Skocz do zawartości

320d geometria - ściaganie na nierównościach


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Guma podczas gdy zaczyna robić się cieplej robi się bardziej miękka, ale czy tak czy siak jak pisałem wcześniej poduszki skrzyni biegów(nie zerwane) po 10 latach wykręcałem gumę na nich bez problemu w rękach. Nowe nie twarde jak kamień, ale nie dają się tak wykręcać.
  • Odpowiedzi 52
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
Panowie oczywiście nie neguję wymiany krzyżaka jednak założyciel postu nic nie pisał o myszkowaniu auta . U niego objawy pojawiły się po zmianie opon, więc stąd moje przypuszczenie o różnice w charakterystyce opon ;) Krzyżak i myszkowanie swoją drogą. Takie zużycie powinno być bez problemu wykryte na badaniu technicznym ponieważ wpływa to bezpośrednio na bezpieczeńswo jazdy.
Opublikowano

Ze stacją diagnostyczną jest tak, że bada ewentualne luzy w układzie kierowniczym, luz na drążkach kierowniczych, maglownicy i całej reszty punktów zawieszenia. Nie badają jednak, że kolumna kierownicy w naszych BMW jest podatna na "wykręcanie" przez zmęczony krzyżak. Problemu nie poczuje nikt kto jeździ na miękkich zimowych, wąskich oponach. Problem zaczyna się w momencie gdy zakładamy jak pisałem już wcześniej twarde szerokie letnie opony i na naszych pięknych drogach wpadamy na koleiny. W innych autach jeżdżąc na takich oponach odczujemy dyskomfort w postaci samoskręcającej kierownicy gdzie wystarczy tylko mocniej ją przytrzymać i auto jedzie jak po sznurku. W naszych BMW "gumowa"(nie sztywna) kolumna kierownicy dodatkowo wymaga nawet dodatkowego wysiłku w postaci korygowania toru jazdy w takich koleinach bo auto i tak lepiej "wie" od nas(jak windows VISTA) gdzie chcemy jechać :lol: A zresztą szkoda tak długich wywodów na ten temat bo póki co to tylko teorie nie potwierdzone praktyką, okaże się jak jest na prawdę, gdy ktoś wymieni ten krzyżak i na 100% pewnym zawieszeniu i układzie kierowniczym stwierdzi, że to pomogło. Czekamy na pioniera :D

 

EDIT: A co do stacji diagnostycznych to ja już w nie nie wieże od czasu gdy na przeglądzie po długim naciąganiu auta nie wykryli wybitego sworznia :shock: Sam musiałem dojść do tego co mi zaczyna stukać.

Opublikowano

Widzę że ''krzyżak'' będzie lekarstwem na całe zło... Tylko coś nie do końca chce mi się wierzyć ... powiedzcie czy wpływ mogą mieć też zmęczone sworznie na wahaczach ?

Przesiadłem się z 205/55/16'' na 225/45/17'' ET47 i jest to jeszcze bardziej odczuwalne niż wcześniej. Tak jak kolega wyżej napisał trzeba brać korekty kursu na koleinach, a jest to dosyć uciążliwe i raczej niebezpieczne - przy większych prędkościach.

http://i.imgur.com/TJRt6Lp.jpg?1
Opublikowano
Kolego jeśli masz podejrzenia co do sworzni to to rób w pierwszej kolejności. Luz na sworzniach też będzie powodować niepewne auto w koleinach. A krzyżak może być lekarstwem dla osób z nowymi wahaczami bez luzu w układzie kierowniczym, gdzie mimo to tak się dzieje.
Opublikowano
właśnie jak masz luz na sworzniach to i tak będziesz musiał to zrobić ale jak ja w tamtym roku (pod koniec lata) wydałem 800 pln. na nowe wahacze + gumy i końcówki stabilizatora to chciałbym aby auto dobrze się prowadziło i jak tylko będę miał wolną chwilę od razu zmienię ten krzyżak
Opublikowano
Mam ten sam problem u siebie 318d 2004r opony zima 195/65/15 4szt, lato przód 205/55/16 tył 215/55/16 i na tych i na tych muszkuje żadnych luzów pracuje w serwsie i mam dostęp do szarpaków i tego typu rzeczy do sprawdzenia zawiechy nie brałem pod uwage tego krzyżaka ale dla porównania dodam że na na golfie4 1.9tdi mojej żony ma założone koła na lato 225/45/17 i tam zawieszenie nie było do końca sprawne jak je zakładałem ale jeździło się super czy były koleiny czy nie. Nie wiem czy te bmki nie mają husteczkowego rozstawu osi na nasze koleiny bo na dziurach auta nie prowadza i być może to jest całą przyczyną czyli z jednej strony auto siedzi w koleinie a z drugiej jest na pograniczu równego asfaltu i rantu koleiny na chłopski rozum albo się mylę.
Opublikowano

To chyba typowa przypadłosc E46 na naszych drogach, ja mam to samo, zimowe opony 195 i jest idealnie, na lato 225/40/18 i czuje koleiny ktorych nawet nie widac gołym okiem zza kierownicy. Zawieszenie wymienione całe, wlacznie z wahaczami, tulejami, amortyzatorami, drazkami, łacznikami, poduszkami amortyzatorow - no ogolnie wszystko a mimo tego nadal wystepuje taki efekt. Na rownej drodze typu autostrada auto idzie jak po sznurku. Na gorszych drogach jest ciagłe korygowanie tory jazdy, kilka cm w lewo kilka wprawo trzeba kierownice przestawic, na "zwykłych" dziurach natomiast tez nie dzieje sie nic zlego. Najlepszy patent jaki narazie odkryłem to starac sie jechac centralnie w koleinach i nie wyjezdzac z nich:) Problem tylko jest jak trzeba kogos wyprzedzic - jak wiem ze na danym odcinku drogi sa koleiny to poprostu tego nie robie, bo przy predkosci 70-90 taki wyjazd z koleiny jest bardzo nieprzyjemny i dosc nieprzewidywalny.

Czekam z wielka ciekawosci az ktos zostanie krolikiem doswiadczalnym i wymieni ten element o ktorym była wyzej mowa :) Ciekaw jestem czy to pomoze - teoretycznie jak sie nad tym zastanowic to moze to miec jak najbardziej sens.

Opublikowano
Ja mam opony 205/55/16 i też miałem problem z ciąganiem na koleinach i nierównościach.Problem rozwiązała wymiana opon na nowe i teraz jest idealnie.Przeczytałem gdzieś wcześniej taką opinie ,że właśnie winne są opony ale nie rozmiar tylko sama opona.Moje poprzednie Continentale miały 3 lata ,miały jeszcze jakieś 5mm bieżnika ale strasznie się na nich jeździło po koleinach.Opony te dostałem razem z felgami i nie wiem co z nimi robił poprzedni właściciel ,że tak się zachowywały(źle ustawiona zbieżność ?).Zmieniłem teraz na Bridgestone er300 i po prostu jest super.Zupełnie inna jazda.Nie wiem jak jest w przypadku szerszych opon ale w moim wypadku w 100% winne były same opony.Także koledzy jak macie opony używane nie wiadomego pochodzenia to proponuje wymienić
Opublikowano

Opony mam nowe, kupione w zeszłym roku normalnie w sklepie - wiec raczej to wykluczam. Na poprzednich było dokładnie tak samo jak teraz (i to na roznych, Continental, Yokohama) nie zauwazyłem zmiany ani na lepsze ani na gorsze, parametry opon te same.

 

A co do opon to jeszcze powiem, że ta sama droga na ktorej ja z 225 walcze z kierownica, jechałem corvetta znajomego z 285 przod, tył 305 albo 315 i kierownice trzymałem małym palcem... :) Wiec wynika z tego ze albo zawieszenie w E46 jest tak skonstruowane, albo faktycznie jakis element niedomaga, ktorys z tych o ktorych nikt nie mysli i przewaznie nie wymienia. Przydało by sie dorwac jakies fabrycznie nowe E46 i zobaczyc czy tez tak bedzie :)

Opublikowano

Witam wszystkich.

Też po kupnie mojej buni miałem problem z myszkowaniem w koleinach. Dodam, że opony miałem jakieś Continentale 225/45/17 dość mocno zużyte.

Teraz kupiłem Pirelli P7 Cinturato też 225/45/17 i problem myszkowania mam z głowy.

 

Pozdrawiam

Opublikowano

Po wymianie wahaczy (LMF) + tuleje (LMF) + łączników stabilizatora, koniec z ''myszkowaniem'' auta w koleinach . Opony 225/45/17

W oryginalnych wahaczach miałem wyrobione sworznie, przerwaną gumę sworznia, tuleje meyle hd (przejechalem na nich 20 tys km - twardo, nie przyjemnie) - dlatego wymieniłem na lemfordera, łączniki tez zmęczone były.

 

Rezultat - Sheer Driving Pleasure

http://i.imgur.com/TJRt6Lp.jpg?1
Opublikowano
A nie macie przypadkiem zimówek na felgach z ET47 (IS47) a letnich oponek na jakimś mniejszym ET? Owszek felga ładniej wygląda jak bardziej wystaje ale ma to znaczący wpływ na prowadzenie. W e46 zawieszenie jest do felg et47. Jeżeli zamontuje się inne felgi to os obrotu koła (lewo prawo) nie leży na środku opony. Wtedy powstaje moment skręcający jak lewe lub prawe koło napotyka inny opór.
Opublikowano
Koledzy może ktoś ma opony TOYO PROXES T1-R (rozmiar 225/45 R17) ? Przymierzam się do zakupu tych opon bo na continental troche mi nosi autko. Jak ktoś śmiga na tych laczkach proszę o opinie :cool2:
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

nie chciałem zakładać nowego tematu więc napiszę tu, czy po wymianie amortyzatorów powinno się robić geometrię lub zbieżność? (przed wymianą czułem przy większych prędkościach (150-170km/h) pływanie przodu auta, po wymianie czuje jeszcze lekkie pływanie (najgorzej jak wyprzedzam tira, przód ucieka) - nie wiem czy winą tego nie są słabe opony z przodu 4,5mm, z tyłem się nic nie dzieje (z tyłu nowe opony)

 

jako, że w najbliższym czasie będę wymieniał opony z przodu, czy nie będzie problemu jak założę 205/50/17? (aby uniknąć również ściągania na nierównościach)

 

pewnie nic nie wniosę do tematu ale na 17 jest to mocniej wyczuwalne jak na 16 (mam takie zimówki), niestety trzeba trzymać mocniej kierownicę

 

pozdrawiam

Opublikowano
jako, że w najbliższym czasie będę wymieniał opony z przodu, czy nie będzie problemu jak założę 205/50/17? (aby uniknąć również ściągania na nierównościach)

 

miałem takie opony w 330d na przedniej osi. nie było żadnego problemu i auto prowadziło się bardzo dobrze.

Opublikowano
Odnosnie opon Toyo Proxes mam takie ale rozmiar 215 45 17 i od roku bardzo dobrze mi sie na nich jezdzi na suchym jak i mokrym dobrze trzymaja na zakretach jak przyklejone no oczywiscie w granicach rozsadku ogolnie polecam.
Opublikowano

polecam się zapoznać. http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=69&t=155430&p=1111872#p1111872

dobre opony oczywiście też są bardzo ważne. na złych ( jeśli kupujemy używane, nie wiemy co sie z nimi działo i jak były jeżdżone) nie są dobrym prognostykiem. bmw jest bardzo czułe na punkcie opon, a jak wiemy opony też mają " swoją pamięć"

sprzedam kierunkowskaz nr oem 63138370720 , przewód gumowy nr oem 11532247725 - dział giełda
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Witam

Podpinam się pod temat, od tygodnia jeżdżę e46 318 i mam ten sam problem. Auto po wjechaniu w koleiny ciągnie raz w jedną raz w drugą, poprzeczne nierówności też potrafią wybić je z toru jazdy. W zawieszeniu zero stuków i luzu. Czy ktoś może wymienił ten krzyżak?? Czy to pomogło?? Pozdrawiam

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Witam ponownie, problem "myszkowania" po drodze został rozwiązany przez założenie nowych opon z przodu. Nic więcej nie dotykałem i jak ręką odjął.
Opublikowano

Witam

 

Też miałem problem z myszkującym samochodem.Borykałem się z nim od kilku miesięcy, zakładałem różne opony niestety używane. Wydawało mi się że były w bardzo dobrym stanie! Niestety używane szerokie opony w (moim przypadku 224/45/17) nie zdają egzaminu! Po wymianie przednich opon na nowe problem znikną!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.