Skocz do zawartości

e46 330i Naprawa bezgotówkowa a zwrot starych częsci


zent

Rekomendowane odpowiedzi

Jasne że idą pieniądze, pierwsze pytanie likwidatora przy oględzinach brzmiało gdzie będe naprawiał, a drugie dlaczego nie w lokalnym zakładzie X.

Po oględzinach dostałem jeszcze "zachęcające" SMSy z polecanymi zakładami: 3 sztuki, 2 zakłady z miasta oddalonego o 30km i jeden lokalny, zakład X.

 

Normalnie w ogóle tego nie widać, że jakaś kasa "idzie" ... :D

 

Z zakładu X nie skorzystałem, bo znane są mi historie robienia tam wałków, a auto chciałem mieć naprawione dobrze, zgodnie ze sztuką i na NOWYCH ori częściach. Z drobnymi turbulencjami, ale się udało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 95
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Czyli zrobiłeś w ASO? Reflektor założyli ci zgodnie ze specyfikacją? Jak kierownikowi wspomniałem o tym, że pamiętał o tym, to on do mnie: że do mojego modelu są 3 rodzaje reflektorów :shock: Czy m-pakiet miał takie różnorodności, czy chodziło o wszystkie, czyli m-pakiet, life style i coś jeszcze? Edytowane przez zent
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś zdałem samochód do naprawy i mam nadzieję że wszystko skończy się pomyślnie, jak również nie będę zmuszony reklamować jakiś niedoróbek. Samochodem zastępczym (nowy seat ibiza ) odjechałem do domu i ... przeżyłem szkok.Strasznie trudno opanować emocję, gdy z 231 PS mamy pod stopą 85 PS :mrgreen:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
No i jestem prawie po naprawie. Niestety jest problem, ściślej, odcień maski (jest ciemniejszy) od błotników. Warsztat nie widzi problemów, bo taka była kalkulacja, że tylko maska, bez cieniowania. Każą mi pisać odwołanie do TU o doliczenie cieniowania :shock: Nie wiem co o tym sądzić, ale dla mnie, to jest partactwo. Lakierowanie, to nie kitowanie dziur w jezdni :mad2: Mam kazać im jeszcze raz lakierować maskę, czy upominać się o cieniowanie? Kolor dobierany z kodu, zamiast z sąsiednich elementów. Ręce mi opadają, poradźcie, co z tym fantem zrobić?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i jestem prawie po naprawie. Niestety jest problem, ściślej, odcień maski (jest ciemniejszy) od błotników. Warsztat nie widzi problemów, bo taka była kalkulacja, że tylko maska, bez cieniowania. Każą mi pisać odwołanie do TU o doliczenie cieniowania :shock: Nie wiem co o tym sądzić, ale dla mnie, to jest partactwo. Lakierowanie, to nie kitowanie dziur w jezdni :mad2: Mam kazać im jeszcze raz lakierować maskę, czy upominać się o cieniowanie? Kolor dobierany z kodu, zamiast z sąsiednich elementów. Ręce mi opadają, poradźcie, co z tym fantem zrobić?

 

najlepiej wycieniować błotniki. przez te 8-9 lat lakier na twoim samochodzie pewnie nieco wyblakł. pewną opcją jest profesjonalna polerka lakieru na całym aucie, kolor powinien się trochę wyrównać, ale raczej na pewno efekt będzie gorszy niż przy cieniowaniu błotników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale czy TU pójdzie na to, aby dopłacać do cieniowania?

 

ja nie wiem, ale możesz mieć ciężko z racji tego że robota już została zrobiona - jakby ci malowali jeszcze raz to musieliby znów pomalować maskę i wycieniować błotniki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niby tak, ale jak nie była zrobiona, to było wszystko ok z odcieniem. Nie pojmuje jak można dobierać kolor pod kod, bez robienia korekty, próbnego natrysku i to w ASO? Czyli mam rozumieć że jakby cieniowali, to muszą jeszcze raz maskę malować?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niby tak, ale jak nie była zrobiona, to było wszystko ok z odcieniem. Nie pojmuje jak można dobierać kolor pod kod, bez robienia korekty, próbnego natrysku i to w ASO? Czyli mam rozumieć że jakby cieniowali, to muszą jeszcze raz maskę malować?

 

raczej tak - nie będą ryzykować że znowu popsują kolor... chociaż kto wie, teoretycznie jakby użyli identycznego lakieru (najlepiej z tej samej porcji którą malowali wcześniej maskę) to by miało szansę wyjść dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma to jak naprawiać w ASO. Zwykły lakiernik za pocieniowanie elementu bierze jakąś niewielką kwotę, przy lakierowaniu kilku elementów niektórzy nawet nie upominają się o dopłatę bo materiału na to idzie tyle co nic, a roboty też niewiele. A tu ASO zarabia na częściach, wysokie rbg i takie coś...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ASO będzie wnioskować u TU o dopłatę do cieniowania. Temat się przeciągnie, a ja dalej w 85 konnym seacie ibiza :cry2: Wisienka na torcie, jeden migacz, który zamontowali był z wersji silver, czyli z jasną obwódką, a u mnie jak byk stoi jest m-pakiet :mrgreen: Bosko. Rzecz jasna zamówili już właściwi. Chyba tam pracują same Stevie Wonder'y. :mad2:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie przy wycenie lakierownania blotnika i zderzaka było cieniowanie sasiednich elementow. dlatego wycena za mala ryse o dlugosci 3-4 cm i szerokosci 1mm byla cos okolo 5 tys zł (dokladnie nie pamietam). na błotniku byla rysa dlugosci 1 cm a reszta na zderzaku. na nic sie nie daly tlumaczenia, ze chce tylko zaprawke. ASO nie przewiduje napraw typu zaprawka czy jak to niektorzy mowia napraw punktowych. oni od razu malują po całości, zeby jak najwiecej kasy zedrzec.

jezeli u ciebie nie wzieli pod uwage cieniowania to ASO dalo dupy, niech teraz odkrecają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ogóle zauważyłem, że strasznie asekurantcy są. Robią tyle ile rzeczoznawca zapisał, ale w samochodzie 9 letnim nie ma bata żeby kolor był identyczny z nowym. Zrobiłem im prelekcję lakierniczą, ochrzaniłem i może coś zdziałają. Jedno jest pewne nigdy więcej ASO jedynie przy sklepie pozostanę, bo mają czasem normalne ceny niż na alledrogo. Acha, dostałem propozycję że jeśli TU nie przyzna cieniowania to dadzą mi rabat 50% czyli z własnej kieszeni bym mógł wycieniować, czyli za 500 zł :mad2: :nienie: Edytowane przez zent
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ogóle zauważyłem, że strasznie asekurantcy są. Robią tyle ile rzeczoznawca zapisał, ale w samochodzie 9 letnim nie bata żeby kolor był identyczny z nowym. Zrobiłem im prelekcję lakierniczą, ochrzaniłem i może coś zdziałają. Jedno jest pewne nigdy więcej ASO jedynie przy sklepie pozostanę, bo mają czasem normalne ceny niż na alledrogo.

 

a z ciekawości, w którym ASO robisz? w M-Cars czy u Misiaka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Acha, dostałem propozycję że jeśli TU nie przyzna cieniowania to dadzą mi rabat 50% czyli z własnej kieszeni bym mógł wycieniować, czyli za 500 zł :mad2: :nienie:

 

Te 50% rabatu to jest akt łaski z jakiego względu? Dlatego, że nie znają technologi i naprawili do dupy? Liczyli na to, że może TU samo z siebie będzie proponować na co dorzucić kaskę?

Nie naprawiałem auta w ASO i jestem w szoku, że ramach tego, że ktoś wstawił do nich stare E46 na naprawę, zarobili na częściach itp. nie mogli sami od siebie pocieniować, żeby klient był zadowolony. ASO prestiżowej marki i taka żenada.

Mogli jeszcze wrzucić zamienniki które TU pewnie proponowało... o to pewnie powalczyli bo nie było by sporego zarobku na częściach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawa już dobiega końca. Co powinienem od warsztatu dostać z naprawy bezgotówkowej, faktury za części, lakierowanie, czy jakiś inny dokument potwierdzający wykonaną robotę? Czy do książki serwisowej mogą coś wpisać, bo na moje pytanie rozległ się śmiech, bo nikt z klientów tego nie chce :shock: Teraz wiadomo dlaczego wszyscy piszą bezwypadek w ogłoszeniach :duh:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reflektorów nie zwrócili, szyba nie wymieniona. Będę się odwoływał jak sprawa się zakończy. Generalnie ładnie pomalowane, ale muszą poprawić detale i niestety niechciało im się demontować nadkola, przy cieniowaniu błotników, więc odwinęli chamsko go za błotnik i pokiereszowali przy mocowaniach. Wygląda jakby pies pogryzł :mad2: Będę reklamował, ale czarno to widzę. Reasumując, to już nigdy nie będzie wyglądało jak z fabryki, może jestem pedantem, ale tak to widzę. Na szczęście matowych połaci lakieru nie pomalowali na błysk. Póki co reflektory nowe parują i zobaczę co dalej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

bo przy naprawie bezgotówkowej nie widzi sie zadnej gotówki ani podczas naprawy ani przy późniejszej sprzedaży.

Przy szkodzie z oc należy sie tyle co naprawa w aso, a wcale nie musimy go naprawiać (warunek wartośc naprawy nie moze przekroczyc 100% wartosci rynowej pojazdu na dzien szkody) oczywiscie trzeba do tego sądu i ok rok ale ubezpieczalania płaci też odsetki 13.5% w skali roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.