Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
ja też wczoraj po przeglądzie, filtry, olej BMW LL-04 no i amortyzatory przód Sachsa po 385 za sztukę :mad2: :duh: ...

 

oprócz tego suchutko wszędzie, turbo gwiżdże, dwumasa ok a na blacie 185.000 km :norty: :norty:

 

też nie mam DPF-u a skoro nie ma klapek w kolektorze no to już dwa powody do zmartwień mniej :P

 

przy okazji - czy padnięte świece zarowe wyrzuca jako check czy nic nie pokazuje i trzeba pomierzyć bezpośrednio??

 

Witam - u mnie żaden błąd się nie pokazywał.

Niesprawne świece zostały wykryte podczas diagnostki na przeglądzie przed zakupowym.

Świece przed wymianą zostały sprawdzone miernikiem co potwierdziło dane z przeglądu, czyli dwie padnięte !

 

niech Wam nikt wody z mózgu nie robi !

 

olej 5w30, czy 0w30 zgodnie z zaleceniami powinien być stosowany do temp otoczenia max.25 stopni

 

należy stosować 40 na nasze war. klimatycze

 

No z tego co ja wiem to 0W30 lub 5W30 zachowuje swoje parametry do 35 stopni !

 

Pozdrawiam.

BMW i tylko BMW!!!!
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

 

Takie dane nie są precyzyjne i nie należy zbytnio patrzeć na to czy dany olej jest XW30 czy 40 bo wiele olejów xW30 lepiej zachowuje swoje właściwości smarne w wysokich temperaturach niż niektóre xW40, najlepiej popatrzeć na karty charakterystyki danego oleju bo z nich dowiemy się więcej.

 

PS. Gdyby olej xW30 tracił swoje właściwości po 25 stopniach C to wielki procent silników była by już zatarta. :cool2:

Opublikowano

co do norm LL to nastepna magia ! olej należy wymieniac co 10-15 tys jak ma działałać !

To są takie "prawdy" powtarzane przez mechaników, co jeszcze Polonezy naprawiali. Technika, w tym produkcji olejów, poszła mocno do przodu.

 

Gdzieś czytałem o eksperymencie, auto na syntetyku przejechało 200 tys. km. Były tylko okazjonalne dolewki. Później silnik rozebrali i... był w nienagannym stanie.

Opublikowano

co do norm LL to nastepna magia ! olej należy wymieniac co 10-15 tys jak ma działałać !

To są takie "prawdy" powtarzane przez mechaników, co jeszcze Polonezy naprawiali. Technika, w tym produkcji olejów, poszła mocno do przodu.

 

Gdzieś czytałem o eksperymencie, auto na syntetyku przejechało 200 tys. km. Były tylko okazjonalne dolewki. Później silnik rozebrali i... był w nienagannym stanie.

 

dokładnie - nie tylko oleje poszły do przodu ale i dokładność obróbki części i tolerancje pasowania elementów współpracujących (panewki, tłoki, cylindry). Dlatego też przy normalnej ekspolatacji, wymienianie częściej niż przewiduje producent to strata kasy .

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.