Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 62
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Ja nalezę do pedantów i profilaktycznie bym zaprawił woskiem, np.: Wosk do ochrony podwozia METALLIC 500ml DINITROL. Elementy aluminiowe, ozdobne (ramki drzwiowe zew., mocowanie lusterka zew.) w e60 korodują, więc taki błotnik też może. Ale jeśli nie zamierzasz samochodem dłużej jeździć niż 3 lata, to odpuść sobie fatygę. :mrgreen:

o nawet na preparacie zdjecie bmw :cool2:

Opublikowano
Kuzyn robił w Pullerze swoje audi i powiem otwarcie, że jak mi sie przytrafi coś podobnego w BMW to nie będę się zastanawiał ani minuty. Co prawda miał to szczęście, że trafiło mu się w miejscach bez "krawędzi", ale w jego przypadku po uszkodzeniu nie ma najmniejszego śladu....
Opublikowano
z uszkodzeniami nie na krawędzi z tego co rozeznałem temat większość ludzi w tym specjalizujących sobie poradzi, gorzej z tym na rancie, nikt tego nie chce robić bo jest duża szansa że lakier pęknie na zagięciu...
  • 4 miesiące temu...
Opublikowano
na wszelkiego rodzaju rantach nie ma takiej opcji zeby wytachac bez malowania szpachlowania proste płaszczyzny owszem nie ma problemu. Nikt ci sie nie podejmie wypchania dołka na rancie to wiem na 100% robie w lakiernictwie od paru ładnych lat więc wiem :D
Opublikowano
na wszelkiego rodzaju rantach nie ma takiej opcji zeby wytachac bez malowania szpachlowania proste płaszczyzny owszem nie ma problemu. Nikt ci sie nie podejmie wypchania dołka na rancie to wiem na 100% robie w lakiernictwie od paru ładnych lat więc wiem :D

Nick powinieneś zmienić sobie na Rantos :norty:

Kolego albo od tych ładnych paru lat robisz robisz ze szwagrem w stodole to lakiernictwo, albo się nie ośmieszaj.

Opublikowano

Ryzyko jest dużo większe właśnie w takich miejscach jak pokazane na zdjęciu. nie ma żadnego problemu z wyciąganiem wgniote na płaskiej powierzchni np. po gradobiciu. używa się do tego specjalnego kleju i końcówek. Lub mocnych hartowanych specjalnie zakrzywianych prętów. Lamp z żucającymch paski na lakier. na samym końcu papier ścierny z bardzo drobnym ziarnem i polerka.

W skrócie tak to wygląda.

Opublikowano
na wszelkiego rodzaju rantach nie ma takiej opcji zeby wytachac bez malowania szpachlowania proste płaszczyzny owszem nie ma problemu. Nikt ci sie nie podejmie wypchania dołka na rancie to wiem na 100% robie w lakiernictwie od paru ładnych lat więc wiem :D

Nick powinieneś zmienić sobie na Rantos :norty:

Kolego albo od tych ładnych paru lat robisz robisz ze szwagrem w stodole to lakiernictwo, albo się nie ośmieszaj.

 

Tak sie sklada kolego ze wiem co mowie takie "dróciki" http://domtechniczny24.pl/bilder/dzwignie-do-karoserii-31639.jpg wyciagaja tylko plaszczyzny i niewielkie pochyle powierzchnie na tak mocnym rancie jak kolega pokazal to nie ma szans zeby nie bylo odprysku wyciagniecie dolka wymaga sprawnej reki i kosztuje, dobry blacharz wyciagnie to spotem za 50zl badz flaszke szpachla kosztuje 20zl baza czarna nie metaliczna w konwencji 20 zl klar 30 1 dzien roboty koszt 70-80 zl po robocie :D kto ci zdemontuje nadkole kolo i wszystko i jeszcze moze sie uda albo nie ..... takie jest moje zdanie

Opublikowano
Widziałem jak gość wyciągał na rancie w S Plusie i używał takich "grzybków" różnych rozmiarów. Przyklejał je specjalnym klejem i wyciągał.
Opublikowano
Widziałem jak gość wyciągał na rancie w S Plusie i używał takich "grzybków" różnych rozmiarów. Przyklejał je specjalnym klejem i wyciągał.

Dokładnie. Robię z kolesiem który takie rzeczy wyciąga. Wiadomo jest ryzyko że oderwiesz lakier lub pęknie. Jednak lepiej poświęcić dzień na wyciągnięcie takiego gówna niż babrać się ze szpachlą. Taką rzecz tak i tak musisz wyciągnąć nie możesz nawalić tyle szpachli. Poza tym wyciągając w klasyczny sposób czyli używając spawarki niszczymy błotnik, wypalamy jego warstwę ochronną od spodu. Gdzie po pewnym czasie zaczyna atakować rdza i znów mamy problem.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
ale jaki klasyczny sposób wedłóg ciebie to spawarka, to chyba 15 lat temu była spawarka teraz masz spoty, bańkowania na zimno , na ciepło człowieku jedno szarpnięcie spotem w tym punkcie co kolega pokazał załatwi sprawe w ciągu 2h jestem sam w stanie doprowadzić ten błotnik do podkładu a na następny dzień go maluję bez względu na to czy jest to metalik czy nie, nie wchodzę na sąsiedni element z tzw. "cieniowaniem" (baza wodna w systemie Standoblue). Nie ma mowy o jakiej kolwiek rdzy podkłady są od tego reaktywne na rdzie boże wymienił bym je wszystkie ale czasu mi brak sprawa załatwiona koszt jak już pisałem wczesiej :), a nie albo sie uda albo nie :mad2:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.