Skocz do zawartości

PLANUJĘ KUPNO E39 PROSZĘ O OPINIE i POMOC W WYBORZE


daroox

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze

Wszystko da radę kupić, tu naprzykład piękny egzemplarz, nawet w M-pakiecie :norty:

http://otomoto.pl/bmw-528-e39-528i-touring-m-pakiet-C33740880.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz nawet tyłem do garażu wjeżdżać, żeby zawsze widzieć ładny przód, jak wsiadasz.

A-Z

Myjnia ręczna ● pranie tapicerek ● czyszczenie skór ● doradztwo zakupowe

Ul. Sportowa 6, 55-095 Mirków ok. Wrocławia

536 - 802 - 804

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy czy w dzisiejszych czasach idzie kupić dobre e39 520 albo 525 528 za 10-15 tyś z gazem( w nosie mam opinie że gaz do zapalniczki, każdy jeździ na czym chce)

Za tą kwotę da się kupić taki model ale na dobre z gazem bym nie liczył. Chcesz gaz to kup ładnego benzyniaka i zakładaj LPG samemu w dobrym warsztacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prymusa jest naprawdę dobrym i prawdziwym "niestety" egzemplarzem. Piszę niestety bo na liczniku 370 tysi,a znając mentalność naszych rodaków to kto w tym kraju kupuje takie auta,bo co by szwagier powiedział!!! Auto technicznie i wizualnie wygląda ledwo na 150 tysięcy i żeby poszło tyle by trzeba było ustawić. W tym kraju przecież kochamy puste obietnice i uwielbiamy być robieni w ch..a,aby móc ponarzekać. Jak widzę czym czasem do mnie podjeżdżają ludzie,jakimi wyje..mi,a na liczniku 180000. Kuba ma super stan i ja osobiście odradzam mu sprzedaż. Na marginesie dodam,żałuje,że Kuba nie robił zdjęć gemb które oglądały jego auto na giełdzie gdy widzieli stan a potem licznik i te fahofe komentarze-kabaret do entej potęgi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe - mam to samo .Ludzie oglądają moje E38 a ich reakcja na 350 tys.km na liczniku jest bezcenna .Ja uważam,że jak ktoś siedzi w temacie to taki przebieg jest normą a pozostali niech się łudzą ,że ich auto ma prawdziwe 170 tys. :) Jak kupuje samochód to ma być w odpowiednim stanie - kombinację cyfrową na liczniku zawsze pozostawiam na dalszym planie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam niski przebieg a auta z 350 tys km na liczniku nigdy bym nie kupil

Ale dlaczego? Podaj argumenty których nie da się obalić. Nie próbuję cię w żaden sposób atakować za poglądy po prostu ciekawi mnie dlaczego. Mam znajomego z autem które powaliłoby cię na kolana stanem,osiągami i wyglądem. Auto trzyma fabryczną moc,nie ma grama rdzy itp. stan licznika 480 tysi i gasi podobne auta wszystkim. Ale 90% ludzi pierwsze oględziny zaczyna od licznika i to jego wskazania ustawiają tok myślenia na konkretny tor pt. tytułem co powie szwagier albo kumple,bo on oni mają Lagune w dieslu i tylko 120000km od niemca po dziesięciu latach. Stan,stan i jeszcze raz stan! Gdyby większość z kupujących samochody poświęciło czas który tracą na gapienie się w licznik na konkretne oględziny to turbo kamera nie miałaby o czym programów robić,a jak się nie znasz to do serwisu. Ale to jest kwintesencja naszego narodu trawa malowana na zielono i jest fajnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

troche sie zle wyrazilem,

wiadomo ze stan jest najwazniejszy oraz sama historia samochodu

jak byl traktowany bo nawet auta z przebiegiem 200tkm moga byc bardziej zajechane od takiego co ma 400tkm

 

co mialem na mysli to fakt ze osobiscie juz bym nie kupil samochodu z takim przebiegiem,

jakas psychiczna blokada ktora mi mowi ze taki przebieg rowna sie trup

dlatego pewnie tez tyle osób wpada w pułapkę rzekomo niskiego przebiegu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzecz w tym,że większość kieruje się oczami,a nie zdrowym rozsądkiem,a Bmw jest dość drogawe w utrzymaniu. To trochę tak jak z dziewczynami co z tego,że jest pusta jak bęben i droga w utrzymaniu przecież tylko "ja" o tym wiem,ważne,że połowie osiedla pyta staje na jej widok. Auta kupują tak samo...

Ale odbiegamy od głównego tematu więc trzeba kończyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnią rzeczą na jaką patrzę przy zakupie auta to przebieg :) Sprzedawałem kiedyś Octavię z 2007r, mającą na liczniku 430 tys.km ! Oczywiście wszyscy zdziwieni,że jeszcze jeździ i wygląda jak nowa z salonu - ciekawe . Kupiec na Skodę się znalazł bez problemu ale możecie wierzyć lub nie ale wóz był w lepszym stanie niż niektóre przy przebiegach rzędu 100tys. Mam E36 z przebiegiem rzekomo niższym bo "tylko" 255 tys. i wygląda sporo gorzej niż E38 z 350 na liczniku . Na nic nie ma reguły ale czasami ludzie odrzucają dobry samochód bo duży przebieg a kupują trupa z lipną dokumentacją serwisową "świeżo" sprowadzonego z UE bo tam lepsze drogi i serwis a Niemiec oszczędzał pojazd jeżdżąc do kościoła i na zakupy do marketu E39 w dieslu do tego na jeszcze bardziej lipną umowę in-blanco:) Wybaczcie ale ja już chyba nie rozumiem ludzi i ich psychiki :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz się zaprezentować w galerii :cool2:

 

Nie omieszkam :). Tylko krucho u mnie z czasem bo jestem kiero na międzynarodówce i nie zawsze mam dostęp do internetu, ale postaram się na bieżąco przynajmniej czytac, a zdjęcia pierwsze zdążyłem już zrobić, przed świętami jak wrócę do domu będzie już galeria :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć koledzy, od jakiegoś czasu szukam w niemczech 530i. Obecnie jeżdzę E36 2.0 więc silnik R6 jest mi w miarę znany. Ale po sąsiedzku pojawiła mi się taka 535-

http://suchen.mobile.de/auto-inserat/bmw-535i-hannover/199564244.html?lang=de&pageNumber=3&__lp=3&scopeId=C&sortOption.sortBy=price.consumerGrossEuro&makeModelVariant1.makeId=3500&makeModelVariant1.searchInFreetext=false&makeModelVariant2.searchInFreetext=false&makeModelVariant3.searchInFreetext=false&fuels=PETROL&fuels=LPG&minFirstRegistrationDate=2000-01-01&maxPrice=5000&ambitCountry=DE&zipcode=30163&zipcodeRadius=100&transmissions=AUTOMATIC_GEAR&negativeFeatures=EXPORT&noec=1

 

i teraz pytanie czy mogłby ktoś obcykany na forum podrzucić jakiś link na co zwracać uwagę w silniku V8. Czy w ogóle iść oglądać to auto czy pozostać przy szukaniu 530 i nie zawracać sobie głowy V8? Dodam że jeżdze głownie trasy polska-niemcy raz w miesiącu więc tylko autostrada. Po mieście jeżdzę sporadycznie.

Co radzicie ? z góry dzięki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
szukaj dalej 530i znikoma różnica w mocy do 535i a duża w serwisie jak v8 to 540i
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej dalej szukaj m54. Jesli v8 to tylko 4.0. Myślę że zdrowe 3.0 objedzie 3.5 i w serwisie będzie tańsze. Chyba ze masz pewne auto to co innego. Sam chciałem minimum 2.8 ale ze trafiło się 523 w stanie jak marzenie to decyzja nie mogła być inna.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale silnik M54 niestety lubi olej ma gorsze uszczelniacze zaworowe niż v8 i M52. Jak komuś zależy na krążowniku to lepiej wybrać v8 nawet najmniejszą bo taki silnik przeżyje więcej. Spalanie w mieście jest wyższe w v8 ale w trasie są bardzo zbliżone, ale na korzyść mniejszego silnika.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.