Skocz do zawartości

PLANUJĘ KUPNO E39 PROSZĘ O OPINIE i POMOC W WYBORZE


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Dobrze prawisz. Najlepsze sa hasla ze przy manualu ma pelna kontrole nad autem a w automacie nie :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :duh: :duh:

 

Nie zapominaj o tym, że "automat zabija przyjemność z jazdy" :mrgreen: Jak słyszę takie kocopoły to mi się śmiać chce :roll: Z reguły mówią to osoby, które nigdy nie jeździły automatem lub raz jakimś trzybiegowym z początków lat 90. i mają przeświadczenie o swojej nieomylności, robiąc po 20 km dziennie do pracy i z powrotem. Z racji mojej pracy dużo jeżdżę, często różnymi autami, więc mam porównanie. Teraz mam automat i nie oddam. Dziennie robię lekką ręką ze 100 km manualem w cyklu mieszanym, miejskim i po całodziennej "przyjemności z jazdy ze skrzynią mechaniczną" mam dość. Jaka to przyjemność mielić od jedynki do trójki dziesiątki razy? Automaty w E39 są mocno wytrzymałe, ale to (jak wszystko) zależy od użytkownika. Jak kupi się samochód po osobie, która za każdym razem startowała wbijając gaz w podłogę i co chwilę sprawdzała kickdown :duh: Przede wszystkim przy zakupie trzeba go dokładnie sprawdzić, przeskoczyć przez wszystkie zakresy i na zimnym i na ciepłym. Automat nie ma prawa wibrować, ślizgać, szarpać przy zmianie biegu itd. Skrzynia w dobrym stanie zmienia biegi prawie niewyczuwalnie.

A-Z

Myjnia ręczna ● pranie tapicerek ● czyszczenie skór ● doradztwo zakupowe

Ul. Sportowa 6, 55-095 Mirków ok. Wrocławia

536 - 802 - 804

Opublikowano

Ale panowie trochę polecieli z tą krytyką manuala ;)

 

Jeździłem jednym i drugim, teraz mam manual, ale chętnie bym się zamienił na automat. Powód? Komfort. Jeżdżę w cyklu mieszanym, jednak głównie po mieście i tam zalety automatu są niepodważalne. Na trasie jest mi to całkowicie obojętne, czy manual czy automat.

 

Ale nie da się ukryć, że do bardziej sportowej jazdy, jak ktoś lubi sobie ostrzej polatać, manual jest świetny. Argument o pełnej kontroli nad samochodem ma coś w sobie.

Opublikowano
Pełna kontrola? Okay, racja. Tylko, że polatać ostrzej to raczej raz od czasu, niż non-stop (w każdym razie ja) :) A na co dzień jednak automat jest bardziej praktyczny. Dla mnie manual ma sens, jeśli ktoś nie jeździ dużo lub w aucie typowo weekendowym. Z tą krytyką to już mniej chodzi o sam manual, tylko o osoby, które twierdzą, że koniecznie muszą mieć taką skrzynię, bo są kierowcami sportowymi i wykorzystują w 100% możliwości płynące z ręcznej zmiany biegów :lol:

A-Z

Myjnia ręczna ● pranie tapicerek ● czyszczenie skór ● doradztwo zakupowe

Ul. Sportowa 6, 55-095 Mirków ok. Wrocławia

536 - 802 - 804

Opublikowano

Witam, na wstępie zaznaczę, że jestem nowy na forum, więc witam drogich forumowiczów :)

 

Poszukuję BMW, myślałem o E60, ale ceny dobrze utrzymanych egzemplarzy powalają na kolana, więc celuje raczej w E39.

 

Robie duże trasy, poszukuję dobrze utrzymanego diesla 525d albo 530d, z jak najlepszym wyposażeniem, bez m-pakietu, normalne e39 komfortowe w trase. Zależy mi na:

 

-bardzo dobrym stanie blacharki

-młodym roczniku (2002 - 2003r.)

-silniku diesla (robię dziennie kilkaset kilometrów, więc obowiązkowo diesel)

-skrzyni manual (jakoś tak się przyzwyczaiłem)

-tempomacie (absolutny obowiązek)

-skórzanej tapicerce

-elektrycznych fotelach

-masażu w fotelach

-nawigacji 16:9

-z wyglądu preferuje sedana, ale może być też kombi, nie wożę nie wiadomo czego

-podgrzewaniu foteli

-fotochromatycznych lusterkach (koniecznie, sporo jeżdzę nocą)

-składanych lusterkach

-bardzo dobrym stanie mechanicznym

-koniecznie 2 wyjścia 12V (rejstrator jazdy przód i tył)

 

 

Ile mniej więcej kosztowałby mnie taki samochód o ile byłby wogóle do znalezienia? Wiem że aut bez wkładu nie ma, ale ile powinienem liczyć za bardzo zadbany egzemplarz z niewielkim przebiegiem i z bardzo bogatym wyposażeniem?

Opublikowano
Co do Twoich wymagań, część to praktycznie standard i jest w większości egzemplarzy z końca produkcji. Czyli tempomat czy fotochromowe i składane lusterka. Skóra, grzane fotele też występują bardzo często. Trochę gorzej elektryczne, ale spokojnie da się znaleźć, tak jak i nawigację. Ale masaż w E39 to była naprawdę bardzo rzadka opcja i możesz mówić o mega farcie, jeśli taki egzemplarz znajdziesz. Za to dwóch gniazd 12V nie znajdziesz na pewno, bo nie było ;) Ale to bardzo łatwo dorobić.
Opublikowano

Tempomat w poliftach był w standardzie także jedno wymaganie masz spełnione przez każdy egzemplarz.

Masaż... będzie Ci bardzo ciężko znaleźć e39 z tym dodatkiem, dobra rada, odpuść tą opcję przy szukaniu auta. Jak się trafi to rewelacja, jak nie to poszukasz foteli z E38 z masażem (tam były o wiele częściej) i sobie po prostu dołożysz tą opcję.

Navi 16:9, szczerze? Rewelacji nie ma. Kiedyś sam szukałem i było to jednym z wymagań, później odpuściłem jak poczytałem co oferuje (i w efekcie znalazłem auto właśnie z dużą navi :P). Za 2000zł kupisz dedykowaną stację multimedialną o dużo większych możliwościach.

Lusterka fotochrom nie są wcale takie popularne jak napisał kolega rafal99 :nienie: , w bogatych opcjach często się trafiały, natomiast w przekroju wszystkich E39 jest to rzadkość (naturalnie nie tak duża jak masaże). Lusterka też można dołożyć.

BMW E39 520i - tomtom1994


SPRZEDAM CZĘŚCI E39 <--- klik



http://images.chomikuj.pl/button/tomtom1994.gif <<<----- Folder BMW - hasło BMW


Znajdziesz tam różne przydatne pliki dotyczące BMW, softy, mapy i instrukcje obsługi.

Opublikowano
Sam od jakiegoś czasu przeglądam regularnie ogłoszenia E39 i kolega wyżej ma rację. Masaż bardzo ciężko spotkać. Ja chyba jeszcze nie widziałem w egzemplarzu, który by mnie interesował i był w niego wyposażony. Mój wybór jest dodatkowo ograniczony bo interesuje się tylko sedanem. Ceny strasznie różne. Ja przyglądam się samochodom od kwoty około 20 tys, niektórzy chcą 25 i więcej. Duża navi najczęściej jest w bogatszych wersjach. Kolega może mówiąc o częstym występowaniu fotochromatycznych lusterek miał na myśli wewnętrzne? Jeśli koniecznie chcesz manuala to chyba będzie jeszcze ciężej bo z moich obserwacji dominują automaty.
Opublikowano
Miałem na myśli wewnętrzne i zewnętrzne. Kolega, sądząc po wymaganiach, celuje świadomie w górny przedział cenowy, do tego w ostatnie roczniki. Wśród takich samochodów fotochromy są raczej standardem, przynajmniej ja jak oglądam, to trudno mi znaleźć egzemplarz ze zwykłymi lusterkami. Ale nie prowadziłem statystyk, więc mogę się mylić ;)
Opublikowano
Na lusterka jakoś nie zwracałem bardzo uwagi ale skoro najczęściej były fotochromatyczne to miło. A co do gniazd 12v to są jakieś w bagażniku albo w tylnym tunelu?
Opublikowano

Nie ma, jest tylko jedno z przodu. Co prawda widziałem jakieś bajery, typu rozbudowany podłokietnik z tyłu z jakąś elektryką, więc może i gniazdo tam było, ale nie wiem czy to nie był przeszczep z E38. Ale nawet jeśli nie, to byłaby to jeszcze rzadsza opcja, niż masaże.

 

Tyle, że gniazdo to akurat można sobie bez problemu dołożyć.

Opublikowano
Pewnie, że można ale fajnie gdyby było seryjnie. Ja w obecnym samochodzie mam chyba 3 albo 4 łącznie. Niemniej jest to tylko szczegół, który raczej nie przesądza o kupnie bądź nie danego samochodu. Najfajniej by było pójść do salonu i sobie wszystko samemu skonfigurować pod siebie. Niestety mało kogo na to stać.
Opublikowano

Wymagania jak na 14 letnie auto spore :) Dobrze utrzymany diesel to mało realne - przeważnie mają już koło 500 tys. przelotu.

Bardzo dobry stan w tym wieku - zdarza się za większą kasę ale i tak zawsze coś jest do roboty.

Blacharka w tym wozie w bardzo dobrym stanie też się często nie zdarza.

Im bardziej wypasiona wersja tym trudniej doszukać się dobrego egzemplarza - sprawdzone na przestrzeni lat

Zamiast fabrycznej navi 16/9 faktycznie lepiej kupić coś co lepiej gra i ma większe możliwości.

Masaże w fotelach? Miałem i nie wiem do tej pory czemu to ma służyć :)

Gniazdo zapalniczki można dorobić za grosze i mieć ich nawet 10 szt :)

Szukaj dobrego auta a nie skupiaj się na wypasie. Jak sporo jeździsz i chcesz coś w bardzo dobrym stanie z małym przebiegiem wybierz inne auto w młodszym roczniku bo nikt nie kupuje diesla żeby jeździć w niedzielę.

E39 ,ktore spełnia w części Twoje kryteria kosztuje sporo u nas a za granicą ceny powalają totalnie.

Powodzenia w poszukiwaniach .

Opublikowano
Dobrze prawisz. Najlepsze sa hasla ze przy manualu ma pelna kontrole nad autem a w automacie nie :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :duh: :duh:

 

Nie zapominaj o tym, że "automat zabija przyjemność z jazdy" :mrgreen: Jak słyszę takie kocopoły to mi się śmiać chce :roll: Z reguły mówią to osoby, które nigdy nie jeździły automatem lub raz jakimś trzybiegowym z początków lat 90. i mają przeświadczenie o swojej nieomylności, robiąc po 20 km dziennie do pracy i z powrotem.

Automat w E39 jest wolniejszy od manuala, więcej pali i jeśli utkniesz w śniegu praktycznie niemożliwe jest rozkołysanie auta, co przy RWD jest dużym atutem w zimie. Jest to ten typ automatu, który jeszcze nie jest warty polecania i obiektywnie lepszy jest manual. Co do wygody - obawiam się, że osoby które jeździły całe życie manualem nigdy by nie wymieniły skrzyni biegów jako coś, co sprawia im kłopot. To kłopot tylko dla przyzwyczajonych do automatu. Oczywiście automat jest wygodniejszy, bo uwalnia rękę, ale bez przesady. Ja tam przesiadam się z manuala do automatu i automat to tylko trochę więcej wygody.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Automat w E39 jest wolniejszy od manuala

 

Tajes, oficjalne dane:

530i - 7.1s do 100km/h

530iA - 7,6s do 100km/h

 

Powalająca różnica pół sekundy.

 

Jest to ten typ automatu, który jeszcze nie jest warty polecania i obiektywnie lepszy jest manual.

 

Jaki to typ automatu? I dlaczego jest lepszy manual? Bo ma pól sekundy szybciej do sety?

 

 

Miałem e39 w manulau i teraz mam w autmacie. Przed zakupem automata strasznie się obawiałem, że to awaryjne nic nie warte i ogólnie rozsypie mi się zaraz po zakupie, a to właśnie przez tego typu komentarze na forach wielkich znawców tematu.

 

Osobiście nigdy więcej manuala nie wezmę. Jak mam ochotę to przerzucam sobie na steptronika i macham wajchą żeby sobie przypomnieć jak się jeździło w manulau, po czym wrzucam na automat i z uśmiechem na ustach jadę dalej. :8)

Opublikowano
Cały czas patrzycie tylko na jedną stronę barykady ;) Jeździłem jednym i drugim, nadal uważam, że mają swoje wady i zalety. Do miasta wolę automat, na trasę manual. Nie mam takiego zjawiska, jak wielu fanów automatu mówi, że jak się pojeździ, to się już nie chce manuala ;)
Opublikowano

I po co mi w ta trase manual? Jest lepszy chyba tylko podczas zjeżdzania z góry i nic pozatym.. Chce wyprzedzić wciskam gaz sekunde wczesniej zredukuje 2 biegi nizej i wyskakuje zza auta wiec w czym problem?

 

A te pol sekundy roznicy i tak sie traci gdy jedzie zwykly kowalski to ten automat i tak zrobi to szybciej niz on...

Opublikowano
Weź jeszcze start ze świateł w normalnym ruchu drogowym, zanim ci w manualach włożą jedynkę i ruszą, ja ujadę już min. 50 metrów, mimo tego, że automat jest wolniejszy o te 0,5s. Chodzi o to w tym, że to jednak człowiek w manualu jest wolniejszy o automata.
Opublikowano
Zgadza się. w 90% startów z pod swiateł z polowa gazu wcisnieta gdzie silnik kreci sie do maks 2.5tysiaca obrotow (mowie o dieslu) przy 60 70 km/h sznur aut jest daleko za mna.
Opublikowano
Weź jeszcze start ze świateł w normalnym ruchu drogowym, zanim ci w manualach włożą jedynkę i ruszą, ja ujadę już min. 50 metrów, mimo tego, że automat jest wolniejszy o te 0,5s. Chodzi o to w tym, że to jednak człowiek w manualu jest wolniejszy o automata.

 

 

Ktoś tu chyba zapomniał o czymś takim jak ŻÓŁTE światło,czyli czas przeznaczony na wrzucenie biegu i sprawne ruszenie równo z zielonym światłem,tak więc nie szalejcie z tą wyższością 15letnich automatów nad manualami.

Opublikowano

Ja nie rozumiem tej dyskusji. Automat jest niezaprzeczalnie wygodniejszy, ale w czasach E39 był gorszy niż manual, na co podałem konkretne argumenty. Jeśli komuś 0.5 do setki wolniej nie przeszkadza - spoko, ma do tego prawo, ale to nie zmienia faktu, że ten automat jest troszkę gorszy. W nowych BMW jest odwrotnie. Po prostu nie ma co demonizować.

 

Jakkolwiek chciałbym jeszcze zwrócić uwagę na jedną rzecz - reakcję na pedał gazu. Automaty nawet te nowoczesne są wolniejsze od manuala w normalnym użytkowaniu. Bajki o zmianie biegów w 0.000001s to se można nimi tyłek podetrzeć, bo takie zmiany biegów uzyskuje się tylko na pełnym gazie, czy tam z launch control. Jeździłem praktycznie wszystkimi nowymi M-kami (czyli super-duper dwusprzęgłówkami itp) i ZAWSZE jest tak, że jeśli automat zaskoczysz, będzie wolniejszy od normalnego kierowcy z manualem. ZAWSZE. Bo musi wrzucić bieg, którego nawet dwusprzęgłówka nie przewidzi (np. redukcja o 2 w dół). Automat spod świateł oczywiście rusza też wolniej z prostej przyczyny - manualem ruszysz z 3-4tys obrotów, automat rusza od tysiąca, chyba ze ma LC, ktore z kolei szkodzi skrzyni używane zbyt często. Więc na papierze automat wygląda lepiej, w praktyce - różnie.

 

Pointa jest taka, że generalnie automat jest lepszy, ale im bardziej rocznikowo wstecz tym lepszy był manual, który nawet dziś ma swoje plusy.

Opublikowano

do Liwóś

 

ale kierowcy mają problem z wrzuceniem biegu i sprawnym ruszeniem, dlatego nawet 15 letni automat jest od nich szybszy o te 50-80m.

Opublikowano

To juz co kto lubi, ja wolę manual, i ze skrzynią manualną jestem szybszy od zamulajacych automatow w e39. Szybkie automaty to zaczely sie od skrzyn DSG, a to juz pozniejsze lata.

 

Kazdy niech wybierze sobie co woli, mialem 2 auta z automatem, awarii nie bylo, ale osobiscie stawiam na manual.

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Opublikowano
Automaty nawet te nowoczesne są wolniejsze od manuala w normalnym użytkowaniu. Bajki o zmianie biegów w 0.000001s to se można nimi tyłek podetrzeć, bo takie zmiany biegów uzyskuje się tylko na pełnym gazie, czy tam z launch control. Jeździłem praktycznie wszystkimi nowymi M-kami (czyli super-duper dwusprzęgłówkami itp) i ZAWSZE jest tak, że jeśli automat zaskoczysz, będzie wolniejszy od normalnego kierowcy z manualem. ZAWSZE. Bo musi wrzucić bieg, którego nawet dwusprzęgłówka nie przewidzi (np. redukcja o 2 w dół). Automat spod świateł oczywiście rusza też wolniej z prostej przyczyny - manualem ruszysz z 3-4tys obrotów, automat rusza od tysiąca, chyba ze ma LC, ktore z kolei szkodzi skrzyni używane zbyt często. Więc na papierze automat wygląda lepiej, w praktyce - różnie.

 

Założenie w budowie automatów było takie aby przede wszystkim postawić na komfort użytkowania. Opóźnienia rzędu 0,5 sek są bez znaczenia to nie WRC. Ostatnio pojawiły się bardzo szybkie skrzynie DSG - montowane choćby w usportowionym Seacie Cupra. I są szybsze ( 0.03sekundy - szybsza od manetek o manualu nie wspominając) od manuala i podobno mniej paliwożerne. Inne koncerny również pracują nad sportowymi automatami i jest tylko kwestią czasu aż pojawią się superszybkie automaty w strikte sportowych wozach. Przykład: skrzynia DCT Drivelogic, którą można zamówić do BMW M3. Podczas gdy przyspieszanie tym autem od 80 do 120 km/h ze standardową skrzynią trwa 5,1 sekundy, to w wersji z DCT – tylko 4,4 sekundy, to samo dotyczy R Tronic w audi R8 ,jednak dopłata do samej tej skrzyni wynosi prawie 40 tyś zł.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.