Skocz do zawartości

[e36 320i]Czasami nie podaje napięcia na pompkę paliwową


emilo

Rekomendowane odpowiedzi

Witam panów

 

 

Muszę założyć nowy post gdyż nie znalazłem przyczyny mojej usterki a od dwóch tygodni szukam po internecie i nie mam pojęcia co to już może być. Moje auto to e26 320i 24v silnik m50b20 wszystko na podzespołach Boscha(mototronik).A mianowicie mam taki oto problem:Wszystko zaczęło się około 2.5 tygodnia temu jak wracałem z pracy wsiadłem do mojej buni zapaliłem i ruszyłem ale po chwili tak jakby coś ją zamuliło i zgasła tak jakby nie dostała odpowiedniej dawki paliwa,po chwili zapaliłem ja i było już wszystko ok.Nadmieniam że mam zamontowaną sekwencję i się wszystko elegancko przełączyło i jeździła ok na gazie jak i na benzynie beż żadnych zastrzeżeń.Po paru dniach wsiadłem rano i auto nie odpaliło na Pb (zresztą zawsze się odpala na benzynie). Zauważyłem wtedy, że na chwile przed odpaleniem nie załączyła się pompka paliwowa,więc wziąłem się szybko do roboty i dostałem się do niej i w czarnej kostce (są dwie biała i czarna w białej jest napięcie po przekręceniu zapłonu), następnie zmierzyłem napięcie i jego nie była,potem sprawdziłem pompkę podając napięcie z prostownika na "krótko" i pompka była ok, zadziałała więc złożyłem wszystko do kupy i spróbowałem zapalić.Auto o dziwo zapaliło i chodziło jak igła wiec jak już paliło od ręki zmierzyłem napięcie i o dziwo w tej czarnej kostce było i za każdym razem auto zapalało.Nagle po kilku dniach nie dawało mi to spokoju co to się stało, że takie cyrki robi i auto nie odpala znowu. Wziąłem zamieniłem przekaźniki od pompki na nowy i sprawdziłem bezpiecznik i jest wszystko ok,a problem nadal jest bo raz pali a raz nie.Panowie pomóżcie co to może być,założyłem nowy akumulator i dalej nici .Najdziwniejsze jest dla mnie to że jak podepnę na krótko pompę paliwa i zapalę auto to wszystko jest ok i jak zgaszę i poskładam wszystko do kupy tzn. założyłem wszystkie wtyczki to auto pali od ręki.Ale za jakiś czas dalej to samo się dzieje.Gdzie mogę szukać przyczyny bo już mi się pomysły wyczerpały.

Proszę kolegów o rady może mieliście panowie takie przypadki.

Dziękuje z góry za pomoc

 

P.S do moderatorów

Proszę o nie usuwanie mojego wątku gdyż w sieci nie znalazłem odpowiedzi na moj problem.Jedynie prosił bym o przeniesienie do odpowiedniego działu.

Pozdrawiam emilo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam i z góry dziękuje za odpowiedzi.

Co do odcinania paliwa przez instalację od gazu to wykluczam bo jak zapali to potem za każdym razem pali i jak przełączam na Pb to auto jedzie ok i się nic nie dzieje.Nawet jak jest w normalnym położeniu przełącznik od gazu to jak auto się nagrzeje fajnie się przełącza i jest wszystko ok,ale zdarza się tak że auto nie zapali i wtedy ja podpinam pod pompkę prostownik ona zadziała i znowu jest ok jakiś czas nie wiem co to może być.Chyba że pompka paliwa się wiesza.A co do przekaźników to już je wymieniłem i wszystkie gniazda czyściłem.

 

Dziękuje za porady

Pozdrawiam emilo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Panowie

 

Podpiąłem auto pod komputer i odczytałem błędy są dwa a mianowicie:

1. To błąd o nr.70 Lambda Probe or Knock Sensor (detonation)

2.To błąd EKP/rpm usunąłem i wymieniłem przekaźnik.

Jest ok (auto pali od strzała) ale czasem tak jakby silnikiem kołysze jak by nie palił na wszystkie gary jak dzisiaj podpiąłem to dalej jest błąd nr.70 co to może być sonda lambda czy czujniki spalania stukowego jak je sprawdzić????

 

Pozdrawiam emilo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Czujnik stukowy można sprawdzić tylko oscyloskopem.Jedyne co można sprawdzić we własnym zakresie to czy jest odpowiednio przykręcony tzn z odpowiednią siłą.Zbyt słabe albo zbyt mocne dokręcenie czujnika powoduje jego błędy.W większości aut jest to siła 20Nm.
Po czterdziestce człowiek ma, trochę z osła, trochę z lwa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.