A skłamałem dwie osoby były zainteresowane i teraz uwaga : Za autko z marca 2008 , przebiegiem 84tys km z klima, tapicerką z ekoskórki , i z ori lampami xenon ( fakt że bez sprysków i poziomowania ale ori halogen mam w garażu i powiedziałem że w razie co to mogę założyć im halogen w 20minut przy nich ) cena jaką zaproponowali to uwaga: 37 i 42 tys zł !!!! :mad2:

b4c4c1867b858a60.jpg.30a4296d964cadcc5bbee45deeb1292d.jpg

OFICJALNY ZEWNĘTRZNY PARTNER BMW AG

Chiptuning Programowanie Carplay Kodowanie Diagnostyka BMW AOS

Tel. +48-790-465-462

https://www.facebook.com/Codemybimmer

https://www.instagram.com/codemybimmer

Opublikowano

No to niezły OT

Co do kosztów utrzymania i napraw.

Im więcej wsadzisz pieniążków w sprawdzenie auta tym później się to zwraca.

Ja kupiłem auto z przebiegiem 220 tkm od pierwszego właściciela z Niemiec, Pan muzyk. Zaznaczam że było to pierwsze auto które oglądałem inie mogłem się do niczego przyczepić.

Sprawdziłem dokładnie pod komputerem, do tego przetrzepałem całe zawieszenie. Dlatego teraz tankuje paliwo i jeżdżę.

Druga strona medalu to taka, że BMW to nie pasat i niestety części są droższe, elektroniki jest więcej, ale i bezpieczeństwo wyższe i komfort nieporównywalny.

Opublikowano

@ktos2121 ciekawe czym ten fachowiec elektryk jeździ że takie herezje opowiada -ma malucha? radze Ci kolego zmień elektryka, puki wczesnie.

Posiadam e90 320d od maja tego roku i jak narazie odpukać zero problemów.. a dołożyłem już do niej równowartość "dobrego golfa IV".. wymieniam raz to raz tamto pokolei chuchając na zimne, zbieram faktury z ASO i pieczatki i auto chodzi jak bajka. Nie kupiłem okazji z malym przebiegiem :D gdy przyjdzie czas na sprzedaż auta przedstawię co zrobiłem przez cały okres użytkowania, a jak ktoś będzie się czepiał o ryskę na progu albo zderzaku to wyślę go do handlarza po "igiełkę z niemiec z niskim przebiegiem od dziadka" :D Bmw e90 jest samochodem, o ktory trzeba dbać wyjątkowo uważam.. nie jest tanie w utrzymaniu, a tez nie można oszczędzać na naprawach/wymianach bo "zemści' się to prędzej, czy pozniej.. jak ktoś chce mieć ten samochód tanim kosztem, i potem nic dokładać do niego nic to radze ochłonąć i kupić tego passata jak sąsiad.. ;)

Opublikowano
Bmw e90 jest samochodem, o ktory trzeba dbać wyjątkowo uważam.. nie jest tanie w utrzymaniu, a tez nie można oszczędzać na naprawach/wymianach bo "zemści' się to prędzej, czy pozniej..

 

A niby dlaczego o e90 trzeba jakos szczegolnie dbac? Te same zasady dotycza laguny mondeo czy passata.

 

 

jak ktoś chce mieć ten samochód tanim kosztem, i potem nic dokładać do niego nic to radze ochłonąć i kupić tego passata jak sąsiad.. ;)

 

Z rzeczy ktore robilem

 

Klocki tyl (textar identyczne jak ori tylko bez napisu bmw obok textar) z czujnikiem i wymiana 310zl

Olej i filtr 220+50 (liqui moly i bosch)

Filtr powietrza 90 (knecht)

Geometria 150

napelnienie klimatyzacji 129

wymiana sterownika swiec 500 (ori, Beru byłby 200zl taniej)

 

I teraz skoro serwisowanie passata nic nie kosztuje to napisz o ile powyzsze rzeczy taniej zrobilbys w passacie?

 

mam 135k na liczniku - pewnie wkrótce trzeba będzie zrobić zamach + sprzegło (2-2,5 tys wg tego co czytam na forum) - znowu to jest drożej niż w dieslach innych marek?

Opublikowano
KLOCKI FILTRY I TAKIE TAM DUPERELE TO WIEM ZE TO NORMALKA MAM TROCHĘ ZNAJOMOŚCI U SPRZEDAWCÓW WIĘC WIĘKSZOŚĆ CZĘŚCI MAM ZA PÓŁ CEMY BARDZIEJ MARTWI MNIE TURBINA CZY FILTR CZĄSTEK STAŁYCH O FILTRZE PISZĄ ZE TRZEBA PRZEGONIĆ AUTO ALE NA JAKICH OBROTACH I NA JAKIM BIEGU TO JUŻ NIE WIEM A ZA TO WIEM ZE TEN FILTR TO NIE TANIA RZECZ
Opublikowano

turbiny i dpf'y to przypadłość diesli a nie bmw - koszty takie same jak w innych markach

Trzeba mieć zarezerwowane 5tysi (albo chociaż limit na karcie) a jak nie to kupować benzynę.

Dpf jak w kazdym innym można wyciąć

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Używane BMW to są zawsze spore koszty. Ja kupiłem używkę przelatana, 1 właściciel, 199 tys km, grudzień 2010. Dziś mam 235 tys km.

 

Poprzedni właściciel też trochę rzeczy zrobił:

- turbo,

- dwumas ze sprzętglem,

- drobne naprawy serwisowe.

 

Ja zrobilem, praktycznie od razu po zakupie:

- koło pasowe (oryginał),

- rolki i napinacze przy kole, paski,

- czyszczenie dolotu,

- oleje filtry kompletne, odma, 2x już od zakupu, olej co 15 tys wymieniam,

- nowe amory, na runflatach + nasze drogi po 2 mies jeden amor zaczął się pocić,

- nowe elementy zawieszenia, lubie jak wszystko jest w dobrym stanie, wiec wahacze końcówki stabilizatorów i tuleje wahliwe poszły od razu nowe,

- ksenony, jeden sie wypalił :wink:

 

Do tego dokupiłem sobie felgi 17" i nowe letnie opony (kupiłem auto na zimówkach), oczywiście nie-runflat, bo cenię sobie komfort. Dołożyłem audio Alpine z ASO dedykowane do E90/E91.

 

W sumie - wlożyłem sporo, ale jak na starocia, jeździ fajnie i zostanie u mnie jeszcze trochę jako "tanie" wozidło, obok dużej benzyny.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

własnie minął rok od zakupu, podliczyłem koszty:

 

7,7 tys. - serwis (olej, filtry, chip, felgi + letnie opony 17", programowanie CAS'a, klocki hamulcowe, regulator swiec, termostaty, klima, geometria)

0,2 tys. - myjnie

3,5 tys. - podatek od zakupu, rejestracja, ubezpieczenia (60% zniżek)

6,8 tys. - paliwo (17,5 tys km)

 

18,3tys. - razem bez utraty wartości

 

Koszt paliwa to 37% - Jakby wypadła jakaś grubsza naprawa to koszty paliwa spadły by do 25% a po utracie wartości pewnie do 20%

To w szczególności dedykuje wszystkim którzy jako główne kryterium wyboru samochodu stawiają spalanie i debatują czy powinien palić 8 czy 9 litrów :)

 

edit: jeszcze 1,8tys za parking podziemny pod pracą

Opublikowano

mi odpada myjnia, zawsze sam pod garażem obecne karcherem, ale ubezpieczenie mnie dobija 4900!

8 czy 9 to pół biedy, sa tu tacy którzy wierzą w 5 l :)

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
No dobra wszystko fajnie ale alufelgi i opony amortyzuje się w okresie troche dłuższym niż 1 rok.
Opublikowano
mi odpada myjnia, zawsze sam pod garażem obecne karcherem, ale ubezpieczenie mnie dobija 4900!

8 czy 9 to pół biedy, sa tu tacy którzy wierzą w 5 l :)

No tak woda + prąd + karcher+ środki do mycia to przecież nic nie kosztuje :) ? powiedz jak to robisz też zacznę myć za darmoszkę :mrgreen:

Opublikowano
No dobra wszystko fajnie ale alufelgi i opony amortyzuje się w okresie troche dłuższym niż 1 rok.

 

raz koła raz turbo raz sprzęgło - zawsze cos wpadnie

Opublikowano

tak to jest jak się zawsze zarejestrowało ma mamę, tatę, później jeździło służbowymi, na końcu się zostaje z ręką w nocniku...

a propo myjni to ja nie twierdzę że nic nie płace za mycie auta, ale uważam, że mniej niż Ty. poza tym pisałem z lekką ironią, bo akurat koszt myjni jest taki że szkoda o nim wogle pisać ;)

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Witam.

Ponieważ temat dotyczy kosztów utrzymania BMW powiem jakie jest moje zdanie. Wszędzie spotyka się opinie że utrzymanie takiego samochodu jest bardzo drogie. Otóż ja się z tym absolutnie nie zgodzę. Ok, może jak ktoś serwisuje w ASO to jest drogo ale jeśli auto jest po gwarancji kto każe go tam serwisować? Są warsztaty które specjalizują się wyłącznie w naprawach BMW i nie uważam aby robili to gorzej niż ASO, nawet robią to lepiej. Poza tym serwisowanie każdego jednego samochodu w ASO jest drogie i to nie podlega żadnej dyskusji. Części zamienne ... Przecież również nie trzeba kupować oryginalnych. Wiele firm które produkują zamienniki robią również części na pierwszy montaż do BMW więc na pewno nie ma różnicy jakościowo między zamiennikiem a oryginałem. Różnią się one wyłącznie ceną i innym logiem. Jeśli ktoś chce kupować w ASO wiadomo że zapłaci więcej ale tu znowu jest taka sama sytuacja jak z serwisowaniem, wyższe ceny w ASO tyczą się nie tylko marki BMW ale każdej jeden marki. Ja wręcz uważam, (może będzie to trochę kontrowersyjne co powiem) że niektóre części do BMW są tańsze niż do innych samochodów. Przykład? Obecnie jeżdżę astrą III z silnikiem 1.6 16V 115km. Padł mi miesiąc temu termostat. Wiecie ile zapłaciłem za termostat Wahlera? 560zł. Do BMW można go kupić o wiele taniej. Także ja wcale nie potwierdzam mitu że utrzymanie BMW jest drogie. Kosztuje porównywanie a utrzymaniem samochodu tej samej klasy ale innej marki bo choć 3er duża nie jest to jest to jednak klasa średnia premium i porównuje się ją z takimi samochodami jak audi A4, Jaguar X-Type, Mercedes C klasa, Lexus IS. No chyba że ludzie piszący że utrzymanie BMW drogo kosztuje porównują ten samochód do skody octavi, opla vectry czy passata. Wówczas pozostawiam to bez komentarza i radzę sobie trochę poczytać na temat segmentów samochodów i kosztach utrzymania każdego z nich. Jak ktoś chce tanio, niech kupi sobie skodę i się cieszy tanią eksploatacją. BMW ma dawać radość z jazdy połączoną z odrobiną luksusu i właśnie po to kupuje się auta tej marki. To tyle w temacie.

Pozdrawiam.

Opublikowano
Sam mam taki problem niestety, ostatnio dla jaj wystawiłem swoje autko na allegro ( z ceną minimalną na poziomie 150tys zł :norty: żeby nikt nie kupił bo jeszcze 7 miesięcy leasingu zostało) dzwoniło dużo ludzi , kilka przyjechało objerzeć - 90% z miernikami przyleciało i czepiając sie o każdy element który był zamalowany/poprawiony itp i moje tłumaczenia że auto już takie kupiłem ( wiedziałem że nie jest bezwypadkowe) i że skoro nim jeżdzę prawie 3 lata to chyba o czyms świadczy nic nikogo nie obchodziło ważne że auto nie jest 100% bezwypadkowe i już 80% się wykruszyło. pozostałe 20% miało obiekcje co do przebiegu ( na dzień dzisiejszy około 84tys km, przy zakupie auto miało rok i 34tys km ) wszyscy mi mówili że nie dość że był bity to jeszcze kręcony :shock: Leasing i wpisy w książce z ASO ( fakt że sprzed roku ale jest) też nikogo nie przekonały. Na jakieś 40 osób nikt nie był zaintersowany kupnem :duh:

 

jakas zbiorowa krajowa paranoja chyba w narodzie gości.

 

 

EDIT:

 

A skłamałem dwie osoby były zainteresowane i teraz uwaga : Za autko z marca 2008 , przebiegiem 84tys km z klima, tapicerką z ekoskórki , i z ori lampami xenon ( fakt że bez sprysków i poziomowania ale ori halogen mam w garażu i powiedziałem że w razie co to mogę założyć im halogen w 20minut przy nich ) cena jaką zaproponowali to uwaga: 37 i 42 tys zł !!!! :mad2:

 

 

ja już też mam nauczkę, jeśli wystawiasz auto na licytację to interesuje się nim głównie plebs, który w cenie matiza chce mieć BMW aby pokazać sąsiadom kim to on nie jest... (tak jak mi trafił się kolega co oferował mi E46 i 15k w gotówce:P)

 

Skąd to się u polaków bierze?! Żenada. Jedyny sposób aby sprzedać dobrze autko to cierpliwie czekać na nabywcę bo co nagle to po diable.

 

Co do kosztów utrzymania samego 320d to są to jakieś groszowe sprawy, chyba że zacznie Ci wszystko padać no to pójdziesz z torbami:)

Licz 1000 pln na benzynę miesięcznie + 300 pln/mieś na jakiś serwis (rocznie jakieś 3600 - czyli chyba akurat na przegląd i podstawowe elementy eksploatacyjne...)

i to wszystko przy zdrowym aucie:)

Opublikowano
Ja robiłem zestawienia kosztów z ubezpieczeniem i garażem, wychodzi 1,20zł na kilometr przy jeździe 16tyś km
Opublikowano

Tylko pisząc o kosztach eksploatacji piszcie również którym właścicielem samochodu jesteście i jeśli jest on z drugiej ręki podawajcie skąd ewentualnie był sprowadzony i z jakim przebiegiem bo to że aktualnie przejechaliście tyle i tyle nic nie daje. Inne będą koszty utrzymania samochodu który ma przebieg 150tys a inne takiego który ma 250tys i to czy robicie rocznie 10kkm czy 40kkm nie ma przy ogólnym przebiegu większego znaczenia. Tak samo jak znaczenie ma to czy samochód jest używany w mieście, w trasie czy mieszanie. Może ubezpieczenia w to nie wliczajcie bo akurat ubezpieczenie to sprawa bardzo indywidualna. O ile spalanie tego silnika będzie na przybliżonym poziomie o tyle rozbieżność w cenie ubezpieczenia może sięgać nawet 2tys więc nie jest dobrym pomysłem wliczanie go do kosztów utrzymania samochodu. A jeśli już wliczacie i piszcie jakie macie zniżki i gdzie samochód ubezpieczony.

Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.