BMW-POŻEGNANIE!!!

[DEF]

Witam,

 

No i stało się, po rozmyślaniach nad zakupem E60 M5, zdecydowałem się na kompletnie coś innego, coś z zupełnie innej bajki, bo to co w efekcie nabyłem jest faktycznie POTWOREM Z BAJKI :twisted: a dlaczego tak jest, zobaczcie sami. Zapdła również decyzja o sprzedaży E60, więc po 7 latach pierwszy raz rozstaje się z marką BMW :o

 

Work Of Art - FORGED JDM EVO RS/MR/FQ360 7/8/9

 

CAŁA GALERIA:

http://img832.imageshack.us/g/evo004.jpg/

Edytowane 10 Maja 2011 przez DEF

[Michael1916]

Nie odbierz tego zle ale pisze po prostu szczerze. Wydac tyle kasy na zbudowanie badziewnego kompaktu Mitsubishi zamiast za te pieniadze kupic np Porsche? Nie rozumiem o co chodzi w takich samochodach. Moze to i jezdzi szybko ale wyglada jak badziewie, ryczy jak badziewie i jest badziewiem. Taka fura moze i mozna sie poscigac na torze gdzies w slomczynie albo na innych wsiach ale jezdzic tym po ulicy to chyba zadna przyjemnosc. Sorry!

[wiacekjacek]

Kopa forsy za taka siare :mad2:

[frodo]

DEF ty naprawdę czy żartujesz??? :shock: Bo prócz osiągów to "JapanBidaPlastic" :duh:

Ja rozumiem takie auto jako co najmniej trzecie w garażu i trochę szaleństwa w weekend - ale na co dzień :roll:

[Prezioso]

DEF - musi żartować - tak jak frodo napisał kolejne auto w garażu jako zabawka to ja rozumiem ale jako podstawowe ?????

Akurat miałem okazje jeździć niejednokrotnie EVO IX (280PS seria wyciągnięty na 360PS+jakieś tam mody za grubą kasę) i to jest generalnie "kupa". Osiągi może i ma ale nadaje się tylko do zabawy a do codziennej eksploatacji się kompletnie nie nadaje. Dlatego znajomy szybciutko go sprzedał (prędzej niż kupił). Twarde,ciasne, kompaktowe autko za cenę Porszówy lub M5 lub czegoś ze stajni AMG - a materiały uzyte do zbudowania identyczne jak w seryjnym Mitsu.....

Edytowane 7 Maja 2011 przez Prezioso

[Miklik]

jeszcze tylko zrobić przekładkę kierownicy i będzie git :)

[ultimate_driving]

To zalezy czego sie oczekuje od gabloty :wink:

 

Jezeli ktos sie nastawia na osiagi,moc i maximum wrazen z jazdy to taka japonska zabawka bedzie naprawde dobra opcja.Po drugie utrzymanie M5 lub AMG w porownaniu do Mitsu... jest bez porownania,wiec postawmy sobie pytanie? Niemiecke sa elegancke,ladnie wykonczone i duzo drozsze a Japonczyk moze daje prostote w srodku jak i na zewnatrz ale za to osiagi sa porownywalne z M5/AMG......wolnosc wyboru panowie!!!

 

Po drugie wcale M5 nie jest takie szybke do konkurencji>Widzialem jak dostalo baty od Cadilaca a Porsche od Nissan skyline :wink:

 

Na koniec ostania kwestia: sa 2 grupy kierowcow......jedni jezdza z rozwaga jak pospolity dziadek,a jeszcze inni bawia sie samochodami i kozystaja z najnowszej techniki :wink:

[tora]

sa 2 grupy kierowcow......jedni jezdza z rozwaga jak pospolity dziadek,a jeszcze inni bawia sie samochodami i kozystaja z najnowszej techniki :wink:

Jak gdzieś w pobliżu jest tor wyścigowy to będzie gdzie korzystać z najnowszej techniki.

hej

[DEF]

Panowie,

 

Troche sie tutaj uśmiałem i powiem Wam tylko tyle, że pierwsze wypowiedzi wskazują na niesasmowitą i totalną ignorancją i kompletnym brakiem wiedzy w temacie, wyciągane są za mnie jakieś dziwne wnioski, porównujecie AMG czy M5 do tego auta, to moze jeszcze Zetora dolozymy - ale to już nie mój problem i bez urazy, ale zalecialo grubym zaściankiem...

[DEF]

To zalezy czego sie oczekuje od gabloty :wink:

 

 

Po drugie wcale M5 nie jest takie szybke do konkurencji>Widzialem jak dostalo baty od Cadilaca a Porsche od Nissan skyline :wink:

 

Na koniec ostania kwestia: sa 2 grupy kierowcow......jedni jezdza z rozwaga jak pospolity dziadek,a jeszcze inni bawia sie samochodami i kozystaja z najnowszej techniki :wink:

 

M5 jest szybkie to fakt, bo mialem okazje nie raz powozić, ale mimo to, to jest inna liga, bo masa 1250 kg i napęd ( 4x4, aktywne dyfry) w moim aucie to inna liga osiagów!

[DEF]

sa 2 grupy kierowcow......jedni jezdza z rozwaga jak pospolity dziadek,a jeszcze inni bawia sie samochodami i kozystaja z najnowszej techniki :wink:

Jak gdzieś w pobliżu jest tor wyścigowy to będzie gdzie korzystać z najnowszej techniki.

hej

 

Jest tor, ale i są proste drogi, wiec problemu nie ma! Jechałem autem ponad 1000km do domu po zakupie i nie było problemu, tylko te sprzęgło jak na nauce jazdy :lol:

[guteg]

Jest tor, ale i są proste drogi, wiec problemu nie ma! Jechałem autem ponad 1000km do domu po zakupie i nie było problemu, tylko te sprzęgło jak na nauce jazdy :lol:

 

Takie auto na proste drogi? Po co? : )

 

Wybór Twój. Ja bym nie kupił.

[DEF]

Jest tor, ale i są proste drogi, wiec problemu nie ma! Jechałem autem ponad 1000km do domu po zakupie i nie było problemu, tylko te sprzęgło jak na nauce jazdy :lol:

 

Takie auto na proste drogi? Po co? : )

 

Wybór Twój. Ja bym nie kupił.

 

hehe, no proste, proste, w sensie bez dziur kolego...

[ultimate_driving]

Mysle ze nie potrzeba toru wyscigowego zeby sie pobawic i wycisnac z auta maximum power,wystarczy odrobina wiedzy gdzie i po jakich drogach mozna powalczyc z wlasnym doswiadczeniem z jazdy :wink: Nie wszedzie sa tez kamery i drogowka itd.Ja zawsze zanim przekrocze predkosc na jakiej kolwiek drodze to musze ja poznac,biore na czutke i wlasna intuicje,naciskac na gas czy tez nie ( robie tak juz bardzo dlugo i wciaz mam prawko ).Wczoraj wracalem z Brighton do London w nocy o 2 i wiekszosc drogi pokonywalem z predkoscia 220-235 na zegarku (testowalem nowe sprzeglo :wink: ).Zero policji na drodze i znowu na farta efektowne wyprzedzanie i zabawa z predkoscia.Szkoda ze nie mam V8 lub V10 to dopiero jest zawodostwo...Wiadomo ze na torze wyscigowym jest lepiej i bezpieczniej,ale jezeli niema w poblizu to trzeba sobie jakos radzic.Jezeli ktos lubi jezdzic maxymalnie 70mil na godzine i glaskac swoje BMW po pupie jakie to one jest piekne to jest calkowicie inna bajka i raczej taki kierowca nie pasuje do rasowego Mitsubishi EVO :wink:

[DEF]

Mysle ze nie potrzeba toru wyscigowego zeby sie pobawic i wycisnac z auta maximum power,wystarczy odrobina wiedzy gdzie i po jakich drogach mozna powalczyc z wlasnym doswiadczeniem z jazdy :wink: Nie wszedzie sa tez kamery i drogowka itd.Ja zawsze zanim przekrocze predkosc na jakiej kolwiek drodze to musze ja poznac,biore na czutke i wlasna intuicje,naciskac na gas czy tez nie ( robie tak juz bardzo dlugo i wciaz mam prawko ).Wczoraj wracalem z Brighton do London w nocy o 2 i wiekszosc drogi pokonywalem z predkoscia 220-235 na zegarku (testowalem nowe sprzeglo :wink: ).Zero policji na drodze i znowu na farta efektowne wyprzedzanie i zabawa z predkoscia.Szkoda ze nie mam V8 lub V10 to dopiero jest zawodostwo...Wiadomo ze na torze wyscigowym jest lepiej i bezpieczniej,ale jezeli niema w poblizu to trzeba sobie jakos radzic.Jezeli ktos lubi jezdzic maxymalnie 70mil na godzine i glaskac swoje BMW po pupie jakie to one jest piekne to jest calkowicie inna bajka i raczej taki kierowca nie pasuje do rasowego Mitsubishi EVO :wink:

 

 

robie po Angli jakies 30-40 tyś. mil rocznie, więc drogi znam jak własną kieszeń, u mnie na dalekim południu jest chyba najmniej kamer i policji na całych wyspach.. żeby wykorzystać i poznać te auto potrzebne będą długie miesiące i sesje na torze, tylko problem jest taki, ze na większości tych "nieoficjalnych torach" są limity hałasu, które te auto przekracza kilkuktornie, więc przełożyłem sobie z ST205 wygłuszke do wydechu, ale nie wiem czy nawet to pomoże...zobaczymy.

[ukasz6]

Ja nie jestem zwolennikiem EVO,wole bokserski STI,ale mimo wszystko będziesz miał zabawe nieziemską z taką mocą i 4x4.Nie przejmuj się tymi co mówią,że kupa...Rozumiem Cie w pełni,że kupiłeś takiego potwora.Sam właśnie sprzedaje 330d na rzecz mocnej benzynki i też nie będzie to bawarka:).Raz w życiu można,czemu nie?M5,AMG fajne owszem,ale EVO i STI mają swój niepowtarzalny klimat.Jedyne nad czym się zastanawiam w Twoim przypadku,to czy nie zbankrutujesz przy dystrybutorze,bo już samo EVO pali duużo,a po takich modach to jak czołg chyba.

[Prezioso]

:) oj Panowie nit nie twierdzi że M5 czy AMG to szczyt. Zdziwiło mnie że fan marki poszedł w innym kierunku. Niemniej jednak dawno dawno temu ;) kiedy benzyna w US była po 1,15$ za galon, nikt nie przejmował się ekologia i emisją spalin , Amerykanie uważali za jedynie słuszne auta Chrysler, Cadillac, Ford czy GMC z motorem min V6 lub V8 a Japończyki były traktowane jako "ryżówki czy żyletki" to miałem okazję przez dwa tygodnie prowadzić (tam) kuzyna Toyotę Supra MK IV o pojemności 3000ccm i mocy (szacowanej po pierwszych modach) około 370PS. I z całym szacunkiem dla kwintesencji tych silników oraz możliwości ich rozbudowy oraz kunsztu technologicznego :) auto było piekielnie mocne, miało potencjał do modyfikacji, sprawiało frajdę z jazdy to nadal była to TYLKO Toyota - i nic więcej. Pomimo wpakowania ogromnych pieniędzy w dodatkowe modyfikacje - na koniec dostał za to kolokwialną czapkę gruszek ;). Do tego jazda tym na codzień była drogą przez mękę (szarpanie sprzęgła). Dlatego jak dla mnie to mogłeś nawet kupić przywołanego ZETORA ;) ale nadal uważam, że takie auto służy do zabawy - "wyluzowania" się a nie codziennej jazdy. Ja przynajmniej bym nie kupił jako główne ;) i to za takie pieniądze. Są jeszcze inne opcje typu Gemballa, Brabus etc... lub nawet M3 CSL :)

Każdy ma swojego konika i kupuje to co lubi - powodzenia !!

[guteg]

Są jeszcze inne opcje typu Gemballa, Brabus etc... lub nawet M3 CSL :)

Każdy ma swojego konika i kupuje to co lubi - powodzenia !!

 

No tak, ale takie opcje kosztują już zupełnie kosmiczne pieniądze... Na pewno Evo czy Sti to najtańszy sposób na bardzo mocne auto.

[DEF]

Ja nie jestem zwolennikiem EVO,wole bokserski STI,ale mimo wszystko będziesz miał zabawe nieziemską z taką mocą i 4x4.Nie przejmuj się tymi co mówią,że kupa...Rozumiem Cie w pełni,że kupiłeś takiego potwora.Sam właśnie sprzedaje 330d na rzecz mocnej benzynki i też nie będzie to bawarka:).Raz w życiu można,czemu nie?M5,AMG fajne owszem,ale EVO i STI mają swój niepowtarzalny klimat.Jedyne nad czym się zastanawiam w Twoim przypadku,to czy nie zbankrutujesz przy dystrybutorze,bo już samo EVO pali duużo,a po takich modach to jak czołg chyba.

 

po autostradzie przy 120-130 to uwierzcie 9.5 litra v-power only, jak przycikasz to wskazówka opada w oczach - zbiornik 40 litrów, na godzine nie wystarczy, ale kto się martwi o spalanie, jak kupuje taką zabawkę?????

[DEF]

Są jeszcze inne opcje typu Gemballa, Brabus etc... lub nawet M3 CSL :)

Każdy ma swojego konika i kupuje to co lubi - powodzenia !!

 

No tak, ale takie opcje kosztują już zupełnie kosmiczne pieniądze... Na pewno Evo czy Sti to najtańszy sposób na bardzo mocne auto.

 

M3 CSL to jest mniej wiecej ten sama idea na auto co EVO, z tym tylko że EVO jest zbudowane z myślą o każdych warunkach i technologia napędu jest znacznie bardziej zaawansowana ( aktywne dyfry ).

 

Ci co wcześniej pisali, ze EVO to jakiś tam plastikowy syf, niech nie zapominają, że M3 CSL to też plastik z kartonową podłogą w bagarzniku!!

 

Panowie tu chodzi o jedno - osiągi, osiągi, osiągi przy 100% doznaniach z jazdy - M3 czy M5 to jest "zwykłe" codzienne auto, a tu jest hardcore i mnie to kręci!

 

Co do wniosków Prezesio, że to ma być auto na codzien to Ci powiem, że mam w sumie 8 aut i na codzien mam czym jeżdzić, a E60 sprzedaje bo jest najbardziej awaryjnym autem jakie mam, przez ostatnie dwa lata ze wszystkich aut naprawiłem tylko BMW i mnie to męczy już!

Jak będę starszym Panem to sobie znowu kupie kanape typu seria 7, której 3 modele zaliczyłem, ale póki człowiek młody to trzeba korzystac, bo klapy na oczych i tylko BMW to zły kierunek, bo życie jest jedno i to krótkie i trzeba próbować jego wielu smaków....

 

ZWRACAM SIE Z PROŚBĄ DO ADMINA O ZAMKNIĘCIE TEMATU!!!

[rafala6]

Jakbym miał kupic sobie zabawke to też poszedłbym w twoja strone :cool2:

Zadowolenia z autka.

[perconti]

ZWRACAM SIE Z PROŚBĄ DO ADMINA O ZAMKNIĘCIE TEMATU!!!

To po co zakładałeś temat? Każdy ma prawo do wyrażenia swojego zdania, czy jest ono pochlebne czy nie? Nie rozumiem.

Samego EVO gratuluje, zabawka niesamowita. A jeżeli chodzi o awaryjność E60, to każdy wie jak jest :evil:

[DEF]

ZWRACAM SIE Z PROŚBĄ DO ADMINA O ZAMKNIĘCIE TEMATU!!!

To po co zakładałeś temat? Każdy ma prawo do wyrażenia swojego zdania, czy jest ono pochlebne czy nie? Nie rozumiem.

Samego EVO gratuluje, zabawka niesamowita. A jeżeli chodzi o awaryjność E60, to każdy wie jak jest :evil:

 

z opiniami ok, ale jaki ma sens porównywanie dwóch, skrajnie róznych aut i pisanie za mnie do czego mi teraz ma służyć auto... więc chcę uniknąc, dalszej dyskusji, która nie bedzie miała sensu...

 

E60 jest awaryjne, bo wszyscy z tym się tutaj borykamy - to naprawde moj turbolot ST205 z 94 roku, nie popsuł sie ani razu przez ostani rok, a robiłem nim więcej km niż E60...

[DEF]

Jakbym miał kupic sobie zabawke to też poszedłbym w twoja strone :cool2:

Zadowolenia z autka.

 

dzieki kolego - trafiles w samo sedno, to jest zabawka, spelnienie marzen malego chlopca... a co do BMW zona mi nie odpusci, predzej czy pozniej jakas nowa 3 w coupe czy X6 pewnie sie pojawi - ta pierwsza milosc nie zardzewieje... :cool2:

[ultimate_driving]

Zawsze na forum E60 rozmawiamy tylko o tym modelu,a moze czas to zmienic i dalej dyskutowac :?:

Widac ze wiele osob jest tutaj juz bardzo dlugo,sa tez nowicjusze tej marki itd :wink:

Kazdy doznal jakies doswiadczenia i mysli o zmianie auta....tylko na jakie :?: (piszcie na jakie auto wymienicie E60/ jakie modele sa godne uwagi i chodza wam po glowie)

 

X6-jak dla mnie za drogie bedzie w utrzymaniu :wink: ale kiedys moze X5 (zobaczymy)

 

Ja mam pare sztuk na oku: na stowe bedzie to benzyna :!:

Nissan Skyline

Lexus RX SUV

Lexus IS

Chrysler 300c

Grand cherokee (duzo tansze od X5)

Cadilac CTS -sedan

Jaguar XF

Range Rover Sport

CLS

C-klasa sport

E-klasa sport

335i coupe

645i convertible

F10 nie jestem pewien awaryjnosci tego modelu,raczej na nie (przeczytalem mase negatywnych postow i jestem chyba zrezygnowany)

 

P.s-napewno nigdy nie kupje zadnego auta ze stajni wieswegen group oraz francuskich (inne auta mnie nie interesuja) :roll2: