Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

mam dylemat, mianowicie zastanawiam się czy warto pchać mi się w e39 (w benzynie 520i/525i po lifcie) - dodam ze e46 odrzuciłem ze względu na zbyt ciężką jazdę w zimę, często są zaspy duże a trójeczka nie na nasz klimat moim zdaniem - oczywiście to moje tylko zdanie na ten temat, koledzy maja i tak mi radzili aby na piątkę lepiej popatrzeć....

ale wróćmy do sedna sprawy, jak jest z awaryjnością owego modelu, ma już swoje lata (jak po lifcie to z 9 lat ok) no i się boje że mogę ostrą wtopę zaliczyć i będzie skarbonka bez dna, sporo ludzi radziło mi popatrzeć na inne marki, młodsze rocznikowo a zarazem w podobnej cenie... co mi radzicie ?

a tym bardziej że bardzo ciężko znaleźć zadbany egzemplarz, czytałem że jak BMW to tylko nowe się kupuje...

proszę mnie nie wieszać tylko za to co piszę ... nie zależy mi na znaczku, chce by auto było w miarę ładne, przestronne i mało awaryjne - nie ma ideału to wiem

proszę o pomoc

Opublikowano
Ladne, wygodne i mocne spox! Ale z ta awaryjnoscia to moim zdaniem jest troszke masakra. Jest tyle spraw ktore siadaja i sie powtarzaja ze przesada. Tyle lat klepali ta bude i nie potrafili zlikwidowac pewnych przypalow!!! Jastem zadowolony z autka ale spalani i wawryjnosc to chyba jedyne i najwieksze betony!
Opublikowano
Jez, przewody w zawiasach (touring), pixele, bledy kompa i czeste bezsensowne wizyty majace na celu zdjagnozowanie bledu. Pewnie cos by sie jeszce znalazlo. Mysle ze moje widzenie tego tematu wynika z wieku mojego auta (prawie 10 lat) i zwiazanych z tym wiekiem wielu napraw itp. To moje drugie BMW i raczej nastepne autko bedzie innej marki.
Opublikowano
nie sluchaj nikogo. jestes o krok od milosci swojego zycia. kupuj bmw i ciesz sie jazda oraz nowym zyciem. tak to mozna krotko opisac. w bledzie sa ci ktorzy twierdza ze sa to zle auta. mialem e36 i bylem zadowolony(z powaznych awari-pompa wody oraz wisko) teraz jezdze e39 i jeszcze bardziej mi sie buzia cieszy. Nie prawda jest ze stary samochod jest skarbonka( mam 1999r prawie ostatni wypust sprzed liftu) oprocz elementow eksploatacyjnych( wachacze, tuleje, filtry, olej, paski) nic przy aucie nie robilem. po prostu jest opinia ze w auto bedziesz wkladal bez dna, sprobuj poszukac samochodu od normalnego czlowieka-bedzie nieco drozszy ale nie katowany przez osiedlowego gówniarza. Warto nie osczedzac na czesciach i auto bedzie ci sluzylo kilka ladnych lat.
Opublikowano

m82xxx Twoja odpowiedź bardzo mi pomogla, dzięki ;) wlasnie tez tak myslalem ze jednak wiek spory no i bardzo duzo elektroniki tam, a koszty napraw są duze, no i b. ciezko znalesc dobre i zdbane autko, mysle nad audi a4 po lifcie b6, albo moze mazda 6 ?

pantrawa - jesli kupowac bmw to tylko z polski, bo nie oplaca mi się sciągac z niemiec np, - cło mnie zrujnuje. no a w Polsce u nas to koszmarne auta

Opublikowano

moja jest kupiona w polsce. z holandii jechalem ja kupic. pociagiem zima z pomorza na slask z przygodami nie do opisania-do dzisiaj na pamiatke zostawilem bilety. jedno kolo wysylane poczta, bo sie nie zmiescilismy(jechalismy w czworke) :P .

Auto w posiadaniu przez 9 lat w jednych rekach od momentu wyjscia z fabryki.

Pozniej odkupil je czlowiek ze slaska- dodam bardzo normalny, płakał jak odjezdzalismy.

Auto utrzymane perfekcyjnie jak na te lata. Moglem kupic inne 10tys taniej ale nie zaluje decyzji. Prawie bez problemowa eksploatacja. Male spalanie a duza radosc.

Nie pisz mi ze w Polsce nie ma zadbanych aut-bo niektorzy sie obraza moje poprzednie e36 kupil pierwszy klient ktory je widzial, nie bylo nawet targowania ceny. Poszukaj na forum aut do sprzedania, poczytaj posty wlasciciela i wszystko bedziesz wiedzial o aucie ktore chcesz kupic.

wiesz dlaczego wybralem bmw? bezpieczenstwo i wygoda :P

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Ogólnie to temat dośc dziwny.

Nigdy nie masz pewności co kupujesz i nie dotyczy to tylko BMW.

ja swoją kupiłem w zasadzie od handlarza ze stolicy. Powiedział , że nie cofał licznika bo to kosztuje a na liczniku było coś koło 180 000. < mało mnie to obchodziło>

To moje drugie BMW i przypuszczam , że następne też będzie BMW.

Z awarii poważnych to pękła mi obudowa termostatu ale dało się to naprawić wq trasie tak , że dojechałem.

Teraz na liczniku mam prawie 300 000 i do zrobienia uszczelka pod filtrem oleju i łozysko w tylnim kole < ale ja wożę spore ciężary więc mnie to nie dziwi.

Do BMW trzeba mieć serce i cierpliwość.

Ale ja tam jestem zadowolony.

Rocznik 97

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Opublikowano

sat

Nie sądzę, żeby Audi było tańsze w eksploatacji niż BMW. Audi również do tanich autek nie należy.

Utarło się wśród ludzi, że BMW jest strasznie drogie w utrzymaniu, a to dlatego, że sporo osób już w latach 90tych kupowało BMW mimo, że nie było ich stać na to, powiedzmy cena zadbanej E30 oscylowała w okolicy 20tysi, a oni kupowali padło za 10tysi, potem naprawiali naprawiali naprawiali bez końca, auto non stop u mechaników wpakowali kupę kasy i dalej się psuło, potem sprzedawali i kolejni naprawiali.

Przez to się utarło, że utrzymanie BMW jest mega drogie, ale nie dotyczy to tylko BMW ale każdego auta, jak się kupi padakę, w której 80% części eksploatacyjnych jak zawieszenie, wydech, układ hamulcowy i kierowniczy oraz rozrząd i inne sprawy jak szczotki i tuleje alternatora, są już zużyte na tyle, że w momencie zakupu niby wszystko gra ale w ciągu 2-3miesięcy wszystko nagle zacznie po kolei wysiadać to nawet Fiat Panda będzie mega drogi w utrzymaniu, w bo ciągu pierwszego roku eksploatacji zrobimy prawie remont generalny samochodu.

Ja przy zakupie aut robię zwykle tak:

Zanim jeszcze zabieram się za szukanie auta dla siebie, mniej więcej 2-3miesiące przed zaczynam sobie jeździć w wolnej chwili po okolicznych komisach i oglądam konkretne modele, i sobie je oglądam i sprawdzam tak jakbym chciał kupić, oczywiście przejażdżka też musi być o ile Pan z komisu pozwoli.

Jak tak sobie pojeżdżę 5 czy 10 autami, to mam już mniej więcej obraz tego czym różnią się auta w dobrym/gorszym/złym stanie, wiem jak ma się prowadzić, jak ma pracować silnik jak przyśpieszać itp itd. No i jak ma wyglądać zadbane auto.

Dobrze też jechać obejrzeć jakąś perełkę, powiedzmy na auto mamy 20tysi, a jest w okolicy jakieś super zadbane za 30 nawet 40tysi, warto jechać zobaczyć jak jeździ dobrze utrzymany egzemplarz konkretnego modelu i na tym się mniej więcej wzorować przy zakupie. Ja swoją podróż po komisach zacząłem wczoraj, ale niestety tylko 2 E46 udało mi się obejrzeć bo 2inne komisy, w których są E39 były zamknięte, ale stwierdziłem, że E46 jest dla mnie za małe niestety, liczę na to że siadając w E39 będzie dużo więcej miejsca, jeździć nie jeździłem tymi autami bo jedno to był jakiś szrot chyba bo przód widać lakierowany nieudolnie drzwi kierowcy jak w starym żuku bo takie luzy miały i w ogóle żal patrzeć, maska nawet się nie chciała otworzyć, nie chciałem na chama ciągnąc za cięgno otwierania maski bo nie daj boże by się urwało to by mi zaraz kazali kupę kasy płacić.

Bo życie zaczyna się od ośmiu cylindrów :) Moja 540iA

http://forum-lines.ru/rez/ab192360.gif

Opublikowano

oglądałem e39 i i e46 i wszystkie były bardzo mocno wyeksploatowane , wytarta skóra (co u mnie obowiązek w aucie, albo polskora) prawie ze dziury widac i by 300tysi tylko heh

no dla mnie chlop z komisu mowil aby lepiej kupowac e39 bo zimą e46 jest za lekkie i za ciezko sie nim jezdzi, a mial oba, i jezdzi e39 ...

Opublikowano

Ja tez radze kupić e39 nie :nienie: audi ,vw itp.Mam nie pierwsze bmw a w dodatku drugie e39 i zostane z tą marką.Kiedyś jak byłem szczeniakiem szwagier powiedział mi że jak kupie bmw i na nim się nie zawiode to zawsze będe chciał nastepny i mocniejszy.Fakt jak nic,bo miałem już dwie przed obecna i jak przyjdzie chwila kupna następnego samochodu,bez wachania bunia.Obecna raczej zostawie sobie bo mam do niej taki sentyment że zbyt dużo do opisania.poprostu udany egzemplarz,e39-wygoda(7-ka za duża do miasta,ale wygodniejsza)spalanie,awaryjnośc znikoma(przez 3.5r dołożyłem 300euro+oleje filtry),bezpieczny bez porównania,ładna sylwetka,dużo by pisać.Jak można porównać te drewniane silniki stajnii audi-vw.Klepią te silniki (1.9,2.0TDI)mają te koniki ale jakies kucyki raczej-jezdziłem golfem V 170KM szóstka skrzynia praktycznie nowy wóz :duh: i przesiadłem się do bunii-boze niebo :mrgreen: a piekło.Octavia-ma mój brat,ta sama śpiewka,klekot 120tys. przebiegu i ładny remoncik :mad2: .A6 3.0tdi 204KM-gdzi są te konie :?: .Tej klasy wóz i ta cena a komfort i spalanie :cry2: :jawdrop: :jawdrop: dno.Wszystkie przykłady z mojego zycia nie :nienie: z opowiadan kolesi albo z gazetek.Nie polecam ani jednego ze stajnii audi-vw,SEAT,SKODA.Seatami też sie woze tu w hiszpanii mam tego na peczki.POLECAM :clap: :clap: bunie z pełną odpowiedzialnością.Mam tą marke bo wygodna bezpieczna i mocna :dance: :dance: .

PS zastanów sie dobrze-na zime fakt tylko e39,dobra guma i zbiornik wachy,problemów brak.POzdr

Opublikowano

kolego dani3011czapla-piekny kolorek auta!

porada na zime slusznie trafiona-dobra guma mam opony Falken i na autostradach ośnieżonych Niemiec idzie jak czołg po poligonie

Opublikowano

Witam to i ja się co nieco podzielę spostrzeżeniami na temat marki.

 

1- E39 jest bardziej udaną i mniej awaryjną konstrukcją od E46 (nawet potwierdzają to raporty),dodatkowe atuty lepszy komfort,więcej miejsca,szczególnie z tyłu..

2- E39 jakoś daje rade sobie w zimie ale pod warunkiem że masz na tyle dobre markowe niezużyte oponki ( w sumie tylko raz jak zima zaatakowała masakrycznie mocno to trochę psioczyłem na naped tylni no ale miałem opony niskobudżetowe)

3- E39 są w dużej większosci bardzo bogato wyposażone a co za tym idzie mocno naszpikowane elektroniką więc głównie występuja awarie elektryki,które nie powinny zatrzymać Ci auta w trasie-coś za coś,masz wszystko na pokładzie więc więcej rzeczy się może posypać.

4- piszą że zawieszenie się sypie,no ale jesli uzywasz części np Lemfondera (i tak sopro tańsze w naprawach niż wielowahaczowe audi,passat itp) to naprawde nie ma z tym jakiegoś wielkiego problemu.

5- to co mnie bardzo denerwuje jak piszą o duzym spalaniu BMW-a ile ma palić auto które waży 1,5 tony,u mnie w trybie mieszanym spalanie zamyka sie 10,5l (520i) czy to tak dużo.....Moim zdaniem to ekonomiczne auto jak na wagę i gabaryty,kiedyś na dystansie 400km przy spokojnej jeździe srednie wyszło 7,5l PB więc chyba nie wybija sie ponad średnią jesli porównywać z konkurencją..

6-najważniejsze kupisz auto zakatowane (jakiekolwiek) to da po kieszeni,kupisz zadbane da Ci zadowolenie..

7-przed zakupem warto podłączyć pod kompa,bo samochód pozornie jeżdzący i niby ok może mieć mase rzeczy do wymiany,termostat,czyjniki na wałkach,wale,temperatury itp i suma sumarum może nazbierac się ładna kwota żeby to wymienić.

8- jesli Cie nie stac na takie podstawowe materiały eksploatacyjne jak

 

-swiece zapłonowe koszt około 250-300zł komplet

-wahacz lemfondera 350zł szt idą 2 na koło na przodzie

-filtry przeciwpyłowe komplet 150zł,powietrza około 30zł

-czujnik abs oryginał około 270zł zł czesto pada),zamienniki tansze nie polecane nie sprawdzaja się

-olej na wymienę około 7,5l dobry to koszt od 250zł w górę

-termostat od min 250zł w górę zalezy jaki silniczek (termostat tylko w w obudowie lub bez)

-tarcze hamulcowe z klockami przód musza byc dobre bo się szybko wichrują od 500zł,tył od 400zł

TO NIE KUPUJ....

 

Ogólnie polecam auto pod warunkiem że nie bedzie zajechanym złomem-z wad które mnie denerwują to słabiutki silniczek 2,0i,swist powietrza opływającego karoserię już od 120km/h (jestem na to wyczulony moze),błędy w obwodzie poduszek powietrznych,abs,usterki visco..

Mam nadzieję że może czymś pomogłem.

Pozdrawiam

Opublikowano

moje zdjecia sa na forum-patrz galerie "pantrawa".

ale moge dołozyc nowych. wlasnie pracuje nad estetyka, wczoraj wypralem wykładziny piana aktywna wypsikalem cale opakowanie niby mialo wystarczyc na 25m2 a mi tylko na 5-er wystarczyło. efekt piorun wszystko czyste i pachnące. teraz walcze z blokada skrzyni biegów-jakis patałach tak to zamontował,ze lepiej nie mowic. Robie fotorelacje zeby podzielic sie z innymi i moze pomóc. po niedzieli polerka całej karoserii i autko bedzie malinka jak w zeszłym roku[urhttp://images46.fotosik.pl/736/335cf7edbb39e6bemed.jpgl][/url]

Opublikowano

schabo78

 

Dużo mi pomógł twój post ale mam kilka pytań.

1. Czy do BMW z silnikiem M52 B28 czy B25 są jakieś specjalne świece? Piszesz, że komplet świec 250-300zł, masz na myśli oryginalne świece w ASO czy jakieś NGK czy Beru? Patrząc na allegro znalazłem dużo ofert świec do BMW firmy NGK model V-Line 15 lub V-Line 20 w cenach od 12 do 18zł za sztukę, czyli komplet 6szt kosztuje między 70 a 110zł.

Tak więc czy do BMW stosuje się jakieś inne świece?

2. Jak często lecą te czujniki ABS'u o których wspomniałeś? co kilka miesięcy? Czy jak kupię ori czujniki po te 270zł/szt to nie zawiodą przez 2-3lata? Wiadomo, że jest 2 lata gwarancji, ale pewnie i tak będą się wykręcać , że czujnik się spalił bo w aucie poszło przepięcie i nie jest to wina czujnika tylko auta albo coś w tym stylu.

3. Termostat, czytałem, że w E39 528i lubią lecieć termostaty i ich obudowy, na allegro są aluminiowe obudowy termostatów po 40-60zł, a termostaty są po 50-80zł, czy to co jest na allegro to po prostu chłam, czy ta cena min.250zł to znów cena za oryginalny?

Nie wiem jak w przypadku BMW, ale ja do Merca kupiłem termostat za 65zł, i mam go ponad rok czasu i nic się nie dzieje (przebieg jakieś 11-12tys km).

Czy do BMW nie można założyć tańszego zamiennika? Np. takiego za 80-100zł w miarę dobrej firmy? Czy tylko ori zdają egzamin a reszta to złom?

Bo życie zaczyna się od ośmiu cylindrów :) Moja 540iA

http://forum-lines.ru/rez/ab192360.gif

Opublikowano
a czy mozna wozic sie z bmw po zwyklych mechanikach ? bo jak czytam to wszyscy pisza tylko o ASO
Opublikowano

sat

na pewno są mechanicy, którzy ogarniają temat BMW, tak samo jest z mercedesami, pojedziesz do pierwszego lepszego to ci zrobi na druciki i jakoś wyjedziesz autem z warsztatu ale bardzo szybko wrócisz.

Ja jestem sam sobie mechanikiem, co prawda nie mam 20lat praktyki, ale bardzo dużo doświadczeń z mercedesami i innymi autami, myślę, że na forum BMW jest b.dużo informacji co i jak naprawić i dam radę większość rzeczy robić samemu. Bo wyznaję zasadę "jak chcesz żeby coś było zrobione dobrze, zrób to sam".

Do mojego Merca nie dotykał się nikt oprócz mnie i mimo że wszyscy mówili "oddaj do mechanika bo spartolisz" to nic nie spartoliłem i po naprawieniu wszystkiego co było trzeba rok temu do dziś nie tknąłem mechaniki ręką, jedynie olej w lutym zmieniłem, no ale wszystko było robione na częściach lemfordera i podobnych, a nie na tanim chłamie który po pół roku nadaje się do wymiany (o ile pół roku wytrzyma :D)

 

P.S. Czy forumowicze znają jakąś stronę/forum na którym można by poczytać i pouczyć się o diagnostyce komputerowej BMW? konkretnie o E39 528i mi się rozchodzi, bo przed zakupem E39 chcę sobie kupić kabel i oprogramowanie do diagnostyki E39, chociażby tej podstawowej żeby móc przy zakupie zdiagnozować auto i później w razie problemów samemu sobie czytać błędy i diagnozować usterki.

Bo życie zaczyna się od ośmiu cylindrów :) Moja 540iA

http://forum-lines.ru/rez/ab192360.gif

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Swiece normalne

czujnik ABS oryginał jak wstawisz to zapewne będzie chodził aż do czasu gdy sprzedasz auto.

Termostat wahler jest ok i nie jest drogi.

obudowy aluminiowe są bardzo Ok i warto taką wstawić i po kłopocie na zawsze.

Do podstawowej diagnostyki potzrebny prosty interfejs za około 100zł i trochę wiedzy.

Z silnikiem benzynowym nie powinno być kłopotów oczywiście jak nie jest skatowany.

Najsłabszy punkt według mnie to układ chłodzenia i tu trzeba zwyczajnie częściej sprawdzać poziom płynu.

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Opublikowano

świece normalne czyli NGK nr30 - koszt 45-50 PLN sztuka razy 6 = 275-300PLN (w sklepie nie w ASO) :norty:

ogólnie auto dosyć drogie w eksploatacji ale wszystkie auta w tej klasie i wieku tak wyjdą np. Audi A6 zawieszeniowo i rozrząd( w BMW odpada) dużo drożej na porządnych zamiennikach.

 

myślę że opinia o awaryjności tych aut wynika z tego, że przez kilka najczęściej 7-10 lat używane na zachodzie nie wymagało większych nakładów poza częściami eksploatacyjnymi, natomiast po przyjeździe do Polski (nasze drogi) po roku auto wymaga wymiany zawieszenia, tarcz i paru innych rzeczy poza tymi które i tak na bieżąco wymieniać i koszty rosną.

 

W przypadku mojej sztuki, która przyjechała ze Szwajcarii, auto ogólnie zadbane i nie narzekam na awaryjność, gdyż wszystko na bieżąco wymieniam ( auto 2 lata w Polsce) i ogólny koszt tej przyjemności około 6000PLN (tylko części gdyż wszystko robię sam) dokładnie nie liczyłem nigdy :lol: .

 

czy to drogo musisz sobie sam odpowiedzieć, ale jeżeli chodzi i komfort i prowadzenia auta nie znalazłem lepszego :lol:

 

jeden minus to trochę mało miejsca z tyłu przy moim wzroście 1,93m to z tyłu jest nie zaciekawie. dwa foteliki z tyłu (Recaro-są dość duże ale bezpieczne - to najważniejsze) i córa cały czas kopie nie "w plecy".

powoli dochodzę do wniosku że BMW to nie marka samochodów - to nieuleczalna choroba :)
Opublikowano

schabo78 napisał:

Ogólnie polecam auto pod warunkiem że nie bedzie zajechanym złomem-z wad które mnie denerwują to słabiutki silniczek 2,0i,swist powietrza opływającego karoserię już od 120km/h (jestem na to wyczulony moze),błędy w obwodzie poduszek powietrznych,abs,usterki visco..

Mam nadzieję że może czymś pomogłem.

Pozdrawiam

 

 

świst powietrza przy 120km/h - proponuję sprawdzić stan uszczelek w drzwiach bo u mnie do 220km/h(więcej nie próbowałem) panuje cisza ( w porównaniu do innych aut jakimi jeździłem - a też jestem na to wyczulony)

powoli dochodzę do wniosku że BMW to nie marka samochodów - to nieuleczalna choroba :)
Opublikowano
świece normalne czyli NGK nr30 - koszt 45-50 PLN sztuka razy 6 = 275-300PLN (w sklepie nie w ASO) myślę że opinia o awaryjności tych aut wynika z tego, że przez kilka najczęściej 7-10 lat używane na zachodzie nie wymagało większych nakładów poza częściami eksploatacyjnymi, natomiast po przyjeździe do Polski (nasze drogi) po roku auto wymaga wymiany zawieszenia, tarcz i paru innych rzeczy poza tymi które i tak na bieżąco wymieniać i koszty rosną.

Mysle ze to jest sedno sprawy. Kupilem swojego Touringa z niemiec. Nie zaplacilem duzo. Kupilem samochod w ktorym lekko pukal przod. Gosc mi opuscil na to 1000 zlotych, wiec przyzwyczajony do swojego Golfa III i cen jego czesci bylem zadowolony. ;) Zrobilem przod + hamulce z tylu za 1500 zlotych i wszystko bylo cacy... do czasu az nie zaczal stukac tyl. Wymiana tuleji belki okolo 700 (robilem sam). Teraz zaczynaja mi sie wylewac amortyzatory z przodu. Czeka mnie jeszcze wymiana tuleji plywajacych i chyba visco. W miedzyczasie wymienilem jeszcze termostat i akumulator. Wszystkie te czesci byly jeszcze fabryczne a auto ma 13 lat. Mozliwe ze w niemczech jeszcze by posmigalo na tych podzespolach, ale nasze drogi sa jakie sa i nikt nie projektuje samochodow pod nie. Moim nastepnym samochodem bedzie chyba jakas terenowka. :P

I mimo ze zrobilem 1200km a na naprawy serwisowe wydalem ponad 3 tysiace, to jestem z auta zadowolony bo licze ze jak juz porobie to o czym wspomnialem to dlugo nie bede mial wydatkow.

 

P.S. M52B20 jest troche za slaby (ciekawe co powiedzieli by na to posiadacze mondeo, c5, 406 i innych ciezkich kombi z dwulitrowymi silnikami, a czesto nawet mniejszymi ;) )

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.