Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Posiadam Bmw 523i i osiągi nie są zbyt imponujące :wink:

I tu własnie pytanie czy była by możliwość podkręcenia silnika czy coś w tym stylu aby lepiej szedł ?

Opublikowano
Witam

Posiadam Bmw 523i i osiągi nie są zbyt imponujące :wink:

I tu własnie pytanie czy była by możliwość podkręcenia silnika czy coś w tym stylu aby lepiej szedł ?

 

Co to znaczy - nie są zbyt imponujące...?

Najpierw zdiagnozuj autko, bo być może przepływka Ci np. padła... Jak auto doprowadzisz do pełnej sprawności to wtedy możesz zastanawiać się nad ulepszeniami.

Opublikowano
Chcesz osiągów to kup 540i lub M5, modyfikacje nie mają sensu.

Kolega dobrze pisze, choć nie trzeba aż tak drastycznie i można zakupić 528i/530i najlepiej i osiągi będą raczej zadowalające do codziennej jazdy,a i spalanie nie skoczy tak drastycznie w górę jak w przypadku 540i, a o M5 już nie wspominając.

 

Jaką masz skrzynię?? Automat czy manual?

 

Od razu uprzedzę twoje dalsze pytania, owszem da się podnieść moc w twoim silniku, ale kosztem kilku tys zł.

Jakbyś oddał auto do fachowców, którzy zrobiliby Ci dobry dolot i wydech, a do tego pogrzebali w mapie silnika, to może byś zyskał z 10 do 15% mocy, ale to nie ma sensu, wydasz parę tys i nawet jak zyskasz 15% mocy, to w twoim przypadku i tak będzie przyrost tylko 25KM, więc ze swojego silnika wyciśniesz raptem 190-195KM, w porywach do 200KM.

Reasumując, poprawienie osiągów silnika jest możliwe, ale przyrost osiągów jest nieadekwatny do poniesionych kosztów.

Jak chcesz szybciej, to zmień auto np na 528i lub 530i jeśli budżet Ci pozwoli, a jak bardzo bardzo lubisz swoje auto i nie chcesz go sprzedawać, to zastanów się nad swapem na 2.8 M52 lub 3.0 M54, koszty też nie będą małe, ale zysk mocy i osiągów raczej większy niż przy modyfikacjach twojego silnika.

 

P.S. Ma sam początek sprawdź przepływkę i ogólną kondycję silnika, np. zrób z kimś pomiar stoperem przyspieszenie od 0 do 100km/h, oczywiście na zamkniętym terenie, nie na drodze publicznej żeby mi tu zaraz ktoś nie wyskoczył, że sugeruję takie pomiary w mieście robić.

Jeśli wynik nie będzie znacząco odbiegał od tego co podaje fabryka, to znaczy, że wszystko OK, i po prostu wybrałeś zbyt słabą jednostkę dla swoich wymagań.

Dlatego ja uparcie szukam 528i w manualu, bo nie chcę "znów" popełnić tego błędu.

Bo życie zaczyna się od ośmiu cylindrów :) Moja 540iA

http://forum-lines.ru/rez/ab192360.gif

Opublikowano

Pewnie dlatego 523i są takie tanie, bo zamulają trochę, zwłaszcza jak są w automacie tak jak twoja, 9,7sek do setki dupy nie urywa niestety, moje W124 ma 10/10.2sek w manualnej skrzyni i męczę się w tym aucie jak nie wiem co.

Jak stać cię na utrzymanie 540i to bierz, sam chętnie bym taką zakupił ale stwierdziłem, że są też inne przyjemności w życiu niż jazda dobrym autem i wolę przyoszczędzić zakupując 528i i mieć kasę na zabawę:) Jak będę stary i nie będzie mi się chciało bawić i szaleć to kupię 540i i będę się wtedy woził:P

Bo życie zaczyna się od ośmiu cylindrów :) Moja 540iA

http://forum-lines.ru/rez/ab192360.gif

Opublikowano

Stan mojego auta jest TOP :cool2:

Autko on nowości jest w rodzinie i było cały czas serwisowane na czas,nie chcę go sprzedawać że względu że mam go w fajnej wersji beżowa skórka,navi 16/9,elektryczne fotele itp.

Mam 19lat i jak się "przejadę" ojca 750i i wsiadam do mojej to niestety brakuję tych kucyków :?

Zastanawiam się właśnie nad tym co napisał kolega wyżej nad kupnej jakiegoś e30 z większym silnikiem bo nie chce robić swap'a ponieważ dbam o to autko i nie chcę robić takiego przeszczepu :)

Do~~KamillOdh Mam w Manualu :!:

Więc zrobię tak jak pisałem wyżej po prostu zakupię e30 albo e36 .

Dzięki za wypowiedzi i pozdrawiam szczęśliwych posiadaczy tej marki :8)

Opublikowano
W twoim wieku nie polecam Ci 540,nie gniewaj się ale Ci jeszcze hormony szaleją prawko masz max od roku i to dla twojego dobra.
Opublikowano
Dlatego ja uparcie szukam 528i w manualu, bo nie chcę "znów" popełnić tego błędu.

Powiem Ci kolego, ze 528 w manualu szalu nie robi. Mam kombi, ale roznica wagi w sumie malo znaczaca. Auto wg danych katalogowych to daje rade, ale juz w porownianiu do 325 tds + chip to szalu nie robi... Fakt ze przywyklem do specyficznej jazdy dieslem, a benzyniaka trzeba wyzej krecic, ale to nie zmienia tego, ze 2.8 to IMO minimum...

 

Sam szukalem 540i przed wrzesniem 98 w manualu i kombi. Po pol roku odpuscilem. W sedanie to moze na upartego bym cos trafil, ale wiekszosc jest w tragicznym stanie. Pamietaj ze kupic auto, w ktorym jest cos nie tak, to zly pomysl. Wiadomo ze i tak inwestycja w doprowadznie piatki do ladu to przynajmniej kilka tys, ale naprawy 4.4 potrafia byc kosztowne. Do tego malo jest mechanikow, ktorzy na prawde dobrze ogarniaja te jednostki.

 

Mimo to brakuje mi tego momentu w dolnej partii obrotow i powiem szczerze, ze mam nadzieje za jakis czas kupic sobie BMW z takim silnikiem i raczna skrzynia.

Opublikowano

theded

Ano 2.8 szału nie robi ze względu na masę E39, ale na pewno jedzie sporo lepiej od mojego Merca 2.2 150km bo mój ma 10,5sek do setki a 528i ma 7,5sek, wiadomo że to są tylko dane teoretyczne, ale tak czy siak na 100% będzie jeździć sporo lepiej od mojego merca i jazda będzie sporo bardziej dynamiczna i przyjemniejsza.

W dolnej partii obrotów w zasadzie żadna wolnossąca benzyna szału nie robi, wiadomo, że 540i nawet z niskich obrotów mocno ciągnie do przodu, ale to jak jedzie z niskich obrotów w porównaniu do tego co potrafi przy wysokich obrotach to też nie jest szał, dieselek jest fajny bo z niskich obrotów dobrze jedzie, ale mimo wszystko ja jakoś nie przepadam za dieslami, jeździłem dość długo pożyczonym dieslem 2.0HDI zanim kupiłem własne auto i nie przepadam za dieselkiem, choć są tacy którzy nie przepadają za benzyną więc nie poruszajmy tematu co jest lepsze bo będzie bałagan.

Szkoda, że w E39 nie ma silników benzynowych z kompresorem, w W210 jest taki silnik, 2.0 kompresor i całkiem fajnie to ciągnie z niskich obrotów bo już przy 2500obr o ile dobrze pamiętam mamy dostępny max moment 280Nm i jest on dostępny do 4,8tys chyba, a potem nieznacznie spada. Moc silnika to 193KM przy 5300obr, ogólnie silnik daje autu takie same osiągi jak 2.8 tyle, że ma wysoki moment na niskich obrotach i w mieście jest to bardzo fajne bo nie trzeba wkręcać wysoko silnika żeby szybko się gdzieś wcisnąć czy coś.

Dla mnie ideałem byłoby założenie kompresora do jakiegoś silnika 2.5/2.8 żeby trochę podnieść moc i obniżyć próg max momentu obrotowego, ale to niestety są koszta i jeszcze raz koszta bo z 10k trzeba by szykować pewnie.

 

Dyjo tylko jak kupisz E30/E36 3.5l to żeby się nie okazało, że do E39 będziesz wsiadał raz na ruski rok, bo jak sobie pomyślisz "znowu mam wsiąść do tego muła" to będziesz wolał jechać E30/E36:P Bo jak się przywyknie do jazdy autem z takimi osiągami jakie ma E30 3.5l to potem ciężko wsiąść do auta, które jedzie dużo dużo dużo wolniej niż to E30.

Sam myślałem o zakupie E36 chociaż 328i bo one całkiem przyjemnie jadą, ale stwierdziłem że nie ma sensu bo mercedes będzie non stop stał, a za koszty utrzymania mercedesa i E36 mogę spokojnie jeździć 528i i mieć przyjemne osiągi i wygodę:)

Bo życie zaczyna się od ośmiu cylindrów :) Moja 540iA

http://forum-lines.ru/rez/ab192360.gif

Opublikowano

Ja jeździłem e30 3.5+szpera i to raczej jest zabawka nie auto na codzień. Bo w e30 nie ma takiego komfortu jak w e39. To już lepiej kupić e39 540. Ja myślałem o e30 3,5 aby zrobić takie cudo zmienić zawieszenie szperę wsadzić itp i jeździć nią na torze i tam się wyszaleć. A na ulicach nie wariować bo jeszcze kogoś i siebie życia pozbawię.

 

P.S najlepsza opcja do 540 i e30 3,5 :twisted:

Opublikowano

witam ja jestem troche innego zdania niz wiekszosc kolegow powyzej.

 

moim zdaniem jesli autko masz w super stanie to rzeczywiscie nie ma go co sprzedawac i kupowac innego lub robic "przeszczep".

jak ktos wyzej polecam ci polepszenie dolotu i wydechu. jesli chodzi o dolot to nie mowie w wkladzie KN do zwyklego filtra tylko o filtrze z prawdziwego zdarzenia, mozna rowniez do tego zmienic dolot np. wziasc z Alpiny. jesli chodzi o wydech to tez nie mam na mysli tlumika na koncu ale tzw. High air flow wydech, do tego sportowe katalizatory, wyjecie resonatora i zamiana na koncu wydechu. dalej mozna sie pobawic wsadzajac sportowe sprzeglo plus lzejsza o pare dobrych kilo dwumase. do tego short shift abys mial lepsze przejscia biegow. mozna wymienic rowniez caly wal na lzejszy. jesli chodzi o silnik tu tez jest pare opcji. plus do tego wsyzstkiego popracuj nad zawieszeniem czyli obniz go aby powietrze nie sprawialo duzego oporu wsadz sportowe gumy np. Powerflex do stabilzatorow, twardsze amory, lzejsze tarcze plus, poszerzenie sladu itd....

 

jest troche spraw ktore mozna zrobic, koszty sa niemale z tym sie zgadzam ale jesli kochasz swoja bunke i masz na to fundusze to czemu nie. jestes jeszcze mlody i jesli bedziesz przy tych wymianach to napewno tez duzo sie nauczysz co uwazam za najwiekszy plus tego wszystkiego. oczywiscie nie mysl ze zrobisz z twojej bunki potwora rajdowego bo to napewno jest niemozliwe ale troszke mozna pokombinowac

 

pozdrawiam

Opublikowano

Jak dla mnie takie modyfikacje i aż tyle nie mają racji bytu, po pierwsze kasa, te wszystkie modyfikacje to chyba równowartość 528i, poza tym nakład finansowy będzie ogromny, a zysk mocy nie miarodajny do poniesionych kosztów. Jak już rzeźbić to lepiej swap silnika i wtedy jakaś zawieszka czy lepszy dolot i wydech, a lżejsze koło dwu masowe, wał itp to raczej nie jest dobry pomysł, góra pieniędzy wywalona, a efekty mizerne, oczywiście jak na 523i to to auto jechałoby bosko, ale wystarczyłoby postawić obok seryjne 528i albo 530i i nie było by już szału zbytnio.

 

Jak już pakować tyle kasy to może kompresor? On dalby największe zyski mocy i momentu obrotowego, ale to i tak raczej nie opłacalne i nie warte zachodu.

Ja bym to auto zostawił tak jak jest bez kombinacji i zakupił coś mocniejszego, albo sprzedał obecne auto i kupił mocniejsze E39.

Bo życie zaczyna się od ośmiu cylindrów :) Moja 540iA

http://forum-lines.ru/rez/ab192360.gif

Opublikowano
dolot z Alpiny

Hehe predzej szostke w totka trafisz :wink:

jesli chodzi o dolot to nie mowie w wkladzie KN do zwyklego filtra tylko o filtrze z prawdziwego zdarzenia, mozna rowniez do tego zmienic dolot np. wziasc z Alpiny. jesli chodzi o wydech to tez nie mam na mysli tlumika na koncu ale tzw. High air flow wydech, do tego sportowe katalizatory, wyjecie resonatora i zamiana na koncu wydechu.

Do tego jeszcze ostrzejszy walek, troche wieksze wtryski, obrobka glowicy z planowaniem co by stopien sprezania byl wiekszy i oczywiscie dobry program i te 2xx km by bylo tylko czy jest w tym sens...

"Możesz mieć każde auto, M5 i tak jest szybsze..." - Jeremy Clarkson

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.