Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam

Ostatnio troche rozwaliłem auto wpadając w poślizg. Jest to BMW 316 compact z roku 1996 jeździło mi sie nim naprawde super nabierząco wszystko wymieniałem i nie miałem żadych z nim awarii. miesiąc temu wymieniłem tarcze i klocki oraz ubezpieczyłem. pewnie nawet bym sie nie zastanawiał i juz nie naprwiał tego ale rok temu wrzuciłem do niego sekwencje za która zapłaciłem 2400 zł. Na zdjęciach widać co do roboty z zewnątrz natomiast jeżeli chodzi o reszte to skrzywione jest koło w które sie wbił słupek metalowy od strony kierowcy jak widac na zdjęciach. Nie wiem co mogło sie tam stać jeszcze ale pewnie cos pokrzywiło napewno wachacz i amor do wymiany, silnik cały odpala normalnie ale nie wchodzą biegi ( nie wiem od czego może jakies przesunięcie). Jestem załamany i nie wiem co robić, jestem w stanie wyłozyć wszystkie moje oszczędności około 3500 - 4000 zł na naprawe tylko nie wiem czy to wystarczy jak myślicie?

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/06a1c8092766f512.html

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0ca92490251be5e5.html

 

pozdrawiam

Edytowane przez sopelos
Opublikowano
auto powypadkowe juz raczej nie przywrocisz do pelnej bezawaryjności , osobiscie kupilem kiedys e36 ze swiadomoscia ,ze bylo bite i niestety co raz mialem z nią problemy ;p
Opublikowano (edytowane)
Witam moim zdaniem nie warto pąpowac kasy.Popraw tytuł viewtopic.php?f=68&t=120678Chyba ze masz sentyment do tego auta :8) To naprawiaj :cool2:Tu masz kąpletny przód http://moto.allegro.pl/bmw-e36-maska-blotnik-lampa-chlodnica-wzmocnienie-i1489835175.html 4000tys moim zdaniem może nie starczyć ,czesci, lakiernik,blacharz,mechanik,amory bo jednego nie możesz kupic tylko kaplet, wahacz i jeszcze cos wyjdzie.Chyba ze kupisz przód w kolorze i nie bedziesz malował.Ale moze sie różnic odcień. Edytowane przez ŁYSY.BMW.E36
Opublikowano
Również myslę,że nie warto naprawiać,za duzo kasy trzeba by włożyć.Sprzedaj tak jak stoi,lub na części.Za instalację chyba też coś dostaniesz.
BMW=Boss-Money-Women
Opublikowano
Ja uwarzam że za 4 kafle to napewno doprowadzisz auto do zadowalającego stanu,rozeznaj się w swojej okolicy kto zna się na takich naprawach i pogadaj o kosztach.Też na naszym forum jest dział Polecane warsztaty czy jakoś tak,sprawdz tam,może są jakieś miejsca z Twojej okolicy.Wnioskuje że nie tylko sentyment podpowiada Ci że auto opłaca się naprawić ale także świadomość że to jest auto zadbane i doinwestowane (było przed wypadkiem).Załóżmy że sprzedaż auto na części,dostaniesz może z 3-4 kafle,dołożysz oszczędności i co kupisz??Auto z ukrytymi wadami do którego będzie trzeba dorzucić kasy żeby nadawało się do jazdy.Ja bym naprawiał ale sam wybierzesz
Opublikowano
Wiem że naprawa nie bedzie tania ale wiem czym jeździłem to auto mnie jeszcze nie zawiodło a silnik tak jak mówiłem jest cały tylko niepokoi mnie ta skrzynia biegów i czy belka jest prosta. Musze pokazać to jakiemuś mechanikowi żeby zobaczył i powiedział mniej wiecej jak sprawa wyglada finansowo, a najgorsza jest własnie ta nie wiedza na czym sie stoi. Wybór będzie cięzki ehh...
Opublikowano
No ja się nie dziwię, że autor nie zrozumiał. Też bym miał kłopot ze zrozumieniem słów: pąpować, kąplet, wachacz :wink:
Opublikowano
Buahahaha,dobre to było Zielo,ale uwarzaj bo tych dwóch to banda Łysego co dwóch na jednego,teraz będą Cię sprawdzać czy poprawne tytuły tworzysz bo tylko to oni potrafią.
Opublikowano
Spoko, trolluję na forum codziennie i wiem, z kim zadzieram :wink: . Zresztą nie, żebym się nie zgadzał z pilnowaniem porządku na forum. Tak w poprawności tytułowania wątków, jak w poprawności pisowni.
Opublikowano

Kolego, zależy ile masz czasu, na kiedy chcesz mieć samochód sprawny i ile jesteś w stanie zrobić sam. Możesz kupić np. maskę za 300 zł, a możesz też poszukać, trafić na lekko przyrdzewiałą i kupić za 100zł [i tak będzie malowana, to powierzchniowa rdza nie przeszkadza]. Pytanie, czy jesteś w stanie przygotować część pod malowanie, jak masz znajomego lakiernika, w ten sposób odpadnie Ci część kosztów.

 

Jeśli masz dużo samozaparcia, to jest to do zrobienia w sposób nie odbiegający od standardów w cenie do 4000 zł.

 

To taka optymistyczna ocena. Oczywiście to by trzeba zobaczyć z bliska, na zdjęciu nie widać, jak bardzo jest koło przesunięte, ile będzie ingerencji w zawiech, czy w ogóle da się to wyciągnąć, oraz co się dzieje pod maską.

 

Z reguły w takich przypadkach przyjmuje się tak, że jeżeli podłużnice są proste, to da się samochód wyprowadzić.

Opublikowano

uuuuu znam ten ból :(

kiedys podobnie ale mniej szkodliwie rozwaliłem hyundaia. Sprzedałem za 1700 zł jako rozbitego, gośc co skupuje opowiadał że se go naprawi i pojdzie za 5000zł troche nawet żałowałem bo też włożyłem sekwencje za 2500zł i pojeździłem na niej pół roku, to było jakieś 3 lata temu no a hyundai na allegro stoi do dziś.

Moim zdaniem 4000 to mało zależy też w jakim stanie są podłużnice itp. Ale to jest niepewne. Jak masz 4000zł to szukaj BMW na allegro. Ten co mam na obrazku w sugnaturce kupiłem nie dawno za 4000zł dołożyłem 1000zł ale jeździ i ma LPG co jest dla mnie zbawieniem :)

NAwet jeśli udało by ci sie za 4000 naprawić to powiem ci że wiele czasu i problemów ci zajmie naprawa i załatwianie, a z autem moze być coś nie tak i jest ryzyko że 4000 braknie, albo że jednak później sie moze okazać ze sie nie bedzie dało naprawić i bedzie tragedia.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.