520d czy 530d?

[chris99]

Jeździłem kiedyś 2,0d 150 km w E46 kombi, teraz E91 330d 231 km i spalanie przy podobnym stylu jazdy jest u mnie praktycznie identyczne (sprawdzane realnie, a nie wg kompa). Zawsze kasowałem licznik i tankowałem full.

W poprzednim aucie (E46) średnie spalanie miało być 5,7 a realnie wychodziło najczęściej 6,3L/100km

W obecnym E91 wg książki powinno być 6,7 a jest najczęściej...6,5L/100km realnie (wg wskazań kompa około 6,3).

Wiem że to niewiarygodnie mało, ale ruch na drogach jest bardzo duży (Świecko - Poznań) i nie ma gdzie mocniej przydusić, a Policja czai się co 5 km...masakra.

Koszty utrzymania również są na dosyć zbliżonym poziomie, jest trochę droższych części w 3,0d (tarcze, klocki, więcej oleju, większe koła), ale przyjemność z jazdy rekompensuje wszystko z nawiązką.

Osiągów też nie da się porównać.

Miałem styczność z E60 520d + automat po lifcie (końcówka 2007 r) i nie jest to moim zdaniem najlepsze rozwiązanie. Chyba wolałbym manual ze względu na trochę pogorszone osiągi i dużo wyższe spalanie w automacie. Poza tym 2.0d 177 km jest problematycznym silnikiem (choć bardzo ekonomicznym). Auto miało niewiele ponad 100 tyś km i już było 20 tyś po wymianie silnika na nowy - i też nie było dobrze, silnikiem strasznie telepało. Auto było prosto z Niemiec i silnik był też tam zmieniany (był komplet faktur z wymiany).

[jacusss26]

Tak czytam sobie ten watek i dodam tez od siebie.Mam e61 520d 150 KM i nie moge narzekac w miescie sobie niezle radzi szalenstw nie ma ale napewno na skrzyzowaniu nie odstaje.A na autostradzie wiecej i tak niz 180 nie jezdze to ten motor mi odpowiada.Jak sprowadzalem mojego tez mialem dylemat co wybrac ale akcyza za 520 przemowila na + kupilem przynajmniej auto z 1 reki i dodatkowo sprawdzilem w serwisie bmw wszystko bylo oki kupilem i nie moge narzekac.Od kupna minal rok zrobilem ponad 20tys. km i oprocz poduszek pod silnikiem nic nie wymienilem nie liczac takich rzeczy jak filtry i oleje ale to uwarzam za oczywiste.Jak dla mnie to nie wiem skad sie biora te wszystkie historie o 520d :?:

[Nucek]

Witam :) Moj pierwszy post:) znalazlem sie w posiadaniu e60 177 w automacie ... i co dalej czylem wczesniej ze to auto spala okolo 8l w miesie i 6 na trasie :)) u mnie jak narazie komputer pokazuje 12,3 do 12,5 w miesie(przy spokojnej jezdzie) i 8l widziem ale na autostradzie i to tez przy predkosciach do 120km/h.czy ktos moze ocenic spalanie w tym modelu na wlasnym przykladzie ? tak wiem nie na temat :) ale tez zastanawiam sie czy to byl dobry wybor pomiedzy 2l a 3l.

[guzior2]

Witam :) Moj pierwszy post:) znalazlem sie w posiadaniu e60 177 w automacie ... i co dalej czylem wczesniej ze to auto spala okolo 8l w miesie i 6 na trasie :)) u mnie jak narazie komputer pokazuje 12,3 do 12,5 w miesie(przy spokojnej jezdzie) i 8l widziem ale na autostradzie i to tez przy predkosciach do 120km/h.czy ktos moze ocenic spalanie w tym modelu na wlasnym przykladzie ? tak wiem nie na temat :) ale tez zastanawiam sie czy to byl dobry wybor pomiedzy 2l a 3l.

 

Albo komp przekłamuje albo masz coś nie tak, mój znajomy ma 177 km automat i jemu pali dużo mniej niż tobie.

[Nucek]

Witam :) Moj pierwszy post:) znalazlem sie w posiadaniu e60 177 w automacie ... i co dalej czylem wczesniej ze to auto spala okolo 8l w miesie i 6 na trasie :)) u mnie jak narazie komputer pokazuje 12,3 do 12,5 w miesie(przy spokojnej jezdzie) i 8l widziem ale na autostradzie i to tez przy predkosciach do 120km/h.czy ktos moze ocenic spalanie w tym modelu na wlasnym przykladzie ? tak wiem nie na temat :) ale tez zastanawiam sie czy to byl dobry wybor pomiedzy 2l a 3l.

 

Albo komp przekłamuje albo masz coś nie tak, mój znajomy ma 177 km automat i jemu pali dużo mniej niż tobie.

 

Chyba jedyna metoda to zalac pod korek pojezdzic dookola komina i wtedy sprawdzic.THX Guzior2

[mmw]

Dokładnie. Normalnie 530d pali dużo mniej niż auto kolegi więc musi być coś niehalo i to mocno, ale może tylko ze wskazaniami kompa, chociaż stawiałbym badziej na jakiś problem w aucie, szczególnie, że świeżo kupione.

[Nucek]

:8) HEHE sytuacja sie wyjasnila miale sie nie chwalic ale zawsze mozna sie posmiac ..... problem spalania nadmiernego ustapil jak za dotknieciem przycisku :) mialem ustawione jednostki np. 12,5 km/l czyli na 12,5km robilem na jednym litrze gnojowki :) teraz zamienilem l/km i ostatni odczyt to 8,1l/100. Tez wydawalo mi sei to nie mozliwe aczkolwiek auto to nie slynie ze zbyt duzej ekonomi takwiec przyjalem na klate ze tak ma byc ale jak widac nie musi :)

[mmw]

Faktycznie zabawne sytuacja. :)

 

A co do 520d, to jest wprost przeciwnie niż piszesz. Ten model wręcz słynie ze swojego niskiego zużycia paliwa. Był jakiś czas temu w niemieckim Auto Bildzie test Golfa Bluemotion, jakiejś tam Astry w wersji Ecotec i Focusa też jakiegoś E coś tam. Przy okazji ten sam test już tak jakby poza tymi kompaktami zrobiono E60 520d i się okazało, że w całym teście spaliła niewiele więcej niż te mega ekonomiczne kompakty.

[Nucek]

Generalnie chodzilo mi o marke BMW a ze ten model jest bardziej ekonomiczny niz inne to wiem dla tego tez zdecydowalem sie na fajne auto z dobrym spalaniem no I u mnie jeszcze dochodzi do tego twestia tax - podatku I ubezpieczenia ogolnie jestem zadowolony bardzo z wyboru I nie zamienil bym Nigdy na opla tudziez inny super oszczedny car.

[DAVID85]

Witajcie. Podłącze się pod temat , prawie rok temu stałem przed tym samym dylematem 520 czy 530, wybrałem pośredni model 525. Po prawie roku stwierdzam ze następne co kupię to 535d i nic innego. Jak dla mnie bierz 530, zapas mocy zawsze się przyda, różnica w spalaniu: 1l czy 1,5 , nawet niech pali 2 litry wiecej , ale to 3 litry , swoje musi przepalic , a radość z jazdy ogromna. Pozdro

[Nucek]

Witajcie. Podłącze się pod temat , prawie rok temu stałem przed tym samym dylematem 520 czy 530, wybrałem pośredni model 525. Po prawie roku stwierdzam ze następne co kupię to 535d i nic innego. Jak dla mnie bierz 530, zapas mocy zawsze się przyda, różnica w spalaniu: 1l czy 1,5 , nawet niech pali 2 litry wiecej , ale to 3 litry , swoje musi przepalic , a radość z jazdy ogromna. Pozdro

 

A ja z takim pytaniem gdzie tak na codzien masz przyjemnosc zjazdy zaakladam ze jestes z UK no moze gdzies gdzie nie ma korkow w ktorych stoi sie godzinami alBo jezdzisz za czerwonym autobusem :) ja tak maM jak jade do pracy to jade za .... pozniej inni jezdza za mna :) i na wieczor znoWu ja za czerwonym. Nie poddaje dyskusji wyzszosci wiekszych> silnikow nad

[Maciek323]

witam

zastanawiam się nad kupnem e60(rocznik 05-06). Na pewno musi być to diesel, skrzynia manualna.

70% miesięcznego przebiegu robię w mieście(miasto 30tys) duzo wiecęcej spali w takich warunkach 3.0d?

Ile pali 520d? co polecacie?

 

W takich warunkach zdecydowanie bierz 520d.

 

530d, jeszcze w manualu zupełnie nie pasuje do miasta. To auto na wysokie prędkosci i długie trasy.

[maciekE60]

Jak rozum to 520d, jak serce to 530d - nieporównywalny dźwięk 6 cylindrów no i osiągi, okupione oczywiście większym zużyciem paliwa. Ja tam robię rocznie 15.000km w większości po mieście, no ale zawsze chciałem 6 cylindrów :).

[KOval81]

Jak rozum to 520d, jak serce to 530d - nieporównywalny dźwięk 6 cylindrów no i osiągi, okupione oczywiście większym zużyciem paliwa. Ja tam robię rocznie 15.000km w większości po mieście, no ale zawsze chciałem 6 cylindrów :).

 

No i ja właśnie stoję przed takim samym dylematem :D

Robię również ~15 000km rocznie, w 90% po mieście, ale jestem zdania, że mocy nigdy nie za dużo, bo raz w życiu może zdarzyć się sytuacja, kiedy akurat jej zabraknie :cool2: Też zawsze marzyło mi się mocne auto i pewnie oleję akcyzę i kupię 530d, nawet, jeśli nie wykorzystam w pełni jego potencjału.

Rozsądek jednak podpowiada 520d, ale niestety LCI 177KM mnie straszy swoimi problemami z rozrządem.

[mmw]

Tylko pamiętaj, że 530d w manualu to auto ciężkie potem w sprzedaży. Z drugiej strony taniej dzięki temu możesz je kupić więc są plusy i minusy. Miałem 530d w manualu i radość z jazdy jest, ale skrzynie ręczna jednak zupełnie nie pasuje do E60, szczególnie do miasta. Zresztą do miasta to w ogóle tylko automat, no ale w Polsce jest taka mentalność, że ludzie boją sie skrzyń automatycznych. Manual to pasuje do sportowej fury o dużej mocy i tyle.

[chris99]

Rozsądek jednak podpowiada 520d, ale niestety LCI 177KM mnie straszy swoimi problemami z rozrządem.

 

No właśnie, silnik w miarę fajny (kultura pracy w mojej ocenie raczej słaba), ale najgorsze są problemy z rozrządem :duh: Zdarzają się nawet pękające łańcuchy :cry2:

 

Co do skrzyni, to oczywiście kto, co lubi. Do dużego miasta automat na pewno wygodniejszy. Ma minus automatu to większe koszty przy zakupie i ewentualnej naprawie oraz w starszych konstrukcjach większe zużycie paliwa.

Nowe automaty (tzw joystik) są naprawdę niezłe (osiągi i zużycie paliwa praktycznie takie same jak w manualu) i w R6 byłoby to lepsze rozwiązanie.

Największym problemem w wyborze pomiędzy 2.0d a 3.0d jest AKCYZA. Gdyby nie to, to wybór (szczególnie w używanych autach) jest raczej oczywisty.

Różnica w spalaniu (w moim przypadku) pomiędzy 2.0d 163km,a 3.0d 218-235km) przy zbliżonej jeździe jest znikoma.

2.0d 177km jest bardziej ekonomiczny (ale np. kolega w E60 2.0d 177km automat miał większe spalanie niż ja w E91 3.0d 231 km manual).

[mmw]

W autach po lifcie czyli z joystickiem są dokładnie te same skrzynie ZFa co w tych przedliftowych więc i spalanie takie samo.

[maciekE60]

W autach po lifcie czyli z joystickiem są dokładnie te same skrzynie ZFa co w tych przedliftowych więc i spalanie takie samo.

 

Fakt, automat jest ten sam, ale spalanie wg tego co na papierze jednak niższe. Nie wiem jak w praktyce, musiałby się ktoś wypowiedzieć.

[arttrouve1]

dziwne tu caly czas dywagacje... stac was na drogie auta a polemizujecie o roznicy 3l spalania... jechalem kiedys 520d powiem krotko- to jest niesamowity mul (skrzyzowanie konia z oslem, a powaznie chodzi mi o to ze wciskasz gaz, niby obrotomierz kreci ale sie nic nie dzieje) jezdzilem tez 525d... niby spalanie to samo co 30d ale do 530d mu w osiagach troche brakuje... jezdzilem tez 535d i to bedzie mjoa kolejna jednostka napedowa jaka kupie. wniosek: jesli macie kupowac dizla to im wieksza polemnosc tym lepiej i przymknijcie oczy na te marne 3l roznicy w spalaniu bo radosc z zakupu bedzie adekwatna do osiagow. moj wybor padl na 530d i w tej chwili zaluje ze nie kupilem 535d...

[mmw]

Myślę, że przy tych samych oponach i skrzyni nie będzie to aż 3 litry w mieście różnicy. W końcu 530d nie waży aż tyle więcej niż 520d.

[arttrouve1]

zaraz tez niektozy stwierdza ze to napewno wiecej niz 3l baaa nawet 4 :duh: ale za duzej roznicy w spalaniu nie ma. ja na miejscu autora watku poszedlbym do aso i sie przejechal tymi modelami, sprawdzil bym koszty (bo spalanie to najmniejszy problem) i wybralbym model ktory najbardziej pasuje.

[maciekE60]

dziwne tu caly czas dywagacje... stac was na drogie auta a polemizujecie o roznicy 3l spalania... jechalem kiedys 520d powiem krotko- to jest niesamowity mul (skrzyzowanie konia z oslem, a powaznie chodzi mi o to ze wciskasz gaz, niby obrotomierz kreci ale sie nic nie dzieje) jezdzilem tez 525d... niby spalanie to samo co 30d ale do 530d mu w osiagach troche brakuje... jezdzilem tez 535d i to bedzie mjoa kolejna jednostka napedowa jaka kupie. wniosek: jesli macie kupowac dizla to im wieksza polemnosc tym lepiej i przymknijcie oczy na te marne 3l roznicy w spalaniu bo radosc z zakupu bedzie adekwatna do osiagow. moj wybor padl na 530d i w tej chwili zaluje ze nie kupilem 535d...

 

Trochę racji masz no ale nawet nowe auta tego samego modelu klasy wyższej średniej czy też wyższej jedni biorą 3,0d a inni 6,0i W12 i zapewne nie przez to ze nie stać ich na te drugie bo oba tanie nie są tylko z różnych innych względów. Ja przyznaje że jeżdżąc 3,0d 15.000km rocznie głównie po mieście, nie ma gdzie wykorzystać potencjału, 2.0d by wystarczyło. No ale wiem że raz na ruski rok zdarza się okazja pocisnąć i wtedy jest banan że pod maską 3.0 a nie 2.0. No a na codzień zostaje mi słuchanie brzmienia 6 garów :)

 

 

Spalanie... wcześniej miałem 2,0d z Audi, zakładając ze spalanie 520d jest podobne to obecne 530d (Automat!) przy tym samym stylu jazdy co wcześniejszym manualem w pojemności 2,0d pali w mieście ok 3L więcej, a na trasie jakieś 1,5L więcej.

[chris99]

Na temat spalania na forum było już tak wiele...KŁÓTNI.

Najlepiej różnicę znają ci, którzy jeździli obiema jednostkami. Wiadomo że 3.0d może spalić więcej, nawet znacznie więcej, ale jeżdżąc podobnymi prędkościami różnica w spalaniu jest baaardzo mała.

Wiadomo że porównując 2.0d manual i 3.0d starszy automat, to różnica będzie nawet spora.

 

520d 163 km kombi automat 6,9L/100km (2.0d 177km automat 5,8L/100km)

530d 231 km kombi automat 7,7L/100km (3.0d 235km automat 6,8L/100km)

Nowszy silnik i nowszy automat robią różnicę.

 

Jeśli ktoś jeździ głównie po mieście, to 2.0d w zupełności wystarczy.

[perconti]

Nowszy silnik i nowszy automat robią różnicę.

No to jeszcze raz, bo przecież było na poprzedniej stronie. Nie ma czegoś takiego jak nowszy automat w 530d e60. Pre-LCI i LCI to ta sama skrzynka.

[mmw]

Nie wiem czy kolega się nie pomylił ale różnica może wynikać też z kombi a w nawiasie nic o kombi nie jest napisane. Wątpię żeby sam silnik dawał taką różnicę. Nie chce mi się przeglądać danych technicznych.