Skocz do zawartości

Kupno Bmw X5 E53 - Prośba o rady, opinie, porównania


Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 miesiące temu...
  • Odpowiedzi 2,9 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Witam pany


Przymierzam się do kupna iksa w ,,gnoju” z 2006r. Możliwe że dziś podjade ,,oglondnąć”. Wiem że w porównaniu z m62 szału nie będzie, ale daje to radę w czołgu. Nm to trochę ma :)


https://link.marktplaats.nl/m1652075195?utm_source=ios_social&utm_medium=social&utm_campaign=socialbuttons&utm_content=app_ios


Cena nie mała o ile przebieg jest prawdziwy. Ten fotel to jakoś mocno wyślizgany :/

Najchętniej to bym Is-a brał ale ceny za dobry egzemplarz w benzynie powslajà tu z nóg (w nl auta pow 15 lat są atrakcyjne jako auta służbowe, ulgi w podatkach i to winduje cenę ).


Po trzech latach z iksem jakieś tam doświadczenie mam, ale proszę o rady i uwagi odnośnie disla i x-drive.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Zewnetrznie fajnie, wyposazenie fajnie, kolor wnetrza tragiczny. X5 musi byc na czarnych dywanach i desce, inaczej to katorga i wyglada na 300tys+.
Opublikowano
Mam teraz w swojej siwe skóry i naprawdę dobrze to wyglonda , krem tez nie bardzo mi leży
Opublikowano
Zewnetrznie fajnie, wyposazenie fajnie, kolor wnetrza tragiczny. X5 musi byc na czarnych dywanach i desce, inaczej to katorga i wyglada na 300tys+.

 

Z tym środkiem to miałeś rację, przebieg mały ale środek dramat. Stały dwie sztuki, ładne , mały przebieg ale środek jasny i to odstrasza.


Chyba będę celował w nowsze auto , tzn. f11 530d/535d.


Jakby co to moja e53 4.4i do oddania za niewielkie pieniądze, zrobiony rozrząd/vanosy , całe (CAŁE !!!) zawieszenie i milion innych rzeczy.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Wlasciciel od 5lat ten sam. Lpg jest. Warto obejrzec.
Opublikowano

Ostro styrana w środku , kierownica wytarta jakby kamieniarz nią jeździł :)

Środek to mi na grubo 300k+ wygląda. Porównuje do mojej , a jest trzy lata starsza i 20k więcej na zegarze .

Opublikowano

Jasne, masz racje, ale środek zawsze można dopieścić

Da się znaleźć dużo bardziej zadbana ale oglądam ogłoszenia od jakiegoś czasu i naprawdę 3.0i z w miarę fajnym wyposażeniem i w miarę zadbaną to ze świecą szukać dlatego pytam fachowców :wink:

Opublikowano
Mój wygląda podobnie jesli chodzi o siedzenia a ma 307. Kierę przy kupnie przy 180 na lewej połowie też miał dość styraną, dziwiło mnie to ale jak już pojeździłem to mnie to nie dziwi. Generalnie wszystko to co najważniejsze to ma - panoramę:)
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Najwazniejszego to akurat nie ma: siedzen komfort. Panorama jest klopotliwa i malo uzyteczna.
Opublikowano

Cześć

Chciałbym się Was doradzić czy X5 e53 w 3.0d i manualu nadaje się jako auto na codzień. Może to głupie pytanie ale od zawsze mi się to BMW podobało i przyszedł czas na zmianę auta więc postanowiłem zasięgnąć rady kogoś kto się lepiej na tym zna.

Dotychczas miałem E87 w 2.0d. Bardzo byłem z auta zadowolony ale jest za małe i potrzebuje czegoś 4x4 z uwagi na lokalizację gdzie mieszkam (chodzi bardziej o zimy).

Konkretnie chciałbym się dowiedzieć czy takie X5 z końca produkcji pojeździ około 3-4 lata robiąc średnio 40tys km rocznie. Czy nie wydrenuje mi portfela (zakładając że znajdę jakiś egzemplarz w niezłym stanie).

Na jakie koszta się ogółem przygotować? Nie chodzi mi o spalanie czy opony tylko naprawy auta (nie biorę pod uwagę pneumatyki). Pytam gdyż słyszałem dużo opini że ten model jest ogromnie drogi w utrzymaniu.

Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Opublikowano

Hoho.

Robiąc tyle km rocznie tak starym autem to w ciągu 3-4 lat wymienisz całe auto:) . I to nie jest żart;)

No może oprócz blach i silnika.

Opublikowano

Czyli nie ma sensu się rozglądać za takim autem przy użytkowaniu o jakim napisałem?

Wydawało mi się że jednak takie BMW jest dużo trwalsze niż większość nowych aut

Opublikowano

Silnik ,jak będziesz dbał to na pewno wytrzyma, skrzynia może też . Ale osprzęt poleci na bank, zawieszenie w każdym 15letnim x5 jest do wymiany i to bez względu na przebieg.

Elektronika u mnie w 20latku aż dziwo wszystko działa.

Nawet jak znajdziesz w dobrym stanie w okolicach 200tyś przebiegu( rzeczywistego) o co raczej łatwo nie będzie,to i tak co rusz coś będzie do naprawy. Do są już naprawdę stare samochody.

Ja mimo że mam zrobione całe zawieszenie i sporo innych rzeczy (v8, 287tyś, zrobiłem nim 50tys przez 3lata), szykuje się do sprzedaży .

Ciągle się zastanawiam czy iść w polifta (jako yongtimer na firmę ), czy przesiąść się już na o wiele młodsze bmw .

Opublikowano
No to trochę jestem zawiedziony bo szczerze myślałem że będzie warto nawet trochę przepłacić, ale ze się odwdzięczy bezawaryjnością. Wiem, że to nie ten temat ale x3 podobnie się zachowuje? Mówię tutaj o takim z silnikiem 2.0d m47 żeby ten łańcuch był łatwiej dostępny czyli jakoś 07-08 rok max
Opublikowano

Awaryjność jest zbliżona do wielu innych samochodów.

Problem w tym, że chcesz kupić ówczesny samochód klasy premium, który ma naście lat i ząb czasu gryzie go tak jak i inne samochody, z tym, że X5 jest najzwyczajniej bardziej skomplikowany.

Proste przykłady:

- Kupisz 15 letni prosty samochód z zawieszeniem do roboty bo wiadomo - wytłuczone a mało kto robi przed sprzedażą - wymieniasz sworzeń, trzy tulejki, łącznik stabilizatora i masz zawiechę jak nową. W X5 masz w tylnym zawieszeniu tych tulejek trochę więcej - liczyłem ostatnio, że jakby chcieć wymienić wszystkie zużywające się elementy zawieszenia tylnego to trzeba 2 tys na części wydać (robocizna to inna sprawa).

- W „normalnym” samochodzie masz napęd na przód - skrzynia biegów zintegrowana z dyfrem, do tego dwie półosie i finał.

W X5 masz skrzynię biegów (normalne), skrzynkę rozdzielczą, dwa wały napędowe z osprzętem, dwa dyfry i cztery półosie z przegubami (łącznie 8 przegubów).

Itd...

Czyli masz koszty części + robocizna (teraz jest drogo).


Mi ten samochód się podoba :-) ale dla mnie koszty jego utrzymania to tylko części bo robię sam.


Roczników 07-08 już nie znajdziesz bo e53 zakończono w 2006.

Opublikowano
Mam takiego od 4,5 roku z tym, że z racji charakteru pracy myślę, że lekko rok był nieużywany, zrobione 125tys. Jeżdżę nim po bułki 500m i na budowy 700km w efekcie potrafię zrobić 10tys w dwa miesiące. Z jednej strony jeżdżę nim bo już jest i łatwiej jest przełknąć kolejne 2k na coś niż szukać nowego auta a z drugiej nie wiem czym go zastąpić by był to jednak suv z niezależnym zawieszeniem radzący sobie w "terenie" i na autostradzie. Plusem jest na pewno dostępność części i znajomość tematu przez mechaników ale planując takie przebiegi trzeba mieć budżet na paliwo (10-14l), opony i mnóóóstwo częsci. Nowy taki tak ale nie 15 letni zapuszczony przez poprzedniego właściciela.
Opublikowano
No tak jeśli się ogarnie samemu to sprawa ma się całkiem inaczej. Tak wiem, że X5 w tych rocznikach już nie ale x3 jeszcze były. Tam też jest podobna sprawa ze skomplikowaniem jak w X5?
Opublikowano

X3 jest samochodem o podobnej konstrukcji tyle że mniejszym.

Można liczyć na to, że niektóre części będą trwalsze bo mniej obciążone z uwagi na masę samochodu.


Natomiast musiałbyś przejechać się jednym i drugim. Ja po paru latach wożenia powietrza miniVANem z bólem postanowiłem pożegnać się z wielką przestrzenią ładunkową (przydatną raz, dwa razy w roku) ale coś chciałem zmienić :-)

Padło na X5 4.4, po lekturach różnych forów zacząłem kombinować nad X3, bo tańszy, lżejszy, 3.0 by wystarczył. Znalazłem możliwość przejechania się na luzie (na zasadzie - jak chcesz to weź i sobie pojeździj). Po przejechaniu pierwszych 200m wiedziałem jedno - X3 nie jest dla mnie - po przesiadce z VANa poczułem się jak w klatce (mam trochę ponadprzeciętne gabaryty).

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
No tak jeśli się ogarnie samemu to sprawa ma się całkiem inaczej. Tak wiem, że X5 w tych rocznikach już nie ale x3 jeszcze były. Tam też jest podobna sprawa ze skomplikowaniem jak w X5?

E53 to podniesione e39 z dodatkiem e60 a e83 to podniesione e46 z dodatkiem e90. Stara technologia wiec elektronicznie auta trwale. Silnikowo, to zalezy, dochodza napedy 4x4 i tyle. Kiedys wszyscy plakali, ze e39 to skarbonka a teraz okazuje sie iz to jedno z ostatnich mocnych BMW. To samo bylo/jest z e53, wszyscy placza ze drogo, moze drogo ale banalnie prosto. W nowszych jest tylko gorzej i drozej. Szukaj poliftowej 3.0d, koniecznie w automacie, nie glupiej z jakims manualem oraz nie pakuj sie w benzyny.

Opublikowano

Hmm, co do benzyn to się wcale nie zgodzę.

Ja u siebie w m62 zrobiłem profilaktycznie rozrząd i vanosy i świece, (przy 250tys) i to byłoby na tyle . A zrobiłem prawie 50tys , większość w koło ogona.

Bardziej bałbym się diesla. W benzynie robisz standardowe rzeczy i to lata, tam nie ma się co psuć. Tylko często trzeba tankować :))

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.