Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam!

To mój pierwszy post na forum, z racji tego że własnie zakupiłem e34 <3. BMW po prostu ubóstwiam, ale nie bardzo znam sie na mechanicznych sprawach jeśli o auta chodzi, ale czas to zmienić po kupnie pierwszego autka :) Mam do was pytanie, odnośnie oleju... No własnie, Jaki? Teraz jest jakiś Castrol 10W40 (sprzedający sam nie wiedział dokładnie :duh: ) i na dniach trzeba będzie stary wymienić, jako że chce z mojego Bimera zrobić autko bardzo ładne, estetyczne i ZDROWE prosze o podpowiedz odnośnie oleju... dodam jeszcze że teraz olej leje sie z pod czujnika oleju (prawdopodobnie dlatego ze jest zbyt rzadki) podobno mineral załatwi sprawe, ale wole zapytać...

pozdrawiam

Opublikowano

poszukaj na forum bo ten temat był poruszany kilkakrotnie.

osobiście mam 10w40 castrol i jestem zadowolony

(OO=[][]=OO)

Jeżeli Bóg byłby za przednim napędem to chodzilibyśmy na rekach!

Opublikowano
temat był owszem, czytałem... ale chciałem o opinie odnośnie tego POCENIA SIĘ z pod czujnika i biorąc to pod uwage sugestie odnośnie oleju :? dodam ze cena mało mnie interesuje, jeśli trzeba wydam troszkę grosza :)
Opublikowano

Castrol jest dobrym olejem.Ja osobiście pomykam na Valvoline 10/40,i jestem z niego zadowolony.

Tylko nie wpadnij na pomysł,aby wymienić półsyntetyk na pełny ! Trzymaj go,cały czas na połówce.

A jeśli można spytać - jaką betke kupiłeś,jaki silniczek?

Opublikowano

Moje BMW: BMW e34 12v 525i 170HP/1989 w Chrom Line, ale niedługo zmiana na SHADOW :)

Co do oleju mam Castrol Magnatec 10W40 Part-Sythetic (jeśli wierzyć sprzedającemu, bo takie opakowanie było w bagażniku i mówił że to ten jest wlany). A co jeśli zmienie moj pół-sytetyk na syntetyk? No i co z tym wyciekiem z pod czujnika?

Opublikowano

Wyciek-musisz zobaczyć-może da radę czujnik dokręcić,ewentualnie może pod nim jest jakiś uszczelniacz,i to on puszcza.

Jeśli chodzi o olej,to wlaniem pełnego syntetyka możesz sobie napytać biedy-m.in. takich wycieków,możesz mieć ciut więcej,a i sam silniczek,po pewnym czasie,może zacząć inaczej chodzić. Syntetyk ma to do siebie,że wymywa nagromadzony w silniku nagar i cały bród.A to w starszych silnikach jest bardzo kiepskie.

Opublikowano

A i jeszcze jedno - jeśli jest to Twoje pierwsze autko,pamiętaj że jest tu tylny napęd !!!!!!

UWAGA NA ŚLISKIEJ NAWIERZCHNI !!!!!!!!!!!

Wielu mało przyzwyczajonych do tylnonapędowców,porozbijało już swoje autka. W tym przypadku,jest zupełnie inna specyfika jazdy,niż z napędem na koła przednie.

Opublikowano

Sugerowany olej to 10W40, obojętnie jakiej firmy byle nie z beczki(kupuj w plastikowych kanistrach). Możesz zalać nawet i pełny syntetyk, rozszczelnienie silnika to mit, który zdarza się raz na 1000 przypadków i nie z winy rzadszego oleju a braku regularnych wymian uszczelek/uszczelniaczy/oringów i wszelkich innych uszczelnień. Silnik na syntetyku faktycznie pracuje inaczej niż na połówce czy mineralnym, syntetyk rzadszy to i silnik głośniejszy,ale za to łatwiej mu się pracuje (ma mniejsze opory),przeważnie w zimie, mineralny to olej do traktora albo do poloneza, nie do Beemki w każdym razie. Gęstość miodu w tym oleju wycisza silnik ale zwiększa opory, podnosząc zużycie paliwa (o kilka procent ale zawsze),wzrasta temperatura robocza silnika(o kilka stopni ale zawsze) i ogólnie mineralny jest BEE :nienie:

Złoty środek to "semisynthetic".Ja jeżdżę na mobil1 bo jest tani :norty:

http://www.autocentrum.pl/gfx/awc/petrolicons/1999768810_1.gif

Pozdrawiam

Opublikowano

Kolego "Kamilf"-widzę że nie wiele masz pojęcie o mechanice samochodowej (bez urazy).Mitem to jest ten 1 na 1000. Mój koleś,który od wielu,wielu lat,prowadzi warsztat samochodowy - robił już nie jeden silnik,po tym jak właściciel postanowił sobie zmienić olej na syntetyk. Prócz wycieków,bardzo często pojawia się zmniejszenie kompresji,a to przez to że syntetyk wypłukiwał nagar,który z biegiem czasu i przejechanych km.pojawia się również i na pierścieniach tłokowych.

Drugi koleś,robił niedawno cały silniczek M50 w e34,bo nie dość,że po zmianie oleju stracił ciut z kompresji,to z silnika zrobiło się sito - wycieki prawie z pod każdej uszczelki.Wiadomo,nie stanie się to zaraz po wlaniu oleju,ale przejedź troszkę kilometrów-daj olejkowi troszkę popłukać silniczek - wtedy możemy porozmawiać...

No chyba że masz silnik z niewielkim przebiegiem...

Opublikowano

A i jeszcze jedno - pokaż mi specyfikację technologiczną,która mówi,że powiedzmy,co 80 tys.km.należy wymienić np.uszczelkę pod miską olejową,albo jakąś inną !

Idąc Twoim tokiem rozumowania - powiedzmy co 300 tys.powinno zrobić się kapitalkę silnika.

Jakoś w Twojej wypowiedzi,na temat regularnych wymian uszczelek,oringów itp. nie widzę jakiegoś najmniejszego sensu. Uszczelki,to nie olej czy płyn hamulcowy. Tarcze hamulcowe,też wymieniasz co jakiś czas,czy tylko wtedy jak noszą ślady zużycia ???????? :duh:

Opublikowano

Kolego "Croopsky" nie odnoś się do mojej wiedzy mechanicznej nie posiadając większej- po tym co piszesz stwierdzam że jesteś laikiem w dziedzinie mechaniki samochodowej (bez urazy).

Piszesz bez sensu (bez urazy :wink: ). Dlaczego?

Widziałeś kiedyś gumę?Albo uszczelniacz wału na przykład? Albo wogóle jakąkolwiek uszczelkę? Czy swoje wypowiedzi opierasz na tym że "koleś robił albo koleś Ci powiedział"? Z całym szacunkiem ale jeśli nie rozebrałeś i nie złożyłeś własnoręcznie przynajmniej 10 silników to guzik się znasz,a to że Ci kolega powiedział to wiesz...

Wszelkiego rodzaju uszczelnienia się zużywają, starzeją i tracą właściwości uszczelniające, i nikt tu nie mówi o ich wymianie co 30 tysięcy ale, jak samochód ma 20 lat to 100% uszczelnień nadaje się do wymiany,jeśli nie były wymieniane od nowości.Nie wierzysz? To jak będziesz kiedyś głowicę robił to poleć mechanikowi złożyć wszystko na starej uszczelce :wink: I nie wierz w to że od oleju silnik się rozszczelnia. Mój brat ma 18 letnią e36 która jeździ an pełnym syntetyku przeszedł z półsyntetyka, moje e34 tez docelowo będzie jeździć na pełnym syntetyku bo olej tego typu przyniesie same plusy w stosunku do półsyntetyka.

Pozatym twierdzisz że syntetyk rozszczelni silnik niby jak? Rozpuści uszczelki? :norty: Nagar może i rozpuści,co generalnie byłoby wskazane, wolelibyśmy chyba nie mieć tego w silniku nie?

Zmniejszenie kompresji w silniku to się może Kolego pojawić po przebiegu,a nie po zmianie oleju- myślisz że po np. 200k km kompresja jest taka jak w nowym aucie?

 

I jeszcze jedno- idąc Twoim tokiem rozumowania, żadnego uszczelnienia się w silniku nie wymienia nigdy? Są one dożywotnio montowane?

Pomijam już takie rzeczy jak "płukanki do silników"- Twój kolega mechanik pewnie o tym nigdy nie słyszał nie? I pewnie wszyscy którzy płukają silniki z nagarów nie mają pojęcia o mechanice nie? :norty: To ja mam dla Ciebie radę- nalej do silnika Motodoktora zamiast oleju, to taki "klej" z nim silnik nigdy Ci się nie rozszczelni,albo najlepiej nakładź towotu- z tym też nie będzie wycieków. Rozumiem że Ty w swoim aucie wymieniasz tylko rzeczy które psują się na bieżąco? Czyli zaglądając np do stukającej panewki na wale zrzucisz miskę olejową a potem złożysz na stara uszczelkę bo nie nosi ona śladu zużycia?

 

Podsumowując:

Nie rozumiem Twojego podejścia, twierdzisz że uszczelnienia są niewymienialne, a rzadszy olej robi sito z silnika- jako technik mechanik z 4 letnim doświadczeniem praktycznym w różnych warsztatach mogę się tylko uśmiechać czytając Twoje posty w tym temacie. No ale cóż silnik każdy ma swój.

http://www.autocentrum.pl/gfx/awc/petrolicons/1999768810_1.gif

Pozdrawiam

Opublikowano

Ja również jestem po szkole samochodowej,nad którą od lat,patronat ma firma Mobil.Przerabiałem już w swojej 25 letniej "karierze" zawodowej,nie jeden silnik i wiem co mówię. Nie twierdzę że uszczelki i uszczelniacze się nie starzeją i nie zużywają,ale jeśli nie ciekną,to zazwyczaj się ich nie wymienia.No chyba że coś "rozbebeszasz" - wtedy owszem,uszczelki należy wymienić. No chyba,że masz tyle wolnego czasu,że sobie bez potrzeby wymieniasz nie cieknące uszczelki.

Ale skończmy te nasze polemiki ! :norty: Każdy ma prawo do posiadania własnych opinij,na różne tematy...

Pozdrawiam.

Opublikowano
:cool2: piona :cool2: Jaki olej polecisz koledze pomijając Valvoline'a? Rozważamy semi.

http://www.autocentrum.pl/gfx/awc/petrolicons/1999768810_1.gif

Pozdrawiam

Opublikowano
Witam!

To mój pierwszy post na forum, z racji tego że własnie zakupiłem e34 <3. BMW po prostu ubóstwiam, ale nie bardzo znam sie na mechanicznych sprawach jeśli o auta chodzi, ale czas to zmienić po kupnie pierwszego autka :) Mam do was pytanie, odnośnie oleju... No własnie, Jaki? Teraz jest jakiś Castrol 10W40 (sprzedający sam nie wiedział dokładnie :duh: ) i na dniach trzeba będzie stary wymienić, jako że chce z mojego Bimera zrobić autko bardzo ładne, estetyczne i ZDROWE prosze o podpowiedz odnośnie oleju... dodam jeszcze że teraz olej leje sie z pod czujnika oleju (prawdopodobnie dlatego ze jest zbyt rzadki) podobno mineral załatwi sprawe, ale wole zapytać...

pozdrawiam

WITAM. Jeżeli jest wyciek z pod czujnika oleju,to nie wina żadkiego oleju tylko pierścienia uszczelniającego.Wykręć czujnik i wymień pierścień uszczelniający,powinno pomóc,chyba że czujnik przepuszcza bo i tak może być.Jak Bunia jeżdziła już na pól syntetyku to nie lej lepiej pełnego bo może tego nie znieść.Croopsky ma 100% racji.Pełny syntetyk jest super do nowych silników i z małym przebiegiem gdy części są jeszcze dobrze spasowane. Zasada jest prosta,im większe luzy w silniku tym gęściejszy olej.Wiadomo że jest granica i przychodzi czas że trzeba remątować silnik.Tobie proponuję semi 10W40 obojętnie jakiej firmy. Pozdrawiam..

Opublikowano
Jeżeli jest wyciek z pod czujnika oleju,to nie wina żadkiego oleju tylko pierścienia uszczelniającego.Wykręć czujnik i wymień pierścień uszczelniający,powinno pomóc,chyba że czujnik przepuszcza bo i tak może być....

....Pełny syntetyk jest super do nowych silników i z małym przebiegiem gdy części są jeszcze dobrze spasowane. Zasada jest prosta,im większe luzy w silniku tym gęściejszy olej....

W pierwszym przypadku racja- może wystarczy nowy oring pod czujnik wsadzić.

W drugim przypadku - co Kolega powie na to że:

PRZYKŁAD NR.1- e36('92) mojego brata jeździ na pełnym syntetyku a ma ponad 320k km na liczniku ( rzeczywisty przebieg silnika może być większy o jakieś 100k km)? W najlepszym przypadku silnik ma więc najechane 320k km, autko z Niemiec, ale kupione w PL po roku u polaka,przeszło z semi na syntetyk, wycieków brak, na syntetycznym jeździ już ponad rok.

PRZYKŁAD NR.2- moje byłe e36 coupe(92') z przebiegiem faktycznym bliżej nie określonym (wymieniałem licznik,bo wsadzone były zegary z R4 i pokazywały głupoty),przebieg szacowany po stanie wnętrza i ogólnie całego auta to około 400k km, kupione na semi po miesiącu zalane syntetykiem, przecieków (pomijając pocenie z pod pokrywy zaworów) nie było,jeździłem na syntetycznym 11 miesięcy.

 

To tylko dwa przykłady,znam z autopsji więcej udanych przejść na rzadszy olej (nie tylko w BMW) po których nic złego się nie stało.Pozatym to co pisze na forum opieram na doświadczeniach własnych i moich znajomych, nie biorę tego z kosmosu,ani z innych magicznych miejsc, nie opieram opinii na tym że "kolega kolegi powiedział koledze a on mi" .Silniki w autach "produkcji zachodniej"(nawet te starsze) są spasowane ciaśniej niż nasze Żuki, Maluchy, 125p, czy choćby wschodnie Łady więc nawet przy sporych przebiegach,zakładając oczywiście że były właściwie serwisowane są w stanie pracować na rzadkim oleju bez problemu.

Idąc kolegi tokiem rozumowania, cytuję- "Pełny syntetyk jest super do nowych silników i z małym przebiegiem gdy części są jeszcze dobrze spasowane", to gdy silnik ma na przykład 400-500k km przebiegu ale jeszcze w miarę pracuje powinniśmy go zalać mineralnym możliwie najgęstszym? :wink:

 

Ogólnie nie chodzi mi o to żeby się tutaj z Wami kłócić/spierać czy coś Wam wpajać-rozum przecież każdy ma swój i każdy leje co uważa,ale moim skromnym zdaniem zalanie syntetycznego oleju nie niesie za sobą żadnych negatywnych skutków.Tyle z mojej strony.

Pozdrawiam :wink:

http://www.autocentrum.pl/gfx/awc/petrolicons/1999768810_1.gif

Pozdrawiam

Opublikowano
Kamilf
Wierzę że przykłady które podałeś są prawdziwe i wcale się nie dziwię.Tylko ja na swoim aucie nie chcę eksperymętować i innym doradzam to co wyniosłem z 28letniej praktyki jako kierowca(14lat zawodowo) ,sam wiele razy pytam o sprawy mechaniczne dotyczące szczególnie BMW bo akurat ten samochód mam od nie dawna,temat z olejem tyczy sie jednak do wszystkich marek.Też podam Ci jeden przykład; mój wujek 12lat temu kupił mercedesa 124 \300d z przebiegiem ponad 300tkm i zalał go olejem mineralnym,nie długo przekręci licznik i nie robił remontu silnjka.Nie dziw :shock: się więc że niektórzy mogą zalać minerał do starego silnika. POZDRAWIAM :cool2:
Opublikowano
witam, jestem nowy na forum, niedawno kupilem 540i E34. Czy zalanie silnika syntetykiem nie wiedząc jaki był poprzedni olej bedzie bardzo zlym pomyslem, nawet jezeli silnik znajduje sie w dobrej kondycji? pozdrawiam
Opublikowano
wiem, ze napewno temat byl walkowany wiele razy , ale ostatnio pewien mechanik stwierdzil ze do BMW tylko nie pamietam czy chodzilo mu o ten konkretny m60b40 silnik nie powinno sie stosowac pół syntetyków tylko pełen syntetyk. Zdziwilem sie troche bo sam w poprzednich autach min 730d E38 rowniez latalem na pół syntetyku castrola... Jego "mądra książka" zalecała syntetyk (nie pamietam czyj to katalog był), w katalogu Motula tez zalecają syntetyk...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.