Zerwany gwint mocowania rozpórki

[pszyman]

Dzisiaj zabrałem się za wymianę filtra powietrza. Nie będę się rozpisywał co myślę o jego umiejscowieniu w 530D. Przy odkręcaniu rozpórki od podszybia zauważyłem, że gniazdo jednej ze śrub (są dwie) ma naderwany gwint. Udało mi się śrubę ponownie dokręcić ale wiadomo, nie jest dokręcona zbyt mocno.

 

Rozważam dwie opcje:

 

1. Rozwiercić o jeden numer, nagwintować i wkręcić większą śrubę?

2. Wymienić część w której znajdują się te otwory. Nie bardzo wiem co to dokładnie jest. Z RealOEM wygląda, że jest to mocowanie mechanizmu wycieraczek (nr 8).

 

http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=NJ71&mospid=47762&btnr=41_1546&hg=41&fg=10&lang=pl

 

 

Zachodzę w głowę co z tym zrobić. Czy ktoś spotkał się z podobnym przypadkiem?

Edytowane 15 Maja 2011 przez pszyman

[robbi2708]

Ten element o którym mówisz to nie jest to.Ty potrzebujesz część o numerze 51617010593.Koszt na allegro 20zł,więc nie opłaca się wiercić i gwintować.

[pszyman]

Dzięki za pomoc. Jak to jest mocowane do podszybia?

 

edit: czyli to jest to http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=NC72&mospid=47753&btnr=51_5152&hg=51&fg=80&hl=2 Nr 2

Edytowane 15 Maja 2011 przez pszyman

[robbi2708]

Element o którym ja ci mówiłem,jest mocowany śrubami do tego o którym ty mówiłeś(czyli do elem. ściany grodziowej)

[pszyman]

Wiesz może jakie jest do tego podejście? Ile z tym roboty?

Co trzeba rozbebeszyć (pomijam dojście do samej rozpórki) aby to wymienić?

[Prezioso]

To jakieś jaja są ... dopiero ja skończyłem się mordować z rozpórką - trzeszczała - a teraz ty wrzucasz że masz zerwany gwint. Jak się z tym uporasz to może zrób od razu DIY bo ja coś czuję że nie ty pierwszy i nie ostatni.

A tak swoją droga - oczywiście jeśli rozpórka jest zamontowana to czemuś ona służy ale ponoć (któryś mechanik mi tak mówił) jeśli trzyma dobrze na kielichach i na środkowym mocowaniu (jedna śruba) to się nic wielkiego nie dzieje - chyba że jeździsz wyczynowo. Ale ja uważam że jak było fabrycznie 4 śruby - tyle być powinno ;)

[pszyman]

Zakupiłem wskazaną część. Na pierwszy rzut oka wygląda ona inaczej niż ta zamontowana na samochodzie. Pewnie dlatego, że przychodzi na nią z góry kolejna "część".

 

http://imageshack.us/m/59/2043/supportn.jpg

 

Okazuje się, ze otwory nie mają "zrobionych" gwintów! Oznacza to, że śruby są samo gwintujące. Nie wiem nawet czy jest to aluminium czy jakieś żeliwo. Wygląda to dość "delikatnie". Trochę mnie to dziwi. Rozporka musi musi zostać zdjęta przy wielu czynnościach (np wymiana filtra powietrza). IMHO rozkręcanie i skręcanie nie służy temu rozwiązaniu. Oznacza to również, że nie przenosi ona większych obciążeń (???).

[Prezioso]

Powiem ci że ostatnio jak miałem "problem" z trzeszczącą rozpórką jeździłem chwilę bez (jakieś 20km) i powiem ci że auto wydaje się być bardziej miękkie i stwarza wrażenie "pływającego" przy krótkich i nagłych zmianach toru jazdy (ruszanie kierą prawo-lewo - krótkie skoki) lub cięciu zakrętów. Przy zamontowanej takiego czegoś NIE zaobserwowałem.

 

Inną sprawą jest to że przy częstym odkręcaniu i zakręcaniu - rodzi się naturalnie pytanie do czego ona jest i jak takie wymiany wpływają na sztywność zawieszenia i bezpieczeństwo podróżowania. Znając BMW powiedzą że to cząść eksploatacyjna :D którą należy zmieniać co .... 50kkm ;)

[bratpit]

 

. Znając BMW powiedzą że to cząść eksploatacyjna :D którą należy zmieniać co .... 50kkm ;)

 

 

Pewnie w rozpórce jest klapka która sie może w każdej chwili oderwać :norty: :norty: A tak na poważnie to ta śruba co przychodzi na rozpórke do kielicha to tez jest zrobiona z plasteliny. Raz ja dokręciłem i środek śruby torx wyrobiony. :mad2:

[lesart]

"Pszyman" czy zakładałeś już tę część, jak to jest trudne ?

Pozdrawiam

[pszyman]

Jeszcze nie. Wygląda że, trzeba sporo różnych rzeczy pozdejmować.

[mnichu]

Odkopię bo nie ma sensu zakładać kolejnego tematu.

 

Ostatnio wyrwałem jeden gwint przy rozpórce na środku :mad2: Druga śruba tez już widać że swoje przeszła. Przyglądałem się temu mocowaniu i nie widzę czy się go da w ogóle wymienić (no ale sądząc po katalogu - da się). Teraz mam pytanie... Czy sporo z tym zachodu ?

 

A jeśli wybrałbym metodę naprawy to lepiej zastosować "sprężynki" np firmy helicoil ?

http://m-hurt.kei.pl/fotki2/QS14218-6.JPG

Czy może tulejki ?

 

Gwint jak myślę to M8x1,25 ?

 

pozdro, mniszek

[Black_530d]

Mam podobny problem, gwint poszedł w mocowaniu przy kielichu i mocowaniu przy podszybiu. W jednym warsztacie odkręcali rozpórkę do usunięcia wadliwych klapek kolektora, w kolejnym warsztacie odkręcali ją przy wymianie filtra powietrza i teraz nie wiem, ale jeden z nich rozwalił gwinty. Myślałem nad nagwintowaniu otworów i wkręceniu większych śrub.

Co dają te dziwne nakładki z w/w postu ?

[mnichu]

Przy kielichach jest duzo materiału wokół gniazda śruby wiec mozna śmiało zastosować jeden z patentow ktore wymienilem wyzej. Jak działają... zobacz na youtubie. Ja zobacze ile tam na srodku jest materialu i zastanowie sie co wybrać.. czy sprężynę czy tulejke. Nowego uchwytu raczej nie kupie bo po roku odkrecania tej rozporki znowu bedzie to samo ;D

[plwaw]

Zerwany gwint jest po przez orginalna śrubę która jest jajowata i wystarczy delikatnie ja przekrzywic przy wkrecaniu i koniec, ja proponuję kupić śruby do piasty rozmiaru m10 na torx np ford Mondeo ma takie i koszt 4 śrub to 20, nawiercic wiertlem chyba to jest 8,5 lub 9 otwory i następnie gwintownikiem 10 ręcznie poprawić gwinty i ta robota będzie ok a i gwint i śruby będą trzymać jak beton gwarantuje ponieważ nowy gwint będzie grubszy

[dyzio255]

Ja rozwierciłem i gwintowałem. Dałem większą śrubę i jest bardzo ok.

[Black_530d]

Też raczej wybiorę opcję nagwintowania i większe śruby.

A co daje ta rozpórka ? Co się dzieje bez tej rozpórki ? Może coś się rozwalić ?

[mnichu]

Ja sobie zamówiłem tulejki cienkościenne M8x1.25/M10x1.25. I tak musiałbym to wiercić na M10 i znowu kiedyś to aluminium wyrwę (mam spore łapy) więc nagwintuję... i wkręcę tulejkę na kleju. Powinno być ok ;)

[maggikk]

Standardowy problem E60. Ja też u siebie jeden otwór gwintowałem na śrubę o rozmiar większą bo miałem zerwany gwint. Jest ok, trzyma jak trzeba.

Tam w części środkowej gdzie zrywają się te gwinty są dwie śruby, i mają być dwie! Inaczej trzeszczy rozpórka.

[szymon81]

Potwierdzam, przy zerwanym gwincie jednej ze śrub na podszybiu rozpórka trzeszczy i dźwięk bardzo przenosi się do kabiny. Miałem podobnie, zerwany jeden gwint. Zastosowałem dłuższą śrubę bo otwór fabrycznie nagwintowany jest głębiej i jest lala. Ale przykręcać z wyczuciem.