Skocz do zawartości

STRUMIENNICA W MIEJSCE KATALIZATORA E46 1.8I SEDAN


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam Was serdecznie, jestem tutaj nowym użytkownikiem dlatego prosze o wyrozumiałość jeżeli popełnie jakieś błedy :)

Szukałem odpowiedzi na móje pytanie tutaj lecz konkretnej nie znalazłem.

Mianowicie mam takie pytanie:

 

Posiadam bmw e46 1998 r w sedanie z silnikiem 1,8 i 118 km, 2 dni temu założyłęm do auta gaz sekwencyjny (stag 300 4 generacji +)

przyszła mi chęć zamiast katalizatora wstawić strumiennicę ( podaję jaką zamówiłem : http://allegro.pl/bmw-mercedes-strumienica-tlumik-czestocho-stru-i1724040955.html ),

lecz gość, który mi zakładał gaz powiedział że mogę mieć problemy po założeniu strumiennicy zamiast katalizatora, ponieważ mam 2 sondy lambdy ( przed i za katalizatorem) i jak założe strumiennicę to może wyjść jakiś błąd, i ten error może "skomplikować mi życie". Dlatego chciałbym Was zapytać co o tym sądzicie i co radzicie mi zrobić, ponieważ nie mam pojęcia co teraz robić hehe

zaś 2 gość mi powiedział że ten katalizator ma juz 13 lat i napewno nie spełnia takiej funkcji jak na początku i że mogę śmiało zakładać

dlatego proszę Was drodzy koledzy o pomoc

z góry dzieki

pozdrawiam

Opublikowano
zawsze można usunąć sondy programowo .... jak wywali Ci błąd to możesz się odezwać coś poradzimy .....
/

 

Mógłbyś cos wiecej na ten temat powiedziec tez chciałem usunac ale tez mi mówili że jest problem z sondami i auto może stracic moc...

Opublikowano
czyli co wkoncu radzisz robic? wywalic ten katalizator i wstawic ta strumiennice co podalem wyzej? czy po prostu zostawic to tak jak jest i sie w to i tym nie bawic?;/
Opublikowano
kogo bym nie pytał jedni są za, inni przeciw, ja poprostu nie chce pozniej z tym mieć problemów i dlatego sie waham, chociaz nie ukrywam ze chcialbym miec w miejsce katalizatora strumiennice, tylko zeby nie bylo tak, ze wzrosnie mi spalanie lub cos sie bedzie "walic", prosze o rady
Opublikowano
Mi się ostatnio odczepiła kostka od tej za katalizatorem i tak się starło o ulice że tylko kable zostały;) i nic nie zauważyłem ani spadku mocy ani spalania jest tak jak było zawsze.
Opublikowano
Mi się ostatnio odczepiła kostka od tej za katalizatorem i tak się starło o ulice że tylko kable zostały;) i nic nie zauważyłem ani spadku mocy ani spalania jest tak jak było zawsze.

Spróbuj jeszcze odpiąć sondę przed katalizatorem i daj znać czy są zmiany :idea:

never again N46
Opublikowano
Ja posiadam e46 z silnikiem 1.9 pd+lpg 99 rok. Jeszcze wczesną wiosną myślałem nad wywaleniem kata i uslyszalem dokładnie to samo co ty. Druga sonda za katalizatorem, że błąd na kompie będzie wywalało, spadek mocy, spalanie itd. Zastanawiałem się nad podpięciem zamiast sondy tz. emulatora jednak jakoś do końca nie wierzę tym wynalazkom i obawiałem się, że za jakiś czas tak czy tak wynikną z tego problemy i sobie po prostu odpuściłem. Miesiąc temu moja bunia odmówiła posłuszeństwa, a dokładnie zaczęła mulić, dusić się, a po kilku dniach nie dało się juz autem jeździć. Pierwsza szyba diagnoza to był przepływomierz. Oczywiście kupilem oryginalny Boscha za który wywaliłem prawie 600 zł i może delikatna poprawa, ale autko dalej nie chciało jechać. Po przetransportowaniu na warsztat okazało się, że winny jest zatkany katalizator. Po prostu z biegiem czasu dziad sie przytkał i można powiedzieć, że do niczego się już nie nadawał. Po wywaleniu kata i zaspawaniu pustej puchy machanik poinformował mnie, że może wywalić kontrolka oraz błąd na kompie tz. check engine. Szczerze powiem, że przez ten miesiąc zrobiłem z 5-6 tys km i nawet specjalnie dla testu przyciskając momentami prawie, że do odcięcia nic kompletnie się nie dzieje. Żadnej kontrolki, spadku mocy itd. Mocy wydaje mi się nawet że lekko przybyło, bo mam wrażenie, że tak po prostu lekko wkręca sie teraz na obroty. Spalanie wg moich wyliczeń spadło o ok. 0.5l/100km. Jak dla mnie same plusy. Oczywiście nie gwarantuję, że u ciebie bedzie tak samo :) ale jeśli miał bym teraz inne autko kata od razu wywalam. Decyzja należy do ciebie.
Opublikowano
Poprawcie mnie jeśli się mylę, ale myślę, że najważniejsza jest tylko pierwsza sonda przed katem. To ona decyduje o składzie mieszanki, to ona jest najważniejsza dla sterownika silnika. Druga sonda to jest chyba tylko dla kontroli składu spalin i kontroli poprawnego działania katalizatora, jak widać musi być spory odstęp od normy, żeby ECU zareagował. Wydaje mi się, że zastosowanie dobrego emulatora w to miejsce załatwiło by sprawę raz na zawsze.
Opublikowano
markus9292 daj jeszcze znac co zrobiles z sondami, czy zostały na miejscu a Ty tylko i wylacznie wywaliles katalizator czy z nimi tez cos kombinowales? wiesz ja mam tutaj 1,8i 118 koni i juz od tygodnia autko moje jezdzi na sekwencji stag 300 4+ , a w dodatku chce tez ten katalizator wywalic bo jest w srodku chyba cos walniety.... przy zapalaniu i przy chodzeniiu na wolnych obrotach lekko mi tam "trzeszczy" , nie potrafie tego dokladnie opisac, ale to taki dzwiek metaliczny tak jakby tam w srodku jakies 2 metalowe plytki o siebie uderzaly , pytalem ludzi to mowili ze katalizator tam takowe blaszki w sobie ma, tak wiec one musialy albo tam peknac, albo cos innego i teraz za kazdym razem kiedy auto pale i kiedy chodzi na ssasniu slysze takie metaliczne tluczenie sie w srodku.... jak juz zlapie temperature to przestaje sie tluc, cop dalej sadzicie drodzy koledzy?
Opublikowano
z 2 strony to auto ma juz przejechane 168 tys km,(fakt jest taki ze calosc na niemieckiej benzynie w niemczech, poniewaz posiadaczem tego auta jestem od 2 tyg zaraz po sprowadzeniu z niemiec) ma te swoje 13 lat, wiec sila rzeczy ten katalizator moze nie spelniac juz takiej swojej funkcji, jak spelnial na poczatku, tak jak kolega pisal moze byc juz zatkany czy poprostu z starosci sie rozlatywac hehe ( to moje brzeczenie metaliczne jak pale i na ssaniu), kwestia tylko wlasnie tego aby jakos komputer nie zwariowal , zeby mi nie spadl; z mocy i nie wiadomo ile palil....
Opublikowano
moge z tej wypowiedzi zrozumiec ze proponujesz odpiac sonde z tylu za katalizatorem? a co inni sadza na ten temat? prosze o wypowiedzi

nic nie sugeruje tylko mówię że mi przez przypadek nie wiem jakim cudem się wypięła wtyczka i się starła cała po asfalcie i ja tylko przyczepiłem żeby dalej nie tarła ale nie jest podłączona bo się już nie da bo tylko 2 piny z 4 zostały.I katalizator jest włożony i sona przed nim też aby sonda za nie jest podpięta i nie pali więcej ani się nie muli po prostu jest bez zmian.Mój silnik m43tu 87kw

Opublikowano
Poprawcie mnie jeśli się mylę, ale myślę, że najważniejsza jest tylko pierwsza sonda przed katem. To ona decyduje o składzie mieszanki, to ona jest najważniejsza dla sterownika silnika. Druga sonda to jest chyba tylko dla kontroli składu spalin i kontroli poprawnego działania katalizatora, jak widać musi być spory odstęp od normy, żeby ECU zareagował. Wydaje mi się, że zastosowanie dobrego emulatora w to miejsce załatwiło by sprawę raz na zawsze.

Tez mi się wydaje że ta za katem to ma ch....do gatki u mnie zero róznicy

Opublikowano
a tez masz wstawiona strumiennice zamiast kata? miales ten error check jak pod kompa podpioles? albo zauwazyles wzrost spalania lub spadek mocy?>
Opublikowano
Może ktoś ma już jakieś doświadczenie w tym temacie ( głównie chodzi o odłączenie tej drugiej sondy za katalizatorem ) w silniku N42 316ti ( rok budowy 2002 ) ? Mam czasem taki problem : wstawiłem 5 lat temu w miejsce seryjnego katalizatora - katalizator stalowy sport supersprinta dedykowanego do tego silnika.Jak jadę bardzo dynamicznie oraz na wysokich obrotach to co jakiś czas wywala mi błąd i obcina moc silnika.Jak wyłączę silnik na przeszło 5 min to wszystko wraca do normy aż do następnego razu.Czy odpięcie tej drugiej sondy coś pomoże w tej kwestii ???

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.