Skocz do zawartości

330d drzenie, wibracje przy zimnym silniku


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

od jakiegos czasu mam dziwne wibracje na karoserii - nie sa jakies regularne i wystepuja na biegu jalowym oraz na jedynece do momentu nagrzania silnika, rowniez ustepuja w momencie dodania gazu pozniej ladnie chodzi nawet na jalowym (dzisiaj zona zauwazyla ze na jedynec jak jechalem bardziej bylo slychac te wibracje- takie metaliczne drzenie karoserii niz sam silnik)

silnik chodzi ladnie rowno, sprzeglo i dwumasa nowe, wsumie wtryki tez maja dobra korekcje chociaz na dwoch jest okolo "-1"

moze tlumik drgan skretnych wysiada albo te wtryski daja takie objawy ale tylko jak zimny silnik to mam

macie moze jakies pomysly?

Edytowane przez celion
Opublikowano

poduchy mam nowe tak jak poduche pod skrzynia, zostaje wsumie tylko tlumik drgan badz wtryski chyba

jakis czas temu widzialem ta gume od tlumika drgan na oko wygladala ok ale na oko chlop w szpitalu umarl :wink: :mrgreen:

ale bede musial chyba jeszcze raz spojrzec czy aby takich pekniec nie ma...

Opublikowano

U mnie też waliło na zimnym. Teraz na ciepłym i zimnym grzechocze. I wiem, że to koło pasowe.... (tł. drgań), lata na wszystkie strony. Wymieniałem to w sierpniu zeszłego roku (Impergom). Padło po 25kkm. Ale... Przypuszczam, że podczas zeszłorocznej wymiany zerwali mi lewą poduszkę pod silnikiem (przy odkręcaniu) - albo już była martwa. Efekt był taki, że po wymianie biedne koło pasowe cały czas pracowało na zdwojonych obrotach. A to dlatego, że gdy silnik podskakuje na zerwanej poduszce, to koło pasowe jest b. obciążane wibracjami. I teraz nie wiem, czy to dlatego, że nie Corteco, czy to przez walniętą poduszkę. Koło pasowe padło miesiąc po wymianie poduszek na nowe. Konkluzja jest taka, że jak padnie jedno, to ciągnie za sobą lawinę. Przy naprawie radzę sprawdzić jedno i drugie.

Pozdrawiam

Opublikowano

mezo wspolczuje kosztow :mad2: wsumie to teraz niewiadomo co pociagnelo co

ja mam poduchy pod silnikiem wymienione obie i to na oryginaly ale moze i pada

to kolo pasowe, corteco niecale 800zl

wsumie mechanicy powiedzieli mi zebym podjechal to oblukaja czy nie ma "wibracji" pewnie chodzilo im o

jakies luzy, no ale na oko moze byc ok a i powiedzili zeby od razu wymienic uszczelniacz ponizej ale pewni chodzilo im o ten

od walu korbowego

wymieniales cos podobnego? czy oni chca na koszta naciagnac?

Opublikowano
mezo wspolczuje kosztow :mad2: wsumie to teraz niewiadomo co pociagnelo co

ja mam poduchy pod silnikiem wymienione obie i to na oryginaly ale moze i pada

to kolo pasowe, corteco niecale 800zl

wsumie mechanicy powiedzieli mi zebym podjechal to oblukaja czy nie ma "wibracji" pewnie chodzilo im o

jakies luzy, no ale na oko moze byc ok a i powiedzili zeby od razu wymienic uszczelniacz ponizej ale pewni chodzilo im o ten

od walu korbowego

wymieniales cos podobnego? czy oni chca na koszta naciagnac?

Kolego ja sam u siebie wymieniałem koło pasowe na corteco o dziwo na kole zeszlifowane numery seryjne bmw i znaczek także polecam i po wymianie cztery miechy zrobiłem i wszystko wporzo a jeśli chodzi o ten uszczelniacz wału korbowego bo innego nie ma to po zdemontowaniu koła widać czy cieknie czy wszystko w porządku u mnie było wszystko ok, więc zamontowałem koło i skręciłem, wbrew wypowiedziom w 330d koło przykręcone jest na cztery uby imbusowe nie pamiętam jakie ale nie sprawiło mi to żadnego problemu wystarczy tylko zdjąć pasek i można działać. Także kolego powinieneś tą operację wykonać sam a tym mechom z główki w ryj za naciąnie cię na kasę. Pozdro Mario.

Sprzedam, uchwyt ręcznego ze skóry, tylna klapa Pre-Lci Igiełka.

Człowiek nie potrzebuje gwiazdy, błyskawicy a nawet czterech pierścieni, człowiek potrzebuje dwóch nerek.

Moja ślicznota: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=158&t=211412 oceń:D

Opublikowano

czerwony330d corteco jest prodcentem na pierwszy montaz wiec dlatego miales zeszlifowane

ale nie usmiecha mi sie w ciemno wymieniac bo nie jestem pewny czy to aby to

wlasnie sprawdzilem wtryski no i nie podobaja mi sie na cieplym silniku prosto z trasy

nr1 0,42

nr2 1,02

nr3 -0,95

nr4 0,08

nr5 0,29

nr6 -1,52 az do -1,7

co jest lepsze na plusie czy na minusie, bo zem zapomnial :oops: ?

juz raz walczylem z tryskami, nie dalo sie autem jechac tak trzeslo

Opublikowano
Witam! Moim zdaniem korekty są ok. Prawdopodobnie wykończył się napinacz paska klinowego i on puka na wolnych obrotach. Pisałeś że sprzęgło i dwumasa jest wymieniona więc domyślam się że robiłeś to niedawno. Zużyte koło dwumasowe powoduje szybkie zużywanie się min. napinaczy... Napisz jeszcze ile auto ma przejechane.
Opublikowano

napinacze mam wymienione a to bardziej jest takie drzenie niz pukanie

no i na pewno cos z tymi wtryskami jest nie halo bo dla mnie -1,7 to nie jest ok ale

jutro jade na ich diagnoze no i zobaczy sie czy to one tak daja czy cos innego

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.