Skocz do zawartości

PLANUJĘ KUPNO E39 PROSZĘ O OPINIE i POMOC W WYBORZE


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Śmierdzi mi tu wystawionym Volviaczem "gdzieś" na sprzedaż :nienie:

no to Blade... jak to jest :mrgreen:

Było czy ... nadal jest i chwali się by pogonić? :twisted:

Wybacz za szczerość

 

Dziwi mnie próba przekonania ludzi którzy jeździli BMW serii 5 i Omegą B, BFL do .. Volvo. Obaj wiemy że Volvo jest za sztywne na te nasze dziury - za głośne w porównaniu z tymi dwoma pierwszymi no i nie zbiera się tak jak np. Omcia. Właśnie jestem po kilku próbnych jazdach tym wychwalanym S... (komisy) i wyszło mi sformułowanie: głośny sztywny muł... niestety! Volvo o którym mówisz - nawet do "progów" nie dorasta zadbanej i sprawnej Omedze choć jest młodsze. Auto bardzo ładne i przykro mi że nie stanę po Twojej stronie w obronie Szweda ale się nie da. Niestety. Śmiechu warte by przy 120km/h słuchać szumu powietrza ze słupków przednich w aucie takiej klasy! Jedź teraz tym w Europę na wycieczkę 2000-3000km ... Druga rzecz. Wyciszenie komory silnika. We wszystkich którymi miałem okazję wczoraj i dziś pojeździć - słychać silnik na 5 biegu przy 75-80km/h. No nie róbmy jaj! Wsiadam w Omegę i słyszę ale opony ...

Kolejna sprawa. Wszystkie wystawione Ski mają albo uwaloną kontrolę trakcji lub ten typ tak ma. Stawiam jednak na to drugie. Przy wchodzeniu w zakręt przy 60-65km/h w Volvo latałem na boki. Czułem jak mnie wypycha w prawo lub lewo w stosunku do zakrętu. Dlaczego w Omedze na tym samym zakręcie i z tą samą prędkością siedzę prosto a siła odśrodkowa jak by jakaś kompletnie niewyczuwalna? Niby w Omedze jest tylko i wyłącznie zwykłe TC oparte na ABSie ale ... niestety... działa. Ze swojej strony zostaję przy E39 bo... prócz Volviaczy miałem okazję wczoraj pojeździć też 330d w kombiaku. Skwituję mała frazą: "było zaje....'!!! Wózek na Holenderskich blachach w kraju (komisie) od tygodnia. Nie to bym się napalił jak młodziak. Swoje za kierą już mam. Trochę pojeździłem a że BMW traktowałem zawsze jak wózek dla dresiarzy - to przyznam bez lania po pysku - że ... żałuję :D

Opublikowano
Z tym TDS-em to z moich obserwacji wynika, że sama radość :mrgreen: Jeden znajomy miał w Omedze to mu pękła głowica, drugi ma w E39 i butuje go niemiłosiernie (przed nim 2 właścicieli, których znałem podobnie), a auto mknie lekko niczym motyl :)

A-Z

Myjnia ręczna ● pranie tapicerek ● czyszczenie skór ● doradztwo zakupowe

Ul. Sportowa 6, 55-095 Mirków ok. Wrocławia

536 - 802 - 804

Opublikowano
Volvo było w takim stanie że sprzedałem nawet nie wystawiając ogloszenia, przykro mi że obalam twoją teorie spiskową. Nie mòwiłem że volvo nie ma wad... Poruszyliśmy temat silników miałem styczność z tds w e34, z 2,5 i z 2, 4 w volvo, z 3, 0d w e90 i biorąc pod uwage silniki to 3, 0d najlepsze a tds najgorszy... Volvo chwale bo byłem mega zadowolony z tego auta :) .
  • Moderatorzy
Opublikowano
miałem okazję wczoraj pojeździć też 330d w kombiaku. Skwituję mała frazą: "było zaje....'!!! Wózek na Holenderskich blachach w kraju (komisie) od tygodnia.

To wiesz jak się jeździ autem o przebiegu około pół miliona.Auta w dieslu z Holandii mają ogromne przebiegi z tego względu, że jest tam zaporowy podatek.Auta z tamtąd w wieku 3-4 lat mają po 200 nalotu.

 

 

5 cylindrowiec Volvo to żywotna jednostka ściągnięta z VW i ktoś jak się orientuje to wie :wink:

 

Co do kolejnych ewolucji diesli to jest jeden wielki śmietnik. Dlatego zrezygnowałem z kolejnego diesla i mam 2 benzyny :D

ec2Wze6.jpg
Opublikowano

Lata temu sie mówiło "stary diesel nie jeździ" a dzisiaj "nowy długo nie pojeździ" hehe. Też mam 2 benzyniaki :)

Miałem kilka diesli i nigdy nie okazały się ekonomiczne.

Opublikowano

Rozumiem, ale mój zakup ma być maksymalnie na 1 lub dwa sezony i na złom. Niestety nie mam szmalu by iść i przyprowadzić auto za kilka tysięcy euro za jednym machem. Koszt samego zakupu to około 200 ojro w papierach (ubezpieczenie, tablice zjazdowe). Zaraz po zakupie trzeba od razu rozrząd robić i wymienić wszystkie płyny i oleje. Jak życie znam (u niemców już się nauczyli) to i komplet opon od ręki będę musiał kupić. Fuldy w rozmiarze na E39 to 1500zł za komplet. Do samego auta za przysłowiowe 1000 euro dojdzie od ręki kolejne 800! Doliczyć koszt przejazdu (winiety, autostrady na zachodzie) i paliwo i będzie 2000 ojro. Na miejscu rejestracja + OC i nie ma kolejnych 700 euro (nie będzie rejestrowany w Polsce) więc jak widać - auto za 1000 euro kosztuje już prawie trzy! To na start. Jeśli sezon pierwszy pójdzie tak jak myślę to spokojnie mogę zainwestować by przemęczyć się WRAKIEM (nie nazywajmy 17,18 letniego auta autem) kolejny sezon a jak ten wypali bez większych awarii to wtedy mogę myśleć już o 4,5 letnim BMW bez problemu. Samochodem będę woził starszych ludzi - najczęściej 3,4 osoby więc musi być duże kombi. Kombi to musi być silne dlatego padło na 330d. Na benzynie w kraju dokąd zmierzam nie wyrobię. Nie ma szans. Stacji LPG też jest mało i nie będę ciągle zastanawiał się gdzie zalać 45litrową butlę (bo taka w koło wejdzie). Kolejna sprawa to zapas. Jeśli będę miał LPG (na upartego) to taka 225/R16 nie jest mała. Dorzucić podręczne narzędzia, żabę i nie ma bagażnika. Potrzebna mi duża lodówka na napoje więc sam widzisz. E39 nie ma małego kuferka więc by pasował. Na dach i tak przyjdzie bagażnik ale tam nie wsadzę tak cięzkiej opony z felą. Jeśli chodzi o silniki to w moim przypadku padło na 330d i taki już zostanie. Wczoraj wieczorkiem po sąsiedzku udało mi się przejechać E39 w kombiaku właśnie z takim motorem. Zaparkował koło mnie sąsiad (nawet nie wiedziałem że ma E39) i udało się wybrać z nim na zakupy :-) Auto fajne. Na blacie ma już ponad 320tys. ale zbiera się ładnie. Sąsiad mówił dość szczerze. Najwięcej problemów ma z wahaczami bo nie stać na ori i pcha zamienniki. Drugi problem to elektryka a ostatni ... niestety olej. Znika około 0,6L na 3000-3500km jazdy miejskiej. Bardzo mocno chwali spalanie. Mówi że jeździ bardzo emerycko (chłop ma 48lat) i osiąga w mieście 8,5-9 litra. Wierzę bo Warszawa ma sporo prostych ulic które ciągną się w nieskończoność :-) a on nie jeździ w szczycie więc jeśli mi kiedyś udało się zejść do 9,6L Omegą 3.0 w benzynie to jemu w Dieslu tym bardziej się to uda. Na trasie pali mu mniej jak 7. Nie chciał powiedzieć ile dokładnie bo miał bym nie uwierzyć ale stawiam na mniej jak 6 przy spokojnej jeździe na wprost przy 90-110km/h. Więc szukam... E39 330d :-)

Bingo. Nie rób jaj. Na zachodzie litr SuperBleiFrei stoi 1,38 do 1,54 a litr ropy od 1,08 do 1,23!! Na dodatek takie 3.0 w benzynie w mieście wychleje 12-14L bo pracując - nie będę głaskał pedału gazu! Policz sobie Dieslowskie 9,5L/100 a benzynowe 14L/100 i pomnóż to przez 4500-6500km miesięcznie.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

machmichgut może modeło sobie kup to to faktycznie sezon, dwa i na złom :P

Bo jak widzę Twoje posty o złomie do którego navi 16:9 chcesz wsadzać to myślę sobie że jajce sobie robisz i tyle.

Opublikowano

Nie robię jaj tylko ładniej to wygląda we wnętrzu stąd zainteresowanie z przed liftowe E39 są tańsze stąd pytania... No nie wierzę że nie zakumałeś? :D

Tak ciężko zajarzyć że ktoś chce mieć "najładniej" i "najtaniej"?

:mrgreen:

Opublikowano

machmichgut... Piszesz w dziale e39 ze chcesz kupić to auto i ze kilkunasto letnie e39 to wrak bo autem nazwać go na można. Może od razu kup sobie 3 letnie bmw i nie pisz juz w tym dziale bo my jeździmy tylko wracam. Ty kup sobie prawdziwe auto.

 

Nieźle trzeba mieć pomieszane by w e39 po zakupie robić rozrząd..

Opublikowano
Każdy ma prawo do własnego toku myślenia i oczywiście, że gdyby było mnie stać to bym kupił 3 latka, logiczne. Wracając do tematu złomu który poruszyłeś - to nadal bez ugięcia podtrzymuję że każde auto pow. 15lat to ... złom ale dodam iż jedynie z ... polski bo dzięki takim wpisom jak Twój - naprawdę zaraz po zakupie trzeba myśleć o rozrządzie :mrgreen: Polak kupuje auto za 10000 i jeździ tak długo aż przyjdzie czas najdroższego serwisowania (rozrząd, pierścionki, skrzynia, sprzęgło) i sprzedaję za 9900 jako super utrzymane! Może głupi się trafi. Zbyt wiele w życiu samochodów już miałem by sądzić inaczej i jeśli chcesz mnie przekonać że jest inaczej to zmień sposób wypowiedzi choć sądzę że jesteś z tych kroju: "łańcuch jest dożywotni". Obaj wiemy jakie przebiegi mają używane E39 w dieslu z lat 90tych które śmigają po naszym kraju. Na licznikach 250,300,320. Znajdź mi takiego w ofercie rynkowej który ma "prawdę" na liczniku! No znajdź. I teraz - ile te paski i łańcuchy są w stanie pracować? Aha... Zapomniałem. Łańcuch się nie zerwie :D Daj na luz bo mi nie przetłumaczysz a robic dymu nie ma sensu bo każde używane auto wymaga serwisu zaraz po zakupie. Nie ma czegoś takiego jak 15,17,19latek bez wkładu na start. Rozrząd był tylko przykładem ale jak widać - ciężko było Ci zrozumieć.
  • Moderatorzy
Opublikowano

Ufff.Ale ciężko się czyta te referaty na pół strony i wywody o niczym. Sorry, ale coś mi się wydaje, że trolujesz i tyle.Zgadzam się z wypowiedziami kolegów wyżej.

CICHY525 dla mnie dobry diesel to taki który przejedzie 500 tyś km bez rozbierania silnika...

Więc mamy inne poglądy. Dla mnie dobry diesel to taki który chodzi bez nadmiernych i kosztownych napraw przez 20 lat i za jeszcze kilka lat kiedy wszystko się rozlatuje to silnik pracuje jak trzeba.

Ale wiem skąd twoje zdanie-po prostu jeździsz świeżymi autami i potem kupujesz następne świeże. Szanuję twoje zdanie :wink:

złom ale dodam iż jedynie z ... polski

To jedź za granicę i zobacz co tam jest.To powiesz, że te nasze złomy z kraju to prawie nówki.

Polak kupuje auto za 10000 i jeździ tak długo aż przyjdzie czas

No niestety tutaj też się mylisz.Niektórzy kupują auto i wkładają w niego 2 x tyle, a nawet więcej i to...nie jeżdżąc nim :D

Rozrząd był tylko przykładem ale jak widać - ciężko było Ci zrozumieć.

Muszę przyznać, że kolega Daniel ma rację. Oj mało, bardzo mało wiesz o BMW.

 

 

PS. A tak ogólnie to nie chce mi się już brać udziału w tej dyskusji. Nie wiem czy koledzy też to zauważyli, że już od jakiegoś czasu dyskusja jest jałowa.

ec2Wze6.jpg
Opublikowano

ZnaFco.. Rozrząd w e39 nie zrywa się ot tak znienacka. Najpierw hałasu i potrafi bardzo długo. Czy wytrzyma dożywotnio? Nie ma auta i elementu jakiego kolejek samochodu co tyle wytrzyma.

 

Rozrząd może wytrzymać ponad sto tys a może mln km w e39 przejezdzic. Jesteś zorientowany w bmw to na pewno wiesz od czego to zależy..

Dużo aut miałeś i z tego co piszesz to wieczne miny to były. Móje auto ma 18lat i nazywaj go złomem :cool2: to kolejny argument na brak twojej wiedzy

Opublikowano

Faktycznie, dyskusja jest jałowa. Powód? Ominąłem kilkanaście propozycji kupna z forum :D dlatego milknę bo stałem się nie lubiany :-)

Auto znalazłem po długich poszukiwaniach. Znalazłem takie jakie chciałem. Dzięki za wszelakie porady no i oczywiście kupno będzie w rajchu. Dlaczego? To proste...

Krajowe BMW są w tak rewelacyjnym stanie że 60% sprzedających nie ma czasu na test kompresji w ASO. 40% sprzedających nie wie dlaczego coś tam stuka. On tak jeździł... od laaatt... wiecie... 60% oferowanych E39 w lutym i marcu w otomoto i allegro to auta po dzwonach. Gdyby nie znajomości w warsztatach aso to na samo tylko testowanie "złomu" stracił bym kilka tysięcy złotych no ale kurdę, to ja jestem ten zły! Ja! Bo nie mam na nowy a złom omijam chcąc kupić jak najlepiej. Wybaczcie, ale SM nie mam nic wspólnego i harakiri memu portfelowi zbędne jest. Przykro jest tylko to że takich ludzi jak ja z góry nazywa się trolami. Posty powstały z ciekawości i także po to by kupić coś dobrego. Ofert - ufff... po uszy! Już zrozumiałem o co tu chodzi. Nie winię Was, bo po co? Każdy chce sprzedać i szuka "nabywcę" wszędzie gdzie się da. Wy naprawdę się łudzicie że krajówki są w takim super stanie? Z jednej strony rozumiem! Ten kto ma dobre - nie sprzeda a ten kto ma złom nie będzie mówił o tym że to złom bo... nie sprzeda. Logiczne. No ale nie ważne już to... Auto zaliczkowane i jadę we wtorek. Fakt, nie jest za 800,1000 czy 1200 euro lecz za 2400 (zjechane z 2900) no ale nic lepszego nie znajdę. Właścicielka pierwsza od nowości, starsza babka, posiada mały sklepik ze słodyczami w jakiejś wiosce pod Ulm. Auto faktycznie nie bite bo sprawdziliśmy co mogliśmy. Jest naprawdę super zadbane. Przebieg oryginalny potwierdzony w miejscu gdzie się TUF robi więc ma dopiero 192300 i jest to 330d jakie chciałem. Jak przystało na niemców - opon w tym i następnym sezonie wymieniać nie muszę. Dotyczy to i letnich i zimowych. Nikt też nie zabiera nowego akumulatora by w jego miejsce wsadzić złom. Jest też klima! I nie "do" nabicia jak to ma miejsce w 80% przypadków krajowych lecz nabita i działająca. Pewnie polecą kolejne kamienie na forum w mym kierunku ale nie dziwcie się. Już miałem kupione autko z klimą do "tylko" nabicia. Ostatnią E39 jaką oglądałem w kraju była jedna z Radomia. Autko od 2 miesięcy w kraju. Stan bdb! Wiecie co wyszło po 60-70minutach jazdy miejskiej? Szarpanie skrzyni biegów! Właściciel zaczął ściemniać że to chyba stało się właśnie teraz! I co? Kupić wóz w kraju!? Od Polaczka który nie potrafi zrobić głupiej zaprawki i kisi rudą na nadkolu? A może od takiego co nic nie wiedział? Dajcie na luz Panowie! Nie mam 15lat! Rozgrzał się olej w skrzyni i wyszło szydło z wora i mało takich sytuacji? W ogłoszeniu pisze - stan silnika SUPER a na kompresji w ASO wychodzi że 5 gar kuleje! Ja wiem że tych którzy nie dadzą się w ch... zrobić traktuje się jak troli no bo przecież nie udało się sprzedać i brak humoru. Przykro mi że nie spełniam Waszych norm które prawdopodobnie mówią o tym iż cały polski naród ma się składać tylko i wyłącznie z cwaniaków i jeleni. No sorry...

Aha! Te BMW z Radomia (E39 kombi wiśnia automat 9900PLN) według TUF który przechodził w listopadzie to miał 413000km a nie 270 jak ma teraz!

Naprawdę polecam kupno auta w kraju.... Serio....

Kończę już ten "wywód". Pozdrawiam i raz jeszcze dzięki za fachowe porady.

I jeszcze coś a propos rozrządu. Wszystkie auta które oglądałem a były na łańcuchu - dzwonią...

Opublikowano

To się ciesz tym wrakiem :cool2:

Swoją drogą niezły rodzynek ta piątka 330d. Jeszcze takiej na oczy nie widziałem tak samo jak i producent tego modelu. Gratuluje zakupu

 

Ładne trupy oglądasz jak dzwonią rozrządy. Do tego sam jesteś jeleń kupując auto z klimą do nabicia.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Widzę, że kolega w ciągu kilku tygodni pisania na forum stał się ekspertem, takim "nie do oszukania przez typowego Mirka".

A że przy okazji budżet wzrósł z 500ojro do 2500 i udało się znaleźć "trójeczkę" w super stanie od Pani spod Ulm - gratuluję. Życzę, żeby poza oponkami, przebiegiem i innymu duperelami dorzuciła jeszcze ten koc pod którym go trzymała.

Opublikowano

Jak oglądasz trupy za 10 koła to nie ma co psioczyć

W Polsce też są dobre auta tylko trzeba wiedzieć gdzie szukać i ZA ILE

Ja wszystkie swoje auta kupiłem w kraju, ale nie były to najtańsze egzemplarze od handlarzy

Dostałeś karton słodyczy do tej "330d" ? :norty:

Opublikowano

Jakie trupy za 10 koła? Przecież to Wasze wozy - uźwa... a po drugie to nie dam 10000zł za coś co kosztuje na zachodzie 700-800 euro,prawda?

Według polskich "naciągniętych" "chorych" "po---lonych" cen z kosmosu to wyliczyłem że moje przyszłe E39 powinno kosztować 50000zł na giełdzie pod Warszawą...

no bo jak?

Z uwaloną skrzynią biegów, z korozją na nadkolach, z przebiegiem 270kkm i brakiem kompresji na 5 garnku chcecie 9900zł twierdząc że to SUPER AUTO w SUPER stanie ... to

ja - swoje E39 teraz cenię 50000zł według oczywistego polskiego toku myślenia...

Wygarniacie mi że szukam w przedziale do 10000zł...

Nie! Kretynem jestem i za bajer stan zapłacę 22-24tys. w chwili gdy taki własnie kupiłem za nieco ponad dychę...

no ale...

znowu winny Ja...

Przecież to ja jestem idiotą i mam dać 23-25tys.zł no bo poszukać sobie samemu na zachodzie i kupić taniej to ogromne jak widze przestępstwo kuźwa jest...

Zresztą.

Z kim ja gadam...

 

I teraz jak życie znam - wszystkie będą najlepsze tylko mój będzie ujowy bo kocem był przykryty... he,he...

Spokojna Wasza rozczochrana. Obiecuję nie przekraczać 3000rpm i 100km/h przez najbliższy kwartał tak by się wreszcie dotarł :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Opublikowano
Spokojna Wasza rozczochrana. Obiecuję nie przekraczać 3000rpm i 100km/h przez najbliższy kwartał tak by się wreszcie dotarł :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

 

A to ładnie podsumowałeś :D cała dyskusja w tym temacie to w ogóle nie wiadomo po co.Znam gościa który szukał e39 4.4 mase czasu za konkretną kase czyli te wasze ulubione 20+.Zobaczył 16 aut zanim kupił,był 6 razy na mazurach jadąc ze śląska i w końcu jak znalazł to co chciał(wyrzygał za to niezłą kase) to później stał co 2tygodnie w warsztacie bo tak sie auto sypało.auto oczywiście z prywatnych rąk kupione.A ja kupiłem auto od handlarza sprowadzone,komis wyglądał jak jedno wielkie nieszczęście.Dałem 11k i po roku czasu auto śmiga jak lala i okazało się że jest w oryginale nie malowane.

Każdy kupi co mu sie podoba i uważa za słuszne wiec kolego machmichgut ty docieraj,ja bedę myślał nad nowymi felgami a reszta speców z tematu niech dalej 'doradza' szukającym :D

Opublikowano

Z uwaloną skrzynią biegów, z korozją na nadkolach, z przebiegiem 270kkm i brakiem kompresji na 5 garnku chcecie 9900zł twierdząc że to SUPER AUTO w SUPER stanie ... to

Chcecie? czyli kto? Ktoś Ci z forum proponował jakiegoś złoma czy o czym ty teraz piszesz...

Opublikowano
Kolegę machmichgut chyba ból dupy rozsadza, a BMW z bliska to widział tylko przejeżdżające na ulicy :mrgreen: Teraz tworzy historie czym nie jeździł, jakich to handlarzy-szpeców spod Radomia rozgryzł, w tle pojawiają się pościgi do Niemiec i konspiracja dobrych złomów schowanych pod chałdami słodyczy :mrgreen: JAKBYM POWIEŚCI ZE SZPIEGIEM STIRLITZ'EM CZYTAŁ :mrgreen: Daniel, jak Twój złom, jeszcze nic nie odpadło? :lol:

A-Z

Myjnia ręczna ● pranie tapicerek ● czyszczenie skór ● doradztwo zakupowe

Ul. Sportowa 6, 55-095 Mirków ok. Wrocławia

536 - 802 - 804

Opublikowano

ehhh ten gościu jest dobry... Chciałem zobaczyć czy moje auto rzeczywiście jest takim strupem i przy zamykaniu maski odpadły drzwi błotniki i wszystko się rozsypało na kupę. Do tego silnik chodzi na 3 gary bo stracił kompresję :mrgreen:

 

Swoją drogą to nie weim jak bardzo zajechane sztuki oglądał by nie miała kompresji na cylindrze. Wiadomo zdarza się, ale nie tak często. I nie wiem na kogo trafił przy oglądaniu o ile wogóle kupił auto bmw 5 330d :mrgreen:

Ja w swoim bez problemu mogłem zmierzyć kompresję. Oczywiście wyszła po 0 na każdym cylindrze w moim wraku :cool2:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.