rzeczywiste spalanie 525d/530d automat....ile?

[przemek4net]

wersje przedliftowe pala troche wiecej niz poliftowe a dwa to sposob na zbicie zuzycia w automacie to zmiana stylu jazdy na emerycki (to duzo wazniejsze dla zuzycia w automacie niz w manualu!). Chodzi o to, ze konstrukcyjnie automat jezdzi na poslizgu co kosztuje paliwo (mielenie oleju)... jak jezdzimy ze wzglednie stala predkoscia automat zapina lockupa co zbliza przekazywanie napedu do manuala.... glebsze wcisniecie gazu i skrzynia rozlaczy lockupa :nienie:

Bez startandstop tez troche wachy idzie w kibel na swiatlach... mamy zapiety bieg, auto przytrzymane hamulcem w konwerter mieli olej

Wierze, ze mozna zejsc ponizej 10 przy emeryckiej jezdzie w godzinach pozakorkowych - z przyspieszeniem jak przeladowany kamaz :D

Przemek

p.s.

e60 mam w manualu ale mialem 2 automaty to wiem jak to udogodnienie wplywa na zlopanie wachy

[mnichu]

Przemku.... coś Ty taki negatywnie nastawiony do automatu ? ;) Ja złego słowa nie powiem bo na wyższych biegach można powiedzieć że lock-up non stop trzyma ;) Pozatym skrzynia trzyma tak niskie obroty (według mnie) że spalanie nie jest jakieś tragiczne...... spokojna jazda i automat trzyma obroty ponizej 1600 obr.

 

Dzis zrobiłem około 160 km z czego jakieś ~50km po miastach. reszta autostrada do 160-170 km/h średnie spalanie wg komputera to 7,8 litra :)

 

Ostatnio zrobiłem 780km na baku i komp wskazywał mi jeszcze 70 km czyli w baku musiało byc ok 6-7 litrów.

To znaczy że ze na 780 kilometrów zużyłem ~64 litry. średnia z tego 8,2 :cool2:

[stanek90]

Ja dzisiaj pobilem rekord.Srednia predkosc 63 km/h i spalanie wyliczone 6,3 l.Praktycznie wszystko w trasie i jazda spokojna ale nie emerycka.

[przemek4net]

Przemku.... coś Ty taki negatywnie nastawiony do automatu ? ;) Ja złego słowa nie powiem bo na wyższych biegach można powiedzieć że lock-up non stop trzyma ;) Pozatym skrzynia trzyma tak niskie obroty (według mnie) że spalanie nie jest jakieś tragiczne

to nie "zle slowo" ale "ciemna strona wygody". We Wroclawiu przejechanie za dnia 15km to okolo 30min... latwo wyliczyc, ze daje to srednia predkosc 30km/h - wiec pola popisu dla wyzszych biegow tak duzo nie ma. Przyspieszasz energicznie, hamujesz... i lockup idzie papa... stoisz na swiatlach z zapietym biegiem i mieli olej w skrzyni

Przeciez wystarczy siegnac do instrukcji obslugi - dane techniczne by zobaczyc, ze katalogowa roznica AT-MT to literek

Pozdrawiam,

Przemek

 

EDIT

BMW Z4 ma "automat" (a raczej manuala udajacego automat /bo to odpowiednik DSG od volkswagena/) i ten "automat" pali mniej niz manual w miescie i na trasie, przyspiesza lepiej... to jest cos!

 

http://images68.fotosik.pl/836/3f62f0e6281fac33m.jpg

 

wlasnie sprawdzilem nowe 320d/xd (bo jest zarowno w 8biegowym automacie "steptronic" /zakladam, ze to z konwerterem klasyczny automat a nie 2sprzeglowy manual z automatyczna zmiana biegow/ i manualu) i zuzycie paliwa wcale nie jest wieksze wiec te nowe automaty (przynajmniej na papierze) nie podwyzszaja zuzycia paliwa ale co ciekawe vmac na 8b automacie jest mniejszy niz w 6b manualu co wydaje sie nielogiczne... hmm...

Moj wujaszek mial 3biegowego merola w automacie z lat 70tych i tez jezdzil :)

Przyszlosc to hybrydy wiec manual poza sportowymi i terenowymi wozkami dla twardzieli + ciezarowki zniknie

 

Automat swietnie sie sprawdza ze start and stop.... wciskasz hamulec auto stoi, silnik sie gasi (zero mielenia olejem w konwerterze), naciskasz gaz zapala sie i rusza... w manualu to juz nie to

[Dasonen]

U mnie w mieście przy delikatnej jeździe i małych korkach da się zamknąć w 10/100. Przy normalnej mam ok. 12/100. (Wrocław)

Dużo pomaga używanie tempomatu - spalanie jest wtedy mniejsze.

W trasie: od 5/100 do 11/100, zależnie od dynamiki. Przy 140pkh na autostradzie - spalanie ok. 7-8/100. Przy 50kph i 90kph spalanie w okolicach 5-6/100.

 

Trasa PL-Italy-PL w kilka osób + bagaże, ponad 200kph w DE do tego ok. 180kph we Włoszech i spalanie wyszło 7.8/100

 

IMHO bardzo oszczędne auto - jak na automat i 4x4.

[przemek4net]

Trasa PL-Italy-PL w kilka osób + bagaże, ponad 200kph w DE do tego ok. 180kph we Włoszech

no jak jezdziles 180 we Wloszech (nie mowie "raz rozpedzilem auto a tak to jechalem grzecznie) to masz pelna foto-dokumentacje tej wycieczki po Wloszech

Pozdrawiam,

Przemek

P.S.

przy 180 zuzycie tego samochodu jest pewnie ze 20+/100 :D

[Dasonen]

no jak jezdziles 180 we Wloszech (nie mowie "raz rozpedzilem auto a tak to jechalem grzecznie) to masz pelna foto-dokumentacje tej wycieczki po Wloszech

jeszcze nic nie przyszło (a już ponad rok minął). Starałem się poruszać tą samą prędkością, co lokalni kierowcy. 180 na autostradach, w terenie zabudowanym raczej zgodnie z przepisami. Okazało się, ze groziło mi coś zupełnie innego - jechaliśmy przez Austrię i Niemcy z ... rejestratorem video na szybie. Dowiedziałem się później, ze w Austrii to zakazane i grozi dużymi karami, szczególnie dla Polacke :)

 

przy 180 zuzycie tego samochodu jest pewnie ze 20+/100 :D

nie wiem, ale jeśli chcesz - mogę sprawdzić :) Przy 180 silnik się nie męczy więc zgaduję, że spalanie przy tej prędkości oscyluje w okolicach 14-15/100.

[przemek4net]

Trasa PL-Italy-PL w kilka osób + bagaże, ponad 200kph w DE do tego ok. 180kph we Włoszech i spalanie wyszło 7.8/100

...

Przy 180 silnik się nie męczy więc zgaduję, że spalanie przy tej prędkości oscyluje w okolicach 14-15/100.

zalozmy, ze w 15 sie zmiesci (chwilowo niewazne)... jezeli 15 pali przy 180 to zeby na calej trasie zmiescic sie w 8 to przy 200 musi palic 3l na 100km?

 

P.S.

opory powietrza rosna do kwadratu wzgledem predkosci a opory toczenia od predkosci nie zaleza wiec przy duzych predkosciach czy masz kapcie waskie czy szerokie itp jest mniej wazne do tego jak oplywowe masz lusterka boczne :D

[Dasonen]

zalozmy, ze w 15 sie zmiesci (chwilowo niewazne)... jezeli 15 pali przy 180 to zeby na calej trasie zmiescic sie w 8 to przy 200 musi palic 3l na 100km?

Podyskutuj z tym: (zrób średnią 107 kph na dystansie 1500km przez Alpy i Austrię ...)

http://s13.postimg.org/rz66e3upf/IMG_9512_003.jpg

 

albo z tym:

http://s1.postimg.org/7rqvsz9wb/20141003_223850.jpg

 

lub tym:

http://s16.postimg.org/602hbpi75/20140911_170036.jpg

 

Ja wiem, ze to niemożliwe, ty to wiesz, tylko głupie auto nie ma o tym pojęcia :)

(średnia z 3.6tys. km to przynajmniej 70% Wrocław i na co dzień zupełnie nie szukam oszczędności - raczej przyjemności z jazdy)

[przemek4net]

wychodzi na to, ze zaginasz czasoprzestrzen... jedziesz 180 przez Austrie czy Wlochy, przez Niemcy 200... jak nic srednia predkosc powinna wyjsc w okolicy 195km/h a sam pokazujesz jakies srednie z komputerka w okolicy 105km/h (nawiasem mowiac predkosc wg licznika zawyzona jest o powiedzmy 5km/h)

Czyli chcesz "zmienic zeznania" i przez to powiedziec, ze jechales np najczesciej okolo 110km/h czasem zwalniales do 60 ale czasem przyspieszales do 180 czy nawet 200 i dlatego srednia wyszla okolo 105km/h?

Pozdrawiam,

Przemek

P.S.

niedawno skoda rapid 1.6tdi z Kolonii do Wroclawia dojechalem w 6.5h (ok 800km)... wyszla mi srednia ok.123km/h (przeliczona "recznie" /rapid podstawowy i komputerek tego nie pokazuje).

Wychodzi na to, ze powinienem napisac, ze jechalem przez Niemcy "200" ale prawda jest taka, ze czesc trasy na zwezeniach jechalem 70 za tirem na zwezeniu, czesc z butem a czesc ot tak ze 150 a po PL tak ze 130 bo na A4 wiekszosc odcinka ma ograniczenie do 110... i podejrzewam, ze swoim bmw jechales podobnie ale

kilka osób + bagaże, ponad 200kph w DE do tego ok. 180kph we Włoszech

brzmi bardziej "spektakularnie"

[Dasonen]

wychodzi na to, ze zaginasz czasoprzestrzen...

Naucz się czytać ze zrozumieniem, lub choć jedynie czytać :lol:

jedziesz 180 przez Austrie

Daj cytat, gdzie pisałem, ze przez Austrię było 180? Otóż nigdzie tak nie pisałem! Średnia z Austrii wyszła pewnie na poziomie 40kph. Widzisz - sam tworzysz bzdurne tezy a później sam z nimi dyskutujesz :) To sa objawy schizofrenii :mrgreen:

przez Niemcy 200... jak nic srednia predkosc powinna wyjsc w okolicy 195km/h a sam pokazujesz jakies srednie z komputerka w okolicy 105km/h

jeśli kiedyś wyjedziesz na autostradę, to zobaczysz, ze czasem trzeba zwolnic bo ktoś kogoś wyprzedza, że na bramkach trzeba postać nawet kilkanaście minut, na postojach wystudzić turbine na włączonym silniku - a wtedy średnia dramatycznie spada a spalanie rośnie (!).

Czyli chcesz "zmienic zeznania"

Ahh... tak dramatycznie starasz się udowodnić nie wiadomo co, że nie tylko wkładasz mi w usta wypowiedzi, których nie udzielałem, ale porównujesz mnie do jakiegoś przestępcy, który zmienia zeznania przed sądem? :mrgreen: Zmień zioło, bo aktualne mocno ci szkodzi.

i przez to powiedziec, ze jechales np najczesciej okolo 110km/h czasem zwalniales do 60

Gdybym jechał najczęściej 110kph to średnia wyszła by na poziomie 50-60kph. Wyjedź kiedyś w trasę - to zobaczysz, jak wygląda średnia. Co gorsze - przy zwalnianiu i konieczności ponownego rozpędzania - spalanie wzrasta, co jeszcze bardziej nie p[asuej do twojej tezy potwornej paliwożerności 530-ki.

ale czasem przyspieszales do 180 czy nawet 200

W niemczech czasem zwalniałem, w Austrii nigdy nie przyspieszałem do 180 we Włoszech na autostradach 140-180 - tak, jak wszyscy.

dlatego srednia wyszla okolo 105km/h?

Nie - średnia wyszła taka a nie inna, bo przez Austrię jedzie się powoli, na postojach studzi turbinę na włączonym silniku, czasem zwalnia, żeby nie wpakować się komuś w bagażnik i stoi w korkach przed bramkami.

Kolonii do Wroclawia dojechalem w 6.5h (ok 800km)... wyszla mi srednia ok.123km/h

Doprawdy imponujące. Będziemy o tym pamiętać. zapiszemy to w annałach motoryzacji. Poruszając się swoim BMW z tymi prędkościami, co twoja skoda - miałbym pewnie zbliżone do niej spalanie.

Wychodzi na to, ze powinienem napisac, ze jechalem przez Niemcy "200"

Sądząc po twojej aktywności w innych watkach - napisał byś wszystko, żeby wykazać niższość BMW :)

ale prawda jest taka, ze

Ale prawda jest taka, że:

- skodziną ani razu nie dotknąłeś 200

- jechałeś 100% trasy autostradami, gdybyś zaliczył teren zabudowany przez 2 godziny - średnia spadła by ci dramatycznie - więc musiał byś powiedzieć, że na autobahnie jechałeś 60 kph?

- ubzdurałeś sobie, że gdzieś pisałem o średniej 200

- sam wymyślasz sobie "fakty", które później sam obalasz :)

 

czesc trasy na zwezeniach jechalem 70 za tirem na zwezeniu, czesc z butem

WOW! Odkryłeś, ze czasem trzeba zwolnić! Witamy w realnym świecie! Każdy kierowca z tego Forum już o tym wiedział. Witamy w klubie świadomych!

Zrozum: jeśli ktoś podaje spalanie po za terenem zabudowanym - nikt nie oczekuje, ze osiągnął średnią 90kph. Jeśli ktoś podaje prędkość autostradową, którą starał sie utrzymywać - nie oznacza to takiej średniej a jedynie, że zawsze, kiedy mógł - przyspieszał to tej prędkości. Nawet w DE nie da się podróżować ze stałą prędkością 200+, bo ludzie zajeżdżają tam drogę tak samo jak w PL albo i bardziej. Co gorsze - częstsze przyspieszanie do 200+ powoduje wzrost spalania a nie jego spadek - więc tu też niczego nie udowodnisz. Wpływ podróżowania przez teren zabudowany i stania w korkach jest bardzo znaczący na średnią prędkość, nawet, jeśli na autostradzie jedziesz 200+

po PL tak ze 130 bo na A4 wiekszość odcinka ma ograniczenie do 110... i podejrzewam, ze swoim bmw jechaleś podobnie

Podejrzliwy jesteś... po PL oczywiście zgodnie z przepisami :)

 

brzmi bardziej "spektakularnie"

Nie, brzmi bardziej prawdziwie. Gdybym się turlał jakieś 130kph lub mniej - spalanie miałbym na poziomie 5,5-6/100. W DE dążyłem do poruszania się 200+ więc to jest prawdziwe, bo za wyjątkami remontów i wleczenia się za kimś - taką prędkość tam miałem.

 

Z uporem wartym lepszej sprawy starasz się udowadniać wyższość seata nad BMW i wiele różnych innych ciekawostek (nie tylko w tym watku). Ok - masz prawo do swoich dziwactw, żyjemy w wolnym kraju. Czasem jednak ocierasz się o granice absurdu - jak w tym przypadku. Masz na dalszych screenach spalanie z dystansu prawie 4 tys. km, z czego większość po Wrocławiu. To auto pali mało jak na swoja masę, silnik i osiągi. Możesz zaklinać rzeczywistość, zmieniać kierunek dyskusji na: srednia 152,5kph czy 153,4kph? Faktów jednak nie zmienisz, choćbyś nawet ufajdał sobie gacie z wysiłku. (tak - to brzmi bardziej spektakularnie)

 

Pozdrawiam!

[przemek4net]

Drodzy czytelnicy watku,

nie chce mi sie cytowac i wysmiewas fragmentow... istotne jest, ze

Trasa PL-Italy-PL w kilka osób + bagaże, ponad 200kph w DE do tego ok. 180kph we Włoszech i spalanie wyszło 7.8/100

jest bzdura co w pokretny sposob przedmowca przyznal tlumaczac to konioecznoscia studzenia turbiny (mimo, ze wczesniej pisal, ze silnik przy 180 km/h sie nie meczy), warunkami drogowymi czy czyms tam - .... no i tak z 200 i 180 zrobili sie 105km/h co sam Dasonen slicznie zdjeciami udokumentowal :norty: :norty: :norty:

Pozdrawiam,

Przemek

[Dasonen]

nie chce mi sie cytowac i wysmiewas fragmentow...

Wielu rzeczy ci się nie chce - z myśleniem włącznie i przyznaniem do błędu.

 

Trasa PL-Italy-PL w kilka osób + bagaże, ponad 200kph w DE do tego ok. 180kph we Włoszech i spalanie wyszło 7.8/100

jest bzdura

Co konkretnie jest bzdurą, tego jeszcze nie wiesz? Prędkośc była, dystans też, spalanie masz "na patelni", ale nadal prawda boli, więc mataczysz :)

 

konioecznoscia studzenia turbiny (mimo, ze wczesniej pisal, ze silnik przy 180 km/h sie nie meczy)

A co ma wspólnego koniecznośc studzenia turbiny z "męczeniem się" silnika? Geniuszu?

[przemek4net]

to juz ostatnia odp

jedziesz n kilometrow np 70km/h (bo np jest zwezenie a przed Toba chyboczacy sie tir z przyczepa/nie wyprzedzasz/ itp) ... auto zuzywa (strzelam) 5.5L na 100km... nastepnie jedziesz 140km/h.... auto zuzywa np 7.5L... pozniej jedziesz 160 i zuzywa 9.5L... ale na odcinkach bez ograniczen i malym natezeniu rucu jedziesz 210km/h.... auto zuzywa np 25/100

Przy odpowiednich proporcjach zalozmy, ze srednie zuzycie wyjdzie 7,8L a srednia predkosc np 105km/h../.. i tyle - no i jako to sie ma do:

Trasa PL-Italy-PL w kilka osób + bagaże, ponad 200kph w DE do tego ok. 180kph we Włoszech i spalanie wyszło 7.8/100

 

Zalozmy, ze 5% trasy przejechales z predkoscia 180+... co mialo niewielki wplyw na wynik calosci z racji tego, ze przez pozostala trase jechales srednio ok. 100km/h i calosc wyszlo 105

Podales w taki sposob informacje, ze wynikalo z niej, ze bmw 530xd na trasie przy 180 i 200+ pali 7,8 co jest bzdura

Koniec!

Przemek

[Dasonen]

jedziesz 160 i zuzywa 9.5L... ale na odcinkach bez ograniczen i malym natezeniu rucu jedziesz 210km/h.... auto zuzywa np 25/100

Masz nu nagrania jakiegoś kolesia z 530xD:

200kph - około 12l/100 (nie 25/100)

 

180kph - około 8l/100 (nie 9,5 przy 160)

 

140kph - około 6l/100

 

90kph - około 4-6l/100

 

50kph - około 4-5l/100

 

Innych dowodów ci nie dostarczę. Możesz się co najwyżej przejechać i sam przekonać.

Oczywiście - zaraz powiesz, ze raz jechał pod górę raz z góry... Zauważ wtedy, że pod górę, przy 200kph spalał jakieś 14/100:

[marekDLU]

530dA '04 255KM 561Nm opony 245/45R18

Wyniki ostatnich tankowań:

10,5 (wg BC 10,3)

8,6 (wg BC 8,6)

10,7 (wg BC 10,6)

8,3 (wg BC 8,3)

Najniższe spalanie w trasie 7,5l, z reguły 7,7-8,2. Kiedyś jechałem eksperymentalnie przez 60km jak emeryt max 90km/h żeby zobaczyć do ilu się da zejść to pokazało 6,9 ale szybko mnie to znudziło więc podskoczyło z powrotem do 8.

Na autostradzie z prędkościami 120-140: 7,7-7,9.

Dziękuję za uwagę.

[Ikee]

525d lci wirus 247 km manual. Po 10000 km spalanie na kompie 6.5.

[maniek21112]

To napisz jeszcze ile wyszło wg tankowania na te 10000km :wink: średnia z takiego dystansu niewiele wnosi, bo jak zaniża bc to na trasie mniej a w mieście więcej. Dodatkowo ważne jest w jakich warunkach jeździsz. Ale faktycznie można sobie w ten sposób poprawiać humor :cool2:

[Ikee]

Autostrada i s-ki ok. 2500 km. Miasto 5000 km. Reszta 2500 km. Nie przeżywam spalania wiec nie sprawdzam na kalkulatorze. Wiedziałem co kupuje. Cieszę sie z jazdy. Ale niektórzy przezywają wiec napisałem. BMW nie kupuje sie chyba zeby na 6 biegu 60 km/h jeździć.

[mnichu]

Swoją 530xd potrafię dojść do 14l/100km ;) I nie... nie są to dojazdy do pracy ;D Ani nie jazda po mieście :mrgreen:

[maniek21112]

Fajnie tylko po co pisać wartość, która nie jest potwierdzona w żaden sposób :roll: bo wskazanie z bc z przebiegu 10000km tego oczywiście nie potwierdza, dla przypomnienia tytuł tematu to "rzeczywiste spanie...".

[robertno]

U mnie rzeczywiste spalanie a nie z BC wynosi:

Miasto dojazdy do pracy (12km) - 12 l/100km

Trasa prędkości ok 120 - 140 km/h - 8,0 - 8,5 l/100km

Trasa Włochy (średnia prędkość ok 100 km/h) - 6,9 - 7,5 l/100 km

Oczywiście automat bo zapomniałem dodać

Edytowane 22 Listopada 2017 przez robertno

[maniek21112]

Automat?

[Ikee]

BC zawyża czy zaniża bo nigdy nie porównywałem? I tak muszę tankować ...

[maniek21112]

Przeważnie zaniża, ale nie ma reguły, dodatkowo można skorygować wskazanie w ista lub dis.