Skocz do zawartości

BMW 320 D 12/2005


Luqqo

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Was, jutro wybieram sie na oglądanie BMW 320 D z grudnia 2005 roku cena wstępnie to 54 000 powiedzcie na czy są jakieś specyficzne sprawy dla tego modelu na które należało by zwrócić uwagę podczas zakupu tak aby skutecznie zbijać cenę ??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie, nie ma. te auta się nie psują (przynajmniej moje) :lol:

 

ale jak się obawiasz to się przygotuj do oględzin.... w tym celu przejrzyj to forum i szybko załapiesz co i jak :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cena wydaje mi się bardzo wysoka. 3 dni temu kupiłem touringa 320d z 2006r. za 43000 zł w naprawdę przyzwoitym stanie, co potwierdziło dość gruntowne badanie (590 zł) w ASO Bawaria w Katowicach, a potem jeszcze rutynowe w SKP. Nie znaleźli nic poza jakimiś odbojami amortyzatorów i jeszcze jakimś drobiazgiem. Zaliczyłem dziś ok. 200 km i jeździ wspaniale. Co więcej, samochód miał niedawno wymieniony DPF. No dobra, to nie temat o moim samochodzie, ale Twoim :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Was, jutro wybieram sie na oglądanie BMW 320 D z grudnia 2005 roku cena wstępnie to 54 000 powiedzcie na czy są jakieś specyficzne sprawy dla tego modelu na które należało by zwrócić uwagę podczas zakupu tak aby skutecznie zbijać cenę ??

 

Jak jest w dobrym stanie to się kupuje jak zapuszczony to olewa a nie targuje. Takie moje zdanie

Zacznij od czujnika lakieru, jak nie miał przygód to do tunera na hamownie. Miernik 200zł na allegro, hamownia 150zł i masz całą prawdę o samochodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zarejestrowani
Z miernikiem to jest troszkę średnio trafne, zwłaszcza że często dealerzy uszkadzaja NOWE auta w transporcie i potem malują, wystarczy że lekkie obtarcie czy ryska była, poza tym auto może być po kilkukrotnej polerce lakieru i wtedy czujnik mało będzie pokazywał i nierówno

b4c4c1867b858a60.jpg.30a4296d964cadcc5bbee45deeb1292d.jpg

OFICJALNY ZEWNĘTRZNY PARTNER BMW AG

Chiptuning Programowanie Carplay Kodowanie Diagnostyka BMW AOS

Tel. +48-790-465-462

https://www.facebook.com/Codemybimmer

https://www.instagram.com/codemybimmer

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://otomoto.pl/bmw-320-navi-skory-pelna-opcja-C17864013.html chodzi o to autko.

Waszym zdaniem przed zakupem konieczna jest wizyta w stacji diagnostycznej czy raczej można by zaufać własnym "powierzchownym" spostrzeżeniom? Auto miało prawdopodobnie lakierowany tylni błotnik i drzwi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie,ja jeszcze nie miałem auta w którym nic bym nie malował.Zawsze jakaś przygoda parkingowa albo rysy nie do wypolerowania i ciach kolorowanie elementu...A co do Twojego pytania,zawsze jest pewniej jechać do ASO i sprawdzić,lub do jakiegoś dobrego mechanika,który zna się na rzeczy.
Kubica GO!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z miernikiem to jest troszkę średnio trafne, zwłaszcza że często dealerzy uszkadzaja NOWE auta w transporcie i potem malują, wystarczy że lekkie obtarcie czy ryska była, poza tym auto może być po kilkukrotnej polerce lakieru i wtedy czujnik mało będzie pokazywał i nierówno

 

dealerzy często malują? :)

chyba trochę przesadzasz, rozumiem że sporadycznie może się coś takiego zdarzyć ale nie jest to reguła.

Nawet jeżeli to lepiej odrzucić 1 na 100 za dużo niż kupić rozbitka.

Druga sprawa jak miał malowany błotnik czy drzwi to jest spora szansa że nic poważnego mu nie było ale jak ma szpachle na słupkach i malowany dach to lepiej nie ryzykować że był wspawany z innego samochodu

 

Ja swojego kupiłem z lakierem w 100% oryginalnym więc jednak się da.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

umów się w ASO na" przegląd przed zakupowy", przetrzepią cały samochód: dostaniesz mapę lakieru na wszystkich blachach (grubości) pełen wydruk z kompa samochodu, sprawdzenie całego zawieszenia, elektryki itp + wstępną ocenę co należy wymienić i za ile :)

warto wydać te parę stówek zanim się kupi auto za takie pieniądze, ja wydałem na taki przegląd i jestem zadowolony bo wiedziałem dokładnie co kupuje i zostały zweryfikowane opowieści sprzedającego na temat stanu autka :)

Potrzebujesz coś do akwarium słodkowodnego lub morskiego ? pisz na pw :)

Serwis, zakładanie, projektowanie - akwarystyka słodko i słonowodna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z miernikiem to jest troszkę średnio trafne, zwłaszcza że często dealerzy uszkadzaja NOWE auta w transporcie i potem malują, wystarczy że lekkie obtarcie czy ryska była, poza tym auto może być po kilkukrotnej polerce lakieru i wtedy czujnik mało będzie pokazywał i nierówno

 

oglądanie auta z miernikiem lakieru jest znacznie pewniejszym rozwiazaniem niż patrzenie na oko pod światło przez pseudospecjalistów. Czujnik pokaże jaka jest grubość lakieru ale to oglądajacego należy interpretacja wyników czy element był jedynie powtórnie malowany czy jest już szpachla i o jakiej grubosci. osobiście nie podchoidzą mi auta mniej lub bardziej uderzone ale malowanie nie zawsze świadczy o uderzeniu. czasem jest taka szkoda, która jest "bezpieczna" dla auta ale naprawę wykonac trzeba.

 

Co do malowania aut przez dilerów to bywa różnie ale nawet w transporcie różne rzeczy się zdarzają a takie auto nie może przecież pójść do skasowania. Jesłi chodzi o używki sprzedawane w sieci dilerskiej BMW w DE to panuje tam zasada, ze po odkupieniu auta od pierwszego klienta a przed ponowną sprzedaża auto wędruje do przygotowania do sprzedaży, gdzie w razie potrzeby wyciągane są wgniotki, robiony jest podstawowy serwis i w razie potrzeby malowana jest maska jesli ma sporo odprysków od kamieni. Tak właście malowana maska jest u mnie, kiedy zapytałem sprzedawcę co było wyjaśnił to co napisałem wyzej. Potem przeszedłęm się z czujnikiem po placu dilera z używkami i co 5 auto miało malowaną maskę, reszta elementów oryginał.

sadzomiotacz pędzony gnojówką


Sprzedam swoje BMW E91 320d 163 KM 2006 390 kkm, Navi Prof., panorama, bezwypadkowe, zadbane, pewne. Info - priv

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w pełni zgadzam się z Natkiem ,

temat maski występuje przeważnie w autach z Niemiec, gdzie P. Schmit jeździ autostradami z większymi prędkościami niż w innych krajach, a nawet zwykły "piasek" przy dużych prędkościach może zarysować lakier...

też trochę jeżdżę po Nimczech i u mnie nie ma (na chwilę obecną) rys/zmatowienia lakieru ale przednią szybę mam mocno napunktowaną...

było:

E87, 120d, 2004, chip: 191KM/437Nm - 2004-2007, 30 miesięcy funu z jazdy :)

E91, 320d, 2007, chip: 193KM/406Nm - 2007-2010, 30 miesięcy czołgania się z "A" do "B" :(

E90 LCI, 330d, 2010, chip: 286KM/600Nm - 2010-2013, 42 miesiące przyjemności z skromności :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak, pierwszy wlasciciel to byl ale w kraju. Auto zarajestrowane w 2010r a Gdansku, co robi w komisie w Kartuzach to nie wiem, ale jak kupujesz samochod z komisu to przyjrzyj mu sie dobrze tymbardziej, ze ten ezgemplarz emigrowal z miasta Gdanska do malych Kartuz.

Sprzedam:

1. Agregat DSC kompletny

2. HCU do DSC nowka w atrakcyjnej cenie.

3. Junctionbox control unit - sterownik sterujacy elektronika auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.