Realne zużycie paliwa X3 20d aut.

[walt]

@Kuczyn58

 

Spalanie jest zależne od paliwa, które zatankujemy to prawda. I tak wyróżniamy w nomenklaturze rynkowej ropę ural albo ropę brent, większe spalanie w PL jest związane z tym, że lotos i orlen kupuja ropę ural (jest ona bardziej zasiarczona od brent = czyt. jest gorszej jakości) od wschodnich partnerów i następnie ją odsiarczają. Nie da się jednak praktycznie uzyskać z ropy ural takiej jakości paliwa jak z ropy brent, którą na ogół tankujemy w zachodniej Europie.

 

Powodem zakupu przez polskie koncerny ropy ural są koneksje m.in polityczne z naszymi wschodnim "przyjacielem" oraz tym, że jest tańsza średnio o jakiś $ na baryłce. W ostatnich paru miesiącach ceny ropy ural i brent rozjechały się do historycznych maksimów i ten kto to zauważał, stosując arbitraż mógł przytulić bardzo dużo $$$ ale to tak na marginesie.

 

Przepraszam za offtopa ale nadal jest tyle tych dywagacji i różnicach jakości paliwa w Polsce i zagranicą, więc postanowiłem wytłumaczyć o co biega :)

to jest bardzo BARDZO ciekawe co napisałeś-z twojego fachowego(wnioskuję z opisu) punktu widzenia-jak myślisz,jakie są najlepsze stacje benzynowe-krótko gdzie bezpiecznie tankować :?: :?:

[wojtek22]

jakieś dziwne te wyniki spalania macie!!!

Na jakich kołach jezdzicie?

Ja mam 245 r.18 a w lecie 19 i spalanie 2.0dautomat nie spada poniżej 8litrów w polskich warunkach bez cisnienia.

Jak jest cisnienie to 10litrów.

 

Jak tym osiagnąc 5-6litrów jak piszecie????????

Raz sie na maksa starałem tylko muskałem gaz i wyszło 6,8l.

 

hmmmmm

[ferddyl]

Mój rekord na krótkiej 30 km trasie to 5,1 l/100km ( jazda w kolumnie cały czas 60- 80 km/h)

Ostatnio na zakopiance z Zakopca do Krakowa i przez Kraków w kierunku na W-wa 5,9 l/100 km ale średnia wyszła nieco ponad 50 km/h ( zdjęcie zrobiłem ale strasznie nieczytelne więc nie zamieszczam )

Tak średnio po zrobieniu 15.000 km to na trasie 7,2 ( średnia około 75 -80 km/h) chyba, że się spieszę to spala 7,6 - 7,8.

W mieście nie więcej jak 8

Ale nie wiem co jest bo na autostradzie nie dało się jechać więcej jak 185 km/h. Do tej prędkości dochodzi w miarę szybko a potem opór i nie daje się bujać.

Nie próbowałem wyłączyć ESP może pomoże bo zauważyłem, że wyłączenie pomaga wyżej kręcić silnik .

[robertino]

Czy ten wynik jest wskazaniem komputera, czy obliczyłeś?

 

To było wskazanie komputera. Tak się złożyło, że policzyłem też spalanie na podstawie tankowania i wyszło oczywiście trochę więcej, bo 6,9. Ale muszę stwierdzić, że i tak komputer BMW jest zdecydowanie bliżej prawdy w porównaniu z innymi markami.

[robertino]

@Kuczyn58

 

Spalanie jest zależne od paliwa, które zatankujemy to prawda. I tak wyróżniamy w nomenklaturze rynkowej ropę ural albo ropę brent, większe spalanie w PL jest związane z tym, że lotos i orlen kupuja ropę ural (jest ona bardziej zasiarczona od brent = czyt. jest gorszej jakości) od wschodnich partnerów i następnie ją odsiarczają. Nie da się jednak praktycznie uzyskać z ropy ural takiej jakości paliwa jak z ropy brent, którą na ogół tankujemy w zachodniej Europie.

 

Powodem zakupu przez polskie koncerny ropy ural są koneksje m.in polityczne z naszymi wschodnim "przyjacielem" oraz tym, że jest tańsza średnio o jakiś $ na baryłce. W ostatnich paru miesiącach ceny ropy ural i brent rozjechały się do historycznych maksimów i ten kto to zauważał, stosując arbitraż mógł przytulić bardzo dużo $$$ ale to tak na marginesie.

 

Przepraszam za offtopa ale nadal jest tyle tych dywagacji i różnicach jakości paliwa w Polsce i zagranicą, więc postanowiłem wytłumaczyć o co biega :)

 

Wielkie dzięki za fachowego posta!

Brakuje mi jeszcze informacji, czy w ogóle jest możliwe zatankowanie ON w Polsce wytworzonego z ropy brent. Powszechnie wiadomo, że zachodnie koncerny sprzedają u nas paliwo pochodzące z bazowego produktu właśnie z Płocka lub Gdańska.

[accid]

Mi z 9999 km srednia wyszła 8,2. Tym co maja dużo mniej współczuje bo bedą w niedalekiej przyszłości wymieniać Filterek czastek, a tym co maja dużo wiecej zazdroszcze wrażen a zarazem współczuje (ceny paliw).

[accid]

Sorki za bledy ort . Akurat to nie jest moja najmocniejsza strona. Hehe taki maly tepak

[wodzik2]

Mi z 9999 km srednia wyszła 8,2. Tym co maja dużo mniej współczuje bo bedą w niedalekiej przyszłości wymieniać Filterek czastek, a tym co maja dużo wiecej zazdroszcze wrażen a zarazem współczuje (ceny paliw).

Czołem accid, dlaczego "wróżysz" wymianę filtra?

Jak ktoś jeździ "delikatnie" i ma małe spalanie to niby spowoduje problemy, tak?

 

Napisz twoją opinię, jestem ciekaw.

[drpop3]

Mi z 9999 km srednia wyszła 8,2. Tym co maja dużo mniej współczuje bo bedą w niedalekiej przyszłości wymieniać Filterek czastek, a tym co maja dużo wiecej zazdroszcze wrażen a zarazem współczuje (ceny paliw).

Ja akurat "nalatałem" 13 tyś. i dokładnie mam to co Ty, czyli 8,2. Nie za bardzo jednak rozumiem, co miałeś na myśli mówiąc o filtrze cząstek stałych. W/g szacunków powinien wytrzymać ponad 100 tysięcy i nie zatykać się (tak mówią w ASO) nawet przy miejskiej jeździe.

[accid]

Nie da sie ukryc ze najpierw Napisalem a pozniej pomyslalem. Filtr sie zatyka od malych odcinkow czyli spalanie rowniez wysokie w tym przypadku takze sorki. A tak propo tego filtra mam przejechane ok 50k km i jestem niemal pewien ze nigdy nie odczulem wypalania ale to zapewne dlatego ze czesto robie A4 miedzy wrockiem a legnica i zazwyczaj w jedna strone ekonomicznie aby we wrocku byc nie za wczesnie nie za pozno , no a z wrocka do domu to ile fabryka dala i wtedy to sie juz przepala wszystko hehe. Na kwiecien jestem umowiony na chip i zdjecie blokady predkosci. Zobaczymy wtedy ile X pofrunie. Nie ukrywam ze chce taki sterownik ktory da jak najwyzszy vmax nawet kosztem przyspieszenia. Koles mowil ze przy nieznacznym spadku mocy mozna osiagnac 230-240 km/h czy prawda sie okaze. Ma ktos jakies doswiadczenia z tym?

[drpop3]

Nie da sie ukryc ze najpierw Napisalem a pozniej pomyslalem. Filtr sie zatyka od malych odcinkow czyli spalanie rowniez wysokie w tym przypadku takze sorki. A tak propo tego filtra mam przejechane ok 50k km i jestem niemal pewien ze nigdy nie odczulem wypalania ale to zapewne dlatego ze czesto robie A4 miedzy wrockiem a legnica i zazwyczaj w jedna strone ekonomicznie aby we wrocku byc nie za wczesnie nie za pozno , no a z wrocka do domu to ile fabryka dala i wtedy to sie juz przepala wszystko hehe. Na kwiecien jestem umowiony na chip i zdjecie blokady predkosci. Zobaczymy wtedy ile X pofrunie. Nie ukrywam ze chce taki sterownik ktory da jak najwyzszy vmax nawet kosztem przyspieszenia. Koles mowil ze przy nieznacznym spadku mocy mozna osiagnac 230-240 km/h czy prawda sie okaze. Ma ktos jakies doswiadczenia z tym?

A widzisz, ja robię też tą trasę, w podobnym stylu tylko trochę rzadziej i dalej o jedno miasto na zachód. Dlatego mamy 8,2 :-)

Ciekawy jestem jak Ci wyjdzie chipowanie i jak autko będzie się toczyć z takimi prędkościami. Moje idzie max 200 km/h i tak od 190 zaczyna być trochę niestabilne i jazda przestaje być przyjemna.

[accid]

Dropp3 czy to przypadkiem nie Ty jechales za mna kilka dni temu w drodze z wrocka czarna x3? Moja jest brazowa... A propo vmax najwiecej ile udalo mi sie wyciagnac to 210 i testowalem rozne warianty bo myslalem ze 8 bieg za slaby to redukowalem na 7 na szczycie gory i pelna parai przy 210 uruchamiala sie blokada- postaram sie zrobic film. Co do stabilnosci to zalezy od wiatru jak mocno wieje to i 150 jest wyzwaniem. Natomiast jak i warunki sa dobre to nie narzekam bo moje 2 autko to renault megane ktorym przy 180 rzuca po calej drodze a niby sedan. Jezdzilem tez x6M ale kapcie 20 cali no i musze przyznac ze pomimo ze czolg predkoci sie nie czuje. Ale i tak najlepsza zabawa X3 jest na swiatlach. Spotkalem ostatnio kolesia z golfem iv gti i jak pozniej gadalismy i wyszlo ze x ma podobna ilosc koni to zlapal sie za glowe. Dlatego kochajmy nasze xdrivy i nasze automaty :-) aha i nawiazujac do automatu gdzies tu wyczytalem ze czyjas zona protestuje... Moja musiala gadac z psychologiem przed pierwsza przejazdzka bo jakby nie bylo auto za 200k a zamiast skrzyni biegow jakis joystic. Po pierwszej rundce oznajmila ze jej nowe miejskie auto musi miec automat kosztem wszystkiego

[robertino]

Dropp3 czy to przypadkiem nie Ty jechales za mna kilka dni temu w drodze z wrocka czarna x3? Moja jest brazowa... A propo vmax najwiecej ile udalo mi sie wyciagnac to 210 i testowalem rozne warianty bo myslalem ze 8 bieg za slaby to redukowalem na 7 na szczycie gory i pelna parai przy 210 uruchamiala sie blokada- postaram sie zrobic film.

 

Wygląda na to, że nieźle się ścigacie :!: Ciekawie musiały wyglądać dwie X3 z "dwoma paczkami" na liczniku :wink:

[robertino]

nawiazujac do automatu gdzies tu wyczytalem ze czyjas zona protestuje... Moja musiala gadac z psychologiem przed pierwsza przejazdzka bo jakby nie bylo auto za 200k a zamiast skrzyni biegow jakis joystic. Po pierwszej rundce oznajmila ze jej nowe miejskie auto musi miec automat kosztem wszystkiego.

 

To jest opinia, której można się było spodziewać. Tym bardziej, jeszcze raz, może dziwić inny pogląd. Swoją drogą sam byłem sceptycznie nastawiony do automatu. Do czasu ...

[drpop3]

Dropp3 czy to przypadkiem nie Ty jechales za mna kilka dni temu w drodze z wrocka czarna x3? Moja jest brazowa... A propo vmax najwiecej ile udalo mi sie wyciagnac to 210 i testowalem rozne warianty bo myslalem ze 8 bieg za slaby to redukowalem na 7 na szczycie gory i pelna parai przy 210 uruchamiala sie blokada- postaram sie zrobic film.

 

Wygląda na to, że nieźle się ścigacie :!: Ciekawie musiały wyglądać dwie X3 z "dwoma paczkami" na liczniku :wink:

Nie, to chyba nie byłem ja, ostatnio wracałem w sobotę, poprzednio we wtorek, w deszczu, nic nie było widać......Jutro też się wybieram :-)

Ale, tak szybko, to tylko na niemieckiej części A4, bo u nas nie wolno.... :nienie: :lol:

Automat jest po prostu genialny, nie wiem po co w ogóle robią manualne. Panie lubią automaty, ja też :-)

[kuczyn58]

Całe życie, od 17-go roku w liceum jeździłem manualami. Dopiero kilka lat temu wypożyczylem auto z automatem i wtedy postanowiłem że nigdy więcej nie będę miał samochodu z manualem... Ale wracając do treści wątku, bo koledzy zjechali trochę z trasy. Mój ostatni test całkowicie miejski: 607 km 63 litry czyli... 10,38! Wskazanie komputera: 10,2. To nie jest powód do dumy... Odnośnie wskazań komputera, to po moim teście wakacyjnym i miejskim widać, że zaniża o 0,1-0,2 l/100. To nie jest źle, moja poprzednia Avensis nie mogła doliczyć się litrów.

[wodzik2]

Nie da sie ukryc ze najpierw Napisalem a pozniej pomyslalem. Filtr sie zatyka od malych odcinkow czyli spalanie rowniez wysokie w tym przypadku takze sorki. A tak propo tego filtra mam przejechane ok 50k km i jestem niemal pewien ze nigdy nie odczulem wypalania ale to zapewne dlatego ze czesto robie A4 miedzy wrockiem a legnica i zazwyczaj w jedna strone ekonomicznie aby we wrocku byc nie za wczesnie nie za pozno , no a z wrocka do domu to ile fabryka dala i wtedy to sie juz przepala wszystko hehe. Na kwiecien jestem umowiony na chip i zdjecie blokady predkosci. Zobaczymy wtedy ile X pofrunie. Nie ukrywam ze chce taki sterownik ktory da jak najwyzszy vmax nawet kosztem przyspieszenia. Koles mowil ze przy nieznacznym spadku mocy mozna osiagnac 230-240 km/h czy prawda sie okaze. Ma ktos jakies doswiadczenia z tym?

Daj znać jak zrobisz CHIPA (jak wrażenia, gdzie i za ile zrobiłem i czy było warto). Dzięki z góry!

[ucofb]

Wracając jeszcze do tematu paliwa. Moim zdaniem nigdy nie jesteś w stanie trafić gdzie paliwo jest dobre a gdzie złe. Patrząc na technologiczny wyrób paliwa przez orlen i lotos to one w danym momencie produkują to samo. Przecież i tak paliwo jest przewożone cysternami do zbiorników na stacjach. Ze strony producenta czyli orlenu i lotosu występuje mnóstwo kombinacji "tworzenia" paliwa z tego co zakupią od Rosjan, i tak w zależności od temperatury, wilgotności i mnóstwa innych cech wykorzystuje się inne parametry w "tworzeniu" ostatecznego produktu. Czasami są one bardziej dopasowane czasami gorzej ale są to minimalne różnice, które przekładają się potem na róznice w spalaniu o 0,2-0,4 l/100 km

 

Większy wpływ na to jakie paliwo jest, ma to jakimi cysternami jest przewożone (czy są czyszczone co odpowiedni czas), jakie są procedury na stacjach (czyszczenie zbiorników, ich konserwacja) itd.

 

Moim zdaniem nie da się jednoznacznie stwierdzić czy na neste czy na orlenie jest lepsze paliwo.

Orlen to marka premium, Bliska to przecież to samo co orlen tylko marka standard należąca do orlenu itd, paliwo jest identyczne.

 

W każdym produkcie, paliwie, samochodach, ciastkach, są produkty premium i standard tylko, że w paliwie to ma przełożenie na wygląd stacji, poziom obsługi i możliwość zjedzenia hotdoga z parówki w której podobno było mięso :)

[drpop3]

Powiedz proszę, czy paliwo typu Verva diesel jest warte tych kilkudziesięciu groszy dopłaty? Zalałem jakoś jesienią ze cztery razy do pełna tego "specyfiku" ale jakoś nie zauważyłem różnicy. Natomiast słyszałem od znajomego, który ma 20-sto letniego, wolnossącego diesla, że mu gruchot przestał tak okropnie klekotać i pali na dotyk, odkąd zaczął jeździć na tym właśnie oleju.......

[accid]

Mi jeden znajomy mechanik kiedys powiedzial ze common reila nie wolno zalewac innym paliwem niz np verva. Ale ktos tu kiedys madrze powiedzial ze przez to ze verva nie idzie tak szybko to przez to w zbiornikach na stacji jest wiecej wody. Moje natomiast zdanie jest takie... Zalezy na ile kto kupuje auto. Ja zmieniam co 4 lata dlatego leje zwykla i raczej sie nie martwie.

[accid]

A tak z innej beczki... Mam juz X prawie 16 miesiecy i jesli macie jasna skore polecam recznik pod tylek. Moje siedzenia wygladaja jak prosto z salonu, skore impregnuje srodkiem z salonu w katowicach koszt 100 ale bardzo wydajny. Polecam go bardzo jest to srodek z lini bmw

[ferddyl]

Wracając jeszcze do tematu paliwa. Moim zdaniem nigdy nie jesteś w stanie trafić gdzie paliwo jest dobre a gdzie złe.

 

Koledzy czy sądzicie, że np. do zakopanego albo do Jeleniej Góry Orlen dowozi paliwo z Płocka ?

Orlen ma kilka magazynów i powszechną praktyką jest wożenie do tych baz surowca z innych rafinerii.

Albo czy Statoil ściąga paliwo z zagranicy, albo Lukoil z Rosji.

Przecież przy tych samych kosztach podatkowych transport by się nie opłacał ( jeśli trzeba utrzymać cenę detaliczną )

 

Ogólne paliwa premium z powodu ich specyfiki są przeważnie markowe ( czyli verva rzeczywiście jedzie z orlenu, BP ultimate z centrali itp.)

Natomiast racją jest, że leżą długo w zbiornikach bo ich nikt nie kupuje.

U mnie w Mieście ( 40 tys. ludzi) doszło swego czasu do tego, że 98 była tańsza od 95 bo facetom zostały spore zapasy w zbiornikach .

 

Ogólnie paliwo wpłynie tylko na czystość silnika i spalin czyli jeśli zależy ci na ekologi i przesadnie dbasz o samochód ( pucujesz dwa razy dziennie, a na fotel skórzany kładziesz pokrowiec by nie pobrudzić skóry ) to pewnie warto, ale nie sądzę żeby tu na forum był ktoś kto rzeczywiście odczuje różnicę w przyśpieszeniu o 0,1 s do setki i zużyciu 0,2 litra. Bo chyba Kubica się do forum nie zapisał ;-)

[kuczyn58]

A ja wrzucę tylko taką dygresję. Jak odbierałem auto zadałem konkretne pytanie o rodzaje paliwa. BMW powiedziało: nie ma żadnych zaleceń ani wskazań, aby stosować paliwa premium. Należy tankować podstawowego diesla.

[drpop3]

A ja wrzucę tylko taką dygresję. Jak odbierałem auto zadałem konkretne pytanie o rodzaje paliwa. BMW powiedziało: nie ma żadnych zaleceń ani wskazań, aby stosować paliwa premium. Należy tankować podstawowego diesla.

To samo mi powiedzieli, ale gdzieś w instrukcji obsługi, albo na jakiejś ulotce było napisane, że BMW zaleca paliwa BP, choć faktycznie bez wskazania na rodzaj. Ja osobiście rzadko odwiedzam BP :-)

[ucofb]

Jeżeli ktoś się będzie lepiej czuł tankując verve czy bp ultimate to jest sens to paliwo tankować ale to raczej korzyść spokoju psychicznego dla posiadacza, a nie dla samochodu.

 

BMW mówi, że wystarczy tankować zwykłego diesla i już. Zresztą ja szczerze mówiąc nie rozumiem tych dywagacji na temat które paliwo tankować, zdecydowanie bardziej istotne dla trwałości silnika jest to jak jest użytkowany, jak samochód jest serwisowany. Ja zawsze uważałem, że paliwo to koszt stały w danym typie samochodu z danym silnikiem. ile jeździmy i tyle palimy i są tutaj małe możliwości oszczędzania. Istotniejsze jest to czy dbamy o głupie ciśnienie w oponach i nie chce nam się zdjąć belek od "trumny" po przyjeździe z nart itd.

 

Moim zdaniem tankowanie paliwa premium szczególnie w małych miejscowościach jest bez sensu, to paliwo na ogół zalega w zbiornikach tracąc na swych "szczególnych" właściwościach.

 

Ne powiem czy warto tankować premium czy nie warto. Powiem tyle, z życia wzięte, że mój ojciec pracował w branży paliwowej jako technolog przez 4 lata i mi powiedział jak kiedyś przypadkowo podjechałem z nim na stację i chciałem zatankować verve: "synu co Ty robisz?! zabierz lepiej mnie na kolację albo kup mojemu wnuczkowi zabawkę, a będziesz miał z tego na pewno więcej radości niż Twój samochód z vervy". Resztę niech każdy sobie dopowie sam i sam decyduje, ja temat uważam za zamknięty.