Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ostatnio(ponad 2 miesiące temu) wymieniałem przepływomierz w mojej Buni, bo dolegało jej falowanie obrotów, totalny brak mocy i różne przyduszenia.

Wymieniłem przepływkę i było spoko, ale ostatnio znowu zaczęła mnie nękać pewna dolegliwość, a mianowicie wróciło falowanie obrotów :/

Generalnie to jest tak, że jak rano jade do pracy, koło 6, odpalam Bunie i na jałowym biegu falują mi obroty tak do 1000 obrotów, ale wystarczy, że kawałek przejadę, dosłownie z 500metrów, zatrzymam się i już obroty nie falują na jałowym. A jak kończę pracę po 14 odpalam auto to problemu z falowaniem nie ma.

Może mi ktoś coś doradzić? Czyżby znowu przepływka walnęła? Oby nie, bo znaleźć tą przepływkę to bardzo trudna sprawa :/

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
mam również ten problem , a sprawdzałeś może czujnik położenia walka rozrządu ? Gdzieś na tym chyba forum był temat że wadliwe są przewody do tego czujnika bo się w środku izolacja kruszy i po rozgrzaniu silnika robi zwarcie , na jego stykach powinno być 1kohm . U mnie kopa dostaje jak jest wilgotno , za około tydzień sprawdzę ten czujnik przy okazji bo musze do głowicy zajżeć
Opublikowano
mam również ten problem , a sprawdzałeś może czujnik położenia walka rozrządu ? Gdzieś na tym chyba forum był temat że wadliwe są przewody do tego czujnika bo się w środku izolacja kruszy i po rozgrzaniu silnika robi zwarcie , na jego stykach powinno być 1kohm . U mnie kopa dostaje jak jest wilgotno , za około tydzień sprawdzę ten czujnik przy okazji bo musze do głowicy zajżeć

 

Narazie jeszcze nie mialem okazji podpiąć fury pod kompa. Nie sprawdzalem tego czujnika. Tak pi razy drzwi to jaki by byl koszt tego czujnika?

Napisze co jeszcze zauwazylem. Zawsze rano jak odpale auto to obroty skacza. W poniedzialek odpalilem auto dopiero kolo 15 jak mocno dogrzewalo na dworze i z obrotami bylo wszystko w porzadku. Silnik rowno chodzil, ale mocy mu brakowalo niestety. Tzn z przerwami, jak sie dalo pedal na maksa, to byl opor i nie chcial jechac, po czym, po chwili jakby cos" sie przepchalo" i rwal do przodu jak szalony :?

Jak silnik zlapie temperature, to juz nie mo problemow z falujacymi obrotami i brakiem mocy.

Poki co, ktos jakaś wstepna diagnoze może wystawic?

pozdro

Opublikowano
coś mi przyszło do głowy ale to teoria , czy jak palisz na zimnym to słyszysz w kabinie pod kierownica syczenie ? Tam jest elektrozawór który tak jakby regulował podciśnienie w kolektorze ssącym , jest wpięty w gumę kawałek za przepływką i gdzie do kabiny pod kierownice . najlepiej jedź na kompa bo taka teoria tylko czas zajmuje , jak coś wyjdzie daj znać
Opublikowano

Prawde mówiąc nie sprawdzalem tego syczenia.

Jutro rano jak bede odpalal to zobacze ten patent.

Może uda mi sie podskoczyc na diagnoze od razu. Musze to zlikwidowac, bo az mnie "boli" ten brak mocy w mojej Buni :(

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

No więc tak. Dzisiaj odebrałem auto od mechanika. Powodem tych obrotów oraz nierównego chodzenia i braku mocy, po podpięciu pod komputer okazała się, padnięta sonda lambda. Koleś mi wymienił i wsadził sondę NGK. Ktoś z was może śmiga na takiej sondzie i może coś o niej powiedzieć?

Dzisiaj trochę pojeździłem i zauważyłem wkurzającą rzecz, a mianowicie jak jadę na gazie, dojeżdżając do świateł przy około 40km/h i wrzucę na luz to obroty mi skaczą i to w granicach do 1000 obrotów? Na benzynie jest ok, tylko na gazie taki numer :/

Czy to może oznaczać, że wraz z wymianą sondy mogły się obroty rozregulować czy coś w tym stylu? Przed wymiana sondy nie było tego problemu.

Doradzicie coś?

Opublikowano

Ktoś coś pomoże, doradzi?

Gdzie może leżeć przyczyna takiego zachowania auta? :(

Może to wina krokowca bądź świece już dogorywają? :|

Opublikowano

Za trzymanie obrotów na luzie odpowiada silniczek krokowy, robiłeś adaptacje po wymianie sondy ?

Jeżeli problem dotyczy tylko gazu to proponuje wizytę u gazownika.

tel. 514.99.46.99
Opublikowano
robiłeś adaptacje po wymianie sondy ?

 

Adaptację, tzn? Mógłbyś mi tę kwestię trochę rozwinąć, bo nie wiem o co chodzi?

 

Auto odebrałem w sobotę więc narazie jeszcze nic nie robiłem.

Opublikowano

Jeżeli na benzynie wszystko jest ok a na gazie szaleje to odrzucił bym problemy mechaniczne silnika.

 

Jeżeli masz sekwencję to albo sam jak masz kabel i lapka ( kabelek 50-80zł, oprogramowanie z neta ) to sam robisz autokalibrację

I dostosowuje Ci się do nowego funkcjonowania wtrysków. Sam LPG nie musi być podłączony do sondy lambda pełni tylko funkcję kontrolną

więc jej szaleństwa czy niepodłączenie nie powinny wpływać na gaz.

 

Inaczej jest przy II generacji tam chyba odczyty do dławika zbiera z sondy lambda więc może padło łączenie.

Przy instalacji I gen lambda nie ma znaczenia.

 

A falujące obroty to może być syfna przepustnica, egr, lewe powietrze ( wtedy najczesciej za wysokie i spadają co jakiś czas do normalnych)

Opublikowano

Sęk w tym, że problem jest raczej na benzynie niz na gazie. Rano jak odpale to przez okolo 5 minut mi faluja obroty i potem jest spokoj, ale silnik od razu nie ma swej mocy tylko troche sie przydusza. Temperetura troche wzrosnie to jest juz ok.

W nastepnym tygodniu zamawiam w ASO gume co prowadzi od przepływki do przepustnicy oraz wężyk, który wchodzi w tą gumę(z boku) zaraz przy przepustnicy, gdyz spostrzegłem, że jest pękniety, więc na tą chwile diagnozuje lewe powietrze. Jak wymienie to dam znac czy jakas poprawa jest.

Gaz jest II generacji. Chwilowo mam urlop, więc nawet od 3 dni auta nie odpalalem i nie wiem co u "niej" slychac :)

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Witam Was wszystkich ponownie ;)

 

To, że pisze dalej w tym temacie może oznaczać tylko jedno, problem nadal istnieje, pomimo wymiany sondy, wymiany gum oznaczonych na rysunku numerami: 3 i 10

 

http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=HB51&mospid=47370&btnr=13_1433&hg=13&fg=15

 

poza tym wymieniłem jeszcze jedna gume w dolocie.

 

Oczywiscie częsci kupowałem nowe i oryginalne, od chłopaków z Silesia Parts więc co do ich jakości zero zastrzeżeń.

Po wymianie auto odzyskało moc, ale jak na drugi dzien rano ok 6 odpaliłem samochód, znowu to samo. Obroty w gore do ok 1200 i stopniowo sie normują az po okolo 5 minutach pracy silnika jest ok i stoją na 750.

 

Może mi ktoś coś jeszcze podpowiedzieć? Bo powoli mnie zaczynają nerwy brać. Kasa sie skonczyła a problem nadal nie wyeliminowany :cry2:

 

HELP!!!

 

:cool2:

Opublikowano
niechciałbym cię zniechęcać ale z moich spostrzeżeń w twoim przypadku , moim i nawet u znajomego to zauważyłem że to może być kwestia pracy silnika w trybie ssania , może ona tak po prostu ma , też myślałem że mam lewe powietrze ale po godzinach grzebania i szukania zatkałem wszystkie otwory i podchaczeniu sprężarki pod silnik niebyło żadnego przedmuchu , komp też nic nie wykrywa , niewidziałem fabrycznie nowego m50b20 i niewiem jak powinien chodzić na zimno
Opublikowano
niechciałbym cię zniechęcać ale z moich spostrzeżeń w twoim przypadku , moim i nawet u znajomego to zauważyłem że to może być kwestia pracy silnika w trybie ssania , może ona tak po prostu ma , też myślałem że mam lewe powietrze ale po godzinach grzebania i szukania zatkałem wszystkie otwory i podchaczeniu sprężarki pod silnik niebyło żadnego przedmuchu , komp też nic nie wykrywa , niewidziałem fabrycznie nowego m50b20 i niewiem jak powinien chodzić na zimno

 

Tylko wiesz co, kwestia jest tego typu, że wcześniej takiego problemu nie było. Mam z nim doczynienia juz od dluzszego czasu. Wczesniej wszystko bylo ok jak zapalalem. Nadal podejrzewam tą przeplywke, tylko nie mam u kogo podmienic. No ale skoro auto bylo podpiete pod kompa to powinien wyskoczyc blad przeplywki, a takiego nie bylo. Byl tylko blad sondy, ktora zostala wymieniona a problem jest nadal.

Żyć sie z tym da, ale jest to strasznie irytujace.

 

Moze jutro, bądz pojutrze wrzuce filmik to bedziecie mieli okazje zobaczyc jak to wyglada z rana gdy odpalam auto

Opublikowano

może ktoś z forumowiczów wie z jakich czujników korzysta silnik przy pracy na zimno , może jakoś droga dedukcji rozwiąrzemy ten problem .

Jakby przepływką była winowajcą to i na ciepłym silniku by pływały obroty, sondę zmieniałeś a czy sprawdzałeś może czy dostaje napięcie na grzałkę sondy ?

Opublikowano

mam ten sam problem, zaprowadzam do gazownika juz 6 raz po podlaczeniu pod kompa wychodzi sonda i twierdzi ze po wymianie bedzie dobrze ale tez nic, listwy wtryskowe tez nic, moja jeszcze ma problem z tym ze jak sie rusza na malych obrotach szarpie tak jak skacza obroty, dziaj zaprowadzilem ja znowu gdy bede wiedzial juz co i jak zaraz dam znac pozdro

 

http://wszystkooautach-kuba.blogspot.com/

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Do sprawdzenia czujnik temp płynu i powietrza.
Po czterdziestce człowiek ma, trochę z osła, trochę z lwa.
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Na szybko wrzucam filmik( z gory sory za jakosc ale nic innego pod reka nie mialem ) z praca tego silnika. Mysle ze slychac to charakterystyczne "przyspieszenie" obrotow.

Moze cos Wam pomoze w diagnozie, bo ja sil nie mam. Poki co od tygodnia smigam hybrydą(czyt. rowerem :D ) do pracy ;)

 

PS. Najlepsze jest to, ze z tego co widac zjaraly sie dwie zarowki od licznika :8)

Opublikowano

u mnie jest podobnie...jak odpalam na zimnym to pali na dyg, tylko że chodzi bardzo ładnie i tak jak powinien nie tak jak u Ciebie. problem pojawia się gdy chcę zacząć jazdę do 2tys obrotów bardzo cięzko się zbiera(jakby miał mało benzyny) od 2tys do 2,5tys to jest tragedia zero jazdy ale jak minie to 2,5 to od razu rakieta i zbiera sie normalnie. Gaz sekwencja więc gdy już się dogrzeje odpowiednio i przełączy na gaz to nie ma problemu(tzn na gazie w ogóle nie ma problemu). gdy wskazówka minie niebieskie pole jazda na benzynie nie rózni się od jazdy na gazie w znaczeniu ze mijają wszystkie objawy typu brak mocy, drgania, szarpanie itp itd

dziwna przypadłość...robiłem początkowo tak że chwilę przed zgaszeniem silnika przełączałem na benzynę i gdy rano jechałem do pracy to było znośnie, nawet powiedziałbym dośc dobrze ale to było do czasu..

dziwne jest to że problem występuje tylko gdy jest zimno, jak teraz czy w zimie. Całe lato odpalałem i jechałem na benzynie normalnie, z pełną mocą jaką ma to auto...męcze się z tym 2 rok i zgadzam się że jest to irytujące..zero błędów na kompie, próba nowej sondy i kilku czujników juz nie pamiętam jakich..w tym tygodniu podmienię przepływke i zobaczę czy to coś da..

(OO=[][]=OO)

Jeżeli Bóg byłby za przednim napędem to chodzilibyśmy na rekach!

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano
u mnie jest podobnie...jak odpalam na zimnym to pali na dyg, tylko że chodzi bardzo ładnie i tak jak powinien nie tak jak u Ciebie. problem pojawia się gdy chcę zacząć jazdę do 2tys obrotów bardzo cięzko się zbiera(jakby miał mało benzyny) od 2tys do 2,5tys to jest tragedia zero jazdy ale jak minie to 2,5 to od razu rakieta i zbiera sie normalnie. Gaz sekwencja więc gdy już się dogrzeje odpowiednio i przełączy na gaz to nie ma problemu(tzn na gazie w ogóle nie ma problemu). gdy wskazówka minie niebieskie pole jazda na benzynie nie rózni się od jazdy na gazie w znaczeniu ze mijają wszystkie objawy typu brak mocy, drgania, szarpanie itp itd

dziwna przypadłość...robiłem początkowo tak że chwilę przed zgaszeniem silnika przełączałem na benzynę i gdy rano jechałem do pracy to było znośnie, nawet powiedziałbym dośc dobrze ale to było do czasu..

dziwne jest to że problem występuje tylko gdy jest zimno, jak teraz czy w zimie. Całe lato odpalałem i jechałem na benzynie normalnie, z pełną mocą jaką ma to auto...męcze się z tym 2 rok i zgadzam się że jest to irytujące..zero błędów na kompie, próba nowej sondy i kilku czujników juz nie pamiętam jakich..w tym tygodniu podmienię przepływke i zobaczę czy to coś da..

 

Powiem Ci kolego, ze u mnie jest to samo, z tym ze jeszcze skacza mi te obroty,ale do czasu az zlapie temperature. Tak samo na zimnym na benzynie ciezko samochod idzie, ale jak juz zlapie odpowiednia temperature to jest ok, choc mimo to silnik nawet jak jest rozgrzany to pracuje nierowno.

Tobie udalo sie rozwiklac ten problem?

pozdro

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.