318i Nie trzyma wolnych obrotów,czasami faluje- film

[Adam12345]

Witam. Już mi ręce opadają nikt nie umie sobie poradzić z moimi obrotami trzech fachowców od bmw poległo. Gdy jest upał to po odpaleniu i prze gazowaniu obroty spadają do około 700 i od razu wyrównają się do 850 , gdy ruszę i zahamuje to spadną tak do około 500 i wyrównują do 850 , gdy jadę na luzie to skaczą 500 – 1000 stanę od razu ustabilizują się i idealnie trzymają około 850 . Po przejechaniu około 3-4km wszystko jest ok. Najbardziej spadają jak ruszę i zahamuje i te falowanie na luzie podczas jazdy , masakra !! Podmieniałem 5-krokowców , przepławkę , potencjometr przepustnicy , odma i ciągle jest to samo . Na kompie zero błędów , Lambda idealnie pracuje ( nowa ,sprawdzana w trzech warsztatach) dolot szczelny. Już nie mam siły , ma ktoś jakiś pomysł ? Jak tylko jest zimno na dworze to wszystko jest ok.! Naj gorzej jest jak samochód odpale ponownie tak po 1-2 godzinach albo jak stoi długo w słońcu

 

[maniura]

To są objawy na benzynie ,czy na lpg?

[Adam12345]

Lpg i Pb jest to samo

[maniura]

Może zacznij od podstaw, zrób reset.Po resecie nie przełączaj na gaz,tylko jazda na benzynie. Pomoże to wyeliminować problem instalacji lpg.

[Adam12345]

Cwiczyłem to chyba z 10-razy i nic nie pomaga

[maniura]

Zdejmij pasek klinowy i odpal silnik,może daje opór np rolka,napinacz,alternator w upalne dni i stąd to falowanie .

Jeśli masz klimę to sprawdź jak się zachowuje z włączoną.

[Adam12345]

Z klima jest gorzej , a bez paska mogę odpalić ?

[maniura]

Tak, możesz

[Adam12345]

No tak ale czemu po przejechaniu paru kilometrów jest ok

[maniura]

Jeśli coś,się zaciera to po przejechaniu kilku kilometrów,może się zatrzeć całkowicie,lub zacząć chodzić luźniej.

Gdybyś nie odpalał silnika przez dłuższy okres,to może się okazać ,że będzie jeszcze gorzej z falowaniem obrotów.

A może słyszysz przy odpaleniu jakieś dziwne odgłosy?

 

Jeśli byłeś u kilku fachowców i podmieniłeś wiele osprzętu silnika,to myślę,że warto to sprawdzić,skoro przy włączeniu klimy jest jeszcze gorzej(powinno być lepiej,bo sterownik podnosi obroty)

[Adam12345]

Jadę na luzie obroty 1000-1100 jak włącze klime to mają około 800 klima się wyłączy to znowu mają 1000-1100

[maniura]

Przy jeżdzie na luzie obroty 1000-1100 bez włączonej klimy?to całkiem na odwrotnie. Edytowane 5 Czerwca 2011 przez maniura

[Adam12345]

tak jak stane to spadną do 800-850 a przy klimie ciągle 800 - 850

[maniura]

Czy zaczęło się to dziać po montażu lpg?

Może to być niewielka nieszczelność dolotu,kolektora,uszczelki ,jakiegoś oringu,itp

[Adam12345]

Opisze całą sytuacje bo już nie wiem co o tym myśleć. Problem obrotów pojawił się trzy lata temu wyglądało to tak , że podczas odpalania po prze gazowaniu spadały za nisko obroty występowało to bardzo rzadko i po kilku sekundach było ok , byłem wtedy z tym problemem u speca od bmw i padło na krokowca . Olałem to bo występowało to sporadycznie . Rok temu postanowiłem założyć gaz , i tu zaczęły się problemy , gazownik nie umiał sobie poradzić , samochód po przełączeniu na gaz dusił się (o dzielny temat, w końcu w tym roku w Tarnowie opanowali to) Przy jednej z wizyt gazownik uszkodził mi krokowca , postanowił mi go odkupić .Zamówił na Allegro , dwa pierwsze przyszły popękane w końcu trzeci był niby ok. Po założeniu masakra obroty ciągle spadały poniżej 500 więc dałem go do speca od bmw w celu sprawdzenia , stwierdził na innym samochodzie , że krokowiec jest uszkodzony. Gazownik znalazł gościa w pobliżu który sprzedaje krokowce i pojechał po kolejny moim samochodem żeby od razu sprawdzić . Ponoć wszystkie które wkładali do mojego auta zachowywały się tak samo a ten niby uszkodzony w innym aucie działał. Więc udałem się do innego fachowca od bmw który stwierdził również iż krokowiec jest uszkodzony. Założył swój i teraz występuje problem taki jak na filmie . W między czasie posklejałem ten silniczek który uszkodził mi gazownik i na tym jest można powiedzieć ok. występuje to samo co trzy lata temu. Wszyscy twierdzą że jest to wina auta a nie krokowca tylko czemu na każdym dzieje się coś innego !!!! Na pierwszym auto nie raz nie odpala obroty skaczą , na drugim objaw z filmu a na poklejonym prawie ok. !!!!!

[KRIS85]

Po każym założęniiu krokowca komputer byl resetowany?

[Adam12345]

Tak

[hazarr]

kolego a węże od krokowca całe ? nie popękane ? sparciałe ?

[Adam12345]

Ja mam krokowca przykreconego obok potencjometa przepustnicy

[lukaszbmwe32]

mi sie wydaje ze to moze byc czujnik połozenia wału ja miałem podobna sytuacje kiedys ,najlepiej by było jak bys sobie podmienił czujnik z jakies innej bemy ,a to ze obroty ci spadaja przy włączeniu klimy to dobrze tak powinno byc bo wtedy sie sprezarka załącza i obroty spadaja bo ona potrzebuje tez duzo mocy

[hans0070]

A moze odlacz czujnik temperatury cieczy ;/

[Adam12345]

Panowie ręce opadają nowa krokówka 550zł i dalej problem. Jest upał odpalam samochód włączona Klima , światła jest ok. przegazuję do 2000 obroty spadną do około 650-700 przegzuje powyżej 2000 powli spadną do około 850. Ruszam zahamuje spadną do 500 . Jadę na luzie światła, klima jest ok. włączę szybę zaczynają falować jak na filmie. Po około 10 min jazdy jest ok. do ponownego odpalenia. Napięcie sprawdzone podczas jazdy pod pełnym obciążeniem nigdy nie spada poniżej 13,7v Jest ktoś z okolic Katowic w celu sprawdzenia przepływki, podmiany ?

[hans0070]

U mnie bylo podobnie lato upaly odpalam rozgrzany silnik chwile pochodzil dobrze i za kilka sekund prym i prym jechac nie idzie reakcja na dodanie gazu opozniona, jazda kangurem po chwili wszystko ok normalna jazda az do kolejnego odpalenia (objawy tylko na goracym)odlaczylem cz. temp. podlaczylem drugi i jest poprawa no czasem mu sie zdaza zakichac ale to jak +40 na dworzu jest dodam ze zabieg przeprowadzil niemiec z serwisu mini bmw cuda wianki oni robia w piec sekund

[Adam12345]

Nie wydaje mi się żeby to był czujnik temperatury , bo on nie ma nic wspólnego do tego jak rusze i zahamuje .

[vanila1983]

miałem podobny problem tyle, że w hondzie accord... powiem ci tak kolego, po pierwsze to zapieczony zawór, po drugie to kończonca się panewka, która po jakimś czasie się obróciła i silnik stanął(około roku tak śmigałem i też nikt się nie mógł poznać na tym)...