Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dziś rano jechałem w dłuższą trasę po około 70 km coś zaczęło głośno klekotać i stukać w okolicach silnika. Zatrzymałem się zgasiłem odczekałem chwilę i sprawdziłem czy nie ma wycieków oleju, wskazania bagnetu również. Brak wycieków, olej w normie. Silnika już nie starałem się przeciążać. Po 5 km nasiliło się stukanie jakby ktoś walił po silniku młoteczkiem, po czym silnik nagle zgasł.

Wezwałem autoholowanie i przywiozłem samochód do domu (75 km). Zdjąłem kolektor w celu sprawdzenia klapek zawirowań wszystkie są na miejscu.

Silnik wcześniej nie kopcił, przed samą awarią moc silnika strasznie spadła.

Komputer nie pokazuje żadnych błędów.

Wszystkie wtryskiwacze regenerowane na jesień ubiegłego roku.

Olej wraz z filtrem wymieniony 2 dni temu na półsyntetyczny Motul 6100 SYNERGIE PLUS (według informacji BMW olej ten może być stosowany gdyż posiada właściwości ACEA B4). Olej ten wybrałem ponieważ musiałem co jakiś czas go uzupełniać, a w dodatku podejrzewam że przebieg może wynosić ~400 tyś. Wyświetla obecnie 245 tyś, lecz wnętrze jest dość zniszczone, a liczba naciśnięć pedała hamulca ma powyżej miliona). Wcześniej jeździłem na Castrol EDGE Sport 0W-40.

Od czego zacząć, aby ustalić przyczynę awarii?

 

BMW E46 320d z 2002 roku 150KM, skrzynia automatyczna

Opublikowano

Wczoraj oglądałem taki silnik w ktorym pękła dźwigienka zaworowa, zblokowala i ukręciła walek rozrządu. Zacznij od zdjęcia pokrywy zaworów.

 

Nie wykluczałbym także wtryskiwaczy.

Opublikowano
stukanie, auto samo gasnie, brak bledow... cos czuje ze to usterka typowo mechaniczna i to bardziej powazna. Moze cos z zaworami, moze wal korbowy... bez rozebrania silnika sie nie obejdzie.
Opublikowano
A w dolocie nie ma oleju zdejmij go i zobacz łopatki w turbo czy sa całe bo moze ona tak chałasowac

kurcze w połowie tygodnia mechanik bierze się za demontaż całego motoru i będę miał pełną diagnozę i stanę przed dylematem co z tym problemem zrobić

podejrzewam najgorsze, że uszkodzone panewki na wale korbowym, bez szlifu wału się chyba nie obędzie :(

totalna załamka a ten silnik to wielka porażka

pierwszy i ostatni raz mam przyjemność z marką BMW

Opublikowano
załamka a ten silnik to wielka porażka

pierwszy i ostatni raz mam przyjemność z marką BMW

 

trzeba było nie kupować BMW skoro cię nie stać na nie.

Opublikowano
A w dolocie nie ma oleju zdejmij go i zobacz łopatki w turbo czy sa całe bo moze ona tak chałasowac

kurcze w połowie tygodnia mechanik bierze się za demontaż całego motoru i będę miał pełną diagnozę i stanę przed dylematem co z tym problemem zrobić

podejrzewam najgorsze, że uszkodzone panewki na wale korbowym, bez szlifu wału się chyba nie obędzie :(

totalna załamka a ten silnik to wielka porażka

pierwszy i ostatni raz mam przyjemność z marką BMW

 

 

Niech zgadnę:) Kupiłeś igiełkę z allegro za 18 900zł :) ?

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=26&t=134590 Zapraszam do oceny mego samochodu:)
Opublikowano
załamka a ten silnik to wielka porażka

pierwszy i ostatni raz mam przyjemność z marką BMW

 

trzeba było nie kupować BMW skoro cię nie stać na nie.

Mam nadzieje ze "stac" nie oznacza posiadac srodki w razie czego na swap silnika.

Opublikowano
trzeba było nie kupować BMW skoro cię nie stać na nie.

heh gościu jak masz coś do powiedzenia w kwestii technicznej to się wypowiadaj, a nie będziesz teraz rozprawiał czy mnie stać czy mnie nie stać.

W dodatku ten dział jest od tego, a ja wyrażam swoją opinie po smutnych doświadczeniach.

Swap silnika to będzie kilka tysięcy złotych, ciekaw jestem czy Ciebie byłoby stać od tak wywalić 6 tyś zł.

Opublikowano

Uszkodzenie panewek nie powoduje utraty mocy. Na filmie widać , że wał korbowy się obraca, wałki rozrządu też i nic nie haczy.

Ja bym sprzwdzil jeszcze kompresję i ustawienie rozrządu (łancuch potrafi przeskoczyć). Jeśli te parametry będa prawidlowe, to nie ma sensu zdejmować glowicy.

Opublikowano
trzeba było nie kupować BMW skoro cię nie stać na nie.

heh gościu jak masz coś do powiedzenia w kwestii technicznej to się wypowiadaj, a nie będziesz teraz rozprawiał czy mnie stać czy mnie nie stać.

W dodatku ten dział jest od tego, a ja wyrażam swoją opinie po smutnych doświadczeniach.

Swap silnika to będzie kilka tysięcy złotych, ciekaw jestem czy Ciebie byłoby stać od tak wywalić 6 tyś zł.

ale nie unoś się!!! koledzy zastanawiają się tylko czy masz powody być zły sam na siebie , bo skoro kupiłeś igłę od pierwszego właściciela za 18 tyś za 2002 rocznik to możesz mieć pretensje tylko i wyłącznie na siebie .....

a co do klapek to może sam nit powędrował .....

SPECIAL REMAPPING SERVICE - SOFTWARE ENGINEERING - IDA PRO


Chiptuning Łódź


ŁÓDŹ BYDGOSZCZ BIRMINGHAM LONDON


https://www.tc-performance.com/

Opublikowano

heh gościu jak masz coś do powiedzenia w kwestii technicznej to się wypowiadaj, a nie będziesz teraz rozprawiał czy mnie stać czy mnie nie stać.

W dodatku ten dział jest od tego, a ja wyrażam swoją opinie po smutnych doświadczeniach.

Swap silnika to będzie kilka tysięcy złotych, ciekaw jestem czy Ciebie byłoby stać od tak wywalić 6 tyś zł.

 

nie mówię o żadnych swapach ani innych podobnych rzeczach. po prostu cię, kolego, nie było stać na zakup zadbanego egzemplarza w dobrym stanie technicznym więc kupiłeś trupa, a teraz się dziwisz że się sypie i jeszcze narzekasz. możesz mieć pretensje tylko do siebie.

Opublikowano

Jaki kupil taki ma, nie ma zasady w jakim aucie i kiedy wystapi usterka. Nie ma co rozmyslac o tym czy kupil trupa czy dobre auto, fakty sa takie ze motor padl i trzeba cos z tym zrobic. Nie ma co plakac, najwyzej wymienisz caly silnik. W modelu E60 nie wazne czy igielka czy okazja, klapki tak samo czesto wpadaly do silnika. Wada fabryczna po prostu. Tu mogla byc wada materialowa, pech, zlosliwosc rzeczy martwych, lub ewidentne zaniedbanie ze strony poprzednieo wlasciciela (braki oleju, brak przegladow, itp).

 

Mi po roku czasu padla pompa wody Ruville. Rozsypala sie w trasie. Okazalo sie ze miala wade fabryczna, reklamacja uznana przez producenta. Wymienilem na SKF i smigam dalej.

Opublikowano

Znam taki przypadek ze stukaniem i gaśnięciem, przyczyną była utrata kompresji na jednym z cylindrów w skutek uszkodzenia tłoka, kawałek pomiędzy rowkami pierścieniowymi odpadł, jak na załączonym obrazku, dodam że cylinder też był wtedy zniszczony także zakończyło się na wymianie silnika :(

http://img26.imageshack.us/img26/7519/dsc00109sb.jpg

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano
Sądzę, że dół wiele powie.

 

Zgadza się robert2309

 

Witam po kilku dniach ciężkiej walki zakończonej sukcesem.

Awarii uległa panewka na pierwszym tłoku co następnie spowodowało przekręcenie korbowodu. Wał jest cały, głowica jeszcze nie ściągnięta zobaczymy co da się odzyskać.

Silnik nowy zakupiony i już zamontowany. Swap trwał prawie 3 dni od rana do wieczora w 3 osoby. Nowe serducho pochodzi z Angielskiego E46 Compact z 2004 roku z przebiegiem 90 tyś km (sprawdzana historia auta, serwisu oraz podłączenie pod kompa do licznika stopu) razem z pompą wtryskową i kilkoma podzespołami osprzętu.

Wczoraj wieczorem pierwsze próby odpalenia po odpowietrzeniu CR zaskoczył :)

Koszty jakie poniosłem to ~5000 zł (nie liczę bezcennych dni nerwów).

Silnik teraz chodzi równo, zdrowy i cichutki zalany świeżutkimi płynami.

Tak przy okazji wszystko wyczyszczone, po uszczelniane.

 

P.S. Swap 320d to prawdziwa masakra, widać że koncern BMW robi wszystko, aby warsztaty nie miały możliwości takich napraw czy prac, tylko serwisy i to za grube pieniądze.

Przestroga dla kupujących BMW z tym silnikiem, kupujcie samochód ze sprawdzoną historią serwisową, a każde nawet najmniejsze podejrzenie o cofniętym liczniku niech dyskryminuje samochód i piszcie na forum. Silnika nie prześwietlisz.

Opublikowano
oraz podłączenie pod kompa do licznika stopu

a co to takiego?? chodzi Ci o wartość wskazań naciśnięć pedału hamulca??

Silnika nie prześwietlisz

Nie trzeba rentgena aby bardzo łatwo sprawdzić czy był już otwierany :wink:

Opublikowano
tak chodzi mi o wartość wskazań naciśnięć pedału hamulca, a apropo silnika to sam padłem ofiarą, bo nie jestem znawcą, ani mechanikiem :)
Opublikowano
w moim, i chyba ogólnym pojęciu swap to wsadzenie innego niż seryjny silnika z wieloma przeróbkami dookoła, wymiana silnika to zwykła czynnośc jak wymiana hamulców i tyle, na ten model serwis przewiduje 110 p czyli jakieś 9 godzin, nic wielkiego i w zasadzie prościzna, 2 dni wyciąga się, rozbiera, składa i wkłada z powrotem taki silnik
Opublikowano
w moim, i chyba ogólnym pojęciu swap to wsadzenie innego niż seryjny silnika z wieloma przeróbkami dookoła, wymiana silnika to zwykła czynnośc jak wymiana hamulców i tyle, na ten model serwis przewiduje 110 p czyli jakieś 9 godzin, nic wielkiego i w zasadzie prościzna, 2 dni wyciąga się, rozbiera, składa i wkłada z powrotem taki silnik

 

Też tak uważam...trochę mnie dziwią te 3 dni w 3 osoby..

 

No chyba że 5 skrzynek piwa poszlo.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.