530xi E61 problem z napędem 4x4

[janis]

Jadąc autem po autostradzie zapaliły mi się kintrolki abs,dsc i duża na wyswietlaczu abs z 4X4

 

Jechałem jeszcze ok 5 km i po chwili całe auto i zaczęło się trząść,ale nie moco.Zjechałem na parkig i jadąc na skrenconych kołach zaczęło coś walic puzniej sprawdziłem,że wali jadąc w prawo czy w lewo,a raczej na prostych kołach walenie ustaje.

Jak dla mnie wydaje mi sie jakby to wychodziło z mechanizmu różnicowego...

Czym bardziej skęcę koła to napęd stawia opór obojętnie w którą stronę lub czy jadąc do przodu czy do tyłu

 

Sprawdziłem całe auto na kompe i wyskakuje mi taki błąd

http://images38.fotosik.pl/719/b3f6acbc0fd772b3med.jpg

 

Auto zachowuje sie jak by coś sie miliły się półosie lub własnie coś w mechanizmie róznicowym

Któs mi podpowiedział,że może czujnik w kole się uszkodził i wtedy mechanizm dostaje błędne dane i wariuje,ale czujniki są ok sprawdziłem

 

Koledzy czy ktoś wie coo to może być...miał ktoś z was cośpodobnego?

 

dziękuje za każdą pomoc

[janis]

Dziwne,że nikt nie trafił na taki sam problem

 

Sprawa rozwiązana :)

 

Błąd w tłumaczniu na nasz jezyk to brak pozycji sprzęgła

[kubabrzesko]

witam.mam taki sam problem w x5 e53.powiedz kolego co sie stalo i jak usunales awarie?

[Marsel]

miałem, podobny problem w X3, problem tkwił w silniku nastawczym przy skrzyni rozdzielczej odpowiedzialnej za przekazywanie napędu, w moim przypadku trzeba było przeprowadzić ponowną kalibrację silnika nastawczego, 15 min pracy przy klawiaturze kompa

[albi]

Witam

 

W mojej 530 xd miałem podobny problem, z tym że brak było fizycznych oznak braku napędu 4x4 (żadnych hałasów, wibracji), poprostu wywaliło mi wszystkie możliwe kontrolki związane z napędem (ABS, DSC, 4x4) no i oczywiście napędzał tylko tył. Super fachowcy z Bawaria Motors Janki przeprowadzili diagnozę (ok 300zł). Okazało się że wg nich uszkodzona jest skrzynka rozdzielcza napędu, do wymiany kwalifikuje się także moduł skrzynki (tłumaczyli mi, iż to jego awaria mogła spowodować jej rozwalenie). Wycena z robocizną coś ok 11 tyś zł. Nie mając do nich całkowitego zaufania i w związku z tym że auto było "na chodzie" stwierdziłem że sprawdzę je jeszcze w jakimś nieautoryzowanym warsztacie. Trafiłem do speców w podwarszawskim Otwocku. No i co się okazało - po rozebraniu skrzynki (w serwisie mówili że nierozbieralna) - brak jakichkolwiek uszkodzeń mechanicznych. Skrzynka była dobra. Problem był w małym elektrycznym silniczku sterującym pracą skrzynki. Koszt wymiany ok 2 tyś zł. Auto jest już kilka tygodni po naprawie, wszystko jest OK.

 

Pozdrawiam

Albi