Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

 

Chciałbym kupić BMW E34, i chciałbym wiedzieć jaką sumą musiałbym dysponować co najmniej żeby nie kupić trupa w którego będzie trzeba włożyć kolejne tyle.

Za ile najtaniej można dostać stare roczniki tak żeby pojeździć takim autem jeszcze pare lat?

I jakie minimum musiałbym mieć żeby kupić nowszy rocznik (te z szerokimi nerkami)?

 

Z góry dzięki za pomoc

  • Odpowiedzi 81
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

zalezy ile masz siana na kupno auta...jezeli masz 10 tysiow to kub sobie padline za dwa(byle nie byla przestawiona na drzewie ) i wloz w nia 8000 :cool2:

a tak na powaznie to nie cena sie liczy tylko dokladne ogledziny (czeka sie dlugi proces weryfikacyjny) jak juz zobaczysz na zywo jakis 100 ofert i znajdziesz cos w miare to nie zaluj i zrob diagnostyke(choc i to nie uchroni cie od ewentualnej skarbonki) tak czy inaczej w najlepszym wypadku rocznikowo bedziesz mial auto z 96r(kombi) a to juz wiek spory wiec musisz sie skupiac tylko na stanie technicznym ...wszystko zalezy czy trafisz na auto od pasjonata ...auto zadbane naprawde robi wrazenie

iZzI
Opublikowano
Starsze roczniki też mi pasują, to ma być auto na początek, w które z czasem trochę włożę żeby je doprowadzić do stanu świetności, co do oględzin to wiadomo, na to jestem przygotowany, po autka jeździłbym ze znajomym mechanikiem, tylko chciałbym wiedzieć ile co najmniej trzeba dać za e34 żeby być z niej zadowolony i nie żałować zakupu. Bo na allegro jest pełno ofert za 2500-3000 ale domyślam się że te auta przeszły w życiu wiele, dlatego pytam się jaka jest minimalna kwota.
Opublikowano
Poniżej 4000 chyba nie ma nawet co patrzeć. Za 6-8 tys. już można trafić ładne sztuki. Ale niezależnie od ceny oględziny BEZWZGLĘDNIE muszą być.
Opublikowano
ja za swoja dalem 6000zl a jest to rocznik 89 , wymienilem w nim poduszki pod silnikiem , wahacze(byly zalozona chinszczyzna jak kupywalem zero luzu a po 5000 sie rozsypaly) koncowki drazkow ,drazek srodkowy,stabilizatory ,standardowo paski (klima,pompa wspomagania,rozrzadu,alternatora) do tego pompa wody ,w najblizszym czasie bede musial uszczelinic pompe wspomagania,sprawdzic lacznik elastyczny walu...i caly czas cos tam wyskakuje...wiec co do ceny nie ma co generalizowac ,mozesz kupic taniej i zrobic duzo rzeczy samemu,lub kupic drozej i trafic perelke(choc nie wykluczam ze ponizej 5000zl tez mozna cos konkretnego znalesc)... jednak mysle ze na wersje po lifcie benzynowa to jakies 8000zl musisz wydac na cos konkretnego .... niech sie wypowie brac BMW-KLUBU
iZzI
Opublikowano

Na pewno jest łatwiej kupić wrak za 10k niź igłe za 2,5k. Ale i takie i takie się zdarzają.

Ja za 520i z 89 roku dałem 3500zł, ale bidna wersja, za to zadbana mechanicznie i blacharsko.

Ostatnio widziałem na sprzedarz 1990r m20b25 z klimą i elektryką za 2700zł w super stanie, gdybym skręcił kase w ciagu dnia to bym ja kupił, a na drugi dzień już poszła.

Oczywiście w 99,9% wypadków cena jest adekwatna do stanu, ale za 3 tysiące też mozna kupić cos co pojeździ.

Zwłaszcza że E34 to w sumie auto nie do zajechania przy normalnej eksploatacji

Pozdro

Opublikowano
Mocniejsze silniki przeważnie zajeżdżone. 80% z nich nadaje się do remontu, taki urok mocnych tanich aut i durniów za kierownicą co to ze starocia robią mega bajer pod remizą. Szansa na trafienie perełki jest jak jeden do stu, szansa na trafienie perełki po taniości jest jak jeden do tysiąca. Ceny z allegro to komedia, w 75% przypadków cena jest taka że jak pojedziesz oglądać to tylko się wkur... że zmarnowałeś kasę na dojazd i czas na oględziny. Generalnie mało jest e34 w stanie takim żeby nic nie trzeba dołożyć, bo w każdej coś się znajdzie w tym wieku. Realne pieniądze jakie trzeba dać moim zdaniem to jakieś 5-7 tysięcy, za "coś" do jazdy,w stanie do jazdy a nie "do lekkich poprawek" :norty: Wszystko zależy jakie silniki Cię interesują, no i jaki stan, bo przecież e34 można kupić do jazdy i za 2tys zł :mad2: Inna sprawa że ta jazda potrwa z 2-3k km i auto się rozsypie :mad2: Nie patrz na rocznik i przebieg przy kupnie, raczej sugeruj się stanem i zużyciem auta, nerki zawsze można przeszczepić :wink:

http://www.autocentrum.pl/gfx/awc/petrolicons/1999768810_1.gif

Pozdrawiam

Opublikowano

Nie ma co się oszukiwać , ale dając 6-8 tyś za samochód z roku 89 to jest troszkę jak dla mnie za dużo , w końcu to już ponad pełnoletni samochód , lepiej kupić coś młodszego , nie koniecznie BMW , ale co innego też można ciekawego wyrwać

 

Jeżeli chodzi o bawarkę to możesz do mnie zagadać na GG , jak dobrze zaporponujesz to może się dogadamy , bo myślałem nad kupnem Omegi . Bawarkę posiadam w naprawdę dobrym stanie , zawias nic nie stuka , amory po 80 % , silnik igła , jak chcesz to pisz na GG 5822712

 

Pozdro

Sebo

http://img810.imageshack.us/img810/9430/20110302872.jpg


Przykazanie 11 - Myśl !!!

Opublikowano
Ja kupiłem swojego TDS-a za 2.800 zł znając dobrze jego stan, i wiem, że żeby zrobić wszystko na zicher muszę w niego wsadzić jeszcze 3.500 (nastawnik pompy, czujki prędkości w skrzyni, turbo, chłodnica, sprawy kosmetyczne). Takim to sposobem za 6.300 będę miał autko w bardzo dobrym stanie ;]

Foak Polisz Góvvnerment End Loł :]

Średnie spalanie w cyklu mieszanym: 10,1L Pb/11,8L LPG / 100 km


Moje autko: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=151&t=245534

Opublikowano
cena wcale nie odzwierciedla stanu auta. ja swoja e34 kupilem za 2700zl poltorej roku temu i nie mam wiekszych klopotow. rocznik 90 2l pojemnosci. dla przykladu znajomy kupil igle bmw e36 za 10000zl i do tej pory zaluje, bo wcisnal w nia kolejne 3000.
Opublikowano
Wedlug mnie zakup E34 jest dobra alternatywa zarowno do ceny jak i stanu bo za niewielkie pieniadze mozna miec naprawde auto w dobrym stanie. Zreszta E34 to bardzo solidny samochod, znajomy kupil za 2100zl od mechanika E34 silnik m50b20 skora, szyber klima. w srodku troche zmeczona, blacharsko tez dosc slabo ale silnik dzwon zreszta to co on tym autem wyprawia i ze ono zyje nadal i jezdzi utwierdza mnie wlasnie w takim przekonaniu :)
Opublikowano

moja e34 kupiona na totalnym spontanie za 2900 zł do oplat to 2litry w kombi z 95roku to taki brzydal ale nie żałuję decyzji. mechanicznie: silnik zdrowy, oprócz jednego czujnika, blacharsko źle-szpachel i rdza w wielu miejscach, jakiś amator to robił, w środku zmęczona, ale już powoli doprowadzam do stanu używalności. ale poza wieloma wadami wszystko z wyposażenia jest sprawne, prowadzi się doskonale, oczywiście wymagała wymiany kilku gum i wahaczy z przodu. amory ok. po usunięciu najważniejszych usterek śmiga się nim świetnie, kupiony na dojazdy do pracy. za tą cenę nie kupiłbym innego tak dużego i wygodnickiego auta.

miałem takie założenie żeby silnik był sprawny, miał hamulce i sprawne zawieszenie i taki jest.

ale im dłużej nim jeżdzę tym bardziej zastanawiam się nad pozbyciem się rdzy i okropnych zaprawek i polakierowaniem jej w całości (mam zaprzyjaźnionego lakiernika).

wiem że wtedy wyjdzie mi na to samo jakbym kupił powiedzmy coś za 8tysięcy ale przynajmniej wiem co mam.

kupisz coś za 8tysi i musisz też mieć w świadomości że nie bedzie to samochód który nie będzie potrzebował inwestycji. bo kazde auto wymaga wkładu, nie oszukujmy sie.

Opublikowano

kolego ja dałem ponad 8 tyś

i też nie miałem igły (wahacz do wymiany ) ale żadnych poważniejszych usterek jeszcze nie miałem , myślę że warto zainwestować w zadbany egzemplarz jak sie taki znajdzie

http://img11.imageshack.us/img11/6204/e340211.jpg
Opublikowano
A ja jednak jestem za alternatywą tańszego auta i większego wkładu :] Przynajmniej wiesz co masz i śpisz spokojnie o ile nie naprawisz go tanim kosztem. Lepiej zostawić sobie sporą rezerwę pieniędzy na naprawy, niż kupić drożej, spłukać się i potem beczeć przy najmniejszej usterce ;]

Foak Polisz Góvvnerment End Loł :]

Średnie spalanie w cyklu mieszanym: 10,1L Pb/11,8L LPG / 100 km


Moje autko: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=151&t=245534

Opublikowano
ja ci jeszcze proponuje unikac diesla (ABSOLUTNIE NIC DO NICH NIE MAM), bo nie uchodza one za pancerna konstrukcje jak stare wolnossace mercedesy i tutaj trafienie naprawde dobrego egzemplarza to jest znikome. proponowal bym silnik m20b25, prosty jak konstrukcja cepa i dosc zwawy.
Opublikowano
Ja kupilem swoja 2 miesiace temu za 7000 tys i to 518. Kupilem ja z ogloszenia z tego forum. Byla do obejrzenia w miejscu mojego zamieszkania, wpadla mi w oko (co tez wazne) i kupilem mimo tego ze szukalem z silnikiem r6. Jak narazie wymienilem akumulator i poduszki amortyzatorow z przodu acha i rozrzad ale to to normalne po zakupie tym bardziej ze trudno bylo ustalic kiedy byl wymieniany. Zauwazylem ostatnio na allegro ze ceny poszly w dol i mysle ze za 5, 6 tysiecy mozna znalezc cos konkretnego. Ale tak naprawde mysle ze to loteria jesli chodzi o tak wiekowe samochody. Poza tym wlasnie ze wzgledu na wiek trzeba byc ciagle przygotowanym na jakas usterke.
Opublikowano

Realna cena hmm ciekawy temat...

E34 525 TDS touring 1992 rok

-sprowadziłem za 5000zł w sierpniu 2008(cena wywoławcza 7900zł)

-opłaty rejestracyjne 1500zł

-koszty części przez okres użytkowania 2 lat to jakieś 7000zł(opony nowe letnie, całkowity układ hamulcowy, naprawa zawieszenia przedniego, naprawa tylnego zawieszenia(NIVO), tuleje tylnej belki, elektrozawory ogrzewania, pompa paliwowa, pompa wody, układ wydechowy, kompletny rozrząd, termostat, uszczelka pod głowicą, sprawdzenie głowicy, łożysko oporowe w skrzyni biegów, płyny, oleje, filtry

 

Nikt mi nie powie, że Niemiec sprzedaje dobry samochód... Jeden plus, że jest nie zgnita oraz zadbana w środku. Na dzień dzisiejszy do wymiany tuleja wahacza górnego...Teknorot :mad2:

 

I tak się życie układa, że będę zmuszony sprzedać to auto ponieważ sytuacja zmusza mnie do zakupu jakiegoś taniego, małego środka lokomocji :mad2:

Wystawie ją za 6500zł jak będzie zdecydowany kupiec to oddam z żalem za 6000zł. Szczerze to i tak wątpię, że ktoś zadzwoni.. Ale cóż takie życie :(

Opublikowano
Za najbardziej trwałe uchodzą M30 ;] No niestety do oszczędnych już nie należą, ale moc jest :D

 

A głupoty gadasz :wink: Zobacz pasek w moim podpisie. Realne spalanie mojego M30 to niecałe 15 litrów gazu, przy średnio oszczędnej jeździe. To dużo?

http://www.autocentrum.pl/gfx/awc/petrolicons/1999768810_1.gif

Pozdrawiam

Opublikowano
Za najbardziej trwałe uchodzą M30 ;] No niestety do oszczędnych już nie należą, ale moc jest :D

 

A głupoty gadasz :wink: Zobacz pasek w moim podpisie. Realne spalanie mojego M30 to niecałe 15 litrów gazu, przy średnio oszczędnej jeździe. To dużo?

 

Zależy jak dla kogo :D W końcu 316 i 518 też się (niestety :twisted: ) sprzedają ;) Choć jak dla mnie BMW z 4 garami to nie BMW ;] Jak ktoś patrzy przede wszystkim na spalanie to niech sobie kupi golfa czy inne seicento i tyle :P

Foak Polisz Góvvnerment End Loł :]

Średnie spalanie w cyklu mieszanym: 10,1L Pb/11,8L LPG / 100 km


Moje autko: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=151&t=245534

Opublikowano

Dzięki za takie zainteresowanie tematem ;)

Ogólnie chcę auto na początek, nie jestem fanem popisywania się tylnym napędem przed blacharami, więc to nie musi być jakiś demon prędkości, mile widziane LPG, jaki silnik mi polecacie?

 

Co do auta które trzeba doinwestować to jak najbardziej taka opcja mi pasuje, tylko żeby nie było zjedzone przez rdzę, i te "wady" zbytnio nie przeszkadzały w codziennej jeździe. Aktualnie mam jakieś 4000 zł, warto z takim budżetem rozglądać się za e34? od zawsze jestem fanem bawarek, na siódemkę e38 choruje od paru lat ale to jeszcze nie teraz, więc myślę nad e34 ;)

 

planowałem kupić audi 80tke b4, ale jednak co bmw to bmw, tylko byłem pewny że z taką kasą nawet nie mam co szukać w temacie e34, ale po odpowiedziach widzę że nawet taniej da się wyrwać dobre auto, które z czasem zrobi się bardzo dobre.

 

btw. Hugo to nie ty przypadkiem zjechałeś Ryśka Peje podwójnymi na Jutjubie?;D

Opublikowano

Zależy jak dla kogo :D W końcu 316 i 518 też się (niestety :twisted: ) sprzedają ;) Choć jak dla mnie BMW z 4 garami to nie BMW ;] Jak ktoś patrzy przede wszystkim na spalanie to niech sobie kupi golfa czy inne seicento i tyle :P

 

Ja tez rozgladalem sie za r6 ale kupilem 518 ze wzgledu na stan, a silnik zawsze mozna wymienic jak sie ma do czego go wogole przymocowac. :wink:

Opublikowano
a silnik zawsze mozna wymienic jak sie ma do czego go wogole przymocowac. :wink:

Racja :norty: Generalnie najlepiej pojeździć i pooglądać obejrzysz ze 30-50 sztuk i już mniej więcej będziesz wiedział jak to to powinno wyglądać. za 4000 zł prawdopodobnie coś znajdziesz, może nawet coś do jazdy :wink:

http://www.autocentrum.pl/gfx/awc/petrolicons/1999768810_1.gif

Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.