Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam. Mam dziwne objawy pukania zawieszenia na bardzo małych gładkich nierównościach z rana lub gdy auto dłużej postoi, a najbardziej słyszalne jak popada. Jak chwile pojeżdże to pukania już nie słychać. Stuki dochodzą tak jakby od strony kierowcy. Słychać to tak jakby wybity łącznik stabilizatora lub guma na drążku stabilizatora. Byłem kilka dni temu na przeglądzie..panowie sprawdzili auto na szarpakach przód,tył i nic niepokojącego nie znaleźli..sprawdzili też amorki i tutaj wyszło że prawy amorek 65% a lewy 50% . Dodam jeszcze że podczas jazdy około 80km/h słychać nierównomierne wycie..podejrzewam oponki z przodu ponieważ nie są za bogate (nie łyse), ale widać że bieżnik na krawędziach zewnętrznych jest nierównomiernie zużyty. Wycie słychać po prostej..niema dużej różnicy podczas skrętu w prawo lub lewo tak jak jest to w przypadku uszkodzonego łożyska koła. Jadąc 160km/h odczuwalne nawet leciutkie bicie kierownicy. Dojeżdżając do świateł wycie przeradza się w dźwięk jakbym jechał na w połowie kwadratowej oponie. W tygodniu postaram się podmienić z kimś kołami. Co do stukania.. to może być? czyżby to była wybita poduszka-łożysko amortyzatora lewego? Idzie je jakoś sprawdzić bez demontażu?
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Stukanie to najprawdopodobniej przekładnia kierownicza strzelona...

Wycie to wyząbkowane opony - przejedź palcem po krawędzi opony po obwodzie, jak palec będzie "skakał" to masz ząbki na oponach.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Jedź do normalnego mechanika a nie jeździsz na szarpaki. Na szarpakach to wyjdzie jak już masz wszystko totalnie wybite. Stuki na lekko pofałdowanej nawierzchni to zazwyczaj łączniki lub gumy stabilizatora.
Krzysztof
Opublikowano
tylko dlaczego stukać przestaje na drobnych nierównościach gdy auto trochę pojeździ?..później owszem też stukają ale już na większych fałdach
  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Siema.

 

U mnie ostatnio wystapil podobny objaw. Na drobnych nierownosciach przy malej predkosci mozna bylo czasem uslyszec stuki z lewj strony z przodu.

Jezdze raczej po dobrych drogach wiec zdziwilem sie gdy w serwisie okazalo sie, ze poluzowal sie lacznik stabilizatora.

Na poczatku myslalem, ze telepie sie tam jakis plastik. Okazalo sie co innego. :evil:

-------------------------------------------

pozdrawiam

obara

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
Odświeże temacik, a zarazem zamknę gdyż jestem już po usunięciu tych stuków i wycia.. Zaczne od stukania..mianowicie wymieniłem tuleje stabilizatora na których nie było widać niepokojącego żużycia, ale za to po zdjęciu ich z wewnątrz wyleciały kawałki sparciałem gumy..stuki po tym zabiegu nadal były. Kolejną rzeczą jaką zrobiłem to przepuszciłem przeż łożysko od góry odtłuszczacz a następnie wcisnąłem tam trochę smaru. Po dwóch dniach stuki w znacznej mierze ustąpiły..tzn nie było ich słychać na drobnych nierównościach ale już na większych uskokach pukało. Dziś już jestem po wymianie poduszki amortyzatora..założyłem LEMFORDERA.. na tej starej oryginalnej nie było żadnych pęknięć ani odczywalnych większych luzów na łożysku. Po wymianie cisza, ale od strony zawieszenia :) bo teraz nadwozie zaczęło się odzywać.. drzwi pasażera w czasie jazdy zaczeły skrzeczeć :/ ach te nasze drogi :/ Jeśli chodzi o wycie no to oponki były wyząbkowane..

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.