wysokie spalanie 325i

[MARIO11]

Witam. Auto z silnikiem (jak w temacie) spaliło 21litrów - wyliczone samodzielnie, nie z komputera.

Fakt użytkowane tylko w mieście i to na krótkich odległościach, ale tyle chyba nie powinno palić ?

Dodam, że skrzynia automat.

Co może być nie tak ?

[klurg]

Odpowiem tak, 318D z manualem w wielkomiejskich korkach potrafi spalić 12l/100km ropy, także Twój wynik zważywszy na benzynkę i automat nie jest szokujący, choć zastanawiający na pewno. Niech wypowiedzą się użytkownicy modelu 325i

[andrew55]

nie przejmuj sie moze tak byc, przy takich temperaturach i tak jak piszesz na krotkich trasach...mialem e90 325i 3.0l i palila mi w lecie w miescie na krotkich odcinkach 15-16l.Teraz mam 320d i jest roznica ogromna- jak jest -10 to na krotkich odcinkach pali nawet 14l a jak cieplo to 9-10l...oczywiscie mowie o odcinkach 3-4km gdzie caly czas auto praktycznie jedzie na ssaniu no i korki-centrum łodzi.Moje auto caly czas stoi na zewnatrz,duzo daje garazowanie bo jak bylem u brata i on ma podziemny garaz to spalanie spadalo w miescie bo auto szybciej sie nagrzewalo...

[OloG3]

Nie no, bez zartow, to nie jest normalne zuzycie. W moim 335i Steptronic jezdzonym tylko po Warszawie srednia jest aktualnie 14.0, a nigdy nie przekroczyla 18. Tyle ze auto przewaznie jezdzi ok 20 km, 3-4 to raczej zadko. Tak czy siak 21 to jakis kosmos. Te 325 jest na bezposrednim wtrysku?

[Hipo]

ja jestem w stanie w to uwierzyć...

moj 2.0d 163 pali w mieście 12-14 "w dzisiejszych czasach" jeżdżąc do pracy i z powrotem przez Puławską w wawie 12km w jedną stronę.

wystraszyłem się i pojechałem na weekendową wycieczkę i spalił mi ok 7l/100km...

czyli - Miasto + niska temp + krótkie odcinki = duże spalanie

[andrew55]

Nie no, bez zartow, to nie jest normalne zuzycie. W moim 335i Steptronic jezdzonym tylko po Warszawie srednia jest aktualnie 14.0, a nigdy nie przekroczyla 18. Tyle ze auto przewaznie jezdzi ok 20 km, 3-4 to raczej zadko. Tak czy siak 21 to jakis kosmos. Te 325 jest na bezposrednim wtrysku?

 

no tak tylko widzisz ty jezdzisz 20km a tu juz auto jest rozgrzane a 3-4km silnik zimny a to jest kolosalna roznica w spalaniu...widze u siebie krotkie odcinki 14l a jak silnik sie juz rozgrzeje i skasuje kompa to spada do 9l...na trasie bez zmian ok 5-6,5l/100km

[clip]

spalanie w miescie to trzeba liczyć na godziny a nie na kilometry

Na luzie wg kompa samochód pali koło 0,8l/h jak wcisniesz trochę gazu i dodatkowo trzymasz skrzynie cały czas na D to zrobi się spokojnie 2l/h.

Jak przez tą godzinę przejedziesz 5km to wyjdzie Ci 40l/100 jak 10km to 20l/100 itd.

Jak silnik zimny to pomnóż spalanie przez 2 :)

 

Jak masz wątpliwości to podłącz pod kompa plus analiza spalin. Ewentualnie przejedź się na trasie i zobacz co wychodzi z kompa.

[andrew55]

spalanie w miescie to trzeba liczyć na godziny a nie na kilometry

Na luzie wg kompa samochód pali koło 0,8l/h jak wcisniesz trochę gazu i dodatkowo trzymasz skrzynie cały czas na D to zrobi się spokojnie 2l/h.

Jak przez tą godzinę przejedziesz 5km to wyjdzie Ci 40l/100 jak 10km to 20l/100 itd.

Jak silnik zimny to pomnóż spalanie przez 2 :)

 

Jak masz wątpliwości to podłącz pod kompa plus analiza spalin. Ewentualnie przejedź się na trasie i zobacz co wychodzi z kompa.

 

dokladnie...przejedz sie po trasie.

[AO]

przyczną może być źle włożony fitr paliwa...

[jacek85]

ja napiszę tak, w związku z tym że zajmujemy się również wyznaczaniem zużycia paliwa przez silniki spalinowe w samochodach osobowych ilość czynników wpływających w danym momencie na spalanie jest ogromna, nie porównuje między sobą spalań bo to totalna bzdura komu ile spalił...

obecnie w warunkach laboratoryjnych zużycie deklarowane przez producenta bada się za pomocą jednego z regulaminów w których przebieg prędkości jest taki:

http://www.innas.com/Assets/HyDrid/nedc.jpg

 

część I testy - UDC - jazda miejska - odpowiedzcie na pytanie, u którego z nas tak ona wygląda :duh: :lol:

część II - EUDC - jazda pozamiejska - kto z nas tak jeździ :)

całość NEDC - oderwana zupełnie od rzeczywistości...

u mnie 320 d pokazała odpowiednio - miasto 6.2l, pozamiejska - 5,4l, w sumie bodajże 5,7 - wychodzi na to że nie umiem jeździć :D

co do warunków testu - zimny rozruch przy -7stC więc warunki zbliżone do dzisiejszych

 

a w Wawie wychodzi mi na warunki dzisiejsze 11l :lol:

 

pozdrawiam

Jacek

[krzysiekOST]

to ja nie wiem co z waszymi autami jest bo moje 330d z automatem w miescie pali ok 9.5l a przy tych mrozach wzrosło do 10.5 ale zeby 318 czy 320 palily po 12 litrow to troche dziwne wg mnie.

[maciekk]

to ja nie wiem co z waszymi autami jest bo moje 330d z automatem w miescie pali ok 9.5l a przy tych mrozach wzrosło do 10.5 ale zeby 318 czy 320 palily po 12 litrow to troche dziwne wg mnie.

"miasto" miastu nierowne

chcialbym widziec jak jezdzac odcinki po 5-10km (nie w nocy) po krakowie (ktory tez masz w profilu) osiagasz takie spalanie

[krzysiekOST]

osiagam je calkiem normalnie a tobie kolego ile wychodzi??

[maciekk]

przy normalnej jezdzie (raczej szybciej od otoczenia ale bez przesady) w korkach mysle ze miedzy 12 a 14 wg kompa.

nigdy nie sprawdzalem dokladnie ale widze ze poza miastem mam w zaleznosci od tempa jazdy 8-10l a po pokreceniu sie po kraku srednie rosnie do 11-13

nie widze mozliwosci zeby samochodem z zimnym silnikiem na krotkich odcinkach miec 10l (chyba ze ciagniemy sie za matizami...)

tym bardziej jesli na 5km trasy masz wyjazd z parkingu i parkowanie, czasem stoisz gdzies na wlaczonym silniku zeby nie marznac itp itd

 

dla mnie jazda po miescie sklada sie z tych wszystkich elementow

[krzysiekOST]

dane podalem te ktore pokazuje mi komp.Ja w dzien glownie pokonuje odcinek 2km kilka razy w jedna i drugą , dopiero wieczorem dluzsze odcinki. ja do wolnych kierowcow tez nie naleze ale w dzien po tym miescie i tak kiepsko cos nadrobic.

[klurg]

Spalanie na poziomie 12l w 318D zależy od kilku koniecznych przesłanek. Primo jazda tylko na zimnym silniku (temp poniżej zera), odcinek do 5 km w korku - pokonywany średnio od 30 do 45 min (wiem szybciej byłoby tramwajem...), secundo - w czasie tego pomiaru zero tras, tylko 2 do 3 odcinków dziennie po 5 km w zakorkowanym dużym mieście, tertio - średnia prędkość dla takiego wyniku spalania to poniżej 20 km/h. Oczywiście nie można zapewne pominąc takich czynników jak zużycie pojazdu, przebieg etc W każdym razie podczas jazdy w trasie uśmiech nie schodzi mi z ust, bowiem spalanie potrafi zdrowo zejść poniżej 6l, a nie jeżdżę jak emeryt.

[krzysiekOST]

no nie wiem ja w sumie pokonuje podobne dystanse w tych samych warunkach pogodowych, ale mozliwe jest ,ze moj samochod ma chipa i moze to ma wplyw na niższe spalanie, choć jeszcze nie pojechalem na hamownie by to sprawdzic.

[andrew55]

Spalanie na poziomie 12l w 318D zależy od kilku koniecznych przesłanek. Primo jazda tylko na zimnym silniku (temp poniżej zera), odcinek do 5 km w korku - pokonywany średnio od 30 do 45 min (wiem szybciej byłoby tramwajem...), secundo - w czasie tego pomiaru zero tras, tylko 2 do 3 odcinków dziennie po 5 km w zakorkowanym dużym mieście, tertio - średnia prędkość dla takiego wyniku spalania to poniżej 20 km/h. Oczywiście nie można zapewne pominąc takich czynników jak zużycie pojazdu, przebieg etc W każdym razie podczas jazdy w trasie uśmiech nie schodzi mi z ust, bowiem spalanie potrafi zdrowo zejść poniżej 6l, a nie jeżdżę jak emeryt.

 

u mnie dokladnie tak samo

[maciekk]

no nie wiem ja w sumie pokonuje podobne dystanse w tych samych warunkach pogodowych, ale mozliwe jest ,ze moj samochod ma chipa i moze to ma wplyw na niższe spalanie, choć jeszcze nie pojechalem na hamownie by to sprawdzic.

ale napisales ze oprocz tego jezdzisz dluzsze odcinki nocami wiec spalanie na kompie oczywiscie bedzie nizsze bo to srednia ze wszystkich tych przejazdow...

jest jeszcze opcja ze teoretycznie zmiana programu powoduje oszukiwanie przez komputer - sprawdzales z faktycznymi wynikami przy dystrybutorze?

 

mam w domu tez drugie auto z 6cyl. dieslem (od nowosci) dlatego po prostu nie wierze w niskie spalanie na krotkich odcinkach

[winiar123]

Moja 328 nigdy w mieście nie spałiła mi więcej niż 15 litrów, albo masz ciężką nogę, albo coś jest nie tak z Twoim samochodem. Miałeś już kiedyś wcześniej tak duże spalania, czy to pierwszy raz?

[jacek85]

a czy nikt z Was nie przejechał 2-3 km w czasie 40-60min?? W Warszawie w godzinach szczytu to normalne, stąd to spalanie :)

Zróbcie mały test, wyzerujcie wskazanie kompa co do spalania, stańcie w korku i sami zobaczycie co potrafi wskazać komp.... pojeździjcie tak 4-5 dni a samo zobaczycie...

 

a z autem wszyscy mamy coś nie tak... w wawie w korkach 12l, w trasie 6-6.5 więc pewnie popsute :lol:

 

w bajki o 325i w wawie i 12l nie uwierzę :lol: :lol: :lol: jeździłem volvo s60 2,4t po wawie i latem w korkach miałem 18l licząc z dystrybutora a nie wskazania kompa... także bajki o 6l w 318/320/330d w miejscie możecie schować gdzieś głęboko ;p

 

pozdrawiam

 

p.s

jak mi ktoś zagwarantuje 12-13l w wawie w 330i, to dziś wystawiam 320d na allegro :D

[andrew55]

a czy nikt z Was nie przejechał 2-3 km w czasie 40-60min?? W Warszawie w godzinach szczytu to normalne, stąd to spalanie :)

Zróbcie mały test, wyzerujcie wskazanie kompa co do spalania, stańcie w korku i sami zobaczycie co potrafi wskazać komp.... pojeździjcie tak 4-5 dni a samo zobaczycie...

 

a z autem wszyscy mamy coś nie tak... w wawie w korkach 12l, w trasie 6-6.5 więc pewnie popsute :lol:

 

w bajki o 325i w wawie i 12l nie uwierzę :lol: :lol: :lol: jeździłem volvo s60 2,4t po wawie i latem w korkach miałem 18l licząc z dystrybutora a nie wskazania kompa... także bajki o 6l w 318/320/330d w miejscie możecie schować gdzieś głęboko ;p

 

pozdrawiam

 

p.sys mieszkancow

jak mi ktoś zagwarantuje 12-13l w wawie w 330i, to dziś wystawiam 320d na allegro :D

 

popieram w 100%...ogolnie nie ma co dyskutowac bo dla niektorych miasto to jakies miasteczko 20 tys mieszkancow itd itp i tam wiadomo spalanie bedzie nizsze...juz to przerabialem...byli goscie co pisali ze im 6l w miescie pali takze rece poprostu opadaja...jak byly takie mrozy(-15) tej zimy w lodzi i mega korki(tylko centrum) to w mojej 320d komp pokazywal 15l...Moj znajomy zarzekal sie ze jego 330d pali 10-11 i ani kropli wiecej,tylko ze on trzymal auto w garazu ogrzewanym a rano to robi mega roznice.Kiedys przyjechal do mnie i rano po postoju cala noc na mrozie skasowlismy komputer i po przejechaniu ok 4 km komp pokazywal 18l...Tak jak pisalem wyzej kluczowe sa pierwsze kilometry jezeli jezdzimy krotkie odcinki ok 3 km to silnik sie nie nagrzeje i auto jedzie na ssaniu i nikt mi nie wmowi ze jest inaczej.Ide o kazdy zaklad o kazde pieniadze ze jezeli stoi na mrozie cala noc i rano jedziemy 3 km to nigdy nie spali mu 10l.Trasa bez zmian 5-6,5 l.

[ryuu]

a mnie wymiana filtru powietrza (ostatnia wymiana 2 lata temu) oraz kompletu świec (stan agonalny) oszczędziła 2l/100km :)

sprawdzałeś to u siebie?

[krzysiekOST]

równiez liczylem z dystrybutora i tez nie przekroczylo 11 co prawda rano wyjeżdzam z garazu gdzie temperatura przy duzych mrozach wacha sie miedzy 0-2 stopnie i nie probuje tu nikogo oszukiwac

[klurg]

drobne różnice w spalaniu mogą się również brać ze stanu eksploatacynego pojazdu - np. kwestia filtrów, zużycia silnika i pozdespołów, a także indywidualnej techniki jazdy - np. czy ktoś stosuje jeszcze wysprzęglanie i tzw dojazd na ,,luzie'' do skrzyżowania, czy też dojeżdża na biegu (wówczas zużycie jest nieco niższe). natomiast podzielam zdanie kolegów andrew55 i jacek85, iż w dużych korkach, gdy średnia prędkość oscyluje koło 10km/h by nie rzec że mniej - więcej stoimy w korku niż jedziemy, to zużycie na krótkim odcinku zimą jest dramatycznie wysokie i tak zresztą powinno być bo praw fizyki się nie oszuka.