Skocz do zawartości

Brak mocy


CHIEFF

Rekomendowane odpowiedzi

Dziś jadąc do pracy wszystko było OK rano zapalił bez problemu a po przejechaniu ok 1 km strasznie zmulił objaw jakby nie palił na wszystkie gary ,telepie silnikiem przy ruszaniu ledwo co można ruszyć .a na dodatek głosno chodzi Moje pytanie czy coś poważnego czy tylko swieca lub kable WN.Podpowiedzcie jakie swiece tu są bo się przyznam nie zmieniałem od kupna .Wszystko chodziło bez zastrzeżeń.Auto sprowadziłem z niemiec 5 miesiecy temu i był po przegladzie,wymianie zawiechy ,klocków.itd... Jedynie co to wymieniłem olej i wszystkie płyny.Nie wiem czy cokolwiek dzis zrobie bo jak wracam z pracy to już ciemno moze w sobote muszę posprawdzac swieczki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam podobne objawy (oczywiście mówie tu o mojej e34 M50B25) - odpala bez zarzutu - w po jakimś czasie (silnik jeszcze do końca nierozgrzany) - silnik zaczyna mulić, jakby się zalewał - niechce na obroty wejść, i tak go trzyma minute do 5 min, a zaraz potem wszytsko mija i chodzi jak gdyby nic. Niewiem co przyczyną takiego zachowania, :roll:

525i 1991r. Islandgrün met.

525tds 1993r. Oxfordgrün met.

635 CSi/A 1981r. Zypresengrün met.

zielono mi .... 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W świece musisz zajrzeć a najlepiej wymienić. Polecam tylko firmy NGK typu BKR6EK.

Jednak świece mocno wypalone doprowadzają do przebić w cewkach i to może być powodem zmuleń, czyli wyskoków iskry i braku pracy poszczególnych cylindrów.

Wymiana świec i szukanie uszkodzonej cewki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te obiawy przypominają przypchany katalizator ale to tak na marginesie :)

Dziwne bo było wszystko ok ruszyłem ze skrzyżowania i objaw niepracującego gara cos klekocze pod machą w okolicach kolektora tłucze -metaliczny dzwięk,aż się boje co bedzie :( A tak na marginesie jak wyczyscic kata??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kata mozna wymienic , wyczyscic sie go nie da , i lepiej nie kombinowac z jakimis strumienicami :nienie: a wspawanie rury to tez nie jest dobry pomysl , albo nowy albo uzywany ale w jakim stanie i jak dlugo wytrzyma tego nikt nie wie , chcoiaz nie jest powiedziane ze to katalizator , ale moze to byc katalizator :wink:
BMW nie dla idiotów :naughty: :diabel_smiech: , LPG :naughty:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy przypadkiem nie zanika iskra na którymś garze??

Często kopułki dawały w dupe na drudi i czwarty cylinder w wyniku przebicia iskry do śrubki mocującej kopułkę.

Pisałes o stuku - nie slysze go co prawda, ale zdjąłbym pokrywę zaworów, sprawdził czy któryś konik nie pękł i posprawdzał luzy zaworowe. Jeżeli wszystko OK to na szybko pomiar kompresji bo zawory też się potrafiły urywać.

Przepraszam ale stuki w silniku bez wyjasnienia są podstawą w badaniu kwestii mechanicznych i jeżeli nie znejdzie się usprawiedliwienia stuku to reszta jest niczym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jutro sobota pozostanie do sprawdzenia kopułka to czego juz nie sprawdziłem ,iskara była na wszystkich garach ,i nie wygląda na to żeby zanikała .Stuki są dziwne dokładnie słyszalne pod kolektorem wydechowym od gory tu gdzie przychodzi rura gumowa od przepływomierza ,a może tak jak kolega mowi dzwiek jest z pod pokrywy :( przy wykrecaniu ostatniej swiecy tej od strony aparatu była zalana olejem jakby gar nie pracował ? :? już przychodzą najgorsze mysli buuuu :mad2: aż się boję odstawić auto do warsztatu bo mnie skasują jak za zboże ,a tu jeszcze wydatki swiąteczne :mad2:

A tak dbałem o auto nigdy nie katowane bo ja nie z tych :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dźwigienki pękają, gdyż zużyte krzywki na wałku powodują wycieranie się gładzi na dźwigienkach. Niech zwrócą uwagę jak wyglądają te gładzie na innych dźwigienkach - jeżeli są podtarte tozalecam wymianę, gdyż w niedługim czasie może pęknąć następna. Najelepiej byłoby też wymienić wałek, jeśli jego krzywki są zużyte.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.