Skocz do zawartości

E39 JAKI OLEJ? WSZYSTKO O OLEJU DO SILNIKA.


ambience

Rekomendowane odpowiedzi

Wszystko zależy od kondycji silnika, Ja przechodziłem z 10W/40 na 5W/40 bez żadnych płukanek, nic Się nie rozszczelniło ani nie popsuło. Ostatnie 3 czy 4 lata lałem tylko 5W/30 i silnik śmigał do ostatniego dnia swapa :wink:
Ten post wyraża moją opinię w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko mnie w dniu jutrzejszym,ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,9 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Witam. Ja miałem dylemat ( na blacie 321.050km) 2.8, kupiłem właśnie, jaki zalać olej jedni podpowiadali, że 10w40, a inni, że 5w30 lub 5w40. Każdy miał swoje argumenty. Zalałem 5w30 Catrol Edge Titanium. Nie wiem jaki był wcześniej, ale jak spuszczałem, to nie wyglądał mi na 10w40. Chyba wszystko jest ok. Musze pojeździć. Przekonał mnie kolega mówiąc, że jak będę chciał docisnąć pedał do podłogi to wtedy właśnie ten 10w40 sobie nie poradzi dobrze, 5w30 będzie wtedy spełniał swoje zadanie.

 

Mam pytanie: mam na blacie 21050km licznik mi stoi. Ktoś pomoże co zrobić?? Czy mógł się wyzerować po 300.000km? Ostatni przegląd k książce w 2015 roku mam przy stanie 243.000km. Proszę o jakieś podpowiedzi, czy podłączenie do komputera pomoże?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przekonał mnie kolega mówiąc, że jak będę chciał docisnąć pedał do podłogi to wtedy właśnie ten 10w40 sobie nie poradzi dobrze, 5w30 będzie wtedy spełniał swoje zadanie.

 

Moim zdaniem jest dokładnie odwrotnie. 10W-40 jest bardziej gęsty i bardziej zabezpiecza silnik przy "wysokich obrotach" ( trudniej zerwać film olejowy ) niż 5W-30.

Na RTV znam się dobrze (moja branża ) lecz na samochodach, to jakby dziewica prowadziła blog o sexie :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie siej fermentu. Sprawdź wykresy pracy oleju syntetycznego a polsyntetyka. Ten drugi ma okrojony w niskich i wys temp. W wys temp nie liczy się tak gęstość co lepkość.

 

Dlatego napisałem.. moim zdaniem. Oczywiscie,że mogę się mylić.

A może zamiast "nie siej fermentu" odpowiedziałbyś koledze @Maximus German ,na pytanie główne w temacie ?

Na RTV znam się dobrze (moja branża ) lecz na samochodach, to jakby dziewica prowadziła blog o sexie :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

W rodzinie był kiedyś Matiz - od nowości, prosto z salonu.

 

Fabrycznie 5w30, czy coś podobnego - w każdym razie pełen syntetyk. Silniczek pyrkał zajebiście, zero problemów, nawet bąka na niebiesko nie puścił, trzymał swoją niewielką moc.

 

Po przekroczeniu 200 tysi mechanik oznajmił, że do takiego silnika to już tylko 10w40 - jak powiedział tak zrobił.

Kolejne 2 czy 3 wymiany, silnik zaczął na niebiesko postękiwać.

 

Mechanik stwierdził, że teraz to już tylko mineral.

 

Po 2 wymianach silnik już wcale nie miał mocy, walił na niebiesko na zimnym jak i na ciepłym silniku.

 

Tyle w temacie. Może to faktyczne zużycie, chociaż mocno wątpie. Trzeba lać to na co silnik był zaprojektowany i nie kombinować, a już napewno nie słuchać "specjalistów" mechaników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka dni temu Nexia została zalana Volvoline 5W-40. Czyli przejście z Castrola 10W-40 na Volvoline 5W-40.Pacjent obecnie jest pod obserwacją. :D
Na RTV znam się dobrze (moja branża ) lecz na samochodach, to jakby dziewica prowadziła blog o sexie :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam.

Pierwszy post, ale za to dylemat niemal nieziemski :)

Pacjent to M54B30. Przelot potwierdzony 132.000 km. Auto serwisowane do 2015 r (Szwajcaria). Niestety brak informacji co do stosowanego oleju.

Nie wiem też czy i ewentualnie w jakich ilościach auto bierze olej. No i mój dylemat nad którym ślęczę któryś dzień z kolej - czym zalać??

Mój mechanik mówi Valvoline 5W30. Na sąsiednim forum ktoś odradził 5w30 polecając 0W40 i 5W50.

Sam po przestudiowaniu setek stron i wpisów skłaniam się natomiast do jakiegoś 5W40 i obserwacji tego co się będzie działo z olejem i ewentualnej korekty za rok poziom w dół lub (odpukać) w górę.

Na razie rozpatruje jakieś budżetowe pozycje (Valvo, MOTUL, etc.) co by w razie lipy i dużego poboru nie dolewać litrami oleju za 40 czy 50 PLN.

Co Wy możecie poradzić??

Samochód rocznie przejedzie w okolicach 8-10 tyś. Jazda raczej sporadyczna, dookoła komina + 2 wypady rocznie 1000-1500 km + kilkanaście/dziesiąt 50-200km.

Nogi nie mam ciężkiej i raczej nie katuje auta, choć na razie nie miałem bardzo co pocisnąć jeżdżąc E39 M47D20 :)

Proszę o Wasze opinie i sugestie.

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam, serdecznie

Mam do was pytanie od nie dawna stałem się posiadaczem BMW E39,520i rocznik: 1996 dodam, że nigdy wcześniej nie miałem do czynienia z tą marką dlatego stąd ten post :) i moje pytanie jest odnośnie oleju gość twierdzi, że lał wcześniej półsyntetyk Mobil auto ma teoretycznie przejechane 150000 tysięcy to jest drugi silnik zaznaczę. Ja trochę czytałem ale mam już kocioł w głowie sam nie wiem co kupić na pewno będzie to półsyntetyk myślę nad VALVOLINE VR1 RACING 10W60 albo Motul 10w40 co myślicie o tych olejach jak BMW przyjmuje te oleje ? Jakie może wy macie sugestie naprawdę będę wdzięczny za solidną opinie sami na pewno posiadacie lub posiadaliście ten model wiec macie wiedzę w tej materii, a wiem jedno dobry olej to podstawa. Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Jak olej to podstawa to wlej 5w30 lub 5w40, np motula lub millersa.

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Dziękuję maniek za radę. :) a co powiesz o tym oleju Valvoline VR1 Racing 10w60?

 

Kolega coś takiego zalewał do swojego 20-letniego mistsubishi z pół mln km na blacie, żeby mu mniej oleju żarł i spalanie spadło z 3L do 1L na 10 000km ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tego silnika kup zwykły 5w40 albo 5w30. Oleje o klasy 10W60 nie są zbyt dobre do codziennego użytkowania w cywilnych autach jeżdżonych w większości po mieście. Różnią się parametrami w niskich temperaturach od standardowych olejów i wymagają do optymalnej pracy optymalnej temperatury a w nie optymalnej szybciej tracą swoje parametry = wymagają częstej wymiany nawet co 5000-6000 km.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam jako, że od listopada 2013 roku do teraz byłem właścicielem E46 z M47N dodam kilka słów od siebie odnośnie oleju.

 

Auto kupiłem z !licznikowym! 160tys. km sprzedałem z 230tys. km

Wymiany oleju między 10-15tys km. Auto zalewane jakże znienawidzonym Castrolem EDGE 5W40

Ilość oleju tak jak książka podawała 5.5l czyli połowa bagnetu. Po zalaniu można było zapomnieć o czymś takim jak bagnet do oleju. Przy interwale 10tys km nic nie było trzeba dolewać, Przy przedłużeniu do 15tys 2-3 setki co jak na 15 letniego diesla uważam, że było super wynikiem.

Dodam, że w czasie użytkowania auta nie regenerowałem turbo.

Co do stylu jazdy, auto użytkowane na "trasach" i sporadyczne wyjazdy do miasta. Skrzynia 5b, autko lubiłem wkręcać na obroty, unikałem przyspieszania z poniżej 2tys. Sporo na ekspresówkach, czyli tempomat - min 160km

 

Reszta samochodów w domu również zalana Castrolem 5w40, tj 2.0 BRE, 2.5 CRDI kia

i rodzynek benzyniak 1.6 BSE magnatec 5W-30

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

To dla równowagi i ja napiszę :P

 

Kupiłem kiedyś 520i. Pierwszy servis robił mechanik, nawet nie wnikałem co i jak - wymienił olej.

Poczytałem forum uznałem że musi być syntetyk - mimo, że od wymiany z 5k km zrobione, a że reklamy fajne castrola to edge 5w40 kupiłem.

Do mechanika pojechałem patrzeć mu na ręce. Wlał 6 z małym hakiem i zostało w butelce na dolewki. Dolewać nic nie trzeba było bo fura serwisowana i 136k km przy zakupie (wyduk z ASO). Kolejna zmiana po 15 000 km (kilka miesięcy zrobiłem) Zlałem Castrola EDGE, zalewam motula (bo znowu się forum naczytałem) a tu ledwo 4 litry weszły, a na miarce już pojawił się górny stan.

Silnik przegazowany - dalej górny stan, który tak się utrzymywał do kolejnej wymiany.

 

Następna zmiana znowu na Motula i już tak jak powinno być - weszło trochę ponad 6l.

 

Nie wiem co to było, dla mnie Castrol to glut.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takiej akcji jeszcze nigdy nie miałem :D aż wierzyć mi się nie chcę. Audi ojca przeszło 8 lat na Castrolu silnik żyje, nie zatarł się a w misce nie było żelek przy naprawie napędu pompy oleju.

 

Aczkolwiek zaczynam się zastanawiać czy nie zmienić olei na coś nieznanego z reklam. Ktoś coś na temat Specolu może powiedzieć? Bo taka marka przewinęła się przez temat i mnie zaciekawiła.

 

 

Tak na marginesie. Ostatnio szukałem czegoś do agregatu prądotwórczego. Instrukcja mówiła 10W40 więc takiego szukałem. I jakoś się zgadałem ze sprzedawcą na temat Mobila. Oczywiście nie wiem ile prawdy w jego słowach ale gdy zamawiali Mobila w beczkach to był tylko jeden rodzaj. Napisy na butelkach diesel/benzyna to tylko ściema.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.