Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Zwracam się z ogromną prosbą o doradzenie mi czy warto kupić e34 przed liftem z silnikiem 2.5 do 3000 tys. zł?

Czy za te pieniądzę nie bedzie to wrak do którego bedę musiał dołożyć drugie tyle kasy.

Znacie może jakieś oferty?

Opublikowano
to jest tak : złom możesz kupić i za 8tys zł, więc gadanie że za 3 tys zł to będzie szrot itp. nie ma najmniejszego celu, głównie za tyle to kupisz auto z początku produkcji z tym silnikiem, wiadomo idealne może nie być , ale na pewno coś znajdziesz, myślę że bez kosztów się nie obędzie, ale nie łam się tym :cool2: czasem trzeba po prostu trochę czasu, by coś dobrego się trafiło, przeglądaj allegro, otomoto itp, i na pewno coś znajdziesz w przyzwoitym stanie :)

Tylko BMW jest samochodem , inne auta to wyrób samochodo-podobny.


Reanimacja:


http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=134&t=228175

Opublikowano
cena jak najbardziej możliwa.Ja ostatnio sprzedałem swoje E34 za 2 tysiące ze względu na kłopoty finansowe i jedyne co było nie tak to pęknięty lekko zderzak.Więc myśle ze jak bedziesz przeglądał allegro to trafisz na coś ciekawego
Opublikowano
Musisz sam sprawdzac. Czesem trafiaja sie egzempalrze potrzebujace odkurzenia, jakis prac lakierniczych, poprawek itp. Mechanicznie tez zawsze cos sie znajdzie. Ale zazwyczaj jesli ktos wystawia za 3tys E34 to czesto juz nie ma co remontowac. Jak trup pod moim blokiem za 1500zł.
Opublikowano
cena jak najbardziej możliwa.Ja ostatnio sprzedałem swoje E34 za 2 tysiące ze względu na kłopoty finansowe i jedyne co było nie tak to pęknięty lekko zderzak.Więc myśle ze jak bedziesz przeglądał allegro to trafisz na coś ciekawego

Napewno E34 za 2tys nie wymagalo zadnego wkladu finansowego? Moze dla ciebie nie, ale dla kogos innego mnostwo rzeczy bylo do zrobienia. Ja jak kupywalem swoje, to tez gosc twierdzil ze nie ma przy nim nic do roboty itd... Ale jak sie zaczelo to konca nie bylo widac. Bo zawsze jak cos zaczniesz robic, wychodzi nastepna usterka i tak wkolo.

Opublikowano

Ta pierwsza, jesli po zakupie wrocisz do domu w jednym kawalku to bedzie sukces...

Poza tym zamiast opisac auto w jakis sensowny sposob, by znalezc potencjalnego kupca(samobojce :duh: ) koles nadmienia ze auto ma przyciemnione szyby, no to bez komentarza....

PS.Dobry dzwonek musial byc z przodu, srodek jest tragiczny stan....

Druga troche lepiej ale rocznik swoj a przod po lifcie, tez pewnie jakas przygoda,pytanie tylko jak powazna. Dziwne, sprzedajacy napisal ze dla niego najwazniejszy jest stan techniczny a potem pisze ze auto mu na benzynie nie jedzie?! :duh: (Zapewne przeplywka mu siadla)

Gorna czesc deski rozdzielczej ma inny kolor niz dolna wraz z tunelem ?! bardzo ciekawe :shock:

Przynajmniej obydwaj sprzedajacy zaznaczyli ze nie sa to bezwypadki, za co naleza im sie slowa "uznania" :D :D

Jak dla mnie nie warto sie nimi interesowac, dozbieraj troche i kup jakies sensowne auto, bo jak zakupisz takiego rodzynka to bedzie tylko ladowal kase i "plul" na marke,

PS. Troche nie ten dzial, nastepnym razem zapytania o opinie na temat auta umieszczaj w dziale : "Co sądzicie o tym BMW z ogłoszenia? Opinie na temat samochodów na sprzedaż"

pozdro :)

Opublikowano
Gorna czesc deski rozdzielczej ma inny kolor niz dolna wraz z tunelem ?! bardzo ciekawe :shock:

Przeciez to nic dziwnego. Nie wiem czy akurat byla wersja w takim kolorze jak na aukcji, ale przeciez nie raz, góra deski jest czarna, a cala reszta wraz z tunelem i boczkami np bezowa. Moj kumpel np taką ma.

Opublikowano
Gorna czesc deski rozdzielczej ma inny kolor niz dolna wraz z tunelem ?! bardzo ciekawe :shock:

Przeciez to nic dziwnego. Nie wiem czy akurat byla wersja w takim kolorze jak na aukcji, ale przeciez nie raz, góra deski jest czarna, a cala reszta wraz z tunelem i boczkami np bezowa. Moj kumpel np taką ma.

No ok, moze zle to zinterpretowalem, chodzilo mi bardziej o odcien, bo jakby nie patrzec to oby dwa elementy sa czarne, z tym ze inne sa odcienie a tego chyba w BMW nie bylo?! :nienie:

Opublikowano
Zgodnie z przedmowcami ja kupilem swoja akurat dla przykladu za 3000 dokladnie 3200 zl ale to byl kompletny zlom na stalowkach i niby silnik mial byc extra. Okazala sie beczka bez dna.. ;/ na dzien dzisiejszy wlozylem 10400zl ;/ a mam ja 4 miesiace. jeszcze zostala mi blacharka progow i wlewu paliwa. ale mniejsza o tym. Widzialem co kupuje, aczkolwiek myslalem, ze nie bedzie to tyle kosztowalo. Uwazaj jak kupujesz bo naciac sie to moment. a jak mina 2 tygodnie od kupna to musisz niestety ladowac. Przede wszystkiem stan blacharski i zawieszenie sprawdzaj silnik to czesc wymienna. pozdrawiam i wrazie co pytaj
Opublikowano

Zawsze tak jest. Nie da się kupić DOBREGO samochodu za cenę dobrego roweru :wink:

Nie chcę nikogo obrażać, ale kupowanie auta za 3ooo zł to dla mnie przejaw kretynizmu - dlaczego? Jak mawia mój dziadek "z gó...na bata nie ukręcisz", kupowanie kupy złomu,bo "potem systematycznie będę doprowadzać do ładu" to mrzonki, na Forum jest multum osobników którzy to z zapałem opisywali co to nie zrobią a potem po 3-4 miesiącach im się zapał kończył i złom szedł dalej.

Trafienie samochodu do jazdy w takich pieniądzach jest możliwe,ale szukaj raczej jakiegoś cinquecento czy poloneza atu, bo Beemka za 3ooo zł po mojemu będzie, szrotem, padłem i studnią bez dna.

Dobra piątka na oko jest warta co najmniej 5ooo zł- mam na myśli taką, z jakimś wyposażeniem, typu elektryka chociażby, z silnikiem w stanie do jazdy, a nie w agonalnych podrygach, no i oczywiście nie będzie to ani mocny r6 ani v8, raczej jakieś smutne 1.8 albo 2.0 :wink: Poniżej tej kwoty nawet nie szukałbym auta ze stajni BMW. Pozatym- jeśli nie stać Cię na auto za więcej niż 3ooo zł, nie kupuj 2,5 litra, bo raz że zeżrą Cię ceny OC a dwa że nie wyrobisz na paliwo :norty:

 

Jako ciekawostka - moje E34 z M30B35,z sekwencją,z elektryką, dwoma kompletami kół. AUTO KUPIONE W STANIE DOBRYM(do jazdy), przez ostatnie 7 miesięcy pochłonęło 43oo zł, nie licząc kosztów paliwa i pierdół typu podpinanie pod kompa z 10 razy czy mierzenie kompresji i hamowanie silnika :norty:

http://www.autocentrum.pl/gfx/awc/petrolicons/1999768810_1.gif

Pozdrawiam

Opublikowano

Zrobie troche OT ale co poniektorzy pisali mi ze za swoje auto nie dostane wiecej niz 4000-5000, a sami widziacie co mozna kupic za podobna kwote.

Osmiele sie napisac ze mam auto w stanie dobrym+, bez zbednych przesadyzmow itd i jesli mialbym je sprzedac za taka kwote to bylbym to "strzal w kolano" dla mnie...

 

Dobra piątka na oko jest warta co najmniej 5ooo zł- mam na myśli taką, z jakimś wyposażeniem, typu elektryka chociażby, z silnikiem w stanie do jazdy, a nie w agonalnych podrygach

 

Zgadzam sie z Toba kolego w 100%, ludzie chca kupic BMW w smiesznej cenie, oczekuja Bog wie czego na wypasie, super silnika, najlepiej sekwencji i stanu wzorowego...bo jak za auto 20 letnie mozna dac wiecej niz 4000zl...poroniony pomysl a potem jest tylko narzekanie, ze psuje sie to, psuje sie tamto itd itd

Opublikowano
Dobra piątka na oko jest warta co najmniej 5ooo zł- mam na myśli taką, z jakimś wyposażeniem, typu elektryka chociażby, z silnikiem w stanie do jazdy, a nie w agonalnych podrygach, no i oczywiście nie będzie to ani mocny r6 ani v8, raczej jakieś smutne 1.8 albo 2.0

A ja powiem ze i 5tys to malo. Osobiscie szukalem E34 w oryginale. Zadnych glupich przerobek typu kierownice, spoilery. Ew jakies Alu i tyle i szukalem jak za swieca. Dostalem dopiero za 7150zł. A i tak nie bylo to dokladnie to czego chcialem.

Opublikowano

...http://allegro.pl/bmw-524-td-i1691490622.html jedyne słuszne bmw do kupienia

 

a tak na poważnie jak patrze na tą aukcje to wydaje mi sie że mnie poważnie poniosło z tą cena(mam na myśli 6000zł to 8000 to zabieg czysto tech.)...ale jak ja kupowałem to zapłaciłem 6300 i byłem przekonany że nie bede musiał w nią wiecej wkładać(bynajmniej na początku) ,ale to to nie działało poprawnie ,tu coś skrzypiało ,tłukło sie na nierównościach ,a inne rzeczy się wyeksploatowały wiec władowałem również sporo kasy .Auto wystawiłem z tego wzgledu bo napaliłem sie na v8 ale...po zapoznaniu się ze stanem technicznym oglądanych egzemplarzy(tylko 4 sztuki, w przedziale cenowym 8000zł-13000zł) szybko mi zapał przeszedł na mysl o ponownym inwestowaniu więc... odpuściłem sobie sprzedaż ,zakupiłem intercooler ,maske, i przewody i bede modyfikował dalej i nie sprzedam za psie pieniadze tylko dla tego że "panie na allegro takiego diesla to za 2500zł można kupić " :cool2: sorry za OT

a co do tematu to myślę że bez gazu można coś kupić za 3000zł ale trzeba mieć worek pieniedzy na doprowadzenie auta do poprawnego stanu...

iZzI
Opublikowano

Zainteresowanie to jest zawsze tylko że dzieli się na dwa typy :wink:

 

Pierwszy typ to tępaki którzy dzwonią jak wystawisz samochód za 3ooo zł i chcieliby utargować na 1ooozł i kupić auto w idealnym stanie, pytają "a za ile jest do oddania?", przeważnie rozmowy z tego typu ludźmi kończą się pytaniem czy aby nie chciałbyś zamienić się na "golfa po tjuningu",albo jakiś inny śmieszny wynalazek bo poszukują super fury do wyrywania blachar na wiejskich dyskotekach,najlepiej z RWD. Takich typów jest najwięcej, wystaw za 3ooo zł i napisz kozacki opis,najlepiej zupełnie bez sensu (typu: "pali 5 litrów LPG na 100km") i najlepiej ze słowami "igła,ideał,full opcja,perełka, super itd", a Twój telefon nie będzie stygł :roll:

 

Drugi typ to ludzie którzy szukają dobrego auta, i nie boją się klikać w aukcje gdzie cena jest 2x lub 3x wyższa niż 2999 zł, w tej grupie znajdziesz pasjonatów, ludzi którzy kiedyś marzyli o E34 a teraz ich po prostu stać żeby je kupić, są w tej grupie również logicznie myślący którzy po prostu wolą kupić auto w dobrym stanie a nie trupa do reanimacji. Jest takich mało, wiadomo dwudziestoletnie auto za cenę trzyletniego Matiza... Jeśli Twoje auto faktycznie jest w dobrym stanie i nie napiszesz głupot w opisie, wrzucisz dobre fotki to przez 14 dni aukcji zadzwoni do Ciebie 2 albo 3 osoby, ale z zamiarem kupna, za gotówkę bez bzdurnych propozycji zamiany na skuter :mad2:

 

EOT :norty:

http://www.autocentrum.pl/gfx/awc/petrolicons/1999768810_1.gif

Pozdrawiam

Opublikowano
Zainteresowanie to jest zawsze tylko że dzieli się na dwa typy :wink:

 

Pierwszy typ to tępaki którzy dzwonią jak wystawisz samochód za 3ooo zł i chcieliby utargować na 1ooozł i kupić auto w idealnym stanie, pytają "a za ile jest do oddania?", przeważnie rozmowy z tego typu ludźmi kończą się pytaniem czy aby nie chciałbyś zamienić się na "golfa po tjuningu",albo jakiś inny śmieszny wynalazek bo poszukują super fury do wyrywania blachar na wiejskich dyskotekach,najlepiej z RWD. Takich typów jest najwięcej, wystaw za 3ooo zł i napisz kozacki opis,najlepiej zupełnie bez sensu (typu: "pali 5 litrów LPG na 100km") i najlepiej ze słowami "igła,ideał,full opcja,perełka, super itd", a Twój telefon nie będzie stygł :roll:

 

Drugi typ to ludzie którzy szukają dobrego auta, i nie boją się klikać w aukcje gdzie cena jest 2x lub 3x wyższa niż 2999 zł, w tej grupie znajdziesz pasjonatów, ludzi którzy kiedyś marzyli o E34 a teraz ich po prostu stać żeby je kupić, są w tej grupie również logicznie myślący którzy po prostu wolą kupić auto w dobrym stanie a nie trupa do reanimacji. Jest takich mało, wiadomo dwudziestoletnie auto za cenę trzyletniego Matiza... Jeśli Twoje auto faktycznie jest w dobrym stanie i nie napiszesz głupot w opisie, wrzucisz dobre fotki to przez 14 dni aukcji zadzwoni do Ciebie 2 albo 3 osoby, ale z zamiarem kupna, za gotówkę bez bzdurnych propozycji zamiany na skuter :mad2:

 

EOT :norty:

 

No coz nie pozostaje mi nic innego jak :cool2: :cool2:

A najbardziej mnie rozbrajaja teksty w stylu, "Panie 7000zl za takie stare auto, przeciez u mnie w komisie stoi E39 2,5diesel za 8000 za skora w srodku"

Nie pozostaje wtedy nic innego jak powiedziec, to po co facet dzwonisz, doloz 1000 i jedz po nowsze auto i na "wypasie", bo ludzie mysla ze skora w BMW to jest wypas...

Opublikowano
7000 tys to ja dalem za swoja w styczniu i to za 518 jak widac, ale przynajmniej samochod trzyma sie kupy i nie boje sie do niego wsiasc. Szczerze mowiac balbym sie kupic BMW za 3 tys do jazdy.
Opublikowano

 

A najbardziej mnie rozbrajaja teksty w stylu, "Panie 7000zl za takie stare auto, przeciez u mnie w komisie stoi E39 2,5diesel za 8000 za skora w srodku"

Znam ten temat ze sprzedazy, tylko ze nie auta, ale takie zachowanie to norma. Pamietam jak chyba ze 2 lata temu sprzedawalem TV LCD 32" LG. Chcialem za niego chyba 990zł. A gosc wyslal mi E-Mail: " Moge dać 800zł z wysyłką, bo za 600zł są nowe". To mu napisalem nich se kupi nowy za 600zł. Jak nowe są za 600 to po co dupe zawracasz?

Opublikowano
7000 tys to ja dalem za swoja w styczniu i to za 518 jak widac, ale przynajmniej samochod trzyma sie kupy i nie boje sie do niego wsiasc. Szczerze mowiac balbym sie kupic BMW za 3 tys do jazdy.

 

Czy ja dobrze sie orientuje ze Ty byles chyba zima zainteresowany moja Bunia? Bo cos mi sie wydaje ze Twoj nick kojarze ;)

 

 

A najbardziej mnie rozbrajaja teksty w stylu, "Panie 7000zl za takie stare auto, przeciez u mnie w komisie stoi E39 2,5diesel za 8000 za skora w srodku"

Znam ten temat ze sprzedazy, tylko ze nie auta, ale takie zachowanie to norma. Pamietam jak chyba ze 2 lata temu sprzedawalem TV LCD 32" LG. Chcialem za niego chyba 990zł. A gosc wyslal mi E-Mail: " Moge dać 800zł z wysyłką, bo za 600zł są nowe". To mu napisalem nich se kupi nowy za 600zł. Jak nowe są za 600 to po co dupe zawracasz?

 

Ale wiesz jak kupujacy podchodza w takiej sytuacji do sprawy?! Mysla ze sprzedajacy jest zdesperowany i ze jak mu puszcza taka bzdure to moze na szybko bez zastanowienia opchnie bo bedzie sie bal ze nikt inny wiecej nie da. Wedlug mnie, pospiech w przypadku zarowno kupna jak i sprzedazy auta czy czegokolwiek jest najgorszym doradca ;)

Ja Buni szukalem pol roku i nie zaluje ;) Zebralem troche doswiadczenia ogladajac wiele rodzynkow hehe :)

Opublikowano
cena jak najbardziej możliwa.Ja ostatnio sprzedałem swoje E34 za 2 tysiące ze względu na kłopoty finansowe i jedyne co było nie tak to pęknięty lekko zderzak.Więc myśle ze jak bedziesz przeglądał allegro to trafisz na coś ciekawego

Napewno E34 za 2tys nie wymagalo zadnego wkladu finansowego? Moze dla ciebie nie, ale dla kogos innego mnostwo rzeczy bylo do zrobienia. Ja jak kupywalem swoje, to tez gosc twierdzil ze nie ma przy nim nic do roboty itd... Ale jak sie zaczelo to konca nie bylo widac. Bo zawsze jak cos zaczniesz robic, wychodzi nastepna usterka i tak wkolo.

 

Wiesz,teraz żałuje że sprzedałem za te pieniądze swoje bmw mogłem zacisnąć pasa.A co do wkładu finansowego w moim bmw,to jestem mechanikiem i wszystko było wymieniane na czas,czasem nawet zapobiegawczo.Obecnie bunia lata do Hamburga w jedną strone gość robi 800 km i dojeżdza bez żadnego problemu.No cóż,mam nadzieje ze uda mi się kupić kolejną E34 tym razem z silniczkiem 3.0 lub 4.0 bo o takiej marze

Opublikowano
juve_van faktycznie pisalismy w styczniu o Twojej beemce. Jak widzisz jednak zdecydowałem sie na ta 518. :) A Ty jak tam, jeszcze nie sprzedales?
Opublikowano
juve_van faktycznie pisalismy w styczniu o Twojej beemce. Jak widzisz jednak zdecydowałem sie na ta 518. :) A Ty jak tam, jeszcze nie sprzedales?

 

Wazne ze furka sie gitarkowo sprawuje ;) No ja swojej jeszcze nie sprzedalem, bo...nie wystawilem jej jeszcze oficjalnie na sprzedaz :lol:

Tzn raz na forum byla, ale takto nigdzie jeszcze. Nadal sie waham, bo zal mi strasznie, tymbardziej ze mam teraz okazje tanio kupic obnizony zawias. Mysle ze maks w nastepnym tygodniu podejme ostateczna decyzje co zrobic. Nie chce jej oddac za grosze.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.