Skocz do zawartości

[520i]Odpalanie-rozgrzany długo kręci


sseerr

Rekomendowane odpowiedzi

Witam w pierwszym poście - e39 520i /150 97r.

Auto posiadam niecałe 3 tyg. od samego początku jest problem z paleniem na ciepłym silniku a mianowicie, Rano auto zaplam na dyg niemal pierwszy obrót lecz po złapaniu temperatury i postoju jakies 15-30 minut musze juz kręcić rozrusznikiem, jeśli motor przestygnie znowu pali na dyg, jeśli postój będzie krótki auto pali w miarę normalnie. Puki co wymieniłem akumulator, olej, płyn chłodnica, filtr (olej,paliwo,powietrze). Na komputerze raz pokazało czujnik temp było mało płynu może dlatego. błąd usunięty nie pokazuje się znowu. Proszę o pomoc bo chciał bym się uporać z tym problemem zanim skończę rozrusznik i nowy akumulator.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Zapewne czujnik wałka lub wału.

Ale częściej wysiada czujnik wałka. Niestety czasem na kompie nie wychodzi aż zupełnie nie padnie. No i do kompletu dodam , że TYLKO oryginał wchodzi w grę. Żadnych zamienników niestety.

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z wypowiedzi na forach tez myślałem że to czujnik położenia wału czy wałka juz w sumie sam nie wiem, ale tez pisalo ze ma to pokazać na kompie, jeśli można to proszę o pomoc który mam wymienić. Znajomy ze sklepu dal mi na sprawdzenie czujnik polozenia wału siemens i nie wiem czy to to czy mam oddać. pzdr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

raczej wałka

Pzy czujniku wału naprawdę kiepsko chodzi i nie chce zapalać.

Mam taki czujnik. Jak byś był bliżej to bym co na próbe zapodał :norty:

 

Jeszcze jedno.

Gdy silnik jest już nagrzany i są już kłopoty przy odpaleniu to weź wody i polej na czujnik. Tak by ostygł. Jak pomoże to masz pewność.

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

haha o takiej diagnozie nie slyszalem ale jesli sie sprawdza to :cool2: hmm spotkalem sie ze przy uszkodzeniu czujnika polozenia walu sa podobne objawy, rozrusznik dlugo kreci zanim silnik zaskoczy
"Jeżeli nie potrafisz czegoś prosto wyjaśnić - to znaczy, że niewystarczająco to rozumiesz"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podlacz kompa to bedziesz wiedzial. w ciemno nikt Ci nie powie bo objawy moga byc identyczne dla obydwu czujnikow

Pisałem że na kompie pokazało tylko czujnik tep. silnika i blad skasowany.

raczej wałka

Pzy czujniku wału naprawdę kiepsko chodzi i nie chce zapalać.

Mam taki czujnik. Jak byś był bliżej to bym co na próbe zapodał :norty:

 

Jeszcze jedno.

Gdy silnik jest już nagrzany i są już kłopoty przy odpaleniu to weź wody i polej na czujnik. Tak by ostygł. Jak pomoże to masz pewność.

 

kręci kilka sekund potem odpuszczam zapali za 2 lub 3 razem, dla mnie smieszna sytuacja ale wkur....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tez to mialem, zalozylem nowy meyle i [BAD]. to samo. wiec jak zakladasz to tylko oryginal. ja za uzywke placilem 100 a nowy ok 360 no ale do Twojego bedzie taniej. reasumujac potrzebujesz czujnik polozenia walka rozrzadu (dolotowy)
"Jeżeli nie potrafisz czegoś prosto wyjaśnić - to znaczy, że niewystarczająco to rozumiesz"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Odświeżam posta po długim czasie.

Jestem po wymianie obu czujników wału i wałka rozrządu , oraz świec. Poprawiła sie tylko lekko praca silnika na płynniejszą. Ale auto po chwilowym postoju nadal kręci. Nie może tak ma być ale mam styczność z różnymi autami starszymi młodymi i kazdy pali na dyg a ja sie wkur...., stojąc pod sklepem kręcąc rozrusznikiem. Majster badający sprawe powiedział że pokazuje się przepływomierz czy czujnik w nim umieszczony czy to może byc odpowiedzialane za palenie i delikatne szarpnięcia na niskich obrotach przy jeździe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Przepływke odłącz na próbę.

Powinna zapalić dobrze ale będzie słabo jechała.

Masz gaz?

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

awaryjne na gazie działa bez pompy.

Odłącz przepływkę na próbę.

 

Ale znajomy miał podobną awarię i stacyjka była winna. U mniego wystarczyło dosłownie pchnąć auto i zapalało a z rozrusznika kręcił po kilka minut.

Tylko nie było to BMW a opel.

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) no to odpala z miejsca praktycznie, ale jak sprawdzić stacyjkę ?, dodam jeszcze ze w zimie 3 razy nie mogłem odpalić wogóle a auto stało w garażu i musiałem pych :( bo prądy były itp. Mam 3 kluczyki każdy wytarty jednym tylko względnie mogę odpalić nie wiem czy to ma znaczenie czy chodzi o jakieś prądy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

U niego to zwyczajnie styki w stacyjce były wyrobione i jak dawał w pozycję rozrusznika to te od zapłonu się rozwierały i nie łaczyły jak trzeba.

Ale jak wspominałem to był opel.

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Miałem podobnie, tez mam gaz od jakiś 6 mies, też musiaslem dlugo kręcić, u mnie wina była po stronie instalacj gazowej, podawała złą dawke, chyba za bogatą i w jakiś sposób utrudniało to rozruch silnika. Sprawdziłem prostą metodą, pojeździłem jeden dzień tylko na benzynie, odpalał bez problemu cały dzien wiec na koniec dnia włączyłem gaz, pojeździłem pare kilometrów, zostawiłem auto na kilkanaście min wracam, próba odpalenia i problem powrócił, musiałem długo kręcić.

Pojechałem do gazownika, ustawił na nowo mape i problem znikł, na jakiś czas. Okazało sie że u mnie lambda padła i podobno to była przyczyna przestawiającej sie dawki gazu, wymieniłem lambde, mapa znów została ustawiona i teraz już jest wszystko ok, pali normalnie i bez problemu. pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Miałem podobnie, tez mam gaz od jakiś 6 mies, też musiaslem dlugo kręcić, u mnie wina była po stronie instalacj gazowej,

 

U mnie na benzynie jest to samo. Moment jest jeden na Zimnym pali na dyg przejadę niezależnie ile zgasza odpalam pali odrazu. postoi od 15 min do nawet kilky godzin kreci jak poj.,....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Proszę o odczyt błędów może mają coś wspólnego z moimi problemami, dodam jeszcze że auto ma szarpania.

http://media7.mojageneracja.pl/ouuyuprwee/mediumm2etrw564f87e83cb0ed733977.jpg

http://media1.mojageneracja.pl/ouuyuprqur/mediumm2ettj584f87e877cbad053081.jpg

http://media7.mojageneracja.pl/ouuyuprqto/mediumm2ettz514f87e887151bf52160.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.