Czarna 320 Wawa

[kozaxx]

Jestem nowy na forum także dzień dobry wszystkim.

Pragnę od jakiegoś czasu stać się właścicielem fajnej BMW, niestety ze średnim skutkiem - wszystkie albo wyciągnięte z pod tira albo z przebiegiem 300tys.

 

Jeżeli ma ktoś namiar na fajną 320d sedan w automacie w okolicach 50tys to będę wdzięczny za info.

Mam też pytanie, czy ktoś zna, albo słyszał coś o tym samochodzie (link poniżej)

 

http://otomoto.pl/bmw-320-C20350811.html

 

Wygląda fajnie, ale nie chciałbym jechać 400km i dowiedzieć się, że to kolejny złom.

 

Pozdrawiam

Grzegorz

[email protected]

[dziqsek]

I rzecz ma dołożony xenon , a właściciel nawet zaoszczędził na przełączniku świateł z ori xenonu za 100 zł z allegro

[guzior2]

Ksenony bez spryskiwaczy ? Mogą być dołożone lub zderzak założony inny.

[PePeline]

Mam też pytanie, czy ktoś zna, albo słyszał coś o tym samochodzie (link poniżej)

 

http://otomoto.pl/bmw-320-C20350811.html

 

Wygląda fajnie, ale nie chciałbym jechać 400km i dowiedzieć się, że to kolejny złom.

 

Pozdrawiam

Grzegorz

[email protected]

 

 

jakbym w sobotę się nudził to mogę podjechać obejrzeć :mrgreen: :norty:

[kamiloo98]

Xenony dołożone, bo w srodku jest przełacznik regulacji wysokości świecenia. Do tego pewnie nie ma samopoziomowania.

Samochód nie jest wart swej ceny, ciekawe czy przebieg autentyczny, ale można coś fajniejszego uchodzić w tych przedziałach cenowych.

 

Pzdr

[clip]

niby napisane że jest historia serwisowa, ciekawe czy ASO jest jakąś gwarancją niekręconego licznika

[kozaxx]

właściciel twierdzi, że jest pełna książka do końca, ma też jakieś faktury na naprawy itp.

Jak by ktoś mógł podjechać zobaczyć to byłbym bardzo wdzięczny - oczywiście butelczyna dziękczynna też się znajdzie.

[PePeline]

Jak by ktoś mógł podjechać zobaczyć to byłbym bardzo wdzięczny - oczywiście butelczyna dziękczynna też się znajdzie.

 

 

ok w sobotę jak znajdę chwilę to podjadę pomęczyć auto :norty: - a jestem świeżo po zakupie swojej więc mam wprawę :evil: :twisted: :mrgreen: :mrgreen:

[PePeline]

Xenony dołożone, bo w srodku jest przełacznik regulacji wysokości świecenia. Do tego pewnie nie ma samopoziomowania.

Samochód nie jest wart swej ceny, ciekawe czy przebieg autentyczny, ale można coś fajniejszego uchodzić w tych przedziałach cenowych.

 

Pzdr

 

no z 2005 za tę kasę to lekka przeginka - chyba że naprawdę jest pełen serwis i historia auta...

[clip]

Nikt chyba nie zakłada że cena z ogłoszenia jest ostateczna.

 

Poza tym jak już się wydaje 50 koła to moim zdaniem lepiej wybrać coś 2-3 tysie droższe ale z pewnego źródła niż od handlarzy którzy to kupują od turków z niemiec.

Zawsze jak kupowałem samochód to sortowałem od najdroższego a tych najtańszych ogłoszeń nawet nie otwierałem.

 

Po pół roku nie będziesz pamiętał że zapłaciłeś więcej a za to będziesz się cieszyć bezproblemową jazdą. Kupisz szrota to będziesz do niego dokładać i się stresować przez cały okres użytkowania.

[PePeline]

cena jest tak ustawiona, żeby po długich targach poszło za 50.000.

 

A ja kupiłem od handlarzy z 2006 roku za 7 tysi mniej od tej ceny i jeżdżę i na razie jest wszystko ok :mrgreen: :mrgreen: - także wszystko kwestia szczęścia a na używane auta nikt nie daje gwarancji i równie dobrze zakup w programie aut używanych BMW może się okazać wtopą.

 

Chcesz mieć pewność kup w salonie za 140 tysięcy nówkę :mrgreen: :mrgreen:

[code]

cena jest tak ustawiona, żeby po długich targach poszło za 50.000.

 

A ja kupiłem od handlarzy z 2006 roku za 7 tysi mniej od tej ceny i jeżdżę i na razie jest wszystko ok :mrgreen: :mrgreen: - także wszystko kwestia szczęścia a na używane auta nikt nie daje gwarancji i równie dobrze zakup w programie aut używanych BMW może się okazać wtopą.

 

Chcesz mieć pewność kup w salonie za 140 tysięcy nówkę :mrgreen: :mrgreen:

Za 140 nówkę?

Goła 320d kosztuje 153tys

Doposaż ją jakoś sensownie np:

+ xenon 11tys

+ automatycznia skrzynia biegów 10tys

+ parę innych dodatków i zbliżamy się do 200tys.

 

Odnośnie linku to ja bym sobie tym autem głowy nie zawracał - chociażby ze względu na te dokładane xenony (niby dołożone ale połowicznie)

[clip]

Odnośnie linku to ja bym sobie tym autem głowy nie zawracał - chociażby ze względu na te dokładane xenony (niby dołożone ale połowicznie)

 

Dokładane ksenony dyskwalifikują samochód? Jak to kogoś bardzo boli to może w kilka godzin przywrócić do serii.

 

Rozumiem jakby miał lejące wtryski i turbo do wymiany albo zostawiał cztery slady, ale ksenony ???

[Rybeusz]

 

Za 140 nówkę?

Goła 320d kosztuje 153tys

Doposaż ją jakoś sensownie np:

+ xenon 11tys

+ automatycznia skrzynia biegów 10tys

+ parę innych dodatków i zbliżamy się do 200tys.

 

Dokładnie, ja nie mam ani xenonu, ani automatycznej skrzyni, za to poprzedni właściciel doposarzył auto w inne gadżety i stąd auto wyjsciowo w salonie kosztowało blisko 200 tysięcy. Za 140 tysięcy to chyba albo nie ten silnik, albo ktoś musi być zawodowym negocjatorem i polować na wyprzedaż rocznikową :wink:

[code]

Odnośnie linku to ja bym sobie tym autem głowy nie zawracał - chociażby ze względu na te dokładane xenony (niby dołożone ale połowicznie)

 

Dokładane ksenony dyskwalifikują samochód? Jak to kogoś bardzo boli to może w kilka godzin przywrócić do serii.

 

Rozumiem jakby miał lejące wtryski i turbo do wymiany albo zostawiał cztery slady, ale ksenony ???

Moim zdaniem dyskwalifikują, jeśli zostało to zrobione na odwal się (brak spryskiwaczy, ręczna regulacja wysokości świecenia).

Jak ktoś się do tego nie przyłożył to pewnie całe auto tak traktował.

 

Za 140 nówkę?

Goła 320d kosztuje 153tys

Doposaż ją jakoś sensownie np:

+ xenon 11tys

+ automatycznia skrzynia biegów 10tys

+ parę innych dodatków i zbliżamy się do 200tys.

 

Dokładnie, ja nie mam ani xenonu, ani automatycznej skrzyni, za to poprzedni właściciel doposarzył auto w inne gadżety i stąd auto wyjsciowo w salonie kosztowało blisko 200 tysięcy. Za 140 tysięcy to chyba albo nie ten silnik, albo ktoś musi być zawodowym negocjatorem i polować na wyprzedaż rocznikową :wink:

Moja 320d cennikowo stała 224tys i z racji właśnie na rocznik kupiłem ją za 177tys.

[dziqsek]

Już mi ręce opadają jak czytam mądrości życiowe w stylu "Pukniety w tył - to porażka na pewno sie rozpadnie" "jak nie wsadził ori xenonu z poziomowaniem i spryskami to odpada bo jak oszczędził na tym to oszczędza na wszystkim " itp...

 

Ja sobie załozyłem lampy xenon bez poziomowania ( w praktyce nic nie daje) i bez sprysków ( I tak płyn schodzi w tepie expresowym) i wiem co mówie bo miałem juz 3 auta z ori xenonem..

 

Pukniety ?? Moje auto było walnięte w tyłek( nie wiem jak mocno) i poobijane w kilku miejscach , więc jest i lakier nie równy i trochę szpachli, i jeżdżę autem już 3 rok i 50tys km ( mam teraz 82tyskm) i jakoś nic strasznego sie nie dzieje i auto jeździ prosto , nie ściaga i nie puka, więc naprawde darujcie sobie wypociny o doradzanie ludziom tylko bezwypadków itp, lepiej kupić po stłuczce albo po malowaniu ale w fajnym stanie ogólnym, niż kupić auto u turka który kupił dwa na maxa rozbite auta poskładał je w jedno i dal specom którzy zrobili to tak że nikt sie niby nie pozna ( z reszta penie 40% aut tutaj tak właśnie jest zrobiona - ale miernik pokazał że nie malowany :mad2: ).

[PePeline]

i tu się mylisz...

 

Turek jest za leniwy, głupi i za cwany żeby się w to bawić - oni wolą auta z dużym przebiegiem bo cofnięcie licznika to prosta robota i się nie spocisz - w składaki to bawią się właśnie nasi rodacy - jak nie wierzysz to zapraszam na dowolny plac z autami w Niemczech - jak znajdziesz u Turków coś bardziej rozbite niż po stłuczce to będziesz miał szczęście

 

Za to powypadkowe auta, które niemieckie, francuskie i nasze ubezpieczalnie kierują do kasacji to kto kupuje na przetargach?? no? :norty: :norty: :mrgreen:

[teflon]

czasem lepiej zapłacić więcej za auto z małym przebiegiem niż kupić śmiecia z przelotem ponad 200 , Ja osobiście wole sam pojechać po auta uszkodzone poza naszą granice bo wiem jak jest uszkodzone nawet niech mnie to kosztuje troche więcej ale ma miec mały przelot . Pozatym korekta przebiegu w E90 to nie jest już wielki problem i super stany bezwypadki maja wiele wiecej

[kozaxx]

Parę tysięcy więcej też wchodzi w grę, po prostu chcę dobry samochód, jak puknięty to też nie szkodzi jak dobrze zrobiony i nie mocno rozbity, sam jeżdżę od 5 lat mazdą, wprawdzie bezwypadkową, ale tu ją ktoś na parkingu przytarł, to ktoś zahaczył tu ptak nie zdążył uciec, auto wygląda jak składane z 5, a dbam bo bardzo dużo jeżdżę, stan techniczny jest wręcz niemożliwy jak na rok i przebieg, idealny, w środku zresztą też, tylko z zewnątrz niekoniecznie.

 

Mam też dobrego znajomego któremu ufam, a na co dzień zajmuje się sprowadzaniem samochodów, już od 2 miesięcy szuka w Niemczech, ale też wszystko albo w opłakanym stanie, albo przebieg 200tys albo cena z kosmosu.

[clip]

Mam też dobrego znajomego któremu ufam, a na co dzień zajmuje się sprowadzaniem samochodów, już od 2 miesięcy szuka w Niemczech, ale też wszystko albo w opłakanym stanie, albo przebieg 200tys albo cena z kosmosu.

 

nic dodać nic ując.

 

Każdemu kto podnieca się niemieckimi "igłami" proponuje wycieczkę z przewodnikiem po berlińskich "placach".

Taka przyjemność kosztuje kilka stów i półtora straconego dnia.

[kozaxx]

Dziękuję wszystkim za pomoc, jednak rezygnuję z tego auta. Temat zamknięty.

P.S jak ktoś szuka takiego samochodu - jest fajny do wzięcia w Berlinie (link poniżej), ja niestety z niego rezygnuje ze względu na żonę, która nie akceptuje koloru.

 

http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/details.html?id=149889527&origin=PARK

[PePeline]

matko a co fajnego w tym rozbitku za 10.000 ojro??

:mrgreen: :mrgreen:

i chyba czujniki od poduszek miał uwalone skoro nie zadziałały przy takim dzwonie

[kamiloo98]

"Ja sobie załozyłem lampy xenon bez poziomowania ( w praktyce nic nie daje) i bez sprysków ( I tak płyn schodzi w tepie expresowym) i wiem co mówie bo miałem juz 3 auta z ori xenonem.."

 

Skoro uważasz, że poziomowanie nic nie daje to chyba jednak nie miałes auta z xenonem, a ubytku plynu praktycznie nie odczujesz. A jesli chodzi o tamto auto to nie przejdzie badania technicznego, może poziomowania nikt nie sprawdzi ale spryski napewno.

 

Pzdr

[_Hubert_]

Ja sobie załozyłem lampy xenon bez poziomowania ( w praktyce nic nie daje) i bez sprysków ( I tak płyn schodzi w tepie expresowym) i wiem co mówie bo miałem juz 3 auta z ori xenonem..

 

Nie zgodzę się.

Przepisy homologacyjne mówią że samochód z lampą ksenonową musi być wyposażony w poziomowanie i spryskiwacze.

Co prawda przepisy homologacyjne odnoszą się do nowych samochodow które mają być dopuszczone do sprzedaży, a nie mowią nic o zmianie reflektorów w używanych, to jednak reflektor samochodowy jest homologowany wraz ze źródłem światła. Jeśli źródło światła zostanie zastąpione innym nie posiadającym homologacji lub nieprzewidzianym dla homologacji danej lampy, wtedy automatem samochód przestaje być dopuszczony do ruchu drogowego.

 

W skrócie mogą być problemy na stacji diagnostycznej i w czasie zwyklej kontroli drogowej.

[PePeline]

Ja sobie załozyłem lampy xenon bez poziomowania ( w praktyce nic nie daje) i bez sprysków ( I tak płyn schodzi w tepie expresowym) i wiem co mówie bo miałem juz 3 auta z ori xenonem..

 

 

 

W skrócie mogą być problemy na stacji diagnostycznej i w czasie zwyklej kontroli drogowej.

 

 

oraz w przypadku dzwona z wypłatą odszkodowania