Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
witam kolegów. Mam następujący problem. Kiedy próbuję bardzo powoli ruszyć na jedynce przy ok.1400 obr. szarpie autem. Kiedy ruszam z wyższych obrotów ok. 2tys. problem nie występuje. Dodatkowo problem nie występuje zawsze. Zauważyłem, że występuje kiedy jest cieplej i po dłuższej jeździe. Na zimno i w czasie minusowych temp. raczej nie. Trochę poczytałem na forach i z tego co się dowiedziałem może to być: sprzęgło, koło dwumasowe, poduszki silnika, zawieszenie mostu. Wiem, że wielu posiadaczy E46 miało podobny problem, ale nie znalazłem wielu postów jak sobie z nim poradzili. Czy ktoś może na podstawie tego opisu zawęzić listę ewentualnych przyczyn? Czy ktoś może mi polecić dobrego, uczciwego mechanika w okolicach Katowic.
Opublikowano
Opisz cos wiecej czy szrpie bo faluja obroty jak puszczasz sprzeglo??? Bo skoro nie to jedynym racjaonalnych wyjsciem bedzie zwroceniem uwagi na sprzeglo...
''Impossible is nothing''
Opublikowano
obroty nie falują. Jeżeli to będzie sprzęgło, to czy wymieniać je z dwumasą czy bez? Czy wymiana sprzęgła to skomplikowana sprawa czy raczej łatwa dla przeciętnego mechanika?
Opublikowano
Czy wymiana sprzęgła to skomplikowana sprawa czy raczej łatwa dla przeciętnego mechanika?

nie jest to skomplikowana robota, ale na 100% polscy PARTACZE skasują Cię za to jak za wymianę w jednostkach poprzecznych, czyli ok 300zł.

Opublikowano
3 stówki to drogo za wymianę sprzęgła? Dla mnie to raczej taniej niż drożej a za wymianę w jednostce poprzecznej to wręcz nieosiągalnie tanio, chyba że mówimy o aucie a.d. '89, np vw golf II 4 biegowy..
  • 2 miesiące temu...
Opublikowano
Mam małą rade na te szarpanie zanim cokolwiek grubszego zaczniemy wymieniać częsta przyczyna w Bmw ja mam e46 318d 2004 rok już druga bmka i jest to samo brat ma e90 2.0 benzyna to samo tragedia żeby ruszyć auta mają przejechane ok 120tyś, niemcy wymyślili sobie zawór dławiący na wężyku, który idzie od siłownika przy pedale sprzęgła do siłownika przy skrzyni jest tam kryza która zmniejsza średnice przepływu z ok 4mm do 1mm. Ten system sobie jakoś nazwali nie pamiętam, ale jest to żeby nie strzelać sprzęgłem tylko że nie wzięli pod uwagę tego że tarcza się przypala. Wyjąłem siłownik ze skrzyni jedna osoba wciskała sprzęgło ja obserwowałem siłownik od momentu puszczenia sprzęgła do schowania się trzpienia w siłowniku jest opóźnienie jakieś 1,5 sekundy i przez te 1,5 sekundy za każdym razem przypalamy sprzęgło na ''real oem'' łatwo go znaleźć. Usunąłem to z dwóch aut i jest po problemie przez 300km jeszcze były delikatne objawy szarpania (docierała się tarcza)ale łatwo już to było skorygować sprzęgłem. Usunąć prosta sprawa dlatego że po wykręceniu tego zaworka te wężyki dają się skręcić razem jeden ma gwint zewnętrzny drugi wewnętrzny znajduję się to wszytko przy skrzyni, odpowietrzamy i po problemie jak ktoś już wcześniej nie zajechał tarczy do końca.
Opublikowano
tak jak hamulce, w 2 osoby, jedna depta na górze pedał i trzyma a druga upuszcza na dole przy wysprzęgliku, ale najlepiej jest to zrobic przy użyciu agregatu zewnętrznego tłoczącego stale płyn pod ciśnieniem do zbiorniczka, czyli raczej warsztat jakiś..
Opublikowano
kolego zanim zaczniesz wymieniac sprzeglo i dwumas przy okazji pewnie to wymien poduszki silnika :P ja mialem szarpanie przy wlasnie delikatnym ruszaniu, przy mocnym nic. Parkowanie wygladalo tragicznie cale auto sie trzeslo mysle dwumas albo sprzeglo i lzy w oczach bo wiem jakie koszty ale poczytalem wypowiedzi innych, wymiana poduszek silnikia (febi, lemforder) nie kupuj czasem jakiegos hans preis albo innego szitu co jest tansze o pare zl tylko. Koszt kolo 300zl plus wymiana albo samemu albo w warsztacie do 100 cie skasuja. Wazne ze poduszki musza byc na hydropodstawie oraz lewa sie rozni od prawej. Stare nie wygladaly na zuzyte, ale po wyciagnieciu widac bylo plame oleju na nich. Po wymianie niebo a ziemia przy ruszaniu i odpalaniu auta.
szukam
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano
Mam małą rade na te szarpanie[...]zajechał tarczy do końca

kolejna wymiana---> koło dwumasowe :cool2:

Nie wiem dlaczego piszesz że kolejna wymiana to koło dwumasowe autem nie jeździ małe dziecko które nie dosięga do pedałów i będzie strzelać sprzęgłem. W poprzedniej bmce zrobiłem 150tysięcy na usuniętym zaworku teraźniejszy właściciel też nie zamierza wymieniać sprzęgła bo jest dobre znam właściciel bo to brat.

Rodzice w VW 150 konnym tdi nie mają tego zaworka fabrycznie bo nie było takie dziadostwo montowane i jakoś auto ma przejechane 250tysięcy kilometrów i jest ok. Jak ktoś umie jeździć jak normalny człowiek a nie jak KAT to będzie dobrze, a jak nie to mu już nic nie pomoże i z dwumasą to i skrzynie ze silnikiem wymieni. To moja opinia i nie jest to teoria w moim wypadku tylko wiem z praktyki. :cool2:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.