PLANUJĘ KUPNO E39 PROSZĘ O OPINIE i POMOC W WYBORZE

[JStroop]

Przemawia przez Was czysta zazdrość :mrgreen:

A no i dopiero teraz zobaczyłem, airbag w gratisie się pali :)

[tomek8319]

czyli -patrząc po tym co tutaj mamy -trzeba wybierać się do Niemców- znalazłem jedną firmę z okolicy która pomaga w wyjazdach tego typu- czy warto??? Sam powiedzmy że mam jako takie pojęcie o samochodach ale wolałbym sam nie jechać. http://www.mcarsperfect.pl/

Jestem z dolnego śląska- Bolesławiec/ Jelenia Góra- niby do granicy blisko ale samemu bym się nie odważył jechać.

aha oglądałem w komisie w Jeleniej Górze- i nie polecam rdza bierze drzwi od dołu- niektóre elementy wnętrza bardziej zużyte niż w mojej 9 letniej octavii z przebiegiem około 250 000- radze nikomu tego kupować. Silnik pracuje w miarę ładnie ale niepokoi głośna praca turbo.

http://otomoto.pl/bmw-530-exclusive-C30216519.html

[rafal99]

Ale warto go brać, bo ma według opisu silnik 3.0 TDI, a to unikat jak na BMW ;) Ma też ODC, cokolwiek by to nie było ;)

[Fazi_e46]

czyli -patrząc po tym co tutaj mamy -trzeba wybierać się do Niemców- znalazłem jedną firmę z okolicy która pomaga w wyjazdach tego typu- czy warto??? Sam powiedzmy że mam jako takie pojęcie o samochodach ale wolałbym sam nie jechać. http://www.mcarsperfect.pl/

Jestem z dolnego śląska- Bolesławiec/ Jelenia Góra- niby do granicy blisko ale samemu bym się nie odważył jechać.

aha oglądałem w komisie w Jeleniej Górze- i nie polecam rdza bierze drzwi od dołu- niektóre elementy wnętrza bardziej zużyte niż w mojej 9 letniej octavii z przebiegiem około 250 000- radze nikomu tego kupować. Silnik pracuje w miarę ładnie ale niepokoi głośna praca turbo.

http://otomoto.pl/bmw-530-exclusive-C30216519.html

 

Nie bierz firmy bo zedrą z Ciebie...ja mam kumpla który jeździ można się z nim załapać za 600zł za wyjazd, oczywiscie plus koszty dojazdu, możesz jechac swoim, jego wziąsć ze sobą.

BTW, mam do sprzedania 525d..poszukaj w giełdzie.

[mmw]

Tak zwane "Wyjazdy po auta" to bzdura i naciąganie ludzi. Po auto się jedzie konkretne, wybrane, a nie na zasadzie łażenia po jakichś placach. W dobie internetu nie ma już tajemnych miejsc, sekretnych placów z okazjami, bo każdy sprzedawca wystawi auto na mobile.de gdzie ogłoszenie obejrzą miliony osób i osiągnie najwyższą możliwą cenę, więc po co ma sprzedawać za 2/3 ceny Polaczkowi, który przywiezie ze sobą następnych Polaczków? Nie siedzisz w branży a chcesz dobre auto, to poszukaj w ogłoszeniach na mobile albo autoscout od normalnej firmy, żeby samochód miał aktualne badanie techniczne (robi się je co dwa lata i jest zawsze na nim wpisany przebieg). Oczywiście cena będzie daleka od okazji, igiełek z polskich ogłoszeń, ale coś za coś. Ja kupując samochód nawet dla siebie albo rodziny, nigdy nie kupiłem go w cenie niższej niż takie same auto są w polskich ogłoszeniach. Po prostu cudów nie ma i tyle jeżeli samochód ma mieć autentyczny przebieg i dobry stan techniczny.

[Garys]

Kolego poszukujacy 530d w sedanie :

Dlugo swojej szukalem i naogladalem sie ogloszen co nie miara. Niedawno dopiero kupilem.

Musze Cie przestrzec przed beemka z bydgoszczy w jasnej skorze. Byla bita az milo ... nawet przednie zawieszenie bylo zahaczone ;]

Ta granatowa z warszawy byla juz tez powtarzana chyba z 10 razy ( lewy tyl byl stukniety jezeli dobrze pamietam ) ... oraz pare innych.

W jakiej okolicy szukasz?

[CICHY525]

Po prostu cudów nie ma i tyle jeżeli samochód ma mieć autentyczny przebieg i dobry stan techniczny.

Masz rację.

Chciałem przyprowadzić dla siebie jednego angola na części i po przekalkulowaniu wszystkich opłat wyszło mi to nieopłacalne. W podobnej cenie kupi auto w Polsce, a zarówno jednego jak i drugiego nie prześwietli i nie określi się, że ta część pochodzi rok, a ta część to 2.

A przyprowadzić samochód za kupę kasy i rozebrać na części to w ogóle bez sensu jest. Najlepiej jak się ma tam kogoś znajomego.

Z drugiej strony rynek też poprzewracał się do góry nogami. Ja wiem, że są pewne granice, ale jak ktoś przyjeżdża po 15 letnie auto za 10 koła albo nawet nie i chce auto w stanie perfekcyjnym jak z salonu to trochę pomylił się z powołaniem.

Co do spraw blacharskich to też nie przesadzajmy z tym, że ta to miała malowany błotnik, drzwi czy zderzak to od razu przestrzeganie itd. Ważne jest to żeby auto nie było odbudowywane z 3, spawane i klepane nie wiadomo jak.

Moja miała przetarty cały prawy bok i malowana w całości- wcale nie ukrywam i zresztą nigdy nie ukrywałem tego. I co z tego ????

Nie zamienił bym się na większość tych bezwypadkowych wychuchanych igiełek których niektórzy tak poszukują.

Kto kupi samochód z przebiegiem 3xx z takich przygodnych kupców? Nikt. Bo wierzymy w magiczną liczbę 180.

A jak ktoś wie co to za auto to sam przyjdzie po nie- molestują mnie nieustannie 3 osoby żeby bubu kupić :D .

Jak kupiłem czarnego to posypała się dość pokaźnych rozmiarów liczba PW o kupno auta- musiałem napisać "Nie na sprzedaż" :D

Zawsze w ten sposób sprzedawałem auta i w ten sposób mam gdzieś pier...enie marudnych kupujących. I nikt ze znajomych nigdy nie miał do mnie pretensji, wręcz przeciwnie wiedzą co kupują i niektórzy jeżdżą nimi już po 6 lat i więcej.

Zawsze są dwie strony medalu.

I kolego dobrze to określiłeś "cudów nie ma" :cool2:

[tomek8319]

525d to niestety za mało-

Jeśli chodzi o lokalizacje to szukam zdecydowanie bliżej zachodniej granicy (dolny śląsk) a tutaj jak na złość wszystko poprzebierane- nie interesuje mnie żadna super okazja- za samochód w "uczciwym" stanie chce zapłacić uczciwe pieniądze. Co do wyjazdów to broń boże nie napalam się na jeżdżenie i szukanie na placach- chciałbym wybrać tak jak radzicie na mobile lub autoscout- zabrać ze sobą kogoś kto bardzo dobrze zna język, pomoże "fachowo" i chłodno ocenić potencjalny zakup oraz pomoże w załatwieniu wszystkich formalności.

Nie siedzisz w branży a chcesz dobre auto, to poszukaj w ogłoszeniach na mobile albo autoscout od normalnej firmy, żeby samochód miał aktualne badanie techniczne (robi się je co dwa lata i jest zawsze na nim wpisany przebieg). Oczywiście cena będzie daleka od okazji, igiełek z polskich ogłoszeń, ale coś za coś.

tego na przykład nie wiedziałem- czyli jeżeli kupować tylko taki z aktualnym badaniem technicznym.

Nie bierz firmy bo zedrą z Ciebie...ja mam kumpla który jeździ można się z nim załapać za 600zł za wyjazd, oczywiscie plus koszty dojazdu, możesz jechac swoim, jego wziąsć ze sobą.

BTW, mam do sprzedania 525d..poszukaj w giełdzie.

jeżeli można to prosiłbym namiary na priv na tego kumpla- jeżeli to ktoś konkretny, siedzący w branży to może spróbujemy coś podziałać:)

[rafal99]

Niektórzy koledzy jednak trochę przesadzają... Nie powinienem tego pisać, bo i tak to nic nie zmieni, ale czasem mam ochotę się jednak wypowiedzieć, bo ten temat się tu powtarza. Kupiłem samochód w cenie, która tu by była uznana za niską jak na ten rocznik, a jednak przez okres użytkowania nie odkryłem żadnych większych wad. To nie jest tak, że zawsze się wdepnie w ogromne koszty. Te samochody mają już powyżej 10 lat, to nie są jakieś mega prestiżowe wozy w dzisiejszych czasach i nie ma co spodziewać się wielkich przekrętów. Wystarczy dobrze obejrzeć samochód, większość problemów widać na pierwszy rzut oka, no może trochę bardziej fachowego ;)

[JStroop]

Niektórzy koledzy jednak trochę przesadzają...

 

Jesteś widać wyjątkiem potwierdzającym regułę :mrgreen: nie twierdzę, że wszyscy sprzedający żenią lipę, ale naoglądałem się tylu cudów, że zdanie mam wyrobione. Wałki były, są i będą i jeśli nawet E39 to już "staruszki" to E60 jest już trochę młodszy i nadal można kitować, że ma 180 tysi, kupiony od dziadka co jeździł do kościoła itp itd.. A potem płacz, bo mam 3 w jednym :mrgreen:

[rafal99]

Ja też się naoglądałem cudów, ale większość widać z daleka, a całą resztę z bliska ;) Tak naprawdę chodzi mi o to, że nie każde e39 po lifcie wystawione poniżej 20 tysięcy to wielka mina, spokojnie w takiej cenie można kupić ten samochód. Ale widzę, że lansowana jest raczej cena w okolicach 30 tysięcy, co moim zdaniem można dać za naprawdę super perełkę w jakiejś ciekawej wersji z fajnym wyposażeniem, a nie całkiem "zwyczajne", a po prostu ładne auto.

[JStroop]

No tu się zgodzę. I faktycznie jadąc z kumatym mechaniorem czy lakiernikiem można się miny wystrzec. Najgorzej się człowiek wkurzy jak przejedzie 400 km a potem okazuje się, że fura na zdjęciach z ogłoszenia, a ta do sprzedaży to dwie różne. Co do min to bardziej rozpowrzechnione są raczej poskładane i polepione na szybko bolidy zagarażowane w sobotni wieczór w płocie lokalnej remizy :mrgreen: egzemplarz taki należy szybko zbyć, a kupno czegoś takiego oznaczać może tylko wydatki zwłaszcza jak się jedzie bez dwóch wymienionych na górze tego postu. A co do cen kupna przyzwoitego auta to ja też dużo nie popłaciłem, nie powiem ile, bo skarbówka się przyp...li :mrgreen:

[Robsonn]

Witam.Jako,że jestem tu nowy chciałbym wszystkich powitać.

Planuję sobie zakup auta i chyba dorosłem do BMW,do tej pory jezdziłem innymi markami i postanowiłem,ze spróbuje z Beemką.Znalazłem sobie niedaleko od siebie takie oto cudeńko i chciałbym sie doradzic,czy ktos to auto juz może z Klubowiczów ogladałi co ogolnie o nim mysleć,bo widze że jest zagazowane i przebieg też już nie mały,ale wiadomo nie jest to nowe a więc nie wymagam jak od nowego,prosze zerknąć na to autko i ocenic czy warto sobie nim glowe zawracać :

http://otomoto.pl/bmw-520-okazja-C30264777.html

[JStroop]

Najbardziej nie podoba mi się słowo "Okazja" :) co do wozu, to z tego co widać to xenony raczej nie w oryginale, bo brak spryskiwaczy, ten rocznik nie powinien mieć raczej takich lamp, ale sprzedający mógł je sobie wcześniej przełożyć ( czyżby dzwon ;) ) z wnętrza to za dużo nie wywróżysz po zdjęciu, bo jest tylko jedno, ale z tego co widać to jakaś proste wyposażenie. Jak niedaleko Ciebie to bierz jakiegoś mechasia i śmigaj obejrzeć :)

[Lucass_81]

Warta sprawdzenia, ale fakt, reflektory i lampy nie oryginał. Prawy przód do sprawdzenia, bo jakoś krzywo spasowane (w sumie to o niczym nie świadczy, wiem). Radio dołożone. Przebieg raczej zagadka, skoro fotel pasażera jest przetarty.

Gratis oryginalne zderzaki oraz opony zimowe na felgach aluminiowych.

Wydaje mi się, że to na plus, pod warunkiem, że jedno i drugie oryginał. Jak wspomniałem, może warta obejrzenia.

[Haczyk94]

Najbardziej nie podoba mi się słowo "Okazja" :)

 

 

Bez przesady każdy jakoś chce się zareklamować.;) Chociaż może serio się tego ludzie boją, ja jak sprzedawałem mondeo to wypisałem wszystko jak na spowiedzi i ludzie gdzieś to mieli.. teraz chcę spróbować ponownie ale już bez wypisywanie historii tylko to co trzeba.

[TrzcinaEclipse]

Witam Wszystkich ;)

 

A ja odbiję od reguły i nie szukam auta bo już znalazłem ;) BMW 520i, ale tu rodzi się pytanie, szukałem na forum ale nigdzie nie ma jasnych odpowiedzi, więc chyba nie będzie grzechem, jeżeli zapytam tutaj o parę spraw ;)

 

- to prawda że tych silników 2 litrowych jest kilka rodzai? Dokładnie mam 2 litrową benzynę V6, ale nie potrafie określić czy to M53 czy coś takiego - chodzi o oznaczenie silnika :(

- co możecie powiedzie o ty 2litrowych V6? Oczywiście o gazie nie chce rozmawiać bo nie będę go zakładał, a przynajmniej nie planuje ;)

 

Auto kupiłem od znajomego - przebieg 233 tys kilometrów i jak najbardziej prawdziwy przebieg - do 2008 auto serwisowane w BMW, mam wszystkie dokumenty, od 2008 u jednego wlaściciela w Polsce, wszystko również udokumentowane - przebieg, wymiany itp, itd ;)

[CICHY525]

2litrowych V6

Już zgrzeszyłeś.

Nawet nie wiesz co masz pod maską :duh:

:clap: :clap: :clap:

Bmw nigdy nie miało V6 i nie ma do tej pory.

Rozumiem, że chodzi Ci o dwulitrową benzynę- były 2 rodzaje M52B20 i M52TUB20 na podwójnym vanosie jeden i drugi 150KM.

PS. Czy znajomy też myśli, że jest tam V6? :lol:

Edit:

V6- twin turbo będzie w M3 :cool2:

[TrzcinaEclipse]

Ooo no to ładnie się popisałem wiedzą :mad2: :lol:

Nie będę ściemniał że BMW to dla mnie czarna magia ;) nigdy nie miałem i nie planowałem kupna tego auta, rodzimie siędze w Mitsubishi Eclipse, ale potrzebowałem dużego fajnego auta i tyle, musicie mi wybaczyć :wink: :wink: :wink:

 

Więc co to cholera jest hahaha????

Znajomy nie mówił że to V6, spotkałem kiedyś innego znajomego, zakochanego w tej marce i próbował mi powiedzieć jak to się nie zna na tych autach, przestałem go słuchać jak powiedział że klimatyzacja w aucie musi chodzić cały czas bo jak ją wyłączymy to sprężarka szybko siądzie :shock:

 

Dobrze, a jak rozpoznać jaki ja mam model silnika? Mozna to sprawdzić szybkim okiem?

[danielxc717]

Powiedz który masz rocznik i będzie wiadomo :)

Otwórz maskę i będziesz wiedział. Masz rzeczywiście 6cylindrów, ale nie w układzie V tylko rzędówka :)

[CICHY525]

Przecież to widać na oko.

M52 -pojedynczy vanos 11.1995-08.1998

http://img710.imageshack.us/img710/6918/m52x.jpg

M52TU -podwojny vanos 09.98-10.2000

http://img109.imageshack.us/img109/974/m52tub25.jpg

[mangussta]

a po lifcie to i m54b22 się trafi a i wszystkie to R6

[TrzcinaEclipse]

No właśnie o to mi chodziło, czyli mam M52 ;) i nie V6 a rzędową 6 :D Dzięki chłopaki bardzo - będę się uczył dalej :)

[JStroop]

2litrowych V6

Bmw nigdy nie miało V6 i nie ma do tej pory.

 

Jak to nie było V6 ? :cry2: a ja przez ostatnie 3 lata byłem przekonany, że mam taki motor pod maską :mrgreen:

[Severo]

http://allegro.pl/bmw-520-e-39-limuzyna-facelift-nowy-modell-i3460961261.html

 

 

Nie moge z tego ogloszenia typ ktory je stworzyl jest moim idolem!:D nie wie co sprzedaje to raz a potem leje wode:D nowe zimowki^^ z plaka wystrzelone haha bledy ortograficzne masakra:D i ten FACELIFT !!! NOWY MODEL!!!:D w rok po rozpoczeciu produkcji WTF?!