F30 Nowe bmw serii 3

[gorik79]

super gratulacje :cool2: :cool2: :cool2:

[olo2]

Świetne auto, i znowu nie takie biedne na co narzekasz w innym wątku na forum. Kolor ładny, zdecydowanie lepszy niż srebrny, chociaż czerwony lakier bardziej pasował mi do e90.

 

Sam w zeszłym roku wróciłem do bmw po kilkuletniej przerwie i nabyłem F30, wcześniej było E90 Kupiłem w białym kolorze, trochę pod wpływem Twojego filmiku sprzed kilku miesięcy, w którym „testowałeś” właśnie białą F30.

[trucker_hiob]

... trochę pod wpływem Twojego filmiku sprzed kilku miesięcy, w którym „testowałeś” właśnie białą F30.

 

Jak widzisz mnie też to auto przekonało do siebie. Krytykowałem 320i, ale jednak, jak to się u nas mówi, "Money Talks, Bullshit Walks". Trochę w tym zasługi mocniejszego silnika, ale nie tylko. Ja w swej podświadomości zawsze będę traktował Audi jako taką trochę lepszą DeKaWkę. :mrgreen:

[jceel]

to ja też się pochwalę - wczoraj odebrałem takiego oto białego diabła z przebiegiem 10843km :8)

 

http://i.imgur.com/K0hrrZ3.jpg

http://i.imgur.com/9uZGYwV.jpg

http://i.imgur.com/mZS62pM.jpg

http://i.imgur.com/5boYL3O.jpg

[peterrr]

W Warszawie taki śnieg ;)

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[jceel]

W Warszawie taki śnieg ;)

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

akurat zdjęcia były zrobione na terenie M-Carsu pod Krakowem i to jakieś 2 tygodnie temu przy okazji oględzin rzeczoznawcy ;)

[trucker_hiob]

to ja też się pochwalę - wczoraj odebrałem takiego oto białego diabła z przebiegiem 10843km :8)

 

Gratulacje, piękny silnik, to niemal M3, tym bardziej, że dość łatwo można go "zchipowac" by mu dodać sporo mocy.

 

Wiadomo z jakiej okazji ktoś sprzedawał auto z tak małym przebiegiem? To kupione w komisie, czy u dealera?

[jceel]

to ja też się pochwalę - wczoraj odebrałem takiego oto białego diabła z przebiegiem 10843km :8)

 

Gratulacje, piękny silnik, to niemal M3, tym bardziej, że dość łatwo można go "zchipowac" by mu dodać sporo mocy.

 

Wiadomo z jakiej okazji ktoś sprzedawał auto z tak małym przebiegiem? To kupione w komisie, czy u dealera?

 

Auto kupiłem u dealera M-Cars, pochodzi z krajowej dystrybucji. Było wcześniej tylko własnością BMW Polska i na nich było zarejestrowane. Według sprzedawcy "jeździł nim pracownik centrali BMW Polska".

[ras_f34]

Prawdopodobnie w 2017 roku pojawi sie juz kolejna generacja trojki, model G20, co oznaczaloby skrocenie cyklu produkcyjnego generacji f30 do zaledwie pieciu lat. Nowoscia beda silniki 3-cylindrowe, wersja benzynowa 316i bedzie dysponowac moca 136 KM, a silnik wysokoprezny 316d bedzie mial 122 KM. W dalszym ciagu trojka wyposazona bedzie w silniki 4- i 6-cylindrowe, ktorych moc zostanie zwiekszona o srednio 30 koni. 4-cylindrowy silnik w wersji 328i bedzie mial moc 260 KM, natomiast w wersji 340i 6-cylindrowa jednostka zmobilizuje 365 KM. Modele M3 i M4 zostana wyposazone w dodatkowe doladowanie elektryczne i wtrysk wody, co pozwoli ich silnikowi wygenerowac okolo 500 KM.

http://i.auto-bild.de/ir_img/1/2/5/6/3/0/2/BMW-3er-Illustration-1200x800-d144bb92a8ce09fa.jpg

http://i.auto-bild.de/ir_img/1/2/5/6/3/0/2/BMW-3er-Illustration-1200x800-ad6b923b28b664b8.jpg

[Ma1ik]

Na tych "zdjęciach" to raczej tylko lampy i zderzaki pozmieniane... Podejrzewam, że jednak samochód będzie wyglądał inaczej, niż ten wklejony powyżej.

[ras_f34]

Porownujac nowa generacje jedynki do aktualnej, zmiany wygladaja podobnie. Biorac pod uwage, ze wyglad nowej trojki nie budzi kontrowersji, auto sprzedaje sie nadal zupelnie niezle, byc moze zmiany nie beda tak radykalne jak pomiedzy wersja E90 i F30.

[schizoidman]

...ale ostatnia jedynka jest tylko po lifcie, to nie nowa generacja. Na nową trzeba jeszcze poczekać.

[trucker_hiob]

...byc moze zmiany nie beda tak radykalne jak pomiedzy wersja E90 i F30.

 

Radykalne? Jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny, to IMHO F30 można co najwyżej nazwać ewolucją E90.

[seb]

Hey,

 

No i stało się ;) Głównie dlatego, że kupiłem ją w takiej cenie, że do dzisiaj nie wierze ;P F31 318D, ogólnie biedak, ale mam Navi i automatyczną skrzynie. Stać mnie było max na 316i z manualem a tu prosze. Auto kupione w salonie Niemieckim w Premium Selection. W planach update sterów do najnowszej wersji i chip :D Gdybym miał więcej kasy to najlepszym wyborem według mnie jest 328i straszna petarda... ale to może za pare lat.

 

W skócie, jeździ super, miejsca więcej, pali narazie 7.6 we Wrocławiu co uważam za świetny wynik.

 

pozdrawiam

 

http://i.imgur.com/bxYqR65.jpg?1

[trucker_hiob]

Hey,

 

No i stało się ;) [...] Gdybym miał więcej kasy to najlepszym wyborem według mnie jest 328i straszna petarda... ale to może za pare lat.

 

http://i.imgur.com/bxYqR65.jpg?1

 

Gratulacje. Na pewno kiedyś będzie 328i, albo nawet 335i, ale i tak teraz świetne autko. Przeglądałem trochę Net i widzę, że Niemcy pełni zachwytu nad F30. Auto Motor und Sport wybrał 3 Series "First place in the midrange segment", zostawiając w pobitym polu Audi, Mercedesa, Volvo, Lexusa i całą resztę. A z mojej żony już się śmieją koleżanki w pracy. W ostatni weekend jedna z nich powiedziała: "Widzieliście Grażynkę? Jak wysiada z auta, zamyka pilotem drzwi, odchodzi parę metrów, odwraca się i podziwia swoje autko" :lol: I dla mnie to jest największa pochwała tego samochodu, bo moja żona nigdy żadnego auta nie podziwiała, a za swoją czerwoną trójeczką nawet się ogląda. :mrgreen:

 

Nie mówiąc już nawet o tym, że ostatnio wspomniała mi, że komuś "ruszając ze świateł pokazała, gdzie jego miejsce w szeregu". W końcu ma właśnie 328, petarda rzeczywiście. Teoretycznie 245KM, ale w praktyce być może więcej, bo setkę osiąga w 6 sekund, a nasz stary Mustang z 87 roku mający V8 i 228 KM potrzebował do setki 6,6 sekundy, mimo, że był ponad 100 kg lżejszy od 328i.

 

Swoją drogą zdumiewające jak te czasy się zmieniły. 30 lat temu auto osiągające setkę poniżej siedmiu sekund uchodziło za ekstremalnie szybkie, dziś wiele rodzinnych sedanów bez problemów i bezboleśnie osiąga takie i nawet dużo lepsze czasy. Wystarczy choćby wspomnieć 328i, 335i, lub nawet takie auta jak amerykańskie wersje Hondy Accord, Toyoty Camry, czy Forda Fusion (Mondeo) z silnikami V6.

 

http://www4.picturepush.com/photo/a/14529317/1024/Cars/IMG-1684.jpg

[macste]

Gratulacje !

 

7.6 we Wrocku to raczej poza godzinami korków (7-9 i 15-18) i z włączonym start-stop'em, ja jadąc spokojnie z jednego końca na drugi przez ścisłe centrum spalam średnio ok.11,5. Fakt, że bez start-stop'u, który pewnie by urwał z 0,5l jak są korki. Minimalne spalanie w weekend rzeczywiście niskie jak i spalanie w trasie ale nasze piękne miasto często stoi ...

 

Druga sprawa to pokrycie wskazań kompa z rzeczywistością, u mnie komp. pokazuje ok. 0,3l średnio za mało (zbadane na dystansie ponad 6kkm), mam to zamiar skorygować podczas kolejnej wizyty w ASO.

[p_zero]

Jezdzac po Wroclawiu, wiekszosc czasu w korkach, start-stop zawsze wylaczony, jazda bardzo dynamiczna :D mam spalanie od 7 w trybie eco do max 8 w sport. Srednio w comfort wychodzi 7,5

Takze 318D, mimo, ze kombi nie powinien palic wiecej, wiec to 7,6 jest jak najbardziej realne

 

Komputer pokazuje realne spalanie, maksymalnie raz wyliczylem roznice we wskazaniach 0,1L na korzysc komputera

[trucker_hiob]

Fakt, że bez start-stop'u, który pewnie by urwał z 0,5l jak są korki.

 

Nie wiem jakie są korki we Wrocławiu, bo nigdy tam nie byłem, ale według autorów testów w motoryzacyjnych czasopismach cały ten Start/Stop jest nic nie wart. Różnice w spalaniu w jeździe po Los Angeles (gdzie też bywają korki :lol: ) były niemal niezauważalne, natomiast, myślę, zauważalne będą problemy z rozrusznikiem i akumulatorem po kilku latach takiej eksploatacji auta. Ja w każdym razie nie używam tego "udogodnienia".

 

A we Wrocławiu być może będę w czerwcu, sporo osób na naszym forum mnie o to prosi, więc będzie okazja poznać te Wasze korki. :mrgreen:

 

Druga sprawa to pokrycie wskazań kompa z rzeczywistością, u mnie komp. pokazuje ok. 0,3l średnio za mało (zbadane na dystansie ponad 6kkm), mam to zamiar skorygować podczas kolejnej wizyty w ASO.

 

Nie ma potrzeby jechać do ASO, możesz to zrobić sam. Pisałem już o tym na forum: viewtopic.php?f=104&t=261308 Na jednym z moich filmów możesz zobaczyć, jak to zrobić w E90, ale w F30 jest bardzo podobnie. Moje auto po zainstalowaniu kompresora i wymianie wtryskiwaczy pokazywało różnicę 30%, a teraz jest bardzo dokładnie. F30 natomiast jest dokładny "fabrycznie", różnice są nie większe, niż 0,1 l/100 km. A oto film:

 

[seb]

Hey,

 

Mieszkam za Leśnicą więc wiem co to korki ;) kosmonautów, średzka etc nagminnie stoją. Spalanie ze stacji, przejchałem już 3k km. Ostatnie tankowanie 540 km na 41 litrach zatem 7,5926 litrów na 100. Tylko i wyłącznie miasto. Start stop owszem włączony, jezdza na comfort, sport nie ma co odpalać tylko zrobi sie głośniej ;P

 

320D E91 paliła mi w okolicach 8.5 -9 litrów.

 

Ale i tak wole wasze 11.5 bo 328i ;) :evil:

[seb]

Gratulacje. Na pewno kiedyś będzie 328i, albo nawet 335i, ale i tak teraz świetne autko.

 

Dzięki, chociaż Twoja miazdzy i az sie prosi o czarne nerki z m-performance :D Pierwszy filmik, który odpaliłem o 328i był właśnie Twój :)

[Ma1ik]

Tak jak napisał trucker_hiob... Start Stop to najbardziej "gówniany" system. Wiecie ile samochód pali na postoju? Moje 320D 184KM pali dokładnie 0,2L/h... 200ml paliwa oszczędzimy, jeśli będzie samochód wyłączony na postajach w korkach. Wiecie ile to trzeba jeździć? U mnie to jest jakieś 0,5roku jeżdzenia w korkach, żeby zaoszczędzić 200ml... Za to rozrusznik, alternator, paski i oprzyrządowanie dostaje ostro w kość. Wymiana po kilku latach tych komponentów obowiązkowa za oszczędność kilku litrów paliwa ;) Genialne, tyle tylko że dla producenta a nie użytkownika końcowego.

 

System jest bezużyteczny, irytujący i ma na celu wyciągnięcie kasy od użytkowników pojazdów a nie dostarczenie oszczędności w spalaniu ;)

[ras_f34]

Swoją drogą zdumiewające jak te czasy się zmieniły. 30 lat temu auto osiągające setkę poniżej siedmiu sekund uchodziło za ekstremalnie szybkie, dziś wiele rodzinnych sedanów bez problemów i bezboleśnie osiąga takie i nawet dużo lepsze czasy. Wystarczy choćby wspomnieć 328i, 335i, lub nawet takie auta jak amerykańskie wersje Hondy Accord, Toyoty Camry, czy Forda Fusion (Mondeo) z silnikami V6.

 

Ponizej przyklad porownania niegdys uchodzacego za ekstremalnie szybkie M3 z obecna standardowa trojka w wersji 320d

[trucker_hiob]

Ponizej przyklad porownania niegdys uchodzacego za ekstremalnie szybkie M3 z obecna standardowa trojka w wersji 320d

 

Podobnie w tym teście. Co prawda to nie F30, ale "dwójka", BMW M235i vs BMW M3 CSL.

M3 CSL E46 to był samochód wyjątkowy nawet w porównaniu do "zwykłych" M trójek i według tego, co mówią na filmie, nadal jest wyjątkowy. Robi wrażenie samochodu wyścigowego, kontrolowanie jego zachowania na zakrętach jest lepsze. M235i jest bardziej komfortowy, cięższy, ale i tak wynik końcowy pokazuje, że skuteczność tych aut jest identyczna. Obydwa uzyskały identyczny czas przejazdu toru. Co więcej, w momencie kręcenia tamtego materiału wartość tych samochodów też jest identyczna - obydwa kosztują w UK ok. 35 tys funtów.

 

[K8v8M]

Fakt, że bez start-stop'u, który pewnie by urwał z 0,5l jak są korki.

 

Nie wiem jakie są korki we Wrocławiu, bo nigdy tam nie byłem, ale według autorów testów w motoryzacyjnych czasopismach cały ten Start/Stop jest nic nie wart. Różnice w spalaniu w jeździe po Los Angeles (gdzie też bywają korki :lol: ) były niemal niezauważalne, natomiast, myślę, zauważalne będą problemy z rozrusznikiem i akumulatorem po kilku latach takiej eksploatacji auta. Ja w każdym razie nie używam tego "udogodnienia".

Używałem auto start stop w bmw przez wiele lat, od 2008 roku. Nigdy z jego powodu nic mi się nie zepsuło. Żaden rozrusznik, akumulator, pasek ani turbo. Co więcej nie znam ani jednego przypadku by komuś w e90/e87 padł rozrusznik czy cokolwiek w związku z tym systemem. Można co prawda podejrzewać, że szybciej tego powodu pada rozrząd, ale tylko domysły. Być może ten system nie oszczedza wiele paliwa, ale daje komfort stania na światłach z wyłączonym silnikiem. Słuchanie klekotu diesla na wolnych obrotach to żadna przyjemność.

[trucker_hiob]

Używałem auto start stop w bmw przez wiele lat, od 2008 roku. Nigdy z jego powodu nic mi się nie zepsuło. Żaden rozrusznik, akumulator, pasek ani turbo. Co więcej nie znam ani jednego przypadku by komuś w e90/e87 padł rozrusznik czy cokolwiek w związku z tym systemem.

 

Jest oczywiste, że ten system będzie działał poprawnie w większości samochodów. Nie sądzę też, by jakieś problemy wyskakiwały w relatywnie nowych samochodach. W końcu te auta są tak projektowane, by z tym jeździć. Nawiasem mówiąc po angielsku ma to piękną nazwę, jeśli zapiszemy to skrótem: ASS. :twisted: Jednak cudów nie ma - rozrusznik nie jest wieczny, akumulator też nie. Ja w swoim e90 z 2008 roku już akumulator wymieniałem, mimo, że nie mam tam ASSa i nie jest to tania naprawa. Problem będzie wtedy, gdy te auta osiągną "graniczny wiek" i zaczną się sypać. Będzie parę rzeczy więcej do naprawiania w samochodach, które będą sprowadzane o "Niemca, co płakał, jak sprzedawał".

 

Słuchanie klekotu diesla na wolnych obrotach to żadna przyjemność.

 

Nie wiem, nie mam diesla, w moim 328i silnika na wolnych obrotach praktycznie nie słychać. A sam system bywa zawodny, jak można poczytać na angielskojęzycznych forach: http://www.bimmerfest.com/forums/showthread.php?t=613603

 

Tu z kolei wątek o tym jak to powinno działać w F30: http://www.bimmerfest.com/forums/showthread.php?t=606503