Skocz do zawartości

Kupno Bmw X5 E53 - Prośba o rady, opinie, porównania


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
gora80; widzialem ten samochod na slawinku , czarny na holenderskich blachach , silnik v8 , sam nawet dzwonilem z ciekawosci i wlasciciel powiedzial ze remont tych hydro popychaczy to 2000 zl . Gdyby to bylo tylko 2 tysie to by to sam naprawil i sprzedal po normalnej cenie ;) samochod zabral jakis koles z laweta a , na telefon wlasciciel mowil ze samochod spokojnie jezdzi tylko cos delikatnie stuka . pewnie lancuch juz prawie sie urywal ;) remont pewnie to 5 tysi + 5tysi akcyza + nowe opony 2500zl i jeszcze mysle ze cos by sie znalazlo . Wyszlo by pewnie grubo ponad 30 000 zl - to sie nazywa ,,okazja'' przy zakupie samochodu.
  • Odpowiedzi 2,9 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Ziomy?....Ja wymiekam przy Tobie :duh: Czy ty sadzisz, ze uzytkownicy x5 maja po 20cia lat?
Opublikowano
Ziomy?....Ja wymiekam przy Tobie :duh: Czy ty sadzisz, ze uzytkownicy x5 maja po 20cia lat?

 

taaa , ale naja być wyluzowani , znów nie na temat odp !!

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Wlasnie w tym jest problem, ze nie uzyskasz sensowej odpowiedzi od sensownych ludzi takim sposobem pytania, wypowiedzi, odpowiedzi...
Opublikowano
Wlasnie w tym jest problem, ze nie uzyskasz sensowej odpowiedzi od sensownych ludzi takim sposobem pytania, wypowiedzi, odpowiedzi...

 

jak pisałem panie i panowie to kolor ci nie odpowiadał dla dziadka teraz pisze ziomale i tez cos nie tak ! nie chcesz pomóc to się nie odzywaj ! masz cos do powiedzenia to napisz na temat a nie jęczysz jak stara przekupka

cały czas cos nie tak ............. masakra co za pan z X5 kkx5

Opublikowano
Wlasnie w tym jest problem, ze nie uzyskasz sensowej odpowiedzi od sensownych ludzi takim sposobem pytania, wypowiedzi, odpowiedzi...

 

jak pisałem panie i panowie to kolor ci nie odpowiadał dla dziadka teraz pisze ziomale i tez cos nie tak ! nie chcesz pomóc to się nie odzywaj ! masz cos do powiedzenia to napisz na temat a nie jęczysz jak stara przekupka

cały czas cos nie tak ............. masakra co za pan z X5 kkx5

 

A tak apropo czy kolega jest zainteresowany kupnem X5 czy nie

Skora ma na profilu juz X5 z 2006 roku?????

Opublikowano

...fajnie ...fajnie poczytać...pośmiać się..... super.

ha..ha..ha...

 

...Ziomal ma ,oj przepraszam.... Pan ma jedną x5 tkę.....i chce mieć drugą. Co za problem?

Opublikowano
...fajnie ...fajnie poczytać...pośmiać się..... super.

ha..ha..ha...

 

...Ziomal ma ,oj przepraszam.... Pan ma jedną x5 tkę.....i chce mieć drugą. Co za problem?

i tak trzymać !!!!!!!!!!

Opublikowano
Wlasnie w tym jest problem, ze nie uzyskasz sensowej odpowiedzi od sensownych ludzi takim sposobem pytania, wypowiedzi, odpowiedzi...

 

jak pisałem panie i panowie to kolor ci nie odpowiadał dla dziadka teraz pisze ziomale i tez cos nie tak ! nie chcesz pomóc to się nie odzywaj ! masz cos do powiedzenia to napisz na temat a nie jęczysz jak stara przekupka

cały czas cos nie tak ............. masakra co za pan z X5 kkx5

 

A tak apropo czy kolega jest zainteresowany kupnem X5 czy nie

Skora ma na profilu juz X5 z 2006 roku?????

 

tak szukam cos musiałem wpisać jak żle to wykasuje !

Opublikowano

Mi osobiście podoba się ja handlarze robią zdjęcia środka tak aby nie było na zdjęciu minusów...

Weźmy na ten przykład zdjęcie środka auta -pokazane z perspektywy fotela pasażera....dlaczego nie pokażą jak wygląda fotel kierowcy??? -Nie jest ,,kubełkowy ,, więc powinien wyglądac prawie idealnie. ale prawie go nie widać....

tu masz zdjęcia jak kosztował 51 tyś.

http://en.otomoto.pl/bmw-x5-3-0d-salon-polska-sport-full-C34849500.html

Opublikowano
Ja nie poszukuje takiego auta akurat, ale gosciu z innego forum sprzedaje X5 3.0d 2001 rok (246 przebiegu org.), wydaje sie ze w bdb stanie i uczciwe, chce 30 tys zł. Nie reklamuję, bo nie znam auta, ale na pierwszy i drugi rzut oka wygląda bardzo dobrze, szczególnie jak na taką cenę.
spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Opublikowano

Witam, mam parę wątpliwości - czytałem już wypowiedzi z tym podziale, podpytywałem już w galerii użytkownika z aktywnymi wpisami w swojej galerii e53 ale ciągle mam wątpliwości.

Mianowicie - chce kupić drugi samochód, bmw - myślałem i nadal myślę nad 335i, 5er 2011r ... ale teraz jak i w 2010r ciągle po głowie chodzi mi e53 po lifcie.

Za e53 przemawia gabaryt, udany silnik diesla - jeszcze w z tych trwałych, klasyczne wnętrze - a mi chodzi przede wszystkim o bezpieczeństwo w razie uderzenie bocznego m.in. - wielu podważa mój tok myślenia - że wóz drabiniasty i przy teście łosia gorzej wypadnie niż zwykły sedan - czy tak jest, nie wiem - praw fizyki się nie oszuka raczej, jak wy, użytkownicy to oceniacie ?

Jako, że e53 miałoby być przede wszystkim na trasy, to czytałem w wypowiedziach innych użtkowników, że narzekają na amortyzację/komfort na nierównościach ( podskakuje, słychać pracę plastików itd ) - tj, że słabo z tym jak na bmw i w modelu tej klasy - mnie interesuje polift w sportPakiecie.

Kolejnym "ale" jest czy e53 jest głośna przy prędkościach autostradowych ? W x3 2011 narzekają - moja e46 touring z relingami przy 180km/h szału nie robi - jest głośno. Jak jest w e53?

Załóżmy że na dobrych oponach we właściwym rozmiarze stosownie do sport pakietu.

O spalanie nie pytam. Co do części - mniej więcej wiem jak jest. Mam nadzieje, że trafiłbym podobnie jak z moją - dobrze kupioną a nie peta, gdzie w sumie od 3 lat nic nie robiłem a dopiero teraz zabieram się za hamulce itd. Ceny są różne od 50 -80 tysi za 2005/06, wiem że przepłacenie niczego nie gwarantuje, ale mam wątpliwość czy da się kupić dobre za 50 tyś.

Ponowiłem temat, ponieważ obawiam się, że to ostatni dzwonek na e53 w dobrym stanie i przebiegiem nie 500 tysi, gdzie obawiam się że nowe modele bmw po 2010r mogą mieć problem z dobiciem do 500 tyś km ...

Z góry dzięki jak ktoś przeczyta moje wypociny i coś dorzuci od siebie.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Witaj. Bardzo dobrze to wszystko pozbierales. Cala prawda o e53. Jako uzytkownik tego auta od dluzszego czasu troszke pomoge. Z racji pracy w UK mam dosc duze doswiadczenie w jezdzie autostradowej roznymi autami, nie tylko bmw. Obecnie posiadam e46 i e53 i wielokrotnie oby dwoma jechalem do Pl.

Zaczne od poczatku, 335i auto rewelacja pod wzgledem silnikowym, zakochalem sie, jesli chodzi o cale e90 to juz nie koniecznie. Za duzo z nimi problemow elektronicznych, sa mniej wygodne, duzo gorzej, ja to nazywam:skrecone i o dziwo, glosniejsze, autostradowo, niz e46. Jako drugie auto, odpada calkowicie. E90 odpada calkowicie w kazdej kategorii dla mnie. Wole e46 a mialem oba.

Nie moge nic powiedziec o serii F 5er. Wyglada swietnie. Siedzialem w srodku, nie jezdzilem. Malo miejsca z tylu jak dla mnie (1.93, 114kg :D ) i rodziny(corka 175, syn 185).

Nie mialem okazji spotkac sie z losiem ale e53 jest mega stabilne i daje uczucie bezpieczenstwa. Na kolach 315 z tylu bardzo czesto sedany, na zakretach, zostaja daleko w tyle. Wiec tu sie ludzie mijala z prawda. Jesli chodzi o plastyki, u mnie polift, nie trzeszcza. Ogolnie srodek e53 jest mega trwaly. To jest ogromny plus x5.

Komfort, hmm, tutaj sie zgodze, lubi sobie podskakiwac ale na zlej jakosci drogach, na autostradzie jedzie sie super. Dla mnie x5 jedzie sie lepiej jak jest zaladowane niz jak jest puste. Bardzo cenie sobie nivo, nie wiem co za poroniony pomysl niektorych uzytkownikow aby je zmieniac na sprezyny.

E53 jest do 130km/h cichsza niz e46, powyzej robi sie glosna. Dla mnie stala autostradowa, komfortowa w DE dla x5 to 140km/h dla e46 160km/h. x3 jest glosniejsze od x5.

Powiem tak, odczuciowo, pokonujac trase UK-PL jesli jade sam, max we dwoje, zero pasazerow, wole e46, jesli jade z rodzina to tylko i wylacznie e53, juz mowie dlaczego: bardzo stabilna jak zaladowana, duzo miejsca na tylnej kanapie, ktora, mimo iz nie jest wygodna, jest prosta, plaska a nie wyprofilowana!! Mozna nogi w poprzek itp, Brak tunela na podlodze, to na dlugie trasy niedocenione. Zakladam kratke i bagaznik sie robi x2. Dla rodziny super auto. Wszechstrone. Na jezioro, do lasu, na biwak, w zime bardzo dobrze i bez problemu pokonuje dlugie trasy.

Zapomnialem dodac iz x5 robi ten efekt na drodze ktorego nigdy nie uzyskasz zadna 3ka,5tka. Kobiety je uwielbiaja. Moja zona nigdy nie pozwoli mi jej sprzedac, juz probowalem...

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Dodam jeszcze bo strasznie mi sie podba to zdanie a gazety Auto Swiat:

X5 kazdy by chcial miec, nie kazdego na nie stac...

Opublikowano
To samo można napisać o 7er, 535d i każdym dieslu jak przyjdzie w jednym roki wymienić zawias i zestaw dieslowski ...
Opublikowano
kkx5 :cool2: Popieram co do trzymania się drogi i nivo, mam wersję sport. Może na mazurskie drogi troszkę skoczny ale tak jak kolega napisał, nie jeden sedan na zakrętach odpada. Ja kupiłem w dobrej cenie i przez trzy lata użytkowania nie odczułem zbędnego czyszczenia kieszeni. Ceny za części też nie kosmos, no może gdy ktoś się przesiada z golfa 2(sorry) to może być kosmos. Naprawdę dobre auto z nutą adrenaliny gdy trzeba! Choć kolega z Frontiery chwalił się że ma większy bagażnik. W tamtym roku wycieczka po Słowacji, wypad do Wiednia i zero problemów, gdzie znajomi mieli problemy z Oplem Vectrą 1,9 diesel(ostatni wypust) i Opel Frontiera 3,2 benzyna :D No ale to Opel(sorry). Przy zakupie wydaj jak najmniej! Aby parę złotych zostało żeby zrobić po swojemu i jeździć! Pozdrawiam
Opublikowano

Moja przygoda z e53 nie trwa zbyt długo, ale śmiało mogę powiedzieć, że samochód godny uwagi.

Jeśli chodzi o trzymanie się na zakrętach to "nie ma na nią bata", jazda na autostradzie 140km/h przy włączonym tempomacie to bajka, cicho, każdy zakręt pokonywany z tą samą prędkością (tak inni muszą hamować :) ), nic nie wyrzuca z fotela, nic nie stuka. Jak kolega napisał tył 315, przód 275 na 20 calach i X jak przyklejony do drogi.

Muszę przyznać, że zawieszenie na wybojach może wydać się twarde i czuć np. tory na rozwalonych przejazdach, ale to też wina niskoprofilowych opon.

Mam auto z 2004 i żaden plastik mi nie stuka, nawet na dziurach, no chyba że coś lata w bagażniku :).

Ogólnie na trasy auto bardzo komfortowe, jeśli mowa o oplach w poprzedniej wypowiedzi, to sam przesiadłem się z vectry c kombi 1.9cdti 150KM i porówania nie można nawet robić, X to X :).

Opublikowano
Dodam jeszcze bo strasznie mi sie podba to zdanie a gazety Auto Swiat:

X5 kazdy by chcial miec, nie kazdego na nie stac...

 

Swieta prawda auto moze i leciwe--Ale w Pl. bardzo porzadane auto ale bardzo i to bardzo ciezko o dobry egzemplaz.

Opublikowano

Zależy Mikan na czym Ci tak na prawdę najbardziej zależy. Dość rózne auta podałes. Ale rozumiem - też chcialbym je wszystkie :)

335i to super samochód, ale to ścigant... jesli jestes młody, nie wozisz 4-5 osob stale, to bierz 335i... na limuzyny przyjdzie czas. Na pewno X5 jest jednym z najlepszych, jak nie najlepszym SUVem w swej kategorii wiekowo-cenowej. Jezdzisz duzo po gorach, w zime po nieodsniezanych drogach, potrzebujesz duzy bagaznik i spore wnetrze, bierz e53.

Jak chodzi o komfort, cisze na trasach, trakcję to jednak F10 jest nie do pobicia przez żadnego SUVA, a szczegolnie tak leciwego jak e53. Przyzwoite F10 nawet z podstawowym silniczkiem kosztuje jednak 2 razy drozej od e53...

 

Ja dla siebie na dzis wziałbym 335i, ale to mocno indywidualny wybór.

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Opublikowano

Noszę się szerszą odpowiedzią już 3 dzień ale nie mam kiedy się rozpisać.

- nie, nie jeżdżę w 4 osoby - jeśli już 2-3

- mam 3kę z przodu ale uważam, że jestem młody

 

Jak pisałem wyżej, mi chodzi przede wszystkim o bezpieczeństwo w przypadku uderzenia bocznego/sytłuczki bo tu jednak duże suv-y mają przewagę nad sedanami - już nie wspomnę jak dużą nad obniżonymi 3 er ( jak moja ) czy inne coupe.

 

Na narty jeżdżę, ale astrą gsi też do Livingo dojechałem bez problemu, nie w tym rzecz.

ścigać się ścigam kiedy nadarzy się okazja, ale jak jadę sam - do tego mam piżdzika a na 335i i tak przyjdzie kiedyś czas.

 

X5 nie ma się co ścigać bo umrą hamulce a i mocy mało, 4.4 też nie robi szały a nie po to mi ten samochód.

 

5er po 2011 musiałbym jeszcze trochę dokulać a i mam obawy bo to nowy model, nie te same silniki itd.

A e53 ma sprawdzony silnik i może być ostatni dzwonek na dobre sztuki bez milionowych przebiegów.

 

Ale było właśnie- ale - komfort, głośność w środku - e53 miałoby być zasadniczo na mniejsze lub większe trasy gdzie jadąc z panią i tak to jazda bez szaleństw a mi chodzi o bezpieczeństwo - np uderzenie boczne e53 a f10

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Auto ładne jak najbardziej. Po za tym i tak do sprawdzenia, bo ze zdjęć to i tak nic nie wynika, co mogę powiedzieć:

- boczki fotela kierowcy są wysiedziała na maksa, nie przy takim przebiegu.

- nikt nie kupuje nowych opon żeby sprzedać odrazu auto, pewnie coś walneło w silniku, może z powodu instalacji gazowej, co się nie opłaca gościowi naprawiać.

- niby auto z polski, a język w kompie niemiecki, trzeba się dopytać

- Najlepiej jak już się zdecydujesz na jakiegoś iXa to wziąć auto z właścicielem(musi być dowód rejestracyjny i dowód osobisty) i w salonie BMW bez problemu po VINie albo z kluczyka sprawdzą. Nie sprawdzisz aut z francji i włoch, historie przeglądów się nie zapisują w bazie. W tym wypadku, można jeszcze przebieg sprawdzić z pompy wody.

Diesli nie lubię po to jeszcze bardzie zajeżdzone bryki, tak więc polecam benzynę i pięknie pracujęce V8.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.