Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam, wiem że piszę w dziale e90 ale to was koledzy proszę o opinię. Wczoraj wieczorem podczas codziennej przejażdżki rowerowej spotkałem kolegę zajmującego się handlem starszymi samochodami. Pod jego domem z lawety właśnie zjeżdżała 325i w sedanie z 94 roku. Z daleka trójka jakich wiele ale gdy z ciekawości podszedłem bliżej zobaczyłem że... Auto jest w super stanie, welury, klima... Ma "oryginalny" przebieg 258tyś i miało od nowości jednego właściciela. Nie jest popsute "wiejskim" tuningiem. Wszystko jest w oryginale włącznie z felgami ori szprychy BBS. Nie ma śladu rdzy i naprawdę poza kierownicą i lewarkiem zmiany biegów nie widać większego zużycia. Niemieckie badania ma do 2013 - co również świadczy o stanie technicznym pojazdu. Przejechałem się i... komfort, jakość... Może za bardzo się wkręciłem ale naprawdę to śliczne auto. Ok ale teraz tematowe pytanie. Czy zakup takiego auta ma już sens, traktowałbym je jako klasyka jeżdżąc nim od czasu do czasu - choć śmiało nadaje się do codziennej eksploatacji. Klasykiem na pewno jest e30, czy e36 nie jest jeszcze za młoda? pozdrawiam i czekam na wasze opinie.
Opublikowano

E36 z pewnością nie jest jeszcze żadnym klasykiem ale generalnie dobrze kombinujesz

 

osobiście za jakiś czas też przymierzam się do zakupu drugiego auta do podłubania, do przeróbek, do pośmigania po torze, takiego którego nie będzie mi szkoda jesli coś się uszkodzi. i chodzi mi pogłowie E30 albo E36. Wszystko zalezy od znalezienia konkretnego egzemplarza, jego stanu i ceny. Jaka cena tego auta?

sadzomiotacz pędzony gnojówką


Sprzedam swoje BMW E91 320d 163 KM 2006 390 kkm, Navi Prof., panorama, bezwypadkowe, zadbane, pewne. Info - priv

Opublikowano

hmmm, gdybym miał troche wolnej gotówki ...

 

widzisz przy starszym aucie nie ma już znaczenia czy jest to rok 92 czy 98 czy ma przebiegu 230 czy 430 kkm, wazny jest stan a jak kupisz w dobrym i i jeszcze samemu się nad autem popracuje to może służyć latami

sadzomiotacz pędzony gnojówką


Sprzedam swoje BMW E91 320d 163 KM 2006 390 kkm, Navi Prof., panorama, bezwypadkowe, zadbane, pewne. Info - priv

Opublikowano
Dziś lub jutro postaram się pstryknąć kilka fotek to sami ocenicie. Stan jest naprawdę dobry, oczywiście wszystko wymaga weryfikacji u znajomego mechanika ale według mnie jest ok.
Opublikowano
Dzięki za odpowiedź kolego ale właśnie dlatego nie zadaję tego pytania na forum e36... Tam każdy powie KUPUJJJJJ :wink: A poza tym oczekuję bardziej złożonych wypowiedzi :duh: :mrgreen:
Opublikowano

Dla mnie starsze auto nigdy nie będzie "wiochą". Wiochę robią ich właściciele poprzez garażowe przeróbki, zaniedbywanie czynności serwisowych, niedbanie o auto, a przede wszystkim przez zachowanie na drodze czego w sporej części kierowcy bmw są niestety najlepszym przykładem... Wczoraj widziałem na parkingu mały zlocik bmw z lat 80/90 i wszystkie świetnie się prezentowały :cool2:

Wypucowane e36 dla mnie będzie lepiej wyglądało niż zasyfione e90. Padło pojęcie "klasyk" i tu moim zdaniem e36 się nie nadaje, chyba że w cabrio/coupe. Są to auta popularne wyprodukowane w setkach tysięcy, jak nie milionach egzemplarzy, więc musi minąć jeszcze 5-15 lat zanim całkowicie znikną z dróg

Opublikowano

IMO e36 bardziej pasuje do katowania, klasyk przez duże k to stara szóstka (nie pamietam oznaczenia modelowego) tyle że dobrze odrestaurowany ceną podchodzi bardziej pod e46/e90 niż e36

 

Jakbyś się nie zdecydował to ja chętnie wezmę. Rozumiem że do tej kwoty dojdą jeszcze akcyzy i inne pierdoły?

Opublikowano

arnold jak wiesz ja też już od dłuższego czasu planuje kupno e30 325 cabrio która będzie miała u mnie dożywocie.

e36 jak dla mnie klasykiem na pewno jeszcze nie jest choćby ze względu na dużo większą ilość tych aut np. w porównaniu do e30

i wiekszą część zepsucia ich wiejskim tuningiem no i seria e36 kojarzona jest póki co niestety nie najlepiej :roll:

 

Jesli była by to wersja indyvidual, M3, czy też inna super wyposażona wersja to oczywiście wtedy wartałoby ją brać bez zastanowienia.

Swego czasu była ogłaszana e36 sprowadzona ze stanów z jakiejś uczelni gdzie była ekspozycją dla uczniów miała kilka km przebiegu cena za to auto była 12 tys.zł

tylko nie była zarejestrowana i od 18 lat nie jeżdżona - niestety wtedy jakos nie miałem okzji jej kupic i boję się że trafiła jako dawca części albo numerów :cry:

 

Pamiętaj nie kupuj auta pod wpływem impulsu :cool2:

Opublikowano

BMW e36 nigdy nie będzie klasycznym samochodem, myślę że kupno takiego auta nie ma żadnego sensu. Można się pokusić jedynie na w egzemplarz fabrycznym stanie, z symbolicznym przebiegiem, ale nie na kupowanie nawet bardzo zadbanego auta z przelotem rzędu 250 k km

Samo określanie auta, którego produkcję rozpoczęto w latach dziewięćdziesiątych, mianem klasyka to już nieporozumienie… E30 to też nie do końca klasyk.

 

Zresztą chcąc już sie bawić w starszą motoryzację i mieć prawdziwą radośc z jazdy to należy szukać starego mercedesa … a nie jakieś tam bmw. :mrgreen:

Opublikowano

Apropos klasyków to ja zastanawiam się nad poprzednim M6 aby kupić takiego i zrobić go na błyskotkę kolekcjonerską... taki rekinek ale wygląd i charakter to ma.

Natomiast jeśli chodzi o e36 to chyba jeszcze za wcześnie, to wciąż najpopularniesze autko pod remizami i przez to długo nie będzie miało statusu klasyka, e30 moim zdaniem już mogło by być klasykiem :)

Opublikowano
Ok mnie wyleczyliście mnie, auto kupił mój kolega i jest z tego powodu bardzo zadowolony. Będzie mu służyło jako "frajdowóz" Tymczasem ja zaczynam rozglądać się za jakimś starszym rodzynkiem. pozdrawiam i dziękuję za wasze opinie :)
Opublikowano
arnold nie myslałeś nad 850i/850CSi? :) Piękne V12.Niestety w PL kupić zadbany egzemplarz graniczy z cudem, chyba trzeba było by ściągać z DE.

Pozdrawiam :)

http://www.mslab.com.pl


Do sprzedania:

Komplet felg z oponami zimowymi RSC - 17" Wzór Styling V Spoke 236

Nowy zestaw felg do F30 LCI 17" oponami zima i lato

Opublikowano
witam .Dobry czas na szukanie i kupno starego egzemplarza. Ludzie dzisiaj chętniej pozbywaja się swoich "perełek" , staroci.-sam kupuje troche "sztuki i obrazów" w terenie i jest łatwiej cos "wyrwać" ciekawego. PS: Bazar "koło" w Warszawie takiej posuchy nie widział od 15 lat.Poprostu sprzedaż stoi inf.z pewnych żródeł.Więc kto ma kasę niech szuka i inwestuje bo można się dziś troche łatwiej dogadać z właścicielami różnych starych samochodów, a to się zaraz zmieni !! !pozdr.karrrrrrrrramba.
Opublikowano
Nie ma czegoś takiego jak posucha w przypadku klasycznych/ zabytkowych samochód. Tego typu auta znajdują klientów bardzo szybko, jeśli oczywiście cena jest adekwatna do stanu.
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.