Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Moze skrecony jakims cudem drazek stabilizatora? Nierowna dlugosc lacznikow stabilizatora?

Nie zakladam uszkodzen powypadkowych budy...

Pozdrawiam, ///M5

http://i228.photobucket.com/albums/ee124/areckim5/bmw_2000_m5_05.jpg

Opublikowano

Moze skrecony jakims cudem drazek stabilizatora? Nierowna dlugosc lacznikow stabilizatora?

Nie zakladam uszkodzen powypadkowych budy...

Każdy pomysł jest dobry. Można byłoby to sprawdzić odkręcając łączniki stabilizatora z obu stron i wtedy zobaczyć jak będzie.

A przy okazji, kiedyś forumowicz przemek 530d w podobnym wątku napisał:

 

"witam, miałem dokładnie ten problem w autku o którym dyskutujecie, prawy tył stał niżej niż lewy o mniej więcej grubość palca, e39 touring, niby nic, troche głupio wygląda ale straszni mnie to drażniło. W pierwszej kolejności zabrałem sie za szczegółowe sprawdzenie tylnego zawieszenia pod kątem luzów, zużytych elementów, liczyłem wtedy na wybitą tuleje pływającą, wszystko było ok. Następnie kupiłem nowe sprężyny tył, wymieniłem ale nic to nie dało. Oryginalne wyciągnięte były tej samej długości, więc niedługo potem wróciły oryginały do auta. Gdy tylnie zawieszenie było sprawdzane poraz n-ty, tym razem pod kątem zbadania stanu mocowania sprężyny, okazało się że regulacja (śruba na mimośrodzie) pochylenia kół jest inaczej ustawiona prawa i lewa strona. Ustawiliśmy prawe koło według tego jak jest lewe, a wiele roboty to nie jest, i tu sie konkretnie zdziwiłem gdy okazało się że koło jest nie tylko skierowało się minimalnie do pionu ale też podniosło się o brakującą wysokość palca zmiana ta nie wpłyneła w żaden sposób na prowadzenie auta, a miałem lekkie obawy. Przed tą regulacją, optycznie, prawe koło rzeczywiście było bardziej pochylone niż lewe. Pamiętam kiedyś to pochylenie porównywałem lew i prawa strona przy użyciu poziomicy, wychodziło podobnie, może dlatego że cała buda była lekko przechylona na wysokość tego palca. Tylko optycznie prawe tylnie koło bardziej leżało. Popatrzcie na tą regulacje, a nóż sie uda"

Opublikowano
Moze skrecony jakims cudem drazek stabilizatora? Nierowna dlugosc lacznikow stabilizatora?

Nie zakladam uszkodzen powypadkowych budy...

Każdy pomysł jest dobry. Można byłoby to sprawdzić odkręcając łączniki stabilizatora z obu stron i wtedy zobaczyć jak będzie.

A przy okazji, kiedyś forumowicz przemek 530d w podobnym wątku napisał:

 

"witam, miałem dokładnie ten problem w autku o którym dyskutujecie, prawy tył stał niżej niż lewy o mniej więcej grubość palca, e39 touring, niby nic, troche głupio wygląda ale straszni mnie to drażniło. W pierwszej kolejności zabrałem sie za szczegółowe sprawdzenie tylnego zawieszenia pod kątem luzów, zużytych elementów, liczyłem wtedy na wybitą tuleje pływającą, wszystko było ok. Następnie kupiłem nowe sprężyny tył, wymieniłem ale nic to nie dało. Oryginalne wyciągnięte były tej samej długości, więc niedługo potem wróciły oryginały do auta. Gdy tylnie zawieszenie było sprawdzane poraz n-ty, tym razem pod kątem zbadania stanu mocowania sprężyny, okazało się że regulacja (śruba na mimośrodzie) pochylenia kół jest inaczej ustawiona prawa i lewa strona. Ustawiliśmy prawe koło według tego jak jest lewe, a wiele roboty to nie jest, i tu sie konkretnie zdziwiłem gdy okazało się że koło jest nie tylko skierowało się minimalnie do pionu ale też podniosło się o brakującą wysokość palca zmiana ta nie wpłyneła w żaden sposób na prowadzenie auta, a miałem lekkie obawy. Przed tą regulacją, optycznie, prawe koło rzeczywiście było bardziej pochylone niż lewe. Pamiętam kiedyś to pochylenie porównywałem lew i prawa strona przy użyciu poziomicy, wychodziło podobnie, może dlatego że cała buda była lekko przechylona na wysokość tego palca. Tylko optycznie prawe tylnie koło bardziej leżało. Popatrzcie na tą regulacje, a nóż sie uda"

 

U mnie jest podobnie, wizualnie widać że koło prawe jest inaczej ustawione niż koło lewe... jednak diagnosta ze stacji powiedział że on mi nie może tego ustawić tak żeby wizualnie było dobrze a na maszynie wychodził brak zbieżności.

 

Bo obecnie zbieżność jest według maszyny idealna.

 

Pozdrawiam

Opublikowano

Zbieżność może i masz dobrą, ale kąty pochylenia kół na pewno są zrypane skoro na oko widać, że jedno koło jest bardziej pochylone od drugiego.

Swoją drogą to dziwi mnie jakim cudem diagnosta uznał, że jest dobrze ustawione jak na oko widać, że jedno koło jest pod innym kątem niż drugie, w takim wypadku zaczyna się od ustawienia koła do odpowiedniego kąta, a potem dopiero robi zbieżność, a nie na odwrót bo po zmianie pochylenia koła zbieżność zawsze się przestawia.

Ja bym sam wlazł do kanału, ustawił sobie koło przynajmniej na oko żeby auto równo stało (można sobie poziomicą zmierzyć kąt odchylenia od pionu), a potem pojechałbym na zbieżność.

Swoją drogą jak ten kąt pochylenia podnosi/opuszcza koło o grubość palca czyli jakiś 1cm to może i u mnie dałoby się unieść zadek o 1cm, to by trochę poprawiło prezencję mojej buni bo wygląda troszkę jakby tyłek przysiadł.

Bo życie zaczyna się od ośmiu cylindrów :) Moja 540iA

http://forum-lines.ru/rez/ab192360.gif

Opublikowano

Witam

 

Miałem podobny problem. Tyl prawy niżej.

Po wymianie amorków z przodu i tulei pływających z tylu oraz ustawieniu kątów z tyłu auto stoi równo.

Geometrie ustawia się z przodu oraz z tyłu z kierowca w środku (lub ciężarem).

 

pozdrawiam

Tomek

Opublikowano

Problem wydaje się ROZWIĄZANY :D

 

Do rzeczy... jako że nie mogłem spokojnie spać wiedząc że coś jest nie tak podjechałem do jeszcze jednego mechanika i po podniesieniu okazało się że tuleja belki jest walnięta. Różnica w wysokości między prawą a lewą ponad 7 mm

 

Generalne nie mam słów które w pełni opisało by mój wqrw na poprzedniego mechanika który przez cztery dni mierzył wszerz i wzdłuż auto i na końcu stwierdził że auto musi być przekoszone :mad2:

 

Generalnie koszty nie małe bo do wymiany idą profilaktycznie wszystkie 4 tuleje.

 

 

 

Wymienimy zobaczymy ale w końcu widzę światełko w tunelu.

Opublikowano

W sedanie? Tuleje w sedanie trzymają most, w Touringu natomiast cała amortyzacja idzie przez tylną belkę, czyli także przez te tuleje - tu owszem.

Ale to w teorii. Daj znać jak wymienisz, czy jest poprawa.

 

Pozd.

Opublikowano
W sedanie? Tuleje w sedanie trzymają most, w Touringu natomiast cała amortyzacja idzie przez tylną belkę, czyli także przez te tuleje - tu owszem.

Ale to w teorii. Daj znać jak wymienisz, czy jest poprawa.

 

Pozd.

 

Odebrałem dzisiaj auto od mechanika ... panowie SUKCES :D :D :D Jedna tuleja była źle wciśnięta w belkę. Prawdopodobnie ostatnia wymiana tulei odbyła się na aucie i dlatego była źle wciśnięta.

 

Także, po miesiącu walki i stracie $$ jestem zadowolony :D

Opublikowano

Świetnie.

Czyli u mnie po usztywnieniu tulei podkladkami (juz sie nie zdecyduje na wymiane drugi raz), powinno się podnieść auto z prawej strony. Dobrze wiedzieć.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
W sedanie? Tuleje w sedanie trzymają most, w Touringu natomiast cała amortyzacja idzie przez tylną belkę, czyli także przez te tuleje - tu owszem.

Ale to w teorii. Daj znać jak wymienisz, czy jest poprawa.

 

Pozd.

 

Odebrałem dzisiaj auto od mechanika ... panowie SUKCES :D :D :D Jedna tuleja była źle wciśnięta w belkę. Prawdopodobnie ostatnia wymiana tulei odbyła się na aucie i dlatego była źle wciśnięta.

 

Także, po miesiącu walki i stracie $$ jestem zadowolony :D

mozna wymianiac profesjonalnie tuleje na aucie ale do tego jest potrzebny specjalny sciagacz który kosztuje 800zł ale w naszym kraju jest sporo rzezbiazy

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.