PLANUJĘ KUPNO E39 PROSZĘ O OPINIE i POMOC W WYBORZE

[zapora]

użytkowałem 523i Touring z 2000r. a teraz użytkuję 530d Touring z 2002

 

Polecam model E39, ponieważ jest niezawodny i solidnie wykonany.

Warto dołożyć i kupić pewne i zadbane auto a będziesz bardzo zadowolony :cool2:

 

Pozdr. Mariusz

[kindziu]

Witajcie, często pojawiają się pytania jakie Bmw w dieslu kupić, ile palą, który silnik jest bardziej bezawaryjny, czy warto kupić samochód w kraju, czy sprowadzić. Postaram się odpowiedzieć wam na niektóre dylematy.

1. Jeżeli masz 20000zł, i chcesz kupić dobrego diesla po liftingu, to zapomnij że kupisz. Kiedyś trudniłem się sprowadzaniem samochodów, to powiem wam jak to wygląda. W Polsce żeby samochód sprzedać nie może mieć większego przebiegu niż 250000km/ najlepiej 200000km/, Polacy kochają być oszukiwani. Myślą że Niemiec jest głupi i sprzeda dobry samochód za bezcen. Jeżeli chodzi o książki serwisowe bardzo łatwo dowiecie się z serwisu kiedy był ostatni raz w ASO. Póżniej fałszuje się książki w których macie w początkowych latach duże przebiegi rzędu 30000-40000km a potem 10000km rocznie. Chcecie sprawdzić przebieg zadzwoń do serwisu/jeżeli istnieje/ z pieczątki w książce, ale kto to robi. A jak ktoś się jakoś zorientuje to mówisz a to szwab mnie oszukał, najwyżej nie kupi.

Naprawdę zadbaną 530d kupisz za ok. 6000-8000euro+opłaty, a nie 2000-3000euro/ Samochód+opłaty+Transport+doprowadzenie samochodu do stanu idealnego!!!+zysk Handlarza/. Ja posiadam dwie sztuki jedna 525d z 2001r.320000km kosztowała mnie 2 lata temu 9000euro, druga to 530d z 2001. Przebieg 360000km kupiona rok temu za 7000euro. Jutro napiszę o innych ciekawych rzeczach nurtujących wszystkich chcących kupić Bmw e39. Pozdrawiam.

Edytowane 4 Lutego 2012 przez kindziu

[Adzio]

wyglada na to kolego, ze odkryles Amerykie, teraz to wszyscy beda od Ciebie sprowadzac,

czekamy z niecierpliwoscia na te inne ciekawe rzeczy nas nurtujace :D

[kindziu]

Już się w to nie bawię, też nie odkryłem ameryki,ale myślę że większość tak myśli jak ty, a i tak będzie szukało samochodu z przebiegiem 200000km. A jak kupi i zacznie mu się sypać to przynajmniej niech nie mówi że Bmw to syf, tylko przypomni sobie co czytał na forum.

[kindziu]

Witam, dzisiaj dalszy ciąg tematu o zakupie e39. Jeżeli kupujesz 11 letni samochód używany tej klasy/ nieważne czy to Bmw, Audi, czy Mercedes/musisz się liczyć że wolno Ci wydać na ten samochód max 70% sumy przeznaczonej na zakup samochodu, reszta na ewentualne koszta. Koszta utrzymania tych samochodów są naprawdę duże, dlatego przed kupnem sprawdzajcie samochody, jeżeli nie w serwisie, bo np. czasami samochody znajdują się w małych miejscowościach w których nie ma serwisów, czy żal nam pieniędzy. Pojedź z właścicielem do najbliższej okręgowej stacji diagnostycznej w której sprawdzą samochód od strony sprawności technicznej. Koszt niewielki, jeżeli jest wszystko o.k. to zapłacisz 100zł i dodatkowo masz zrobiony przegląd na rok, jeżeli nie, nic nie płacisz, wiesz co jest i jeżeli jesteś dalej zainteresowany, możesz jeszcze utargować na naprawę samochodu.

Czy kupić samochód w Polsce, czy sprowadzić?

Jeżeli nie masz pojęcia o sprowadzaniu samochodów zapomnij.

Jeżeli nie masz ok. 8000euro przeznaczonego na samochód nie jedź.

Czy warto kupić samochód w Polsce?, Tak, tylko nie od handlarza, pamiętajcie samochody nie kupujcie oczami, tylko zdrowym rozsądkiem. Przecież nie wszystko złoto co się świeci. c.d.n.

Pozdrawiam.

[sylwek2227]

Witam jestem nowy na forum . w niedługim czasie planuje kupić bmw E39 528 proszę o opinie i rady na co zwrócić szczególną uwagę kupując te auto.

Co powiecie na temat tego auta http://otomoto.pl/bmw-528-bmw-e39-wygodna-i-ekonomiczna-C21874664.html

[Manolito77]

Witam jestem nowy na forum . w niedługim czasie planuje kupić bmw E39 528 proszę o opinie i rady na co zwrócić szczególną uwagę kupując te auto.

Co powiecie na temat tego auta http://otomoto.pl/bmw-528-bmw-e39-wygodna-i-ekonomiczna-C21874664.html

Tu masz bardziej odpowiedni dział do oceniania konkretnych aut: viewforum.php?f=44

Pzdr.

[smuzu]

witam a czy jest taki samochod ktory sie nie psoje? Wydaje mi sie ze niema tak ze mysle ze kupic warto kazdy oczywiscie nie za grosze. Planuje kupic E39 525 tds duzo tu wypowiedzi ze nie warto kupic po pewnym namysle postanowilem ze ten model musze miec a jak sie psol bedzie to naprawie oczywiscie tak zeby nie przesadzic z wydatkami bo bez przesady ze co dzien trzeba bedzie cos kupywac, nie po to te auta produkowano zeby cos zawsze przy nich robic, z rezszta co ja tu doradzal bede skoro sam potrzebowalem waszej pomocy,duzo dostalem wskazowek ktore sa przydatne tak ze dzieki chlopaki za info. Pozdrawiam

[Manolito77]

smuzu: jesteś pewny tego TDSa? Jeśli miałbym kupować samochód w miarę bezawaryjny i biorąc pod uwagę koszty paliw zdecydowałbym się na jakąś benzynę z dobra instalką LPG. Wyjdzie Cię to pewnie duuuuużo taniej jeśli chodzi o eksploatację, nie mówiąc już o tym, że znacznie łatwiej znaleźć benzynę w dobrej kondycji niż ogarniętego tds-a. Benzyna jest bardziej idiotoodporna więc nawet jeśli ktoś się nie przykładał do ogarniania auta to jest szansa, że i tak będzie z nią ok. Przy olewaniu tds-a stanie się on potem studnią bez dna dla następnego właściciela.

Zastanów się więc dobrze.

Jeśli szukasz aut, które się nie psują (robią to bardzo bardzo rzadko) to polecam:

- Nissan Micra K11

- Toyota Starlet

- Mercedes 190-tka

- Mercedes E-Klasa ale ta sprzed okulara i inne auta z podobnego okresu produkcyjnego.

Obecnie produkowane auta są już niestety zorientowane na zbyt części zamiennych więc mają wręcz wyliczony okres bezawaryjności. Po tym okresie sypią się dość kompleksowo...

Pzdr.

[smuzu]

smuzu: jesteś pewny tego TDSa? Jeśli miałbym kupować samochód w miarę bezawaryjny i biorąc pod uwagę koszty paliw zdecydowałbym się na jakąś benzynę z dobra instalką LPG. Wyjdzie Cię to pewnie duuuuużo taniej jeśli chodzi o eksploatację, nie mówiąc już o tym, że znacznie łatwiej znaleźć benzynę w dobrej kondycji niż ogarniętego tds-a. Benzyna jest bardziej idiotoodporna więc nawet jeśli ktoś się nie przykładał do ogarniania auta to jest szansa, że i tak będzie z nią ok. Przy olewaniu tds-a stanie się on potem studnią bez dna dla następnego właściciela.

Zastanów się więc dobrze.

Pzdr.

to ze benzyna jest lepsza kazdy wie ale nie znaczy ze nie bedzie cos nawalac druga sprawa jest taka ze np mieszkam pod ukrainska granica to disel taniej kupie a co do lpg nie wypowiem sie bo nie znam sie tak dobrze ale zla opinie ma u nas znam pare osob ktore ma lub mialo auto na gaz i tylko narzekali. Sam niewmiem czy tds czy lpg kupic bo na benyne narazie mnie nie stac

;) ale wiecej jest tds na sprzedaz gdzie ja znajde 525td czy tam 528 z lpg w tych pieniadzach .pozdro

[CICHY525]

Nie bierz 2,5 td bo to ma 115 koników i nie radzi sobie w ogóle.

2,5 td a 2,5 TDS to bardzo podobne silniki(wizualnie identyczne), ale jednak inne, 2.5d to też inna nowsza historia.

Jak zwykle Manolito ma rację.Ja dodam jeszcze Passata B4/B5(B6 już nie) i Toyo Corolla.Na takie nie rewelacyjne paliwo to W124 z trzysetą pod maską będzie idealny.

Przemyśl jeszcze raz to co napisałem Ci wczoraj na priva.

znacznie łatwiej znaleźć benzynę w dobrej kondycji niż ogarniętego tds-a

Mam,ale nie sprzedam :mrgreen:

[smuzu]

Nie bierz 2,5 td bo to ma 115 koników i nie radzi sobie w ogóle.

2,5 td a 2,5 TDS to bardzo podobne silniki(wizualnie identyczne), ale jednak inne, 2.5d to też inna nowsza historia.

Jak zwykle Manolito ma rację.Ja dodam jeszcze Passata B4/B5(B6 już nie) i Toyo Corolla.Na takie nie rewelacyjne paliwo to W124 z trzysetą pod maską będzie idealny.

Przemyśl jeszcze raz to co napisałem Ci wczoraj na priva.

znacznie łatwiej znaleźć benzynę w dobrej kondycji niż ogarniętego tds-a

Mam,ale nie sprzedam :mrgreen:

a jezelei mial bym wybrac e34 to z jakim silnikiem oczywiscie w dieslu i w jakim pieniadzach juz mozna kupic w miare dobre auto

[mmw]

Myślę, że w Polsce ciężko Ci będzie znaleźć zadbane E34. Ciężko jest E39 takie spotkać a co dopiero E34. Te auta najczęściej użytkują obecnie ludzie, których nie stać tak na prawdę na samochód ale chcą mieć koniecznie BMW więc kupują najtańsze możliwe E34 byle jeździło chociaż czasami i używają je w weekendy na d..y. :) Jak jest z dbaniem o to auto pewnie się domyślasz. Naprawiane jest to co już kompletnie się zepsuje i uniemożliwi jazdę, ale to oczywiście najtańszym kosztem i metodą. Prędzej w Niemczech znajdziesz coś ciekawego ale pewnie cena będzie taka jak najtańsze E39 w PL. No ale to jest akurat norma, że w Polsce są same prawdziwe, nieskalane okazje. :D Zadbane auto prędzej odkupi jakiś znajomy, bo nie warto tego wystawiać do netu, gdzie zginie wśród setek szrotów w zaniżonych cenach.

[theded]

IMO przesadzasz. Zadbane e34 mozna znalezc. Ja szukalbym z m50 bez gazu i na allegro sortowal od najdrozszych. Te auta obecnie slabo trzymaja cene, wiec czasem mozna ladne auto niedrogo kupic. Jak ktos ma pojecie to po fotkach juz wiele trupow odsieje.

[adadus]

kupuj jakie chcesz nie pytaj sie kogoś bo ich rady są bezcenne

 

najlepiej jakie ci sie podoba wszystkie są dobre e39 nie kupisz używanej po tylu latach nowej jak z salonu

\

a jak chcesz to idz do salonu bmw i kup nowe f.

[smuzu]

kupuj jakie chcesz nie pytaj sie kogoś bo ich rady są bezcenne

 

najlepiej jakie ci sie podoba wszystkie są dobre e39 nie kupisz używanej po tylu latach nowej jak z salonu

\

a jak chcesz to idz do salonu bmw i kup nowe f.

:roll: jak bym miał iść do salonu to bym się na forum nie pytał :|

no a z tym że pytam to wiesz...informacji nigdy nie za wiele ale i dobrze tez gadasz :sad2: dzięki

[CICHY525]

kupuj jakie chcesz nie pytaj sie kogoś bo ich rady są bezcenne

I po co ta zgryźliwość.

Wszyscy doradzamy koledze żeby nie wpuścił się w maliny.

A jak kupi takie jak twoje to z pewnością nie będzie zachwycony(raczej załamie się).

Wybacz ale jesteś ostatnią osobą której bym posłuchał i to w jakiejkolwiek kwestii.

[smuzu]

kupuj jakie chcesz nie pytaj sie kogoś bo ich rady są bezcenne

I po co ta zgryźliwość.

Wszyscy doradzamy koledze żeby nie wpuścił się w maliny.

A jak kupi takie jak twoje to z pewnością nie będzie zachwycony(raczej załamie się).

Wybacz ale jesteś ostatnią osobą której bym posłuchał i to w jakiejkolwiek kwestii.

 

:D i wszystko jasne :cool2:

a paru chłopaków mi doradziło i to z sensem :clap:

tak że i cichy teraz też dobrze powiedział

[stanek90]

Ktoś bardzo mądrze napisał wczesniej,ze zadbany i doinwestowana e39 nigdy nie pojdzie z allegro,bo tam jest multim szrotu po cenach okazyjnych.Sam wystawialem swoja 520d.I co z tego ze mam wymienione sprzeglo dwumas,nowe amory i multim roznych rzeczy ktore prawdziwy milosnik marki zrobi tylko po to by czuc sie dobrze w sowojej e39,max wyposazenie.Jak ktos woli kupic 2 tys tansza,dzwoniac do mnie czy zejde te 2 tys.Smiech na sali z tymi cenami......

[hawraneek]

Ktoś bardzo mądrze napisał wczesniej,ze zadbany i doinwestowana e39 nigdy nie pojdzie z allegro,bo tam jest multim szrotu po cenach okazyjnych.Sam wystawialem swoja 520d.I co z tego ze mam wymienione sprzeglo dwumas,nowe amory i multim roznych rzeczy ktore prawdziwy milosnik marki zrobi tylko po to by czuc sie dobrze w sowojej e39,max wyposazenie.Jak ktos woli kupic 2 tys tansza,dzwoniac do mnie czy zejde te 2 tys.Smiech na sali z tymi cenami......

 

wiadomo-wszystkie inwestycje w aucie robisz dla siebie-według cen rynkowych to moja jest warta 20 koła-a dla mnie jest warta 35-bo wiem ile w nią wsadziłem i co jest zrobione-ale nikt mi za nią tyle nie da-dlatego jak się decydujesz na kupno używanego samochodu-robisz w nim wszystko na tip top-to nie opłaca się go sprzedawać-trzeba jeździć aż po szrot :D

[CICHY525]

nie opłaca się go sprzedawać-trzeba jeździć aż po szrot

Dlaczego po szrot?

Można postawić auto w garażu i mieć je dla przyjemności,a za 20 lat będzie warte kupę kasy.

Oczywiście opcja dla ludzi z garażem i cierpliwością :mrgreen:

[hawraneek]

nie opłaca się go sprzedawać-trzeba jeździć aż po szrot

Dlaczego po szrot?

Można postawić auto w garażu i mieć je dla przyjemności,a za 20 lat będzie warte kupę kasy.

Oczywiście opcja dla ludzi z garażem i cierpliwością :mrgreen:

 

ciekawe czy e39 będzie kiedyś poszukiwanym klasykiem...

 

"w garażu dla przyjemności"...i w sobotę na dupy sru BeMką :D a w tygodniu do pracy Fiatem Panda :mrgreen:

[smuzu]

nie opłaca się go sprzedawać-trzeba jeździć aż po szrot

Dlaczego po szrot?

Można postawić auto w garażu i mieć je dla przyjemności,a za 20 lat będzie warte kupę kasy.

Oczywiście opcja dla ludzi z garażem i cierpliwością :mrgreen:

 

ciekawe czy e39 będzie kiedyś poszukiwanym klasykiem...

 

"w garażu dla przyjemności"...i w sobotę na dupy sru BeMką :D a w tygodniu do pracy Fiatem Panda :mrgreen:

 

już jest poszukiwanym klasykiem :idea:

[mis1506]

Witam.

Po 2 letniej eksploatacji modelu e36 przyszedł czas na zmianę.

Przeglądałem różne marki i modele. Vw, Audi, Mercedesy. Ale jednak sentyment do marki pozostał.

Obecnie jeżdżę e36- 316i M40. Czyli jeszcze na pasku. Motor ma już prawie 350 tys. na liczniku. Ile w rzeczywistości przebiegu?? Nie wiem. Ale leje już olejem, ok. 1,5 L na wymianę to sporo. Jest zagazowany. I tutaj jego potworna zaleta, Spalanie= 9-13max L gazu na 100.

Ale jak już wspomniałem pora na zmianę. Myślałem o e46, ale e39 bardziej przypadła mi do gustu.

I tutaj pojawia się kilka pytań do kolegów którzy użytkują ten model.

 

Mianowicie interesuje mnie diesel, choć nie jest to warunek. W grę wchodzi również LPG, chociaż przy doświadczeniach z gazem, wolałbym jednak dieselka. Zawsze lepiej jeździło mi się dieslami, nie trzeba wysoko kręcić aby normalnie przyspieszyć. Kwota jaką chcę przeznaczyć od 15-20 tys. Choć jeśli będzie to też 22 tys. to też nie ma tragedii. Ale ponad 25 to raczej nie.

SIlniki biorę pod uwagę 3:

- 2.0 D (136KM)

- 2.5 D- common rail (163KM)

ew. 2.5 benz+LPG

Rocznik- bez większych wymagań. Wyposażenie?? Klima- jedyne wymaganie. No i kontrola trakcji. Tak więc wymagający nie jestem.

No i właśnie tutaj chciałbym troszkę podyskutować o motorze 2.0 D (136KM) Bo na forum kiedy ktoś pyta o diesle, to nikt nawet zbytnio nie mówi o tym silniku- jedynie to tyle, że za słaby i już. A wg. mnie 10,5 sek. Do setki to dobry wynik. Zwłaszcza, że moja robi setkę w jakieś 15 sek. A i tak wyprzedzić się da, wiadomo bez rewelacji, ale zawsze. Więc 10,5 to wynik sądzę, że przyzwoity. A spalanie za to bardzo przyjemne, przynajmniej z danych technicznych.

2.5 D na pewno byłby rozsądniejszym wyborem, ale czy w tej kwocie znajdę samochód a nie paść??

Chciałbym się też dowiedzieć jak wygląda sprawa kosztów eksploatacji takiej limuzyny. Do mojej części to grosze. Do e-39 już na pewno drożej sprawa wygląda.

A nie chciałbym zostawić każdego miesiąca w niej 2 tys zł.

 

Proszę o pomoc w dokonaniu wyboru. Za każdą sugestię i wypowiedź dziękuję.

[polowek]

jestem troszke zdziwiony ze nie wziales pod uwage faworyta wsrod Diesli BMW czyli 530 z super oszczednym 3l silnikiem ktory nie ma raczej sklonnosci do psucia sie i przyspazania problemow wlascicielowi (o ile dbasz). 193KM pod maska spalanie trasa/miasto 6/10 przy zwyklym uzytkowaniu, naprawde jest czym wyprzedzac a na orlenie nie bedzie trzeba plakac. sam mialem ochote kupic ale mieszkam w holandii i tutaj maja taki podatek ktory jest naliczny od wagi i rodzaju paliwa (oczywiscie diesel o +150% ekologia :() wyszloby jakies 2000euro rocznie za moja 2.8 wyjdzie ok.850euro

co do ceny to mozna kupic rocznik 2002 za kase ktora chcesz wydac jesli jestes z okolic pomorza to moge ci dac namiar bo moj mechanik chce zmienic na 535i ma FULL WERSJE z roku 01 lub 02 nie pamietam dokladnie

co do 525 to nie odradzam nie popieram bo nie jezdzilem ale z tego co sie orientuje to spalanie takie samo a 3l diesel to legendarny juz silnik

 

powodzenia w zakupach