323ci wzrasta temperatura po wymianie chłodnicy

[qasdf]

Witam

 

Mam problem z moją e46 zaraz po odpaleniu po paru s wskaznik temp rusza z niebieskiego pola i tak jakoś za szybko sie podnosi, wcześniej po paru minutach dopiero zchodził z niebieskiego pola. Druga sprawa to podczas normalnej jazdy po mieście auto co jakiś czas łapie temp 100 102 stopnie test 7.0 i wtedy włącza sie wentylator i momentalnie temp spada do 96. Gdy auto stoi na odpalonym tak samo wzrasta temp. Wystarczy że chwile mocniej przycisne i zaraz temp wzrasta 99 100. Dodam że węze sa gorace i twarde ale da sie je minimalnie wcisnąć przód silnika sie mocno nagrzewa tył jest zimniejszy.

Co to moze byc czy podczas wymiany chłodnicy coś żle zamontowali a moze cos innego sie popsuło powietrze leci zimne i gorace.

 

Prosze o pomoc bo nie chce żeby buma sie przegrzała a widać że jest cos nie tak auto łapie za wysoką temp wskaznik stoi pionowo ale test 7.0 pokazuje ze auto dostaje po 100 stopni.

Edytowane 15 Września 2011 przez qasdf

[GR]

proszę zmienić tytuł wątku

viewtopic.php?f=69&t=117886

[Bartek1982Sce]

Ale moim zdaniem 100 stopni to normlana temaperatura ja tez według komputera na któym miałęm sparwdzane niektóre dane z zakresu pracy silnika podczas jazdy. Miałem 102 stopnie (kiedy auto stało rozgrzane po jezdzie) i fachowiec stwierdził ze to normalne a mam silnik 318 Ci (1.9 118 KM) wiec u ciebie tym bardziej zdaje mi sie ze to jest normlane.

[qasdf]

Chyba naprawde nie umiem odpowietrzyc robiłem tak jak zalecacie na lekko rozgrzanym silniku odkręciłem odpowietrznik i płyn wylatywał ale dosc słabo.

Myślałem że może za mało płynu jest teraz odczekałem 2h podniosłem maske i zauwazyłem coś dziwnego waz od chłodnicy ten górny był spłaszczony taki wiecie jakby go zassało całkiem spłaszczony nie wiem już co robie żle ale napewno układ nie działa jak powinien. odkręciłem korek wlewu i pokazuje że jest stan max.

 

Prosze doradzcie co jest nie tak takiego problemu jeszcze nie miałem a boje się że w końcu przez wysoką temp zrobie kuku mojej niuni :?

[feel_x]

Ja 328 gdzie wymienialem caly plyn wlacznie z tym z bloku, odpowietrzalem w taki sposob: silnik zimny jak zaczynalem. Temperatura na max ustawiona na climatroniku przekrecone kolko na desce na 3 czerwone kropki. Pyn zalany pod max, odpowietrznik odkrecony. Zapalilem auto i uzupelnialem plyn pod max a druga osoba w aucie przygazowywala czasami. Robilem tak az do rozgrzania silnika czyi wskaznik do pionu. Caly czas pilnowalem aby bylo max plynu. Zakrecilem odpowietrznik zgasilem motor. Wiadomo troche plynu zuzylo sie extra no ale problemu nie ma po tym zabiegu. Jak sie ostudzil to znow dolalem do max. Pozniej sprawdzalem przez dwa dni po jezdzie jak ostygl czy poziom dobry.

[qasdf]

Wydaje mi się że skoro wąż był spłaszczony to pompa ciągnie ale nie ma co więc albo gdzieś zrobił sie jakiś zator albo termostat nawala.

 

Dodam że jak nacisne waz na odkręconym odpowietrzniku to wylatuje nim płyn wiec może to termostat.

[qasdf]

Nikt nie pomoże ... Nie chce żeby mechanik wymieniał coś co nie trzeba

[qasdf]

Czy ktoś wie dlaczego w wężach nie podaje płynu tylko jest samo powietrze pompe wymieniałem jakies pół roku temu wiec odpada. Czy to wina termostatu czy coś sie zatkało .

Bo je sie że jak oddam ja do mechanika to ten zacznie wymyślać nie wiadomo co wiec chciałbym najpierw tu uzyskać odpowiedz.