Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witajcie,

 

BMW e91 318d n47d20c auto jest po chipie wg hamowni 173 km i 386 nm.

 

Również mam problem z wibracjami [drganiami, czuć je np na podłokietniku lub zagłówku fotela pasażera] oraz jakby buczeniem. Problem zaczyna się od 4 biegu obroty ok 1800 do ok. 2800.

Na 6 biegu przy tych obrotach słychać najbardziej wyraźne buczenie. Po zdjęciu nogi z gazu problem ustępuje jednak gdy tylko dotknę gaz znów buczy i czuć drgania jakby jazda po tarce... czuć również te wibracje na drążku zmiany biegów.

Wydaje mi się, że ten dźwięk wydobywa się z okolic silnika/ skrzyni biegów a nie z tyłu auta.

 

Jestem nieco załamany bo problem pojawił się po wymianie koła dwumasowego i sprzęgła. Wymieniłem te części na nowy zestaw LUK...

 

Proszę o podpowiedzi czym może być to spowodowane?

Czy to wina wału np źle złożony lub wyrobione łączniki lub podpora a może to wina tego dwumasu?

 

Ponadto na postoju ale nie zawsze po otwarciu maski widać jak trzęsie silnikiem [wcześniej też tak było] poduszki silnika, koło pasowe wymieniałem ok 35 tys km temu. nie wiem czy nie jest to wina wtrysków lub rozrządu choć ten był już wymieniany i jako tako go nie słyszę ale podobno wałki wyrównoważające też są słabym punktem tego silnika... drgania widoczne i wyczuwalne są również po otwarciu tylnych drzwi oraz na wydechu - końcówka tłumika.

obecny przebieg to 201 tys km raczej autentyczny. auto mam od 2012 roku.

 

będę wdzięczny za podpowiedzi.

Kolego, szczerze to problem w tym że masz auto zmodzone i dlatego masz takie objawy gdy wrócisz do serii lub obniżysz moment to będzie wszystko w porządku, ten silnik nie jest stworzony do takich modów bo jego osprzęt jest zdecydowanie słabszy jak w silniku 320d i nie ma się co dziwić że tak się dzieje wina leży w docisku który jest zbyt słaby by przenieść taki moment a zwłaszcza gdy gwałtownie wciskasz gaz od 1800 obrotów do 2800 obrotów i pojawia się to buczenie i drgania karoserii, trzeba było zakupić docisk z 320d i dwumas i wtedy nie byłoby problemu a tak pozostaje Ci jedynie przy takich akcjach zbijać bieg niżej i nie zabijać docisku i dwumasy albo wrócić do serii bo z tego silnika rakiety nie zrobisz bo to po prostu wóz do oszczędnej jazdy.

niestety, ale powodem może być brak użycia przyrządu do składania docisku sprzęgła systemu sachs i samoregulatory krzywo siadły

Nie ma żadnego przyrządu do składania docisku i dwumasy jak kupujesz nowy zestaw sprzęgła i dwumasy to przy montażu masz tylko specjalny bolec do ustalenia docisku względem dwumasy by wałek sprzęgłowy skrzyni biegów siadł osiowo z tymi elementami a regulatory są wyzerowane fabrycznie i dopiero po skręceniu regulują się do tarczy sprzęgłowej i tyle a jak by ktoś to złożył bez tego bolca ustalającego to nie spasujesz wałka sprzęgłowego skrzyni biegów z silnikiem.

Sprzedam, uchwyt ręcznego ze skóry, tylna klapa Pre-Lci Igiełka.

Człowiek nie potrzebuje gwiazdy, błyskawicy a nawet czterech pierścieni, człowiek potrzebuje dwóch nerek.

Moja ślicznota: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=158&t=211412 oceń:D

  • Odpowiedzi 85
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

czerwony330d dzięki za włączenie się do dyskusji :)

 

cenię Twoją wiedzę bo z forum wiem, że sam dłubiesz przy swojej ślicznocie.

 

co do mojego problemu to niestety jest on złożony i skomplikowany.

 

Po chipie auto nie miało opisanych problemów z dudnieniem podczas przyspieszania na wysokich biegach przy średnich obrotach oraz drganiami

wymieniłem dwumasę i sprzęgło dlatego, że występowały drgania karoserii i delikatnie chrobotało podczas wciśniętego sprzęgła oraz na jałowym biegu słyszalne było "delikatne dudnienie".

Po wymianie pojawił się opisany problem i niestety inne które z czasem ustały. Początkowo po wymianie sprzęgła jadąc na półsprzęgle [ruszając w korku cofając itp. sprzęgło prawdopodobnie przypalało się - czuć było smród] objaw ten minął jakieś 1000km od wymiany. Ponadto pedał sprzęgła od czasu wymiany chodzi znacznie ciężej i twardziej jak przed wymianą a nawet na zgaszonym silniku gdy wduszam sprzęgło słychać odgłos jakby sprężyny a czasem nawet coś puka. Te objawy nie występują zawsze choć tę jakby sprężynę słychać znacznie częściej jak stuk. Być może mechanik coś spieprzył podczas montażu lub sprzęgło było wadliwe fabrycznie... chodzi o te odgłosy bo przypalanie być może wynikało z nowego sprzęgła i dużego momentu... ? samo ruszanie jest płynne nie ma szarpania.

 

co do części. W n47 143km i 177km koło dwumasowe jest takie samo. w wersji 143km sprzęgło jest inne - mniejsze i nie założę tego z wersji 177km bo jest inna skrzynia biegów w tych modelach...

 

co do dudnienia na wysokich biegach... objawy również czasem wydają się mniej wyczuwalne, czasem prawie nie występują, poprawiło się na pewno występowanie drgań bo są mniej wyczuwalne jednak nadal są w mojej opinii większe jak przed wymianą. Może to wina sprzęgła/ jego montażu albo wał napędowy nie jest złożony inaczej jak przed wymianą...? Najgorzej jest gdy jadę np 120 - 140 km/h na 6 biegu i puszczę gaz [wtedy cisza] jednak gdy dodam ponownie to słychać ten dźwięk buczenia/ dudnienia najbardziej. Może drgania są mniejsze bo wynikają ze sprzęgła, które obecnie ułożyło się inaczej w związku z jego zużywaniem i systemem w nim - SAC ?

 

zacząłem też się zastanawiać czy dudnienie i generalnie praca mojego silnika nie ma związku z dpf. wartości na jałowym miałem podczas ostatniej diagnozy 17 -25 mb na jałowym [dopuszalna max wartość 35 mb]. na wyższych obrotach podczas testu wartości wyglądają lepiej...

 

generalnie denerwują mnie te przypadłości i kultura pracy tego silnika. na jałowym biegu po otwarciu maski widać jak silnik drży, słychać też delikatne dudnienie - to nie zmieniło się od wymiany sprzęgła i dwumasy. Nie wiem czy dudnienie ma wpływ na wibracje i czy może wynikać z stanu dpf, wtryskiwaczy, pompy vacum która w silniku n47 jest w środu silnika [cały silnik trzeba rozebrać aby wymienić] a może wałków wyrównoważających.... rozrząd raczej wykluczam bo był wymieniany co prawda już jakiś czas temu ale nie słyszę szurania ani mocnego grzechotania.

 

co do chipa nie przesadzam z jego wykorzystywaniem, nie ścigam się spod świateł itp. wiem też, że auto nawet po chipie jest wolniejsze jak poprzednie 320d m47n po chipie. Mógłbym nawet wrócić do seryjnej mocy gdybym wiedział, że poprawi się kultura jego pracy ale nie wiem czy się to zmieni a tak przynajmniej szybciej na trasie wyprzedzam...

Opublikowano
Kolego, koło dwumasowe faktycznie jest takie samo ale sprzęgło w 318d a 320d różni się tylko dociskiem i średnicą tarczy sprzęgłowej i w moim mniemaniu wystarczyło kupić kompletne sprzęgło z 320d i powinno pasować bo wałek sprzęgłowy skrzyni biegów zazębia się z kołem dwumasowym a skoro jest takie samo jak w 320d to wszystko powinno spasować, nieważne piszesz że masz podczas wciskania sprzęgła jakiś dziwny odgłos sprężyny lub pukania to dziwne bo tam nie ma sprężyny ale podejrzewam jedno co mogło się stać i być może tak było, najprawdopodobniej mechanik który to u Ciebie składał źle spasował tarczę sprzęgłową z dociskiem względem koła dwumasowego by to poprawnie zrobić do nowego zestawu sprzęgła jest dołączany kołek, wałek ustalający tarczę sprzęgłową z kołem dwumasowym ale często zdarza się tak że nie ma tego wałka lub kołka bo ktoś sobie go wyciągnął lub nie został dołączony ja jak robiłem u siebie sprzęgło i dwumasę w poprzedniej E46 kupowałem zestaw LUK i taki bajer był dołączony, ty również nie jesteś pewien czy taki wałek był dołączony, przypuszczam że tego nie było i mechanik musiał na oko ustawiać tarczę przy dokręcaniu docisku i niestety nie ustawił tego prawidłowo i musiał ponownie odkręcić docisk by ponownie ustawić tarczę sprzęgłową względem koła dwumasowego ale przy odkręceniu tarczy samo regulatory się przestawią i trzeba ponownie je specjalnym przyrządem ustawić na punkt zerowy bo inaczej docisk może zostać uszkodzony i ulegnie deformacji, to by po części się zgadzało z tym co piszesz bo na początku po wymianie miałeś smród palenia tarczy sprzęgłowej który nie powinien występować bo po to jest docisk z regulatorami by sam regulował się podczas zużywania okładziny tarczy sprzęgłowej także wydaje mi się że jest przypalony docisk który przez przegrzanie się zdeformował i przez to masz takie objawy ale by to na 100% zdiagnozować to musiałbyś nagrać jakiś filmik z tymi odgłosami.

Sprzedam, uchwyt ręcznego ze skóry, tylna klapa Pre-Lci Igiełka.

Człowiek nie potrzebuje gwiazdy, błyskawicy a nawet czterech pierścieni, człowiek potrzebuje dwóch nerek.

Moja ślicznota: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=158&t=211412 oceń:D

Opublikowano

dzięki za szczegółowe informacje :cool2:

czyli w Twojej opinii te drgania i buczenie nie będą związane z wałem napędowym [podpora, łączniki] i naprawę zacząć od nowego sprzęgła?

Które będzie lepsze sachs czy luk?

źle zrobiłem, że nie wróciłem od razu do tego mechanika :mad2:

Opublikowano
dzięki za szczegółowe informacje :cool2:

czyli w Twojej opinii te drgania i buczenie nie będą związane z wałem napędowym [podpora, łączniki] i naprawę zacząć od nowego sprzęgła?

Które będzie lepsze sachs czy luk?

źle zrobiłem, że nie wróciłem od razu do tego mechanika :mad2:

dzięki za szczegółowe informacje :cool2:

czyli w Twojej opinii te drgania i buczenie nie będą związane z wałem napędowym [podpora, łączniki] i naprawę zacząć od nowego sprzęgła?

Które będzie lepsze sachs czy luk?

źle zrobiłem, że nie wróciłem od razu do tego mechanika :mad2:

Raczej mało prawdopodobne, chyba że ten mechanik to naprawdę paprok do potęgi i zapomniał dokręcić śrub łącznika elastycznego a podpora wału mu zwisała z wałem przykręconym do karoserii, błąd twój to taki że nie wróciłeś do tego mechanika jak czułeś smród palonej tarczy sprzęgłowej bo ewidetnie coś spierdzielił przy montażu sprzęgła, jeżeli chodzi o sprzęgło to powiem Ci tylko tak że ja do swojej E46 kupowałem sprzęgło w ASO i dlatego miałem ten wałek ustalający a dwumasę kupiłem z LUK i powiem Ci tak auto sprzedałem i na tym sprzęgle i dwumasie mój kolega z pracy który kupił ode mnie auto już zrobił ponad sto tysięcy a auto ma moc 297KM i 618Nm także jak robisz dla siebie to lepiej kupić w ASO a koszt kompletnego sprzęgła w ASO to 1400 zeta także nie ma tragedii. Nie potrafię tego wyjaśnić ale kilka osób mi mówiło że sprzęgło które idzie ze znaczkiem BMW to naprawdę musi spełniać surowe normy a te sprzedawane poza ASO to już takich norm nie musi spełniać ale jeśli nie stać Cię na ori to kup Sachs, tylko trzeba mieć 100 procent pewności że to sprzęgło bo to co wcześniej napisałem to tylko moje przypuszczenia, jak możesz to nagraj filmik i wrzuć lub podjedź do mnie i to sprawdzimy :wink:

Sprzedam, uchwyt ręcznego ze skóry, tylna klapa Pre-Lci Igiełka.

Człowiek nie potrzebuje gwiazdy, błyskawicy a nawet czterech pierścieni, człowiek potrzebuje dwóch nerek.

Moja ślicznota: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=158&t=211412 oceń:D

  • 5 miesięcy temu...
Opublikowano

Witam Serdecznie!

Jestem posiadaczem BMW 5 Series 520d, F10, 2012 MSport 184HP 135 KW, Manual. Anglik

Ostatnio wymienialem Rozrzad (Lancuch) oraz Lancuch pompy oleju(3 tygodnie temu). Po tym serwisie auto zaczelo ostro drgac przy mocniejszym dodaniu gazu. Wiedzialem ze sprzeglo i dwumas tez nie sa w najlepszym stanie wiec i to wymienilem ale drgania nie przeszly. Dodatkowo sa nowe poduszki pod silnik, pelen serwis(plyny filtry) i czyszczone wtryski i dalej bez zmian. Na chwile obecna przy drugim biegu slychac jakby cos sie obijalo( metaliczny dzwiek) chyba wydech ale pewien nie jestem, dodatkowo przy 2000 obrotow do 2300 obrotow od 4 do 6 biegu auto dostaje wibracji calej kabiny. Mam juz dosc dokladania pieniedzy bez efektu :cry: . Pomozcie! Z gory dziekuje i pozdrawiam

  • 2 tygodnie później...
  • 11 miesięcy temu...
Opublikowano

Witam wszystkich !


Chciałbym trochę temat odświeżyc i zapytać się czy ktoś poradził sobie z tymi wibracjami?


Mam 325d e90 manual po programie u tc+ 330km 660Nm. Po programie przejechałem 40k km i wszystko ok, az zaczęło się sprzęgło uslizgiwalć wiec wymenilem dwumas + sprzeglo.

Po jakiś 10k km od wymiany zaczęły się wibracje. Na 3 biegu (bardzo żadko) od 4, na 5 i 6 biegu bardzo odczuwalne, cos kolo 2tys, raz jak by z przodu a czasami bardziej z tylu + jak by buczenie z tylu.przy obrotach ponad 3000rpm ustaje i tylko przy max przyspieszeniu.

Do wibracji mam jeszcze dziwne zachowanie obrotów które widac na filmiku :/


https://youtu.be/_0qYmyuqrew

Opublikowano

Witam

Auto e91 320d 163km

Mam problem tego rodzaju że przy gwałtownym przyspieszaniu najbardziej jak wcisne przy 1800 do 2500 obr na 3 biegu to z pod spodu auta wydobywa sie dudnienie powyżej 3 tys przechodzi . Według mnie wystepuje kiedy jest największy moment napedowy silnika

I kiedy trzymam dłoń na lewarku to czuje jego pulusowanie/drganie w rytm tego dwięku jak by wał napędowy wprawiał skrzynie w drgania

Przy delikatnym przyspieszaniu dudnienia nie ma ale na lewarku tez jest pulsowanie ale tylko w zakresie 1800-2500 obr

Kiedy jadę około 100km/h to w aucie robi sie taki rezonans ale wystarczy że puszcze noge z gazu to cisza lekko dotkne gazu znów

I teraz tak na wolnych obrotach auto nie ma drgań nawet lewarek za bardzo nie drży na jałowyh i jak samo na innych zakresach obr pracuje bez wibracyjnie

Kwesia dwumasu nic nie słychac i nie czuć charakterystycznego luzu przy zmianie biegów , skrzynia i sprzegło pracuja wzorowo , musiał być wyminiany bo auto sprowadzone ori przebiego 306 tyś

Proszę o rady jak rozmawiac z mechanikiami żeby sie nie dac wydymać

Duzo czytałem o wyważeniu wału ale u mnie wibracje dudnienia są tylko jak jest przekazywana moc na tyl moge sie rozpędzic do 160 wyluzowac i jest cisza i spokój do 0 na lewarku tez pulsacjii nie czuć

Wyglada na to jak by przy dużym obciązeniu wał zaczynał tluc

Pozdrawiam

Opublikowano

Dla potomnych przyczyna okazał sie łącznik elastyczny przy skrzyni biegów cały popekany i zdefomowany , podpora na oko sprawna jeszcze nie wymieniłem łącznika bo samemu mi słabo robota idzie ale mam nadzieje że pomoże

wleciał drugi wał ze sprawna org podporą i sprawny org łącznik . wszystko ładnie smiga testowałem do 160km/h i nic nie wibruje przy przespieszaniu też nie . Wolałem załozyć oryg uzywki niż zamienniki . Mój wał ma ponad 300kkm i krzyzaki i wielowypust ok jedynie podpora dostała przez to że ktoś jeździł na uszkodzonym łączniku .

Nie zdejmowałem podpory ze swojego wału bo nie mam sciagacza

Wały razem z podporą i łącznikiami kosztuja taniej niz łącznik w zamienniku a jest pewność że nie bedzie jaj po wymianie podpory albo łożysko podpory zacznie wyc po nie długim czasie .

Pozdrawiam

  • 1 rok później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.